Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie -> ....:(
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
....:(
PostWysłano: Niedziela, 10 Kwietnia 2005, 10:43 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
izunka
Czytelnik
<tt>Czytelnik</tt>
 
Użytkownik #3488
Posty: 1


[ Osobista Galeria ]




Mam bardzo powazny problem. Po roku szkolnym moi rodzice chca wyjechac do USA i tam zostac na stale. MAm chlopaka ktorego bardzo kocham jestesmy ze soba zbyt dlugo aby sie teraz rozstac. Rodzice obiecali mojemu chlopakow, ze go bede sciagac. Pojechalismy do ambasady no i oczywiscie nie wyszlo! Pare dni temu rozmawialam z mama i powiedziala ze ***** nie leci z nami tylko bedziemy go sciagac juz ze stanow. Oczywiscie poklucilam sie z nia i ona powiedziala ze jesli zrobie cos glupiego wraz z nim to pozalujemy tego! Jestem gotowa aby zajsc w ciaze ...zrobie wszystko aby byc z ukochana mi osoba. Wiele mu zawdzieczam i nie chce go stracic. Zamierzam miec z nim dziecko i uciec za granice. Nie wiem co mam robic. Prosze o jakas rade. sad.gif
  
Re: <izunka> ....:(
PostWysłano: Niedziela, 10 Kwietnia 2005, 11:04 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




STŁASZNE...:(
  
Re: ....:(
PostWysłano: Poniedziałek, 11 Kwietnia 2005, 12:47 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
pao
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3502
Posty: 94


[ Osobista Galeria ]




to trudna sytuacja i pewne jest to, że emocjonalne działania moga okazać się zgubne...
po pierwsze co na to Twój chłopak
po drugie ile masz lat?

i pamiętaj, ze zawsze jest wyjście :)
  
Re: <izunka> ....:(
PostWysłano: Poniedziałek, 11 Kwietnia 2005, 13:57 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




mysle ze forum nie jest od tego
ale co bys nie wybrala powodzenia
tylko przemysl sprawe
nie rob nic impulsywnie
  
Re: ....:(
PostWysłano: Poniedziałek, 11 Kwietnia 2005, 19:16 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Stalówka
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3507
Posty: 88


[ Osobista Galeria ]




Cytat:
i pamiętaj, ze zawsze jest wyjście :)


Nie zawsze, u mnie nie ma wyjścia z beznadziei.
  
Re: ....:(
PostWysłano: Poniedziałek, 11 Kwietnia 2005, 20:15 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
pao
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3502
Posty: 94


[ Osobista Galeria ]




wyjście zawsze jest, tylko, ze czasem patrzymy w inna stronę :)
kiedy bog zamyka drzwi zostawia otwarte okno :)

wyjście zawsze jest tylko czasem zarośnięte, czasem takemne a czasem tak wielkie że stoimy w nim i nie widzimy...
  
Re: ....:(
PostWysłano: Sobota, 16 Kwietnia 2005, 19:14 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Tasiek
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3391
Posty: 103


[ Osobista Galeria ]




No to na czym stanęło Izunka?
Już nie ma tego (złego) warunka!
Szkolna miłość ma więzy też luźnawe
- Och życie, jakie ty jesteś... koślawe!

Bo gdyby było tak bardzo bezproblemowe
- to rozwiązania by były... zawsze gotowe.
A tak skazany na wybieranie pomiędzy
- nie wie czy miłość czy brak pieniędzy?
  
Re: ....:(
PostWysłano: Sobota, 16 Kwietnia 2005, 19:17 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Sylwia
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1547
Posty: 374


[ Osobista Galeria ]




Tasiek :
No to na czym stanęło Izunka?
Już nie ma tego (złego) warunka!Szkolna miłość ma więzy też luźnawe

chyba warunku...
  
Re: ....:(
PostWysłano: Sobota, 16 Kwietnia 2005, 19:44 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Tasiek
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3391
Posty: 103


[ Osobista Galeria ]




Masz rację:"Warunku" - No dobrze, a gdzie rym..?
  
Re: <izunka> ....:(
PostWysłano: Wtorek, 19 Kwietnia 2005, 09:27 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rudzielec_20
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3299
Posty: 59


[ Osobista Galeria ]




to jest Izunka sprawa to porządnego przemyślenia. odpowiedz sobie na pare pytan:
1. czy ten chłopak jest wart tego, by oddzielić Cię od rodziny?
2. czy jestes pewna, ze to właśnie z nim spedzisz reszte życia? i czy chcesz żeby tak było?
3. czy jesteś przygotowana na to, że jeśli uciekniecie to nie bedzie tak kolorowo? no chyba że jesteście bardzo bogaci? a jesli nie to pomyśl otym gdzie bedziecie mieszkać i za co życ. jeśli się jednak zdecydujecie to wiedz, że do tego nie jest potrzebne dziecko. na nie zawsze można poczekac. nie filozofia zrobić sobie dzidziusia, trzeba mu później przyzwoity byt. a pomyśl o tym, ile takie dziecko kosztuje. wszystko musi być najlepsze, często najdroższe. najlepsze kaszki itp. dorosły może sobie czegoś odmówić - niestety dziecku bedziesz musiała kupić nowe buciki czy kurteczkę, bo wyrósł z tej, którą mu kupiłaś 2 miesiące temu.
Więc po prostu zastanów się, zy sobie poradzicie, czy bedziecie mieli jakieś wsparcie, może rodziny ze strony Twojego chłopaka? życzę powodzenia, co byś nie wybrała. warto też porozmawiać z rodzicami szczerze, bo być może naprawdę zamierzają pomóc Twojemu chłopakowi z wyjazdem do Stanów?
  
....:(
Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie

Strona 1 z 1  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010