Mandrake mi zjopał dysk? | forum dyskusyjne [ Gość ]

gROszeCK1 · Stały uczestnik

Mam dwa dyski, z ktorych korzystam - jeden 60 GB, drugi 30.
No i 30tke przy instalacji linuxa sformatowalem jako FAT 32, bo docelowo chialem tam Winde umiescic.

Ostatnio te zamierzenia spelnic mi sie zachcialo i.... Windows 98 (obecnie nie mam innego) sie wykoleja na wszelkiej probie instalacji. Mowi cos o niepoprawnych partycjach, nie umie jej sformatowac a fdisk sie zawiesza przy wszelkiej probie sprawdzenia informacji o dysku.

HardDrake natomiast problemu nie widzi i moge bez problemu z tej partycji korzystac w linuksie.

Co jest?

Kiedys mi kolega mowil, ze tez tak mial, ale mu nie wierzylem.

Co zrobic?

Bzdury · Stały uczestnik

zrób sobie w trybie ms-dos
fdisk /mbr

gROszeCK1 · Stały uczestnik

nie pomaga nic a nic

adam · `Stały bywalec`

A masz jeszcze jakiegos Linuksa?
Jeśli tak to uzyj programu cfdisk (linuksiany fdisk tylko duzo bardziej skuteczny)
i nim sporządź patrycje FAT. Ustaw tez aktywną patrycję.

W ostateczności Jesli trafi mi sie wielce upierdliwy hdd (i gdy zachodzi podejzenie uszkodzenia hdd) uzywam narzedzia badblocks
Przypuścmy ze złośliwiec jest podłączony jako slave na pierwszym kanale:
Odpalam Knoppixa it:
hdparm -d 1 /dev/hdb <--aby włączyć tryb dma
badblocks -vw /dev/hdb
Ostatnie narzedzie zostało stworzone z mślą o weryfikacji hdd (badsectory itp)
Z opcją -w jest weryfikacja z zapisem. Linux zapisuje sektor po sektorze nie bacząc na nic (zadne tam tablice partycji/). Odpowiednio zerami jedynkami i kombinacja powyzszych, nastepnie odczytuje i porównuje z tym co zapisał.
Efektem działania jest całkoite wymazanie logicznej struktury hdd. Po badblocksu windziane fdiski i inne partitionmagiki widaz hdd jako niesformatowaną nówkę prosto z fabryki :)
Jest jeszcze jedna ciekawa właściwośc: Jezeli na hdd są badblocki to oczywiście dowiesz się o tym, ale po kolejnym zapuszczeniu narzedzia (trwa to od kilkunastu minut do kilku godzin w zaleznosci od rozmiau/sybkości hdd) ilośc badów zmniejsza się. Miałem takie hdd na których partmagic i checkdiski od M$ wyktywały badsektory a po trzykrotnym zapuszczenie badblocksa bady zniakły. Tak ze komercyjne narzedzia juz zadnych badów nie widziały po tym "zabiegu"!
IMHO daje efekt przypominajacy działanie niekopoziomeowgo formatowania hdd ale bez ryzyka jakie formatowanie to ze sobą niesie. Polecam. Mała rzecz a cieszy.

gROszeCK1 · Stały uczestnik

cfdisk -z dal rade doskonale.

A w szafie mi sie klebia jakies dyski z dawnych lat, wyeliminowane przez szerzace sie bad sectory. Twoj pomysl wydaje sie dobrym powodem, aby szafe otworzyc

Wielkie dzieki.