Wysłano: Piątek, 19 Grudnia 2003, 17:47 |
|
|
|
Wkońcu doczekaliśmy się stabilnego jądra 2.6.0. Do pobrania oczywiście z www.kernel.org
Już zaczynam ściągać i po sprawdzeniu zdam relacje. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 19 Grudnia 2003, 19:35 |
|
|
|
właśnie miałem o tym napisać ... juz go mam ale nie kompilowałem ... po moich przebojach z test11 trochę mam obawy |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 19 Grudnia 2003, 20:11 |
|
|
|
hehe
konfiguracja i kompilacja przebiegła bez najmniejszych problemów.
Z opcjami, które zawsze kompiluje zajmuje jednak o wiele więcej niż "stare poczciwe 2.4.23" (2.4.23 - 870kB, 2.6.0 - 1,6MB).
Gwałtownych zmian w wydajności systemu nie zauważyłem, więc teraz wszystko w rękach deweloperów ;)
Miło zaskoczyło mnie config-menu. Wszystko poukładane wkońcu tak jak powinno. Chwile na pewno zajmie, zanim dostrzegę zalety i wady tego jąderka ale warto przetestować |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 19 Grudnia 2003, 23:16 |
|
|
|
ghe no Ja miałem jedno acz podstawowy problem zero obrazu po starcie jądra ... i nie wiedzieć czemu wsio ustawione jak należy ? Zero błędów ? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 20 Grudnia 2003, 01:37 |
|
|
|
ale jak zero jądra?? w ogóle Ci nie dekompresowało czy później jakiś panic?? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 20 Grudnia 2003, 11:55 |
|
|
|
wygląda jak by dekompresja nastąpiła ... a później może ... powtarzam może pannic ... nie pokazuje obrazu ... (a diody na klawiaturze nie mrugają) a to dziwne bo ustawienia do konsoli są oki ? kompilacja zarówno jądra jak i modułów bez najmniejszego problemu potem instalka i reboot ... i najciekawsze że jądro chyba wstaje bo nawet da rade go zrestartować przez ctrl-alt-del !!!!!! tylko nie wchodzi do x-ów a wcześniej obrazu nie ma ... jak by wysyłając go tam gdzie nie trza a ustawienia zrobiłem tak ze wyłączyłem dla konsoli wszystko oprócz vga ... Radeona jako modułu i frame buffera wiec nie wiem czym to może być spowodowane ? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 20 Grudnia 2003, 13:46 |
|
|
|
w takim razie odpal stare jądro i przeglądnij /var/log/boot.omsg, tak musi coś pisać, bo inaczej ciężko stwierdzić. |
|
|
|
|
|