Twoja ulubiona piosenka z tej płyty to: |
02. I Still Haven't Found What I'm Looking For |
|
6% |
[6] |
03. With Or Without You |
|
30% |
[27] |
04. Bullet The Blue Sky |
|
12% |
[11] |
05. Running To Stand Still |
|
6% |
[6] |
06. Red Hill Mining Town |
|
3% |
[3] |
07. In God's Country |
|
4% |
[4] |
08. Trip Through Your Wires |
|
1% |
[1] |
09. One Tree Hill |
|
6% |
[6] |
10. Exit |
|
12% |
[11] |
11. Mothers Of The Disappeared |
|
2% |
[2] |
01. Where The Streets Have No Name |
|
13% |
[12] |
|
Wszystkich Głosów : 89 |
|
|
| THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Sierpnia 2005, 23:46 |
|
|
|
No i nadszedł czas na płytę uważaną przez wielu za szczytowe osiągnięcie U2. Wielu uważa że zespół osiągnął wtedy szczyt swojego geniuszu kompozytorskiego, Bono miał najlepsze warunki głosowe. I o ile z tym drugim sie zgadzam to akurat ja nie ubóstwiam "TJT" tak jak np 'Achtung Baby". Ale jedno jest pewne, Drzewo Jozuego to jedna z najwspanialszych płyt w historii muzyki popularnej, album który tak naprawdę wprowadził U2 do panteonu gwiazd, Dzieło wyjątkowe, ponadczasowe.....
Ktoś kto zna U2 tylko z radia, musi dostac niezłego kopa słuchając tej płyty. Pierwsze 3 utwory to absolutne hity, grane aż do znudzenia.
Słuchając tego albumu napotykam 6 "ciarowych momentów":
1. Where the streets have no name - wiadomo, klasyka. Killer koncertowy, genialne intro wprowadzające nas w ten album, wersja z vertigo tour z indiańskimi zaspiewami Bono nie przypadła mi do gustu...wolałem starą, dobrą ekplozję światła
2. I Still Haven't Found What I'm Looking For - Uduchowiony utwór, wersja albumowa jest moją ulubioną. Pieknie Bono tu śpiewa.
3. In God's Country - POwalająca gitara, świetny tekst, to po prostu kapitalny utwór!!!!
4. Exit - Stopniowane napięcie, takie U2 lubię. Przypomina mi trochę "Bad", moze dlatego tak to lubię??
5. Mothers Of The Disappeared - Świetna gitara klasyczna, poruszający tekst, a sam utwór przypomina trochę dzieło Pink Floyd czy też Rogera Watersa. Szkoda że już tego nie grają
I wreszcie Opus MAgnum tej płyty, utwór zaliczany przezemnie do pierwszej piątki utworów U2, rzecz absolutnie genialna, w wersji studyjnej spiew Bono jest tak niesamowicie przepełniony wściekłością, że aż mi sie ona udziela. Aha no i chyba najlepsza partia gitary jaka wyszła spod palców Edge'a, jeszcze lepsza w wersji koncertowej. Zupełnie nie chwytam nowej wersji tego utworu, pozbawionej tej słynnej przemowy na końcu oraz "ozdobionej" bluesową solówką. Ale "strzały" gitarowe i prawie wojskowe bębny. O czym mowa?? Mowa oczywiście o BULLET THE BLUE SKY!!!!!!!!!!!! Geniusz w czystej postaci, chcę coś takiego usłyszeć na nowej płycie
Pominałem tu "With or without you" Gdyż jakoś nigdy nie zaliczałem go do mojego "the best of U2".
Czekam na wasze głosy.
Poprawiłam ankietę.
little_wild_girl |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 00:09 |
|
|
|
O tej płycie mógłbym godzinami, począwszy od historii mego życia z nią związanej, po "rozpływanie się" nad tym jaka to ona piękna, ale jak sobie przypominam sekwencje z filmu "Czy leci z nami pilot" to sobie pomyślałem, że Wam tego oszczędzę!
Ale jedno powiedzieć tu muszę, zwłaszcza w kontekście tego co napisał PINK powyżej - "With or without you" - wg mojej oceny jest to najpiękniejszy muzycznie i tekstowo kawałek tej płyty i wogóle U2!
Dziękuję za uwagę! Pokłony! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 00:13 |
|
|
|
Zaglosowalam na With or without u... Lubie ten kawalek...Ma magie...,,cos'', co przyciaga
Uwielbiam One tree hill ... Dlaczego? Sama nie wiem... Pewnie tez ma cos specyficznego w sobie...Ta melodia porywa...Przynajmniej mnie ;)...Jedno wiem...Moglabym tego utworu sluchac godzinami
Joshua jest jedna z moich ulubionych plytek (to chyba nikogo nie dziwi
) ,obok Boya np...Lubie ja przede wszytskim za klimat jaki tworzy u mnie w domku...az sie rozmarzylam
pozdro |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 00:51 |
|
|
|
The Joshua Tree.. naprawde piekne, zreszta jak kazda plyta u2. Ale konkretnie TJT to jest mistycyzm, to jest romantyzm.. to jest ta magia. Tutaj zdobyja nas cieplem jakie bije z tych piosenek.. szczeroscia i wcale niebanalnymi tekstami o milosci..
Od razu Wam napisze, ze bardzo trudne jest dla mnie pisanie o piosenkach, ktore tak kocham; ktore sa takie piekne i ktore towarzysza mi od dziecka. Dlatego nie wymagajcia profesjonalnych opinii.
Where The Streets Have No Name
Legenda. Kazdy to zna, kazdy to kocha. Cudowny wstep, idealna piosenka na rozpoczecie albumu. Co tu wiecej pisac.. ideal
I Still Haven't Found What I'm Looking For
Podobnie jest z tym utworem. Cudowny wokal Bono, cudowny tekst.. i te 'only to be with you'...
With Or Without You
Jak dla mnie to najpiekniejsza piosenka o seksie. Ah.. pisac nie moge..
Bullet The Blue Sky
Chyba moj ulubiony utwor tego albumu. Takiego u2 mi brakuje, epanujacego nerwoscia, wrecz zlem. Bono wsciekly.. Ten jego momentami papieroscierny glos.. cudowny. Taka mrocznosc, taka magia.. "Jacob wrestled the angel and the angel was overcome.." - bardzo zaluje, ze na koncercie Bono nie zaspiewal tego z takim zacieciem jak na niektorych koncertach innych tras. Podobnie z moja ulubiona kwestia: "see them burning crosses, see the flames higher and higher..". Cos niesamowitego..
Running To Stand Still
"Przyjemna pioseneczka" - jak to kiedys ktos rzekl. Bardzo mi sie podobalo jak Ci co znali tekst spiewali slicznie razem z Bono.. recytowali wrecz.. Swietny utwor, zaraz po Bullet.. swietne uspokojenie. Idealnie ulokowane na plycie.
Red Hill Mining Town
Bardzo rytmiczny utwor. Pasujacy do calej plyty i swietnie ja wypelniajacy. Ale chyba nie wybil sie tak jak pozostale. Dla mnie i tak jest cudowny jak kazdy inny utwor u2.
In God's Country
Zywiolowy utwor, bardzo przyjemna gitarka. Przy tej piosence chce mi sie zawsze zyc. I ten cudowny refren...
Trip Trough Your Wires
Harmonijkowy wstep, co uwielbiam. Utwor nijako kontynuuje zywiolowosc poprzednika. Dzieki harmonijce bardzo jest bluesowo i to wyszlo na dobre. Swietne.
One Tree Hill
Po trosze tajemniczy wstep zamieniajacy sie, moim zdaniem w pogodna piosenke. Nie kazdy sie z tym zgadza, ale coz...
Exit
I tu wraca ta mrocznosc z Bullet The Blue Sky. Naprawde swietny utwor.. to rozkrecanie sie, ledwoslyszalny glos Bono.. przechodzacy potem wrecz w krzyk.. Wiecej takich utworow !
Mothers Of The Disappeared
Swietny utwor na zakonczenie albumu.. Ta spokojna gitarka.. Bono kontynuuje troche mrocznosc z poprzedniego utworu.. ale tylko troche :P Utwor, ktory ma uspokoic chyba po takim przezyciu jakim jest przesluchanie The Joshua Tree.. .
Nie wiele pisalem tutaj o tekstach i stronie mentalnej tych utworow - jednak jest to dla mnie zbyt osobiste. Dodam jeszcze, ze praktycznie traktuje kazda plyte u2 na rowni.. Kazdy utwor.. Sa moim ulubionych zespolem wlasnie dlatego, ze [jak do tej pory] kazdy ich utwor, kazda plyta jest dla mnie hitem. Absolutnym hitem. Kazdy utwor moglby byc grany na koncercie, kazdy utwor molgyb byc na 1. miejscu piosenki wszechczasow, jak i kazdy album moglby byc na 1. miejscu albumow wszechczasow. Tak czuje u2, tak ich kocham. I The Joshua Tree jak najbardziej sie do tego wszystkiego wpisuje... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 09:24 |
|
|
Atomic_Mario |
Nałogowy uczestnik |
|
|
Użytkownik #1798
|
|
Posty: 2826 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
No i dotarliśmy do albumu, który jest świętością dla fanów U2. Album który wyniósł zespół na szczyt i który sprawił, że wszystko co później zrobili było oceniane przez pryzmat tej płyty. Album jest muzycznym fenomenem, ponieważ trudno znaleźć kogoś kto podważa jego wartość artystyczną.
Dla mnie płyta zawsze wywołuje ogromne emocje. Wynika to zapewne z jakieś magicznej, tajemniczej aury przenikającej z tekstów i muzyki na tym albumie. Dla mnie to płyta z olbrzymim przesłaniem. Nawet wtedy gdy Bono spiewa o miłości robi to w sposób niebanalny.
Wybrać ulubiony utwór z tej płyty to nie lada wyzwanie. W momencie pisania tych słów jeszcze nie wiem na co się zdecyduję.
I Still Haven't Found, Where The Streets Have No Name, With Or Without You - wielkie porywające klasyki, których piękna nie podważają nawet osoby nie będące fanami U2. Jako bootlegomaniak w tym momencie muszę przyznać, że łatwośc w dostępności do bootlegów sprawia, że te wielkie klasyki grane po kilkaset razy na koncertach tracą swoją świeżość.
Bullet The Blue Sky - utwór nadal mnie porusza a nowe wersje koncertowe sprawiają, że uważam ten kawałek nie jako zgrany już klasyk lecz jako ciągle żywą piosenkę, stale wywierającą na mnie wielkie wrażenie. Może wynika to z kontekstu tego utworu i jego przekazu?
Running To Stand Still, Red Hill Mining Town, In God's Country, Trip Through Your Wires, One Tree Hill, Exit - uwory, które stawiam w jednej lini. Utwory, które mają "to coś" w sobie, jakąś metafizyczną atmosferę i będące ucieleśnieniem jakiś wewnętrznych duchowych rozterek i pragnień. Aż się prosi, żeby zespół odświeżył więcejz tych kawałków podczas trasy koncertowej, tak jak to zrobił z Running.
Mothers Of The Disappeared - utwór, który zasługuje na szczególne wyróżnienie. Dla mnie to nie jest zwykła piosenka to krzyk matek zaginionych. Inaczej tego utworu nie potrafię odbierać od czasu koncertu w Santiago de Chile.
Zagłosowałem na Bullet The Blue Sky. Utwór ten w sposób najpełniejszy oddaje dla mnie charakter albumu. Pokazuje potęgę muzyczną zespołu (tak jak trzy wielkie klasyki) a jednocześnie ma w sobie tą intrygującą tajemniczość (tak jak utowry 4-10 z płyty) z zachowaniem głębszego przesłania (Mothers). |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 10:06 |
|
|
|
Głosowałam na One Tree Hill. Uwielbiam tę piosenkę. Do tego nie jestem w stanie wybrac spomiędzy 4 absolutnych hitów tej jednej jedynej. Dlatego właśnie One Tree Hill - wydawałoby się niepozorny utwór, a wcale taki nie jest.
ps. chyba nie da się zagłosować na WTSHNN - pojawia się jako nagłówek ankiety, a nie jako opcja. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 10:07 |
|
|
|
Nic dodac nic ująć,na tej plycie wszystko gra i nic nie brakuje!!!!
Na tym albumie wyksztalcil sie ten klimatyczny styl U2!!!!
Moim zdaniem najlepsza ich plyta!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Atomic_Mario> THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 10:13 |
|
|
|
Chyba na ankiecie ucieło Where The Streets have No Name, a szkoda bo na ta piosenkę oddałbym głos:) Jak dla mnie to klasyk koncertowy, świetna piosenka berz której żaden koncert nie mógłby się obejść, przynajmniej w moim zestawieniu setlistowym. Na tym kawałku jest poprostu wszystko: gitarowe solo, ostre szarpnięcia, niebanalny bas adama (inny niż zwykle:), Larry skaczący za perkusją no i Bonias ze swoim potężnym głosiskiem. Może na płycie tego tak nie czuć, ale wersje koncertowe potwierdzają to co napisałem. Najbardziej wykonanie tej piosenki podobało mi się podczas Lovetown Tour z wiadomych względów. Wersja z Vertigo Tour jakoś mi nie podchodzi, Bono tą gadka zagłusza na początku gitare Edge'a, później te niby szamanskie okrzyki... wizualnie też jest kiepsko.
No ale wracając do płyty; niesamowite teksty, a przede wszystkim klimat. Dla mnie ta płyta jest absolutnie numerem jeden wśród dyskografii U2, nazywam ją cudownym duchem lat 80:)
Jej świetność potwierdzają liczne rankingi, zestawienia muzyczne itp.
nie zapominajmy, że ta płyta to Rock's Hottest Ticket raz z Beatlesami i The Who...
Mysle, ze o tekstach i całym romantyzmie tej płyty, juz koledzy wyzej napisali w dosc znaczacy sposob wiec swoimi nieudolnymi przemysleniami nie bede sie dzielił. Dodam tylko cały "design" płyty jest kapitalny bo na to też warto zwrócic uwagę. Fenomenalne, czarno-białe zdjęcia Antona Corbijna w Joshua Tree National Park w Kaliforni oraz sesja w wymarłym miasteczku, niczym z dzikiego zachodu podczas gorączki złota, w Bodie. W sumie do tego przywiązuje małą wagę, ale według mnie członkowie zespołu wyglądali wtedy najlepiej a cały "wygląd płytowy" jest najlepszy z całej dyskografii U2.
A jako, ze nie ma wtshnn to głosuje na With Or Without You.. ahh ten bas Adama:)
te dwa songi top5 u mnie. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 10:20 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
O ludzie ja bez tej płyty żyć nie mogę. „With Or Without You” to dla mnie najlepsza piosenka, jaka dana była światu. |
|
Ostatnio zmieniony przez little_wild_girl dnia Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 10:33, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 10:31 |
|
|
|
ojej...tak czułam ze kiedy bedzie ankietka do tej płytki ja nie bede wiedziała co wybrac i tak rzeczywiscie sie stało...poprostu ta płyta obfituje w same extra kawałki, normalnie nie jestem w stanie wymienic TYLKO tego jednego mam conajmiej 5 kawałkow ktore uwielbiam:
-bullet the blue sky
-one tree hill
-in god's country
-exit
-red hill mining town
no ale skoro wszyscy byli w stanie zaglosowac na tą jedyną piosenke to i ja sie o to postaram i po dlugim zastanowieniu wybrałam BULLET THE BLUE SKY!!! a dlaczego? za ten mroczny klimat, spiew Bono od ktorego przechodza mnie ciarki no i za tą genialną solówke Edzia [usmiech]co tu duzo gadac...cudowny utwór |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 12:03 |
|
|
|
little_wild_girl : |
O ludzie ja bez tej płyty żyć nie mogę. „With Or Without You” to dla mnie najlepsza piosenka, jaka dana była światu. |
Ja tez tak sadze dlatego glosowalem na nią!!!
A jak zabrzmiala w Chorzowie,łezka sie kręci w oku!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 12:12 |
|
|
|
Jedna z dwoch najlepszych plyt wg mnie.Glos oddalem na With Or Without You ktore uwielbiam i uwazam za najlepsza piosenke wszechczasow U2 i w ogole,poza tym uwielbiam rowniez Where The Streets Have No Name ktore wspaniale brzmi na koncercie oraz I Still Haven't Found What I'm Looking For i Bullet The Blue Sky.Wlasciwie to bardzo lubie wszytskie pozostale piosenki rowniez ale te 4 pierwsze najbardziej. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 12:20 |
|
|
|
no i mamy Drzewko :)
płyta jak dla mnie niesamowita i przepiękna... można powiedzieć, że jest płytą, na której prawie każda piosenka ma wspaniałe intro i jeszcze wspanialsze rozwinięcie właściwie 100& piosenek z tej płyty mogę uznać za doskonałe... najważniejsza oczywiscie jest wielka trójca: WTSHNN, ISHFWILF i WOWY... a dalej równie fenomenalny BTBS i RTS ... końcówka może już mniej przebojowa, ale i tak melodyczna i nastrojowa... harmonijkowa TTYW też się świetnie prezentuje...
krótko mówiac, nie bez powodu ta płyta została uznana za najlepszą w karierze U2 i jedną z najlepszych płyt w historii muzyki... tylko szkoda, że resztę płyt ocenia się przez pryzmat Drzewka Jozuego...
szkoda, bo reszta płyt jest równie fajna ... ale o tym w nastepnych ankietach
aha głos oddałam na ISHFWIF... poprostu ;)
oczywiscie plus wielki za teledysk :P |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 14:55 |
|
|
|
Nie będę się wypowiadać jakie WOWY, ISHFWILF czy WTSHNN są cudowne, bo dla mnie najpiękniejsza, najcudowniejsza piosenka z tej płyty to... EXIT!!!!! Ludzie ja nawet nie potrafię opisać tego, co czuję słuchając tej piosenki! Cudowny tekst, rewelacyjna partia gitar (szczególnie basu) i głos Bono.
Druga fantastyczna piosenka to Bullet The Blue Sky. Podobny klimat.
Narazie Exit dzielnie walczy o pierwsze miejsce mojej ukochanej piosenki U2 z Acrobat (Achtung Baby).
pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Sierpnia 2005, 16:39 |
|
|
|
Teraz to miałem niemały problem z wyborem piosenki ponieważ każda piosenka na płycie równie mi się podoba. Jednak po dłuższym zastanowieniu zagłosowałem na Mothers of The Disappeared, te dźwięki na początku jakby z jakiejś bitwy czy coś, kto słyszał wie o co mi chodzi.
Co do całej płyty to jest to jedyna płyta, której słucham zawsze w całości mam ją od 2-óch lat i nigdy nie miałem ochoty pominąć jakiegoś utworu jak czasami robię to słuchając innych płyt. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Czwartek, 25 Sierpnia 2005, 14:37 |
|
|
|
ja glosowałem na wowy poniewarz od tej piosenki zaczołem słuchać u2 :P
2 piosenka na tej płyscie jest oczywiscie where the streets have no name
intro coool calosc cool wersja na r&H jest super
cały album jest genialny heheh
(dla chlopaków za ten album) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Czwartek, 25 Sierpnia 2005, 14:53 |
|
|
|
Zagłosowałam na Exit Kiedy pierwszy raz usłyszałam utwór na żywo z Rattle & Hum na dvd to przez cały kawałek siedziałam przed telewizorem z otwartą buzią z wrażenia. Exit na żywo ma niesamowitą moc! Szkoda, że nie grają tego na Vertigo Tour
Pozdruufka dla głosujących |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: THE JOSHUA TREE - Opinie o płycie. |
|
|
Wysłano: Czwartek, 25 Sierpnia 2005, 18:36 |
|
|
|
|
|