Wysłano: Niedziela, 10 Sierpnia 2003, 14:01 |
|
|
|
hmmm a może by ... jak męski punkt widzenia ... Panowie proponuje "delikatną" psychoanalizę Kobiety ... albo Kobiet w ogóle [ciężki temat ale jazda ] ... patrząc z punktu widzenia znaków zodiaku ... zauważyłem bowiem pewne zależności ... w zachowaniu kobiet reprezentujących określony znak ... jeszcze 5 lat temu bym się z tego śmiał ale kiedyś zacząłem się zastanawiać dlaczego niektóre kobiety są tak do siebie podobne i podobnie reagują i zwróciłem uwagę na znaki zodiaku ... i bingo ... cóż za podobieństwa ... macie może przemyślenia podobnej treści ? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <e X t 7 3> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Niedziela, 10 Sierpnia 2003, 14:07 |
|
|
|
nie tylko znaki zodiaku, ale i imiona maja jakis swoj wplyw, ale to chyba nie tylko Kobiety tak maja ;) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <EDDY> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Niedziela, 10 Sierpnia 2003, 15:44 |
|
|
|
zgadza się ... ale EDDY ... choć niektórzy z Nas są młodzi wiekiem posiadają pewnie jakieś doświadczenia i przemyślenia w tym zakresie ... proszę aby się nimi podzielili się z nami ... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <e X t 7 3> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Niedziela, 10 Sierpnia 2003, 19:20 |
|
|
|
Nie wiem czy to jest na temat, ale co do znaków zodiaku.
Ja mimo, że jestem Skorpionem, rozmawiam czasem z koleżanką - Rakiem.
I jak zapewne sie domyślacie, rozmowa ta jest baaaaaardzo ciężka :P
Czasem albo się nie możemy dogadać, albo zrozumieć :|
A najbardziej "udane" rozmowy mi wychodzą z osobami o znaku Byka, Barana, Skorpiona i Wodnika i nie wiem, ale z nimi na ten temat co z koleżanką nie mogliśmy się dogadać, to z nimi akurat było przeciwnie.
Ech.... ciężkie jest życie zodiakalnych |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Niedziela, 10 Sierpnia 2003, 21:40 |
|
|
|
ja tam nie jestem przesądny i nie patrze na znaki zodiaku... powiem więcej, nigdy nie byłem u jakiejś wróżki i nie pójde a horoskopy omijam z daleka... wierzcie w przeznaczenie |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <e X t 7 3> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 11 Sierpnia 2003, 11:40 |
|
|
|
Znaki zodiaku powiadasz, ja stosuję skuteczniejszą technikę oceny.
Patrzę na mamusię, oceniam to na 80% trafności, jeżeli chodzi o ocenę przyszłej partnerki.
I nawet jak na początku kobieta wykazuje zupełne przeciwieństwo do mamusie, to z czasem mamusia bierze górę.
Ot takie powolne wyłażenie szydełka z woreczka. I jeżeli się w pore tego nie wyłapie i nie przeciwdziała, życie może zamienić się w piekło!
I wtedy zaczynamy rozummieć tak na prawdę, dlaczego współczuliśmy teściowi. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 11 Sierpnia 2003, 17:10 |
|
|
|
Marek D. : |
Znaki zodiaku powiadasz, ja stosuję skuteczniejszą technikę oceny.
Patrzę na mamusię, oceniam to na 80% trafności, jeżeli chodzi o ocenę przyszłej partnerki.
....
I wtedy zaczynamy rozummieć tak na prawdę, dlaczego współczuliśmy teściowi. |
I uważasz, że was nie można ocenić w ten sam sposób ?!
Współczuje teściowi - patrzcie go, a czy twoja patrnerka nie współczuje swojej teściowej !!
Dobrze, że moje dzieciaki mają o mnie inne zdanie !!!
A tak już wracając do tematu, to zawsze sprawdzam znak zodiaku partnera. W onecie "HOROSKOPY" jest "układ partnerski znaków" to jest bardzo pouczające i nie zawsze jest do śmiechu.
Padło tu porównanie Skorpiona (nawiasem mówiąc sama nim jestem) i np. Barana, a w układzie partnerskim jest napisane - trafiła kosa na kamień, jest jedno ale ... muszą się polubić.
Kiedyś przestudiowałam te układy i w 50% zawsze jest w tym część prawdy, więc może jednak warto, bez wróżki, ale dla zaspokojenia własnej ciekawości - czy faktycznie jest jakaś szansa i ewentualnie czego można się spodziewać.
Spróbujcie to nic nie kosztuje, a wiele można zrozumieć, dlaczego sie dzieje tak a nie inaczej. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 12 Sierpnia 2003, 15:06 |
|
|
|
Kobity mają uproszczony schemat przetwarzania danych. Ja wam to mówię, stary lis. One są stworzone tylko do jednego - do dojenia z osła kasy. Przebierają w środkach niemiłosiernie i wydawać by się mogło, że są strasznie skomplikowane, ale wystaczy zrozumieć, że temu przyświeca jeden cel i już wszystko staje się proste. Owszem, one temu zaprzczają bo same nie są tego świadome. To im nakazuje podświadomość. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 12 Sierpnia 2003, 17:02 |
|
|
|
UbakommandoVonBigoss : |
Kobity mają uproszczony schemat przetwarzania danych. Ja wam to mówię, stary lis. One są stworzone tylko do jednego - do dojenia z osła kasy. Przebierają w środkach niemiłosiernie i wydawać by się mogło, że są strasznie skomplikowane, ale wystaczy zrozumieć, że temu przyświeca jeden cel i już wszystko staje się proste. Owszem, one temu zaprzczają bo same nie są tego świadome. To im nakazuje podświadomość. |
Hej STARY LISIE, chyba wywodzisz się nie z tego lasku co potrzeba. Poza tym ciekawa jestem na ile jesteś stary, bo ja z pewnością jestem i mam wystarczająco duże doświadczenie życiowe, żeby ci współczuć, że w twoim życiu trafiłeś na wyjątkowo pazerne egzemplarze, ale chyba takich sam szukałeś. Czasami tzreba patrzec sercem a nie oczami. Ja chce sie mieć laskę, to trzeba płacić na jej utrzymanie i na jej oprawę. A jak byś chciał mieć faktycznie partnerkę do dalszego spokojnego życia to by ominęły ciebie takie niespodzianki.
I nie wrzucaj wszystkie do jednego worka, bo to jest więcej niż niesprawiedliwe, powiedziłabym raczej obraźliwe.
A nawiasem mówiąc - powoływanie się na na Starego Lisa, jest bynajmniej śmieszne, bo widocznie polowanie wykonujesz nie na tych poletkach co potrzeba. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <UbakommandoVonBigoss> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Wtorek, 12 Sierpnia 2003, 19:08 |
|
|
|
co do kasy, to bywa i odwrotnie. czasem "doja cie" z seksu, z twoich zdolnosci majsterkowicza itd. jestemy wszyscy zbyt skomplikowani, aby generalizowac. kobiety tez sie zmieniaja, uciekaja z tradycyjnie okreslonych przez mezczyzn ram i zaczynaja byc soba. i co sie okazuje? ze bez tych sztucznych ram, sa takie same jak my! |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 12 Sierpnia 2003, 21:09 |
|
|
|
hehe, a ja wam mówię, że mam rację. Kobiety wbrew pozorom nie są skomplikowane, ale z facetami jest jeszcze gorzej !
przytoczę cytat z nie pamiętam czego - rozmawia kobieta z facetem :
(...)
- rozbierzesz się przede mną ?
- chyba zwariowałwś, na to trzeba zasłużyć..
- a gdybym zapłacił 1000000 $
-a ile to jest ?
(...)
proste ale wiele mówiące ( to się tyczy obu stron ) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 12 Sierpnia 2003, 21:32 |
|
|
|
kazia : |
I nie wrzucaj wszystkie do jednego worka, bo to jest więcej niż niesprawiedliwe, powiedziłabym raczej obraźliwe.
A nawiasem mówiąc - powoływanie się na na Starego Lisa, jest bynajmniej śmieszne, bo widocznie polowanie wykonujesz nie na tych poletkach co potrzeba. |
Kazia, ale ja nikogo nie obrażam i nie mam takiego zamiaru. Napisałem tylko jak działa psychika ludzka. To czy jest to obraźliwe czy nie zależy jak to zinterpretujemy. Jak powiem murzynowi, że jest murzynem to on może się obrazić lub nie, ale to nie zmienia faktu, że nim jest. Niestety, od świata zwierzęcego odrużnia nas jeden wyjątek - teoretycznie możemy kontrolować siebie. Teoretycznie bo można np. czuć wstręt do jedzenia, ale jeść musimy i nic tego nie zmieni. Kobieta jako przyszła matka podświadomie wybiera optymalne rozwiązanie ( jest nawet takie powiedzenie, że to kobiety wybierają sobie facetów a nie na odwrót ). Facet z kolei ma wpisane w naturę strzelanie goli. ( pamiętajmy, że facet może mieć w tym samym czasie dziecko z wieloma kobietami, Kobieta natomiast nie może być w ciąży z np 3 facetami na raz ) Jestem zdania, że człowiek z natury nie jest monogamistą, a to czy się do tego stosuje czy nie jest tylko cywilizacyjną naleciałością. Takie jest moje zdanie, ale chętnie podyskutuję na ten temat ( nie upieram się przy swoim ), a kto wie, może nawet dam się przekonać . Ja mam 27 lat |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <e X t 7 3> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Środa, 13 Sierpnia 2003, 01:07 |
|
|
|
Polecam stare książki z Astrologii, w których analiza znaków zodiaku jest oparta na teoriach Jungowskich. Mam taką książkę w domu - jest rewelacyjna! W charakterystyce mojego znaku zodiaku nie ma ani jednego zdania, które by nie było prawdą o mnie. Czasem aż ciarki przechodzą. Znam pewnego pracodawcę, który na tej podstawie dobiera współpracowników - i zawsze mu "wychodzi" :-))
W książce tej są przeanalizowane pary Pan Taki z Panią Taką - jakie mają szanse. Wszystko jak do tej pory sprawdziło się w związkach moich, moich znajomych, moich rodziców... Coś w tym jest!! :-)) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <trini> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Środa, 13 Sierpnia 2003, 11:58 |
|
|
|
Trini a spod jakiego jesteś znaku ... ja jestem wagą
Pozdrawiam ! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <e X t 7 3> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Środa, 13 Sierpnia 2003, 14:38 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <trini> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Środa, 13 Sierpnia 2003, 15:02 |
|
|
|
hmm to mielibysmy niezły układ |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <e X t 7 3> zachowania Kobiet ;) |
|
|
Wysłano: Środa, 13 Sierpnia 2003, 18:48 |
|
|
|
Fakt - Wodnik, Waga i Bliźnięta mają wzajemny układ prawie idealny Czyli 5 punktów na 5 możliwych :>
Ze mną jak na razie męczy się Rybka, którą moje wodnikowe zachowania wyprowadzają z równowagi Ale cóż - widziały gały co brały ;-))) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Środa, 13 Sierpnia 2003, 20:36 |
|
|
|
trini : |
Fakt - Wodnik, Waga i Bliźnięta mają wzajemny układ prawie idealny Czyli 5 punktów na 5 możliwych :>
Ze mną jak na razie męczy się Rybka, którą moje wodnikowe zachowania wyprowadzają z równowagi Ale cóż - widziały gały co brały ;-))) |
No coś do dupy z tą astrologią, bo ja też jestem wagą... |
|
|
|
|
|