Wysłano: Czwartek, 30 Czerwca 2005, 19:31 |
|
|
|
No właśnie, jakie znacie? Zawsze się obawiałem, że skurcz mnie złapie akurat wówczas, kiedy będę samojeden na środku jeziora i przedwczoraj to się właśnie zdarzyło. Popłynąłem powoli do brzegu, używając trzech zdrowych kończyn, a tę czwartą, wyciągniętą na maksa, wlokąc za sobą.
Po drodze zastanawiałem się nad innymi możliwymi sposobami na skurcz. I oto, com wymyślił:
1. Dla niewytrzymałych:
Zacząć wykonywać nieskoordynowane ruchy i nabrać wody do płuc. Ból w nodze przejdzie najdalej po paru minutach. Jednak nie polecam.
2. Dla wytrzymałych:
Płynąć dalej, jak gdyby nigdy nic. Nie jest to jednak łatwe, bo ból jest silny, a kończyna artystycznie wykręcona.
3. Na padiego:
Zanurzyć się pod powierzchnię, wyciągnąć bolącą kończynę przed siebie, chwycić za palce od stopy i mocno pociągnąć ku górze. Bez płetwy, jacketu i butli trudne do wykonania.
4. Na stójkę:
Nabrać powietrza do płuc, zanurzyć się aż po dolne powieki i stanąć pionowo w wodzie, wykonując drobne jeno ruchy rękoma. W ten sposób przeczekać atak. Można też w tym czasie delikatnie masować łydkę jedną ręką.
5. Hardcorowy:
Polecany przez moją eks, lekarkę z zawodu. Odpiąć agrafkę z kąpielówek (oczywiście przed wejściem do wody trzeba ją tam wpiać) i wbić ostrze w bolący mięsień. Ponoć skuteczne, ale może grozić zakażeniem.
A może stosowaliście jakiś zupełnie inny od wyżej wymienionych sposób? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Czwartek, 30 Czerwca 2005, 19:49 |
|
|
|
ja tam jak mam skurcze to zadowolona jestem
najwyżej paznokcie wbijam ...w plecy |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 30 Czerwca 2005, 21:29 |
|
|
|
dla kazdego cos innego.. ale przede wszystkim nie wpasc w panike... a skurczem zajac sie na brzegu |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 00:34 |
|
|
|
bzzz : |
przede wszystkim nie wpasc w panike... |
No właśnie, do tego zmierzałem. Przypuszczam, że panika jest najczęstszą, bezpośrednią przyczyną utonięć. Bez niej zdrowy człowiek na spokojnej wodzie musiałby bardzo się wysilić, żeby się utopić. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 01:35 |
|
|
|
Berger : |
3. Na padiego:
Zanurzyć się pod powierzchnię, wyciągnąć bolącą kończynę przed siebie, chwycić za palce od stopy i mocno pociągnąć ku górze. Bez płetwy, jacketu i butli trudne do wykonania.
|
Z tym sie nie zgodze toc to totalna bzdura. Pamietajac ze czlowiek ma plywalnosc dodatnia, wystarcza jeno pletwy, a i bez nich da sie tego dokonac, i za cholere pod wode sie nie zanurzac, no chyba ze zycie juz obrzydlo maksymalnie |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 01:39 |
|
|
|
Berger : |
[..]
No właśnie, do tego zmierzałem. Przypuszczam, że panika jest najczęstszą, bezpośrednią przyczyną utonięć. Bez niej zdrowy człowiek na spokojnej wodzie musiałby bardzo się wysilić, żeby się utopić. |
To blednie przypuszczasz, panika moze byc najczestrza przyczyna utoniec, ale posrednia. Zapominasz o wycienczeniu i wychlodzeniu organizmu, o zbyt duzym wyobrazeniu o swoich umiejetnosciach, tudziez po prostu o zwyklej brawurze i glupocie. Pnika przeszz jest ich skutkiem nie przyczyna. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 09:55 |
|
|
|
najlepszym sposobem na skurcze jest odpowiednia gra wstępna |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 19:11 |
|
|
|
ulan : |
[..]Pnika przeszz jest ich skutkiem nie przyczyna. |
No toż mówiłem, że przyczyną bezpośrednią.
Co do sposobu na padiego, wypróbuję przy najbliższej okazji wersję podwodną i sprawdzę czy możliwa jest wersja nawodna, a potem opowiem. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 19:31 |
|
|
|
Nie trudź sie Krzychu, jak najbardziej jest to wykonalne.
Nawiasem mówiąc ta jedynie metoda spośród wymienionych jest sensowna(sam stosuję).
Pozostałe jakieś kretyńskie się wydają. A z tą agrafką to już rabbish totalny z tego co wiem. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Wujek Zed> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 19:34 |
|
|
|
zgadzam sie
zreszta mozna to troche wytrenowac
doprowadzajac sie na sile do skurczu na plytkiej wodzie na basenie
oswojony wrog nie jest taki straszny
kilka razy chcial mnie podejsc ale go olalem :P |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Wujek Zed> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:06 |
|
|
|
Jednak się potrudzę. Nie ma to jak sprawdzić samemu.
No i nie powiedziałem, że jest to niewykonalne.
Kretyńskie, kretyńskie. Boli mnie Twoja surowa ocena.
Mój z trójkończynowym dopłynięciem do brzegu był skuteczny. A sposób nr 1, dla niewytrzymałych, też niby kretyński?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:15 |
|
|
|
agrafka jest ok
raz to widzialem
zreszta to kiedys byl dobry zwyczaj na plazy
kazdy ratownik mial ...
ale tu potrzeba wyczucia
duzego wyczucia
trudno to zrobic na lądzie a co dopiero w wodzie
jetsem w stanie doprowadzic sie do skurczu w ciagu kilku minut i balansowac na pograniczu to duze ulatwienie jak czujesz ze idzie ,, i wtedy mozesz reagowac dlatego jeszce raz polecam trening na sucho
chocby przy kompie |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:17 |
|
|
|
J@ger : |
jestem w stanie doprowadzić się do skurczu w ciagu kilku minut i balansowac na pograniczu |
Jak to robisz? Do mnie skurcz przychodzi nieproszony, najczęściej jak idę pływać po dwudziestokilkukilometrowej przejażdżce na rowerze. Lub - jak ostatnio - gdym zmuszony pedałować szybciej, bo nie działają dwa góne przełożenia. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:33 |
|
|
|
odpowiednie ulozenie nogi i napiecie miesni
zazwyczaj sekunde czy dwie przed skurczem czujesz ze sie zbliza
zapamietaj to ustawienie i odtworz w domu
najlatwiej zaczac od łydki albo od palcow nogi
wyprostuj na maksa i napnij miesnie
albo w druga strone hmm...
staraj sie palcami stopy dotknac kolana od przodu
to dziwnie brzmi ale nie potrafie tego wyrazic jasniej
napniesz wtedy i łydke i palce i skurcz blisko |
|
Ostatnio zmieniony przez J@ger dnia Piątek, 01 Lipca 2005, 20:34, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:33 |
|
|
|
Berger : |
A sposób nr 1, dla niewytrzymałych, też niby kretyński?
|
Najbardziej |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:41 |
|
|
|
[quote="J@ger"]odpowiednie ulozenie nogi i napiecie miesni
zazwyczaj sekunde czy dwie przed skurczem czujesz ze sie zbliza
zapamietaj to ustawienie i odtworz w domu
najlatwiej zaczac od palcow nogi
ciekawie ale trochę pachnie fetyszyzmem |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <WILL> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:48 |
|
|
|
szybciej jogą i wieloma skurczami w naszym cieplym bałtyku
ale któz inny mogl mi tak pieknie sugerowac cos innego ... :D |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:52 |
|
|
|
J@ger : |
agrafka jest ok
raz to widzialem
zreszta to kiedys byl dobry zwyczaj na plazy
kazdy ratownik mial ...
ale tu potrzeba wyczucia
duzego wyczucia
trudno to zrobic na lądzie a co dopiero w wodzie
jetsem w stanie doprowadzic sie do skurczu w ciagu kilku minut i balansowac na pograniczu to duze ulatwienie jak czujesz ze idzie ,, i wtedy mozesz reagowac dlatego jeszce raz polecam trening na sucho
chocby przy kompie |
na sucho to nie polecam bo może zaboleć
nie wiedziałam że ktoś może mieć klopoty żeby to zrobić na lądzie
jak woda jest ciepła to może być bardzo przyjemnie
w ciągu kilku minut to norma nie ma się czym chwalić
ale z tym balansowaniem to wypas |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <J@ger> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 00:18 |
|
|
|
Dzięki. Popróbuję, poćwiczę. Choć nie wiem, czy z tym dotknięciem palcami kolana, to się uda. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Sposoby na skurcz? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 04 Lipca 2005, 21:32 |
|
|
|
No i popróbowałem. Przy ,,dotykaniu" palcami stóp kolana faktycznie wszystko zmierza ku skurczowi. Nie kontynuowałem jednak zbożnego dzieła do końca. Nie lubię skurczu.
A godzinkę temu potrenowałem sposób na padiego na powierzchni wody. Miałem rację, że trudne. Głowa tak jakoś szybko zaczyna się zanurzać. Następnym razem wezmę gogle (nie mylić z googlami) i wypróbuję to samo pod powierzchnią. |
|
|
|
|
Private House Near Hongdae With Elevator SĂŠoul, CorĂŠe du Sud ... Private house near Hongdae with Elevator Private House Near Hongdae With Elevator SĂŠoul, CorĂŠe du Sud ...
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|