 Wysłano: Środa, 03 Listopada 2004, 10:01 |
  |
|
|
Wiem,że może ktoś na to kręcić nosem,ale ja na to nie zwarzam gdyż muszę napisać o moim zdaniem wielkim i naprawdę wspaniałym aktorze naszego rodzimego filmu! Mam na myśli pana Olgierda Łukaszewicza,którego miałam ogromną przyjemność oglądać jak na razie w trzech filmach(ale jeszcze to z pewnością nadrobię;). "Seksmisja"(świetny jest ten Albercik), "Wierna Rzeka"(dzięki temu nareszcie przeczytałam tą książkę,od razu lepiej się czytało mając przed oczyma postać wspaniałego Odrowęża;) i ostatnio "Brzezina"(pięknie to zagrał,ostatni dni umierającego na suchoty młodzieńca,chlip chlip aż mi się łza kręci w oku:). Uważam,że jest naprawdę cudownym aktorem i byłabym bardzo szczęśliwa gdybym mogła zobaczyć wszystkie filmy z panem Łukaszewiczem,to dopiero było by coś,taki mały maratonik,teraz interesuje mnie film pt."Sól ziemi czarnej",słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tegoż filmu,mam nadzieję że kiedyś sobie obejrzę. Dobra wiadomość dla ślązaków pan Olgierd jest z naszych stron urodził się w 1946 roku w...moim ukochanym Chorzowie. 
Jeśli kogoś to zainteresuje to piszcie..... |
|
|
|
|
 |
 |
 |
| Wysłano: Środa, 03 Listopada 2004, 19:22 |
|
|
|
Popieram, w "Seksmisji" był super jako Albercik!  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 25 Grudnia 2004, 16:31 |
|
|
|
| Ostatnio miałam właśnie wielką przyjemność oglądać naprawdę piękny film o Śląsku i nie łatwym życiu dawnych górników(teraz wcale nie jest lepiej,niestety)pt."Perła w koronie". Na początku kiedy wyporzyczyłam tenże film nie wiedziałam czego się właściwie spodziewać(ze strony aktorskiej byłam pewna kolejnego wielkiego sukcesu mojego ulubieńca,jak i ze strony reżysera byłam całkowicie spokojna;)martwiłam się o treść...Ale kiedy już ujrzałam cały film byłam zachwycona i to nie tylko obecnością Olgierda w tym filmie,tak jak myślałam kochany Kazimierz Kutz nakręcił piękny film, w którym bardzo dokładnie ukazany jest codzienny znój ciężko pracującego górnika. Wieczny strach o własne życie i dalszy(niełatwy w każdym razie)los rodziny. Wstrząsnął mną obraz dawnego Śląska,dla mnie jako rodowitej ślązaczki jest może o tyle straszniejszy iż sama tu mieszkam i mam jako takie porównanie(chociaż muszę przyznać,że nie wiem jak było kiedyś w tamtych czasach osobiście,teraz jak dla mnie Śląsk to jedyna ukochana ojczyzna,do której już zawsze będę powracać w marzeniach;).Również zjawisko strajku górników pod ziemią jest wyjątkowo realistyczne,ukazane wszystkie ludzkie wątpliwości malujące się niemalże na ich czarnych twarzach. Głowny bohater Jaś(kreowany przez Olgierda;)jest najmłodszy z górniczej czeladki i na samym początku ma wyraźne opory przed tym całym zamieszaniem i zostawieniem swojej ukochanej rodziny samej na powierzchni ziemi. Ale jak to zwykle bywa zwycięża męski honor i duma,której nie sposób złamać,niby to chwalebne i godne naśladownictwa,ale niechby się ktoś postawił w sytuacji biednej jasiowej żony,jestem pewna,że jej nie było już tak wesoło. Bardzo podobał mi się jeden z końcowych kadrów kiedy to górnicy wychodzą na powierzchnię i Jan podchodzi na(a raczej zostaje prowadzony przez kolegów,z wycieńczenia i z głodu nie jest w stanie iść o własnych siłach)do swojej żony i dwóch malutkich synków. Dwa małe urwisy podają ojcu czerwiusieńkie jabłko,jak dla mnie pewnego rodzaju symbol,naszej takiej zwykłej ludzkiej wolności, do której każdy ma należyte prawo. Film naprawdę piękny i godny polecenia,skłania do głębszych refleksji nad wolnością i prawem człowieczym do wolnej pracy,film trochę edukujący zwłaszcza tych "zza wody"(jak to mówią niektórzy zagorzali ślązacy). No i kolejna piękna rola Olgierda,jest cudownym aktorem(i nie tylko;) |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Niedziela, 27 Marca 2005, 19:12 |
|
|
|
Aktor Olgierd Łukaszewicz wreszcie przekazał ster prezesa ZASP-u.
Tam się jednak "marnował" - ta "fucha" była nie dla niego, bajzel po K.K.
Pozdr. wielbicieli talentu Olgierda Łukaszewicza, szczególnie tych z ul. Noniewicza. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 11 Maj 2005, 18:54 |
|
|
|
popieram w całej rozciągłości
Margot miło Cię poznać
na mnie największe wrazenie zrobił film 'perła w koronie' 'sól ziemi czarnej'
miło wiedzieć że młodzi też to przeżywaja
pzdr |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 18 Maj 2005, 17:03 |
|
|
|
Olgierd Łukaszewicz jako ojciec Karola Wojtyły
idealna rola dla idealnego aktora |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 21 Maj 2005, 16:20 |
|
|
|
| Witaj Will! Miło słyszeć, że istnieją jeszcze fani talentu pana Łukaszewicza. Moim zdaniem jego najlepsze role to- "Seksmisja", "Brzezina"( idealnie pasował do roli wątłego, schorowanego młodzieńca) i "Dzieje grzechu"(wiadoma sprawa). Właściwie co by nie mówić każda jego rola jest wyjątkowa i unikatowa. Gorąco polecam:) |
|
|
|
|
|
