Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Umysł i ciało -> Miłość -> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Środa, 03 Listopada 2004, 14:18 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
lofya :)
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1934
Posty: 26


[ Osobista Galeria ]




Zerwania zawsze bolą. Mnie spotkało to w ubiegłą sobotę,chociaż nawet zbytnio się na to nie zapowiadało. Chłopak z którym byłam doszedł do wniosku,że nie chce być ze mną,bo to co między nami było z jego strony zmieniło się w miłość czysto przyjacielską. No cóż,szkoda że tak nie było z mojej strony. Ja kocham go nadal,no ale ktoś kiedyś powiedział,że kochanej osobie należy zwrócić wolność. Zadziwiona jetem tylko jedną rzeczą: rozmawiamy ze sobą tak,jak dawniej,żartujemy... Myślałam że nie będę w stanie. On do końca okazał się moim przyjacielem. I powiem wam,że to był najlepszy związek w jakim byłam,ponieważ od samego początku był budowany na przyjaźni,a nie na tzw. "miłości od pierwszego wejrzenia" i do samego końca przyjaźnią jak widać pozostał smile.gif . Bolało mnie na początku,że nic z tego nie wyszło,ale Bóg mnie pocieszał Swoim Słowem i mówił mi o planach jakie ma dla mnie. Teraz widze wszystko w innym świetle.
Napisałam to przede wszystkim po to,by pokazać wam,jak Bóg zmienia człowieka. Kiedyś robiłabym z tego tragedię ( raz popadłam nawet z takiego powodu w depresję). Tylko właśnie Bóg mnie zmienił. Nie jestem załamna,bo moje poczucie własnej wartości jest ulokowane gdzie indziej niż w facecie biggrin.gif .
  
Re: <lofya :)> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Środa, 03 Listopada 2004, 16:46 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Tak na marginesie zupełnie - ciekawe określenie ,,miłość czysto przyjacielska".
A poza tym udanego układania sobie życia życzę. :)
  
Re: <Berger> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Środa, 03 Listopada 2004, 18:42 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
lofya :)
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1934
Posty: 26


[ Osobista Galeria ]




no cóż... za słowa innych nie odpowiadam,jednakże chyba nie jest to zupełnie pozbawione sensu,gdyż chyba miłość między przyjaciółmi istnieje. W końcu przyjaźń to rodzaj miłości... biggrin.gif
  
Re: nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Środa, 03 Listopada 2004, 21:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




lofya :) : Środa, 03 Listopada 2004 17:42 :
miłość między przyjaciółmi istnieje. W końcu przyjaźń to rodzaj miłości... biggrin.gif

Nie do końca się z tym zgadzam.
Uważam, że przyjaźń - to rodzaj zażyłości, to coś więcej niż znajomość, ale z pewnością nie rodzaj miłości.
Poza tym piszesz :
Cytat:
Bolało mnie na początku,że nic z tego nie wyszło,ale Bóg mnie pocieszał Swoim Słowem i mówił mi o planach jakie ma dla mnie. Teraz widze wszystko w innym świetle.
Napisałam to przede wszystkim po to,by pokazać wam,jak Bóg zmienia człowieka. Kiedyś robiłabym z tego tragedię ..... Tylko właśnie Bóg mnie zmienił. Nie jestem załamna,bo moje poczucie własnej wartości jest ulokowane gdzie indziej niż w facecie .

Wiesz, też jestem osobą wierzącą, ale nie mieszałabym Boga do spraw, aż tak mocno przyziemnych. Widzę jednak, że w ten sposób szukasz pocieszenia i "wyjścia" z sytuacji, widocznie takie rozwiązanie też musi być dobre, dlatego życzę powodzenia w tych "nowych planach".
  
Re: nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Czwartek, 04 Listopada 2004, 15:46 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EB
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #744
Posty: 138


[ Osobista Galeria ]




miłość między przyjaciółmi istnieje. W końcu przyjaźń to rodzaj miłości...

Nie do końca się z tym zgadzam.
Uważam, że przyjaźń - to rodzaj zażyłości, to coś więcej niż znajomość, ale z pewnością nie rodzaj miłości.


myślę, ze przyjaźń może być elemnetem, częścią składową (że się tak wyrażę) miłości...

może rzeczywiście pozostać po zakończonej miłości.
Jak się coś rozpada , poszczególne kawałki, rozbitego szkła pozostają przecież...
I jest to cenne.
  
Re: <kazia> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Czwartek, 04 Listopada 2004, 18:39 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
lofya :)
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1934
Posty: 26


[ Osobista Galeria ]




Każdy odbiera Boga w zupełnie inny sposób i szanuję to . Jednak ja ośmielę się powiedzieć po prostu prawdę o sobie: gadam z Bogiem o wszystkim. Bóg nie jest dla mnie kimś martwym,lecz żywym,kimś z kim dzielę się wszystkimi problemami. Jest dla mnie realny,naprawdę odpowiada na moje modlitwy i pociesza mnie gdy tego potrzebuję. Pokój który mam przebywając w Jego obecności przewyższa każdy inny i stąd wiem,że pochodzi od Niego. I nie wiem,czy słyszałaś, jest taka piosenka pewnego zespołu chrześcijańskiego TGD,która dobrze ilustruje moją wiarę:
"nie ma za trudnych spraw,nie ma zbyt błahych też dla Ciebie,Panie- Ty przecież wszystko wiesz. Każdą potrzebę znasz,słyszysz mój śmiech i płacz,dla Ciebie,Panie to przecież ważne jest. Ja wiem że wszystko jest możliwe,że nie ma rzeczy bez znaczenia,dlatego modlę się do Ciebie, dobry Panie (...)"
pozdrawiam biggrin.gif
  
Re: <EB> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Czwartek, 04 Listopada 2004, 18:42 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
lofya :)
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1934
Posty: 26


[ Osobista Galeria ]




Bardzo trafne porównanie biggrin.gif . Może rzeczywiście przyjaźń to nie miłość sama w sobie,ale na pewno jej nie odłączny element. Czuję się przekonana biggrin.gif
  
Re: nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Środa, 10 Listopada 2004, 11:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
fanka_adamka
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #1999
Posty: 76


[ Osobista Galeria ]




Cytat:
Kiedyś robiłabym z tego tragedię ( raz popadłam nawet z takiego powodu w depresję). Tylko właśnie Bóg mnie zmienił. Nie jestem załamna,bo moje poczucie własnej wartości jest ulokowane gdzie indziej niż w facecie


no to miałas dzicko szzescie ze nie trafiłs na takiego faceta ktory najpier uzalezniłby cie emocjonalnie przy pomocy maniplacji a potem szukał winy w tobie ze cze,u sie ty od niego uzaleznils :p

bojak manipulacji się nie (nad)uzywa toz rozstania nie robi sie zyciwej tragedii a na zwsze zachowuje miłosc wpamięci jako wazna czesc zycia pomimo poczatkowego smutku ze jednak to nie wyszlo!!!! eusa_naughty.gif takie jest moje xdnie!!!! eusa_eh.gif
  
Re: <fanka_adamka> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Środa, 10 Listopada 2004, 21:05 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Wujek Zed
Stary pierdoła
 
Użytkownik #165
Posty: 1361


[ Osobista Galeria ]




Dziewczę, racz uprzejmie starać się trafiać w klawisze, bo nawet jeśli masz coś mądrego do powiedzenia, o co jednak nie podejrzewam, to twoje niechlujstwo w wyrażaniu swoich sądów uniemożliwia jakąkolwiek percepcję.
  
Re: <Wujek Zed> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Czwartek, 11 Listopada 2004, 02:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




brutal wink.gif
  
Re: nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Środa, 24 Listopada 2004, 14:01 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
joey joey
Czytelnik
<tt>Czytelnik</tt>
 
Użytkownik #2131
Posty: 1


[ Osobista Galeria ]




Ja w Boga nie wierze bo Boga nie ma i nigdy nie bedzie.
Jest on wytworm slabych ludzi ktorzy uwazaja ze wierzac zyje sie latwiej bo w razie czego wszystko mozna na niego zwalic.
Zamiast samemu z zyciem brac sie za bary
  
Re: <joey joey> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Czwartek, 25 Listopada 2004, 14:27 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Wujek Zed
Stary pierdoła
 
Użytkownik #165
Posty: 1361


[ Osobista Galeria ]




Góry, góry są bubku dowodem na istnienie Boga.
  
Re: <Wujek Zed> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Czwartek, 25 Listopada 2004, 15:20 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




A wiesz, że czuję podobnie? smile.gif Zawsze jak w górkach jestem, mam wrażenie, jakbym był na nabożeństwie z samą Przyrodą w roli pastora. smile.gif
  
Re: <Berger> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Sobota, 27 Listopada 2004, 22:13 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Pozioma
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #272
Posty: 262


[ Osobista Galeria ]




Rany!!! - czyżby tematy takie gorące były, że aż takich kolorków nabraliście Panowie??? shock.gif
A może tak jest teraz trendy???? lol.gif
  
Re: <Berger> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Niedziela, 28 Listopada 2004, 14:34 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Pipi
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #582
Posty: 88


[ Osobista Galeria ]




...Pan się pewnie inspirował...

...oryndż także w post wpakował...

...jednak moim skromnym zdaniem...

...w
żółtym bardziej mu do twarzy...
  
Re: nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Niedziela, 28 Listopada 2004, 14:52 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




Kurczę to może niech każdy dopasuje do profilu kolor czcionki. eusa_sick.gif
No tak –
Berger, bzzz, EB, EDDY, J@ger, Marek D., Poziomka, etc.
Jeśli o Wuja chodzi, to zdecydowanie stawiam na
seksualną czekoladę. biggrin.gif

P.S. A może tu chodzi tylko o oryndż i modę na Roody' ego w poscie? confused.gif
  
Re: <Pozioma> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Niedziela, 28 Listopada 2004, 16:27 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Skąd w tych dniach mój pomarańczowy - to chyba wiadomo. Z kolei u Zeda widziałem w jakimś wątku kolor jasnozielony. Hm, to pewnie dlatego, że wiosna mu ostatnio w głowie i ptaszki świergolą... wink.gif
  
Re: <Wujek Zed> nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
PostWysłano: Czwartek, 09 Grudnia 2004, 19:04 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
szukamluzu
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #1806
Posty: 118


[ Osobista Galeria ]




quote]Dziewczę, racz uprzejmie starać się trafiać w klawisze, bo nawet jeśli masz coś mądrego do powiedzenia, o co jednak nie podejrzewam, to twoje niechlujstwo w wyrażaniu swoich sądów uniemożliwia jakąkolwiek percepcję.[[/quote]
ale się uśmiałam... ale co prawda to prawda... trzeba być dokładnym smile.gif
  
nawet najpiękniejsze rzeczy czasem się kończą...
Forum dyskusyjne -> Umysł i ciało -> Miłość

Strona 1 z 1  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010