Wysłano: Czwartek, 05 Lutego 2004, 23:56 |
|
|
|
podkrecilem atlona 2200+ na 2800+, ale windows xp nie chce odpalic i restartuje kompa probowalem go przeinstalowac, ale krzyczy cos o strowniku " i 386" czy cos takiego
bede wdzieczny za pomoc! thx |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <james cole> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Piątek, 06 Lutego 2004, 00:29 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Bzdury> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Piątek, 06 Lutego 2004, 12:01 |
|
|
|
lub tez podnieś napięcie ... na jakim teraz pracuje ? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 06 Lutego 2004, 14:29 |
|
|
|
lub tez dac lepsze chlodzenie ;)
po prostu proc sie przegrzewa |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 06 Lutego 2004, 19:25 |
|
|
|
chlodzenie nie jest moze jakies wypasione, ale wiecej niz 55*C nie bylo, a taktowanie zmniejszylem na 12,5 natomiast napiecie rdzenia zwiekszylem na 1,650. nie wiem, ale wydaje mi sie ze to wina billa gatesa, bo wszystko jest cool tylko winodowsom cos tam sie nie podoba |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <james cole> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Piątek, 06 Lutego 2004, 21:10 |
|
|
|
z Billem masz świętą racje ! ale napięcie daj na 1.8 ... choć ta temperatura mnie niepokoi .. u mnie na 1.875 V mam najwyżej 51 st. C |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <james cole> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Sobota, 07 Lutego 2004, 00:03 |
|
|
|
eee no sorry Batory, ale "natomiast napiecie rdzenia zwiekszylem na 1,650" <-- to jest standardowe napięcie rdzenia |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 07 Lutego 2004, 00:51 |
|
|
|
wina billa ?
z jakiej paki |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 07 Lutego 2004, 10:17 |
|
|
|
zwracam honor billowi- sry bill
heh wiec tak:standartowe napiecie w biosie bylo 1,600, temp 41-42, ale program monitorujacy pokazuje 1,648-1,664, temp 36-37 ciekawe.
"zwieksz napiecie rdzenia" heh no problem i zwiekszylem, teraz nie pamietam na 1,800 czy na 1,850 heh jak krecic to konkretnie i co? i zjarałem zasilacz heh DZIEKI BOŻE ŻE NIE PROCKA, ale windows poszedł (sry bill) wprawdzie temp w biosie rosla dosc szybko to w programie monitorujacym już nie dane mi bylo jej sprawdzić heh ciekawe czy gwrancja na obudowe obejmuje tego typu drobne usterki jak zjarany zasilacz
ps.moze ktos wie skad roznice miedzy biosem, a progamem monitorujacym-mam plyte asusa A7N8X-programik asus pc probe |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <james cole> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Sobota, 07 Lutego 2004, 13:11 |
|
|
|
fajny zasilacz musiales miec skoro nie przezyl takiego czegos ;)
a co do billa to sie nie czepiaj niego ;), bo to jest raczej normalne ze jak za duzo dasz to nie wystartuje, co z tego ze o jakies 100MHz wiecej moje kompy wystartuja, ale juz windows nie ruszy za chiny, patrzysz 100MHz to malo przeciez, ale mam torche nizej taktowane procesory niz Twoj ;)
po prostu nie wyrabia jakis sprzet w kompie, czy kontroler, czy procesor, pamiec itp, nie jest znakiem ze dalej komp nie pojdzie, to ze wystartuje tylko i pokaze ze czestotliwosc wzrosla o kolejne megahregazordy, nie jest zadna rewelacja, dalej komp musi pokazac swoja stabilnosc w systemie.
podobno na linuxie (nie jestem jego przeciwnikiem oczywscie) lekkie przetaktowanie powoduje juz kernel panic, ale to tylko tak zaslyszane, nigdy nie probowalem, wiec windows nie taki zly do takich zabaw... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 07 Lutego 2004, 14:47 |
|
|
|
zasilacz jak zasilacz CODEGEN 300X1 nigdy nie sądzilem że to ma jakieś znaczenie |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <james cole> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Sobota, 07 Lutego 2004, 15:11 |
|
|
|
ma znaczenie dla "fanatykow" :D
u mnie chodza same kiepskie zasilacze i jakos wszystko sie trzyma, chociaz napiecia sa coraz gorsze...dlatego pewnie niedlugo cos sie spali ;) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Niedziela, 08 Lutego 2004, 15:36 |
|
|
|
Cytat: |
ciekawe czy gwrancja na obudowe obejmuje tego typu drobne usterki jak zjarany zasilacz
|
Jak najbardziej, oddajesz całego kompa do serwisu, sprzedajesz bajke że ci nie odpala i za pare dni masz nowy zasilacz ;) Moje pierwsze kroki w OC też skończyły się zjaraniem zasiłki, tzn jeszcze ćwierkała i skrzeczała jak oddawałem kompa do serwisu, a system resetował sie co 5 min.
Inna sprawa jak kupowałeś samą obudowe, wszystko zależy od twojego daru przekonywania i osoby przyjmującej sprzęt do serwisu. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Piter> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Niedziela, 08 Lutego 2004, 15:54 |
|
|
|
mysle ze na tym forum nie ma za duzo osob ktore kupuja cale zestawy razem, kazdy lata po sklepach i kupuje gdzie najtaniej, a ze u mnie jest jeden mega tani sklep, to wiekszosc mam z tego...a puki co gwarancje jak narazie ida bezproblemowo ;)
oprocz moniotora, ale to nie ich wina tylko servisu sony, ktory po podrozy do poznania i spowrotem nei usunal najwiekszej usterki...prawdopodobnie przebiicie na trafopowielaczu...nie ciekawie |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Niedziela, 08 Lutego 2004, 21:10 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <james cole> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Niedziela, 08 Lutego 2004, 22:42 |
|
|
|
no wlasnie gral :), dobry sklep z jak to zwykle bywa skopana obsuga, ktora uwaza zawsze ze wie wiecej od klienta :P
a do gdyni troche daleko, chociaz jakis czas temu byl to czesto "moj drugi dom"...ale juz nie jest...wiecej to na paliwo wydam pewnie niz zaoszczedfze na zakupach... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Niedziela, 08 Lutego 2004, 22:45 |
|
|
|
net ma filie w geant osowa |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <hardtmuth> windows nie odpala |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 09 Lutego 2004, 04:16 |
|
|
|
Gral moze i tani jest, ale juz dawno sie do niego zrazilem, obsluga tak skopana ze pozal sie Boze, szef (Kaczorkowski) jeszcze gorszy w podejsciu do klienta, niestety mialem z nim nie przyjomnosc rozmawiac pare razy.
Podpadli mi tyle razy ze juz w koncu zrezygnowalem z ich uslug na dobre.
Teraz zaopatruje sie w ESC we Wrzeszczu. Rownie tanio, czasem nawet taniej, a obsluga i serwis bardzo wporzadku moim zdaniem, polecam. |
|
|
|
|
|