Wysłano: Piątek, 23 Stycznia 2004, 21:24 |
|
|
|
caly czas nie mam sieci w tym piep..nym mandreku sieciowka laduje sie przy starcie 2 minuty, a teraz w ogol sie nie laduje
do tego lampka z tylu caly czas sie pali, powinna chyba mrugac
jak konfiguroje sieciowke z automatycznym ip i dhcp to on mnie pyta o jakas nazwe zeroconf ? co to kufa jest zeroconf ? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Piątek, 23 Stycznia 2004, 22:43 |
|
|
|
Sformatuj partycje z tym badziewiem i używaj Windowsa. Po co się męczyć z OSem wrogim użytkownikowi. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Tirinti> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 00:11 |
|
|
|
odpowiedz jest bardzo prosta
poniewaz przedewszyskim jest darmowy
i wiekszosc softu pod linuxa jest darmowa
a niedlugo wszystkie uzedy przejda na linuxy wiec bedzie zapotrzebowanie na informatykow obslogujacych ten system |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 00:52 |
|
|
|
Jak urzędy przejdą na Linuxa to efekt będzie jak w tym przykładzie. Nie dość, że już urzędy działają beznadziejnie to będzie jeszcze gorzej bo ciągle będą mieli problemy z komputerami. Jeśli nawet tak sięstanie to wkrótce urzędy wrócą do sprawnego systemu. Ostatnio jedno norweskie miasto, które jako jedno z pierwszych zaczęło przechodzić na Linuxa (z Windows NT) postanowiło jednak przejść na WindowsXP. A prawdziwy informatyk powinien sam pisać programy i nikomu nie pokazywać swoich źródeł, bo to jego zawodowa tajemnica. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 03:32 |
|
|
|
dobra zrobilem
net chodzi i dzielenie netu tez
nie wstyd wam ze mam linuxa od tygodnia i sam musze wszystko robic ? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 03:38 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 03:40 |
|
|
|
z tymi zrudlami to nie calkiem tak jak mowisz
to ze microsoft nie udostepnia zrodel to wcale nie znaczy ze nie masz dostepu do kodu tylko ze nie mozesz go samemu wziasc i przerobic tak jak to jest w linuxie
zle zrozumiales zdanie nieudostepnic zrudla, to poprostu znaczy zastrzec prawa autorskie itd, zaleznie od licencji |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 03:45 |
|
|
|
Dokładnie. Prawa do kodu powinny być zastrzeżone. Kupićmożna tylko licencje na binaria. No chyba, że ktośzapłaci i za kod ale wówczas musi zapłacić znacznie więcej.
Mi jest wstyd, że nieudało mi sięCiebie od Linuxa odciągnąć. Swoją drogą jesteś uparty jak linuxowiec. Jak mi po kilku godzinach Linux nie działał to skasowałem badziewia. W tydzień to ja bym Windowsa na kilkuset kompach zainstalował. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 03:47 |
|
|
|
a jesli hodzi o windows nt uzywany glownie jako serwer, to nie jest tajemnica ze wiekszosc serwerow stoi jednak na linuksach
prawda jest taka ze linux jest malo przyjazny dla uzytkownika, ale im wiecej ludzi bedzie z niego kozystalo tym wiecej firm wezmie sie do roboty i zacznie robic latwiejsze w instalacji sterowniki itd
np mandrake naprawde nie odbiega latwoscia obslugi od windowsa
problem mialem tylko z grafika , z internetu go rozgrzszam bo sie okazalo
ze wina lezala po stronie operatora
ale teraz juz jest wszystko cacy |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Tirinti> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 12:20 |
|
|
|
A widziałeś kiedyś Tirinti żeby jakaś sekretarka instalowała u siebie w biurze system?? Takimi sprawami zajmuje się ADMINSTRATOR do których z niewiadomych mi przyczyn masz straszny uraz. jeżeli jakikolwiek linux zostanie prawidłowo skonfigurowany na początku zaraz po instalacji działa później przez cały czas bez żadnych problemów. Jeżeli wykryta zostanie jakaś dziura w oprogramowani w ciągu paru dni zostanie wypuszczona poprawka, gdzie w przypadku windowsa trzeba czasami czekać długimi tygodniami co oczywiście odbija się na bezpieczeństwie wszelkich danych urzędowych. I oczywiście wirusy !! Przecież to jest plaga pod windowsem a niewtajemniczona sekretarka nawet by nie zauważyła kiedy takie badziewie plądruje jej kompa !! Pod linuxem nie masz takich problemów.
Powracając do kwestii źródeł to wyobraź sobie Tirinti ze nad jakim programem X pod windowsa pracuje np. 20 osób, a nad analogicznym programem Y pod linuxa pracuje 2000 osób i teraz z prostych kalkulacji powiedz gdzie jest większe prawdopodobieństwo ze coś zostanie przeoczone i gdzieś powstanie dziura? Oczywiście że w programie X i to nie biorąc nawet pod uwagę spiskowej teorii dziejów... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Gr3g> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 15:42 |
|
|
|
Sekretarka może nie, ale jakiśpracownik mniej więcej znający się na kompach spokojnie sobie poradzi. A z zainstalowaniem nowej aplikacji nawet sekretarka sobie poradzi. Admin jest niepotrzebny.
A po cholere wykrywać dziury i je łatać. linuxowcy szukają dziury w całym. To znaczy rozumiem na jakimśserwerze ogólnie dostępnym i z ważnymi danymi. Ale nie na kompie sekretarki. Niewtajemniczona sekretarka nie zauważy kiedy takie badziewie plondruje jej kompa, a czego oczy nie widzą tego sercu nie żal.
Oczywiście w programie Y bo im więcej ludzi pracuje tym bardziej każdy liczy na innych. Jak program piszę sam to nie mam na kogo zwalić. A linuxowiec powie ja swoją część zrobiłm dobrze i dałem źródła. Jak coś klientowi nie działa to ma źródła niech poprawi przekompiluje i będzie działać. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Tirinti> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 16:02 |
|
|
|
moze i bys zainstalowal tylko ciekawe ile z tych windowsow trzebaby bylo
reinstalowac z powodu jakiejs awari
prawda jest taka ze windowsa latwiej spiepszyc niedoswiadczonemu uzytkownikowi niz linuxa
poza tym dobrze jeszcze pamietam jak musialem po kilkadziesiat razy reinstalowac win98, bo cos nagle sie zaczynalo wieszac i tylko format partycji i reinstalacja systemu pomagala
to nie jest tak ze jestem przeciwko windows, ja dalej go uzywam, chodzby do zastosowan multimedialnych(filmy, muzyka), czy np gier bo pod tym wzgledem windows jest ciagle lepszy od linuxa |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matys> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 18:03 |
|
|
|
No tak jak coś nie działa to się tego nie używa i trudno spieprzyć.
A co nie wiesz jak skonfigurować linuxa dlo multimediów. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Tirinti> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 18:36 |
|
|
|
powstrzymam sie od zbytniego komentowania....bo rwie mi sie ciagle cos na jezyk...ale odpuscic trzeba to sobie...
a co do multimedii...pod linuxem filmy chodza, a pod windosem tna na kiepskim sprzecie..to jest plus, czesto programy multimedialne, wszystkie codeci potrafia sobie znalezc, albo maja je od razu wbudowane...nie ma takie j loterii w windowsie ze cos dziala a cos nie....
zreszta po co to pisac jak i tak TY na wszystko zastosujesz jakas nastepna wyssana z palca i prosta riposte ! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 20:50 |
|
|
|
matys : |
dobra zrobilem
net chodzi i dzielenie netu tez
nie wstyd wam ze mam linuxa od tygodnia i sam musze wszystko robic ? |
jak mozesz tak pisac skoro 'wina lezala po stronie operatora' ??? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <hardtmuth> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Niedziela, 25 Stycznia 2004, 00:01 |
|
|
|
To dlaczego Matys używa Windowsa do oglądania filmów. Cóż swego czasu nie udało mi się skonfigurować RedHata 9 na Epii aby można było oglądać filmy. Ale ja sobie darowałem po kilku godzinach. Po co się dłużej męczyć, skoro na Windowsie działa bez problemu. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Tirinti> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Niedziela, 25 Stycznia 2004, 00:52 |
|
|
|
Cytat: |
Cóż swego czasu nie udało mi się skonfigurować RedHata 9 na Epii aby można było oglądać filmy |
no jasne że się nie udało skoro chciałeś pakiety rpm z innej dystrybucji instalować |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Tirinti> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Niedziela, 25 Stycznia 2004, 00:55 |
|
|
|
Cytat: |
A z zainstalowaniem nowej aplikacji nawet sekretarka sobie poradzi. |
A pod linuksem widzisz jakiś problem??
Masz albo pakiety rpm, lub run, które (te drugie) o zgrozo mają instalatory (pewnie Ci się to w głowie nie mieści) i instalacja też sprowadza się do kilku kliknięć. Więc najbardziej niekumata sekretarka (przepraszam wszystkie sekretarki), która będzie wiedziała, że *.run = setup.exe nie będzie miała najmniejszych problemów. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Bzdury> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Niedziela, 25 Stycznia 2004, 02:11 |
|
|
|
Nie widzisz sprzeczności w dwóch swoich wypowiedziach.
Co z tego że jest instalator, jak autor instalatora zakłada, że każdy ma taką samą dystrybucję i takie same pakiety. Dopóji jedna firma nie będzie miała patentu na Linuxa i nie wprowadzi jednolitego standardu, to ten system nie ma szans wśród nieentuzjastów. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Tirinti> no pomozcie mi wkoncu |
|
|
Wysłano: Niedziela, 25 Stycznia 2004, 10:27 |
|
|
|
no wlasnie i znowu glupie czepianie....
linuxa mozna uzywac do ogladania filmow jak sie ma slaby sprzet, moj kumpel tak robi...bo na windowsie neistety nie da sie ogladac.
a matys pewnie dlatego uzywa windowsa ze jest mu wygodniej.
Tylko obojetnie by nie bylo to admini sa beee, tpsa jest oooooo, linux jest buuuuu, gnu jest buuuuu, windows jest \o/\o/\o/\o/\o/\o/..... |
|
|
|
|
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|