Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Inne -> Męski punkt widzenia -> Moja nowa miłość... Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Re: <Kowal> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 13:48 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




O wypowiedzi słodkiej Anity słyszałem, ale nie wiem, jak to jest naprawdę.
Co do maluchów, to mylisz się. Są w czołówkach statystyk policyjnych, jeżeli chodzi o liczbę kradzionych aut.
  
Re: <Berger> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 13:58 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kowal
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #275
Posty: 527


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Co do maluchów, to mylisz się.

No tak, nie pomyślałem o prawie wielkich liczb...
Ale przejrzałem statystyki i nie ma tam w czołówce (pierwsza "20") ŻADNYCH beemek ani merców
  
Re: <Kowal> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 14:15 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




Łojapierdole! Panowie, my tu o pieknych furach i szybkiej jeździe, a wy tu z jakimiś przyziemnościami, statystykami i bandytami!
Kurwa mam włosy obciete przy skórze, nosze papkę, czapkę z daszkiem, a jedyne obuwie, w jakim nie męczy się moja rozpierdolona noga, to obuwie sportowe! Umiem lać w mordę, jak trzeba to się nie waham. I z radością bym jeździl merolem albo bmką. I gówno mnie obchodzi że jakiś "intelektualista", w szkłach jak denka od japcoków, nikczemnej postury, bojący się własnego cienia, uzna mnie za bandytę. Wali mnie to, kurwa ja żyje dla siebie, a nie dla opini mięczaków patrzących na swój kał jak na samorodek złota.
Ba takie postrzeganie mojej osoby, uważam często za przydatne. Jak się ktoś boi (omotany stereotypami), to na wstępie ma się pare problemów z głowy.
  
Re: Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 14:21 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Z Twojego zestawienia wynika, że jednak jest troszki więcej różnic niż podobieństw! lol.gif


Nie rozpisywałem się. biggrin.gif
  
Re: Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 14:38 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Kowal :
nie pomyślałem o prawie wielkich liczb...
przejrzałem statystyki i nie ma tam w czołówce ŻADNYCH beemek ani merców


1. Chodzi nie tylko o to, że maluchów jest dużo, ale i o to, że łatwo je sprzedać.
2. Może wynika z odwrotności prawa wielkich liczb. BM-ek nie ma w czołówce statystyk, bo mało osób (poza gangsterami :P) nimi jeździ.
Nie wiem. To wolny kraj, każdy jeździ, czym chce (o ile go stać). Ja napisałem, dlaczego ja bym nie wybrał BM-ki (nie noszę też skórzanej kurtki io nie jestem łysy cool.gif ).
  
Re: <Marek D.> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 14:41 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e X t 7 3
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #67
Posty: 854


[ Osobista Galeria ]




no fakt Marek wygląda na Faceta z którym zanim zacznie się prowadzić dysputy najpierw należy przywalić wink.gif ... co by rezonu i szacunku do rozmówcy nabrał lol.gif ... dobra żarty żartami (bez urazy Marku !) ... ale nie ma znaczenia jak Ktoś wygląda ... ale co czyni confused.gif
  
Re: <Marek D.> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 14:53 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Natomiast mnie zależy, żeby nie wyglądać na bandziora. Na BM-ę mnie nie stać, więc zostawmy ją. Ale nie nie jeżdżę np. stuningowanym maluchem, ani też nie chodzę do pubu w dresie.
  
Re: <Berger> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 15:16 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




A co masz do stiuningowanych maluchów???
  
Re: <e X t 7 3> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 15:17 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




Nie gniewam się!
Czasem trafiam na takich, co z takowego zalożenia wychodzą! lol.gif
  
Re: <Marek D.> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 15:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Dokładnie to samo, co i do BM-ek. Jeżdżą nimi bandziorki, tyle że jeszcze takie na dorobku.
  
Re: <Berger> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 15:41 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Przed chwilą przeprowadziłem mały teścik. Koleżanka z pokoju opowiadała o synku, który bawił się resorakiem BMW. Zażartowałem, że wróży mu to karierę. ,,Chyba nie życzysz mojemu synowi, żeby "łysym" został?" - zapytała oburzona.
  
Re: Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 17:15 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Kowal :
Oj Kazia - każdy ma jakieś marzenia!!! To, co napisał Berger to niby prawda - zapomniał tylko dodać, że samochód ma jeszcze mało palić crazy.gif , ale nie o to tu chodzi...Jeżeli przyjmiemy (a chyba możemy), że samochód to taki współczesny koń - .....

Jeżeli tak przyjmniemy, to faktycznie racja.
Cytat:
KOBIETO!!!
Marzenia są dla kobiet i dzieci, przed mężczyznami stoją zadania do wykonania

Fakt, stoją - tylko czy za wszelką cenę ?
Cytat:
Po za tym tu nie chodzi o możliwosci realizacji, tu chodzi o KULT!
Kult tego co piękne, tego co szybkie, tego co budzi ekstazę, tego co urzeka!

Jeżeli nie chodzi o realizację a o KULT PIĘKNA - to każda durna baba z bleble - jak powiedział MAREK D. - może się z tym pogodzić.
Chciałam zwrócić uwagę, że cacuszka-samochodowe nie są dla wszystkich możliwe do utrzymania w życiu codziennym.
Bo w życiu trzeba dokonywać wyboru - samochód jest luksusem, a urządzenia o których mówił MAREK D. - służą cześciej członkom rodziny niż samochód, biorąć pod uwagę jedno i drugie ... no cóż wybrałabym urządzenia domowe.
Nawiasem mówic, być może, że każdy może mieć wszystko - tylko czy wszystko musi być z tej najwyższej półki, skoro można bez szpanu , a spokojniej i mądrzej.
Mam znajomogo ma BMW - kupa forsy około 2,5 mln. nowych złotych - samochód go cieszy na tyle na ile go inni podziwiają, że go na niego stać, najchętniej jeździłby czymś bardziej "normalnym", - bo ten na mieście mogą mu go skubnąć - czy o to w tym wszystkim chodzi ?
A kobiety też mają swoje małe - koniki marzenia - ale czy za wszelką cenę ?
Też chcę mieć nowy samochód, ale wiem na jaki mie stać w utrzymaniu - trzeba być realistą, nawet w posiadaniu luksusu.
Ponieważ i tak PANOWIE mnie tutaj zaraz zakrzyczą, a ja z pewnością już nie wejdę, żeby się wypowiedzieć - to tak na marginesie powiem, że zaprezentowane samochody są z pewnością dużej klasy i można się w nich "zakochać od pierwsego wejrzenia", ale drugie spojrzenie lepiej skierować na swoje konto.
  
Re: <kazia> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 17:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Koleżana opowiadała o swoim znajomym dresiarzu, który kupił BM-kę. Trzymał ją na parkingu, bo go nie było już stać na korzystanie z niej. Ale nie sprzedał, bo to... BM-ka w końcu! lol.gif
  
Re: Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 19:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




No cóż pora przypomnieć jeden z punktów mojego expose.


Ułańska fantazja i popisy
Tutaj Panowie wolność Tomku w swoim domku. Robicie coś zwariowanego, chcecie się pochwalić, policytować kto więcej i lepiej. No problem! Wszelkie przejawy potępiania czynów dodających splendoru samczemu ego, nie będą mile widziane.


Tak więc w świetle powyższego, uprasza się wszystkich zazdrośników i rozsądników, o odjechanie sobie ze swoim sceptycyzmem, najlepiej golfem jedynką, maluchem a najlepiej tramwajem komunikacji miejskiej.

PS. Generalnie to zgadzam się z Franzem.
I jeszcze przytoczę stary dowcip:
Jak to góral, który mial trzydzieści owiec, popatrywał na hali na 300 sztuk owiec swojego sąsiada.
Tak sobie patrzy i patrzy, w końcu kieruje oczy ku niebiosom i mówi:

- Daj Boże co by i on miał trzydzieści...
  
Re: <Marek D.> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 20:08 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Eszzz, i nic nie zrozumiał. A lataj sobie helikopterem nawet nad Krakowem, dlaczego miałoby mi to przeszkadzać? Co ma jednak bandycka moda wspólnego z ułańską fantazją, czy samczym ego, dalibóg nie czaję. Kończę więc jałową dyskusję i odjeżdżam swoim stalowym rumakiem, kóry jako żywo tramwaju nie przypomina.
  
Re: Moja nowa miłość...
PostWysłano: Środa, 07 Stycznia 2004, 10:56 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e X t 7 3
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #67
Posty: 854


[ Osobista Galeria ]




a wracając do tematu cool.gif biggrin.gif biggrin.gif







dobra zarzut dresiarstwa nieunikniony wink.gif ... ale Pani pomimo oznak przynależności do tej "kasty" społecznej ładna przyznacie cool.gif
  
Re: <e X t 7 3> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Środa, 07 Stycznia 2004, 12:54 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Zajefajna, jeżeli pominąć to zdjęcie ze zbliżeniem twarzy! biggrin.gif
Ale dlaczego zarzut dresiarstwa? Stał za nią jakiś samochód? wink.gif cool.gif
OK, nie mogłem się powstrzymać. Już znikam z wątku! cool.gif lol.gif
  
Re: <Berger> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Środa, 07 Stycznia 2004, 13:01 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kowal
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #275
Posty: 527


[ Osobista Galeria ]




Berger, Twoim życiowym celem jest napisanie jak największej ilości postów?
  
Re: Moja nowa miłość...
PostWysłano: Środa, 07 Stycznia 2004, 13:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




e X t 7 3 :
a wracając do tematu cool.gif biggrin.gif biggrin.gif

dobra zarzut dresiarstwa nieunikniony wink.gif ... ale Pani pomimo oznak przynależności do tej "kasty" społecznej ładna przyznacie cool.gif


Zarzut czego?? Dresiarstwa??
Tomasz, taki zarzut może postawić tylko facet który:
a) ma jakieś popaprane kompleksy
b) BOJI SIĘ PIĘKNYCH KOBIET
c) lub nie ma JAJ!

Nie ukrywam, że nie miałbym nic przeciw, co by ta panienka robiła mi loda, w czasie kiedy ja zamykałbym budzik w tej bmce. A potem wziołbym ją od tył na klapie bagażnika. biggrin.gif
He, he można by rzec, że pośrednio rżnął bym bemkę! biggrin.gif lol.gif lol.gif
  
Re: <Marek D.> Moja nowa miłość...
PostWysłano: Środa, 07 Stycznia 2004, 13:10 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kowal
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #275
Posty: 527


[ Osobista Galeria ]




Marek D. :
Nie ukrywam, że nie miałbym nic przeciw, co by ta panienka robiła mi loda, w czasie kiedy ja zamykałbym budzik w tej bmce. A potem wziołbym ją od tył na klapie bagażnika.

Taaa...jakbyś się prędzej nie rozpierdolił pod wpływem uniesień podczas tego loda w połączeniu z taką prędkością wink.gif
  
Moja nowa miłość...
Forum dyskusyjne -> Inne -> Męski punkt widzenia

Strona 3 z 5  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Najlepsze implanty Szczecinhotel wellness w Ciechocinku
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010