Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 09:49 |
|
|
|
http://www.theinquirer.net/?article=13561
Intel daje kasę na walkę z Microsoftem. Może nie bezpośrednio, ale daje na walkę opensourceowców, przeciw SCO, a opensourceowcy walczą z Microsoftem. Widać Intel już zapomniał jak sięczuł, kiedy VIA bezprawnie robiła chipsety pod P4.
Jak widać już nie można być zwolennikiem Intela i Microsoftu.[smutne] Wybieram Microsoft. I przestaje kupować produkty Intela. Mam nadzieję, że inni miłośnicy Windowsa postąpią tak samo i kiedy sprzedaż Pentiumów spadnie to Intel zrozumie swój błąd i da kasę SCO na walkę ze złodziejami patentów. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 11:38 |
|
|
|
ale miła nowinka !!!!!! LINUX RULEZ ... tak jak przeczuwam po IBM`ie teraz intel ... choć go nie lubię ... to dobrze robi ... teraz Sun, Novell, HP, AMD ... już zaczęli batalie o Open Source ... tak wiec do końca roku Linux bardzo rozwinie skrzydła ... a że warto wystarczy zainstalować np. Mandrake 9.2 a już lepiej Mandrake 10 beta2 Kernel 2.6.0 i KDE 3.2 dają pożądanego przyspieszenia ... cóż sądzę ze do końca roku Linux nabierze takiej "ogłady" ze nawet największa lama sobie z nim poradzi |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 11:59 |
|
|
|
Widać sobie zły zawód wybrałem. Za kilka lat nikt nie będzie zatrudniał programistów. Bo po co płacić, za coś co jest za darmo. To się zmieni, kiedy za kilkanaście lat zabraknie frajeró do pracy za darmo. Ale przez kilkanaście lat będę bezrobotny.[smutne] |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 12:13 |
|
|
|
wprost przeciwnie ... wiesz ilu informatyków czy też w ogóle osób znających się na Linuxie jest poszukiwanych ... Ja po pracy 2 firmy znajomych "obstawiam" (full service prawo i kompy ) małe sieci ... jedna 7 druga 15 komputerów ... wcale nie powoduje to bezrobocia wręcz przeciwnie ... poza tym ten rok będzie przełomowy dla systemów operacyjnych i dla Linuxa w szczególności i zobaczysz ile powstanie .. komercyjnego (tak Linux trafia do domu !) oprogramowania ... gier, encyklopedii ... itp. tak, że nic tylko się uczyć Linuxa ... jako programiście to chyba nie sprawi Ci trudności ? ... a ze mniej pieniędzy będzie do zarobienia to fakt ale niestety czasy "grabieży" userów przez firmy softwarowe się kończą ... ale niestety zaczyna się za to wolna amerykanka w sieci ... tu dopiero trza będzie walkę stoczyć o ochronę swojej niezależności i ... portfela ... już w tym roku chyba się o tym zaczniemy przekonywać |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 13:26 |
|
|
|
Praca dla informatykó tak, dla programistów niezbyt. Ja chciałbym pracowaćprzy pisaniu aplikacji od początku do końca, a nie przy przerabianiu cudzego kodu i przy jego konfigurowaniu dla klienta. Swoją pracę magisterską, którą włąśnie kończę sam napisałem a zajmuje 7000 linii kodu. Przerabienie cudzego kodu wcale mnie nie fascynuje. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 14:01 |
|
|
|
a Kto Ci broni napisać coś w Python C lub C++ i dać kod źródłowy ale nie na licencji GPL a jako shareware i pobierać za to opłaty napisz np. coś takiego jak XMMS (odt. pliki muzyczne) ... przy czym będącego programem bardzo małym i mało "ptocesorożernym" a sądzę ze zarobiłbyś ... lub np program do księgowości na Linuxa ... kasa jak w banku ... czy też ... sam nad tym już myśle ... program prawniczy ... koszty zakupu osa i Office`a spadają prawie do zera wiec można sobie kupić dobry np za 3500 program prawniczy ... jestem pewny ze takiej oferty nie odrzuciłaby żadna kancelaria |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 14:08 |
|
|
|
e X t 7 3 : |
coś takiego jak XMMS (odt. pliki muzyczne) |
Po porstu cos takiego jak Winapm .Tylko ze
Cytat: |
... przy czym będącego programem bardzo małym i mało "ptocesorożernym" |
Cytat: |
... lub np program do księgowości na Linuxa ... kasa jak w banku |
Swietny pomysl. Brak jest takiego oprogramowania, co skutecznie uiniemozliwia rozprzestrzenianie sie linucha w firmach.
Cytat: |
... czy też ... sam nad tym już myśle ... program prawniczy ... koszty zakupu osa i Office`a spadają prawie do zera wiec można sobie kupić dobry np za 3500 program prawniczy ... jestem pewny ze takiej oferty nie odrzuciłaby żadna kancelaria |
No walsnie e X t dobry a prawda jest taka ze zeby napisac dobry soft trzeba doskonale znac system. Ty i OS to jednosc. A przy niecheci Tirintiego do Linuxa nie widze szans powodzneia dla takiego porojektu. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 14:49 |
|
|
|
cholera przydałby się programista do takiego projektu ... Ja nie kodowałem już z 10 lat ... ledwie co pamiętam ... a tu trza dobrego programistę ... wiem natomiast jak taki program powinien wyglądać i co musiałby mieć w sobie aby prawnikowi się z niego dobrze korzystało ... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 14:54 |
|
|
|
Hmm moj ojciec prawnik caly czas twierdzi, ze wszystkie komputerowe programy to g.... I korzysta z Dziennika mowi ze ma wtedy pelny obraz konkretnego paragrafu . |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 15:02 |
|
|
|
wiesz ... nie chce aby to nieładnie wyglądało ale to jest tak jakbyś jechał lokomotywą ... a obok stało "teżewe" ... nie wyobrażam sobie pracy np bez takiego Lex`a ... i netu np. serwera informacji prawnej przy sejmie ... to codzienne elementy pracy ... dlatego takie narzędzia to nie tylko przyszłość ale już dziś konieczność ... chodzi o szybkość i skuteczność ... sądzę ze jakby mi się udało znaleźć programistę lub zespół takich osób ... zarobilibyśmy niezły pieniądz ... przy okazji promując Linuxa ! |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 15:16 |
|
|
|
To wszystko zalezy do czego uzywasz programu. Widzisz w momencie kiedy potrzebujesz konkretny przepis z ilus tam lat wstecz to masz pewnosc i gwarancje ze w dzienniku go znajdziesz. Ja podaje stanowisko prawnika "starej daty" ktory lexa nie kupi, ale z rozmow wynikalo ze jakbym mu zaoferowal porzadny program w ktorym znajdzie wszystko bylby zainteresowany |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 15:28 |
|
|
|
Mi sięnie udało na Linuxie zmusić karty dźwiękowej do działania. Poza tym na Linuxie nie ma Visual Studio i MSDN'u. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 15:42 |
|
|
|
nie wiem co to MSDN ... ale pod Linuxem masz całe mnóstwo narzędzi programistycznych ... poszukaj np na www.linux.org |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 15:47 |
|
|
|
Microsoft Developer Network |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 18:01 |
|
|
|
Z tego, co pamiętam, chodziło o to, że tylko z papierowego Dziennika Ustaw dowie się jaki przepis w danej sprawie obowiązywał dajmy na to 12 września 1993 r., a wiedza ta może być niezbędna do rozwiązania konkretnego casusu. |
|
Ostatnio zmieniony przez Berger dnia Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 18:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 18:17 |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 18:44 |
|
|
|
Co do systemow, to czytelm, ze Macintosh przechodzi do kontrofensywy takze w dziedzine PC-tow, o ile dobrze pamietam.
Konkurencja na polu OS-ow: Microsoft, Linux i Macinotosh?
Dla mnie bomba. Mam nadzieje, ze rynek sie podzieli po 1/3 mniej wiecej i bede mial wreszcie realna walke o stabilne systemy dla mojego kompuetrka .
Jeszcze tylko sobie zycze pelnej komptybilnosci sprzetu i oprogramowania a bedzie cacy :) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Stycznia 2004, 23:17 |
|
|
|
Pod Windows jest też sporo nażędzi, ale żadne nie doruwnuje Visualowi. Poza tym na linuxa przeważnie pisze się programy konsolowe, a to jest o conajmniej 10 lat przestarzałę. System katalogów Linuxa pasuje do mainframe a nie do desktopa, to jest o conajmniej 20 lat zacofane. A nażędzia do pisania pod XWindows są marne, przynajmniej te, które widziałem u kolegi. No i MSDN najlepszy help jaki widziałem, niewyobrażam sobie czytania manów pod konsolą, zamiast świetnej kontekstoweh pomocy zawartej w ponad gigabajtowym zbiorze. |
|
|
|
|
|