Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Umysł i ciało -> Joga -> Joga a seks Idź do strony 1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Joga a seks
PostWysłano: Czwartek, 21 Sierpnia 2003, 13:36 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Bibi
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #197
Posty: 46


[ Osobista Galeria ]




(wątek specjalny dla rude_boya smile.gif )

Czy zauważyliście poprawę życia seksualnego odkąd praktykujecie joge? Wzrost albo zanik popędu?
Ja nie moge nic o tym powiedzieć, bo zaczęłam ćwiczyć jogę jako 15-latka. wink.gif
  
Re: <Bibi> Joga a seks
PostWysłano: Czwartek, 21 Sierpnia 2003, 22:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Loosh
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #224
Posty: 32


[ Osobista Galeria ]




Ja nie praktykuję jogi, ale niedawno znalazłem artykuł dotyczący seksu i świadomości, no i tam jest napisane, że:

I know of a couple of cases where women have taken up Yoga practice only to find that they became overwhelmed by sexual desire for the first few months of their practice. Other women, with more experience in Yoga, found that their desire had become so low that they almost didn't care if they had sex or not.

Cały artykuł tu: http://www.innerworlds.50megs.com/sex_ascs.htm
  
Re: <Bibi> Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 22 Sierpnia 2003, 11:09 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Krzysiek
Pro uczestnik vip
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #103
Posty: 1531


[ Osobista Galeria ]




jak ja próbowałem jogę to się źle czułem confused.gif ale za to moja siostra coś o jodze wie biggrin.gif
  
Re: Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 22 Sierpnia 2003, 13:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Bibi
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #197
Posty: 46


[ Osobista Galeria ]




Krzysiek :
jak ja próbowałem jogę to się źle czułem confused.gif


A gdzie, u kogo i jak ćwiczyłeś?
  
Re: <Bibi> Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 22 Sierpnia 2003, 14:36 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Krzysiek
Pro uczestnik vip
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #103
Posty: 1531


[ Osobista Galeria ]




w domu... przy jakiś kadzidłach (podobno pomaga ... mnie mdliło biggrin.gif ) i u koleżanki ... i jakoś się uginałem biggrin.gif
  
Re: <Bibi> Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 22 Sierpnia 2003, 20:46 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kobieta
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #231
Posty: 14


[ Osobista Galeria ]




Joga wspaniale wpływa na sprawnośc seksualna i to nie tylko fizycznie. Jest na forum Fitness (www.gazeta.pl) w wątku "czy ktoś ćwiczy jogę?" post pana o nicku "facet" warto przeczytać (niestety nie umiem podlinkować confused.gif
  
Re: <Krzysiek> Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 22 Sierpnia 2003, 20:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kobieta
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #231
Posty: 14


[ Osobista Galeria ]




To musiała być jakaś ściema a nie żadna joga doubt.gif
  
Re: <kobieta> Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 22 Sierpnia 2003, 21:33 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Krzysiek
Pro uczestnik vip
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #103
Posty: 1531


[ Osobista Galeria ]




joga czy nie joga(jakieś rozciągania) ... bolały mnie mięsnie sad.gif i to jeszcze jak !!!
  
Re: Joga a seks
PostWysłano: Sobota, 23 Sierpnia 2003, 08:57 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
fred
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #222
Posty: 48


[ Osobista Galeria ]




Krzysiek :
w domu... przy jakiś kadzidłach (podobno pomaga ... mnie mdliło biggrin.gif ) i u koleżanki ... i jakoś się uginałem biggrin.gif

Mysle ze to byla "jakas dziwna joga", chociaz, techniki są rozne.
Hatha joga wedlug Iyengara to joga bardzo szczegółowa i bardzo intensywna.
Generalnie joga poprawia naszą sprawnosc, daje wieksze mozliwosci.
Zatem sprawnosc seksualna rowniez się poprawia.
  
Re: <Bibi> Joga a seks
PostWysłano: Wtorek, 26 Sierpnia 2003, 17:08 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
modest
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #227
Posty: 1284


[ Osobista Galeria ]




Przykłady:
dziewczyna miała kłopoty z nadmiarem testosteronu i nieregularnymi menstruacjami. Juz po paru miesiącach trenowania odstawiła leki hormonalne i cieszyła sie normalnymi menstracjami

Po treningach grupowych ludzie robili sie bardziej otwarci , spontaniczni, , bloki emocjonalne puszczały. Spotykali sie i zywo ze sobą rozmawiali. wtedy łatwiej nawiązać kontakty seksualne

Znajoma miesiącami obronnie schowana w sobie na warsztacie jogi spotkała sie uczuciowo z uczestnikiem warsztatu. Rzuciła sie w związek
najgorętszy z mozliwych dla niej . Kocha go jak szczęśliwe dziecko.

Pewna trenerka wzdychała:' No i tamy puściły i ludzie nie mogą dac sobie rady z żywiołem. to czego nie mogli albo nie chcieli doswiadczać teraz po treningach przytłoczyło ich......

przyjacielski kontakt z własnym ciałem , pogłebianie go.....
czego uczymy sie na treningach (daj boże zeby wszyscy) pomaga akceptowąć swoją seksualnośc, pomaga nią sterowac. a jesli ktoś chce to
maksymalizować przyjemności zmysłowe.

PYTANIE: CZY TO JEST POWŚCIĄGNIECIE ZMYSŁÓW?

czy znam faceta, który nie poszedł w seksualną miłość gdy kobitka go chciała a serca ich otworzyły się?
ja odpadam
Chyba tylko Merton się nie dał, ale co sie ten łebski benedyktyn namęczył..........
Jegger???
ten jest z jajami facet. chyba POWŚCIĄGNĄŁ

Czy znam takiego, który jak chce Hesse zanurzył sie po uszy w niebiańskie
raje z przepiekną koniecznie boską kobietą aby ktoregos dnia otrzepać piórka i wyjść z tego jak kaczka ze stawu? nie mając śladu na swej duszy, po tym było nie było orgastycznym katarsiss...??????

......................chyba nie miałem takiego kolegi
ja odpadam, miesiacami chodzę w żalobie.....
jakbym cos stracil....
tak ma być?
  
Re: <Krzysiek> Joga a seks
PostWysłano: Czwartek, 28 Sierpnia 2003, 18:50 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
modest
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #227
Posty: 1284


[ Osobista Galeria ]




Jak się uginałeś?
  
Re: <modest> Joga a seks
PostWysłano: Wtorek, 27 Lipca 2004, 13:22 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
modest
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #227
Posty: 1284


[ Osobista Galeria ]




Wiadomo,że energia seksualna przykleja się , podłącza do innych energii, konfluktów wiar. powiadaja że mało kto doświadcza jej świadomie jako czystej klarownej ,ewidentnie seksualnej właśnie.
podłącza sie i do agresji i do tęsknot i do żądzy dominowania, do ptrzeby podporzadkowania, itd.
Mało kto ma ja rozdzieloną konsekwentnie i bez wysiłku od poczucia winy..... też nie doświadczam jej terazw stanie czystym. Jest teraz gdzies za ochotą na rozróby , za śmiałym brykaniem miedzy ludźmi.
  
Re: Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 18 Lutego 2005, 15:38 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
q0q0q0
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #2834
Posty: 229


[ Osobista Galeria ]




ja zauwazylem poprawe mojego zycia seksualnego odkad cwicze joge. myslalem ze dla wszystkich jest to oczywiste. teraz moge przede wszystkim dluzej smile.gif i wiecej.
co zas do konkretnych asan to wydaje mi sie ze maja znaczenie te wyginajace kregoslup do tylu. u mnie prowadza nawet do hm... erekcji crazy.gif
  
Re: <q0q0q0> Joga a seks
PostWysłano: Sobota, 19 Lutego 2005, 08:43 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
modest
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #227
Posty: 1284


[ Osobista Galeria ]




zytałeś mantakaChia' "Potencjał miłosny meżczyzny"?
Ajesli tak to co myslisz o praktykach taoistycznych?
  
Re: Joga a seks
PostWysłano: Poniedziałek, 21 Lutego 2005, 09:38 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
q0q0q0
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #2834
Posty: 229


[ Osobista Galeria ]




nie, nie czytalem...
  
Re: <q0q0q0> Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 25 Lutego 2005, 00:33 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
modest
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #227
Posty: 1284


[ Osobista Galeria ]




Idee Mantaka Chia nie rajcują mnie dzisiaj jak kiedyś. Umiejętności samokontroli, bliskiego bogatego kontaktu z własnym ciałem wyrobione treningami Hatha-Yogi umożliwiają praktykowanie jego tao seksu.

Zawadziłem o tę wiedzę w stylu turysty duchowego.
Dorywczo, „na biegu”
Dzisiaj podoba mi się w jego podejściu ważność doświadczania energii seksualnej, nie tylko w szczęśliwym związku. Podoba mi się tożsamość człowieka z jego energią seksualną. Wiec dalej odpowiedzialność za własną energię.
Nie tylko spokojne uzewnętrznianie bycia istotą seksualną, ale i przyjacielskie gospodarzenie nią w doli i niedoli.
Wydaje się, ze przy takim przeżywaniu własnej energii kryzys związku nie rozwala człowieka spójnego z własną energią seksualną.

W jego wydaniu seksualność nie jest mozołem, nie jest ciężarem, ani cierpieniem ciągle powracającym. Nie jest zwyrodnieniem, czy grzechem Jest cichą własną radością. Najczęściej dzieloną z innymi.

Dzisiaj zdaję sobie sprawę z patologii zmarginalizowanych grup społecznych . alkoholizmu, tykającej bomba przepełnionych więzień, z rozpadu rodzin ,szalejacego konsumpcjonizmu, zatrucia powietrza, wody i żywności. Z upadku autorytetów. Z faszyzacji życia społecznego. .

W takiej rzeczywistości, po doświadczeniach polskiego wariantu Hatha-Yogi badanie wpływu jogi na własne życie seksualne wydaje mi się akademicką naciąganą rozrywką oderwanych od życia naiwnych idealistów.

A jednak………Wiem, ze dla wielu trenujących jogę w Polsce związki seksualne były i są podstawowymi szczęśliwymi doświadczeniami egzystencjalnymi.

Ja? Dzisiaj? Treningi jogi mogą mi pomóc wyjść z patowej sytuacji porażki uczuciowej. Mogą podtrzymać tolerancje na wiele niewiadomych, na wiele ścian, z którymi się zderzam.
Na ile joga może mi służyć do obsługi silnika na energię seksualną do duchowych wzlotów?
  
Re: Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 25 Lutego 2005, 09:40 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
q0q0q0
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #2834
Posty: 229


[ Osobista Galeria ]




Hm... Ja z kolei tymi rzeczami az tak bardzo sie nie przejmuje. Oczywiscie, musialbym byc slepcem zeby tego nie widziec, ale co mi przyjdzie z gloszenia tego wszem i wobec? Dla mnie liczy sie jednostka, bo ona jest odpowiedzialna za to cale zlo w spoleczenstwie. Wiec jak ktos mowi, ze szerzy sie alkoholizm to sa puste slowa i uogolnianie. Ja bardzo nie lubie uogolnien gdyz za bardzo sa przesiokniete indywidualnymi tezami czlowieka je wyglaszajacego.
Ktos poruszyl temat joga i seks wiec napisalem co czuje. Uprawiam joge bo jest ona w odroznieniu od zwyklej gimnastyki bardziej zwiazana z "duchem", przez co moim zdaniem ma wiekszy wplyw na cialo. Sa to okreslone praktyki ktore wymyslaly "tezsze" umysly od naszych na przestrzeni wielu lat. Nie chce uprawiac jogi po to zeby zwiekszyc swoja wydajnosc seksualna, tylko zauwazam fakty (ze tak sie stalo), a one sklaniaja mnie z kolei do takich a nie innych stwierdzen.
  
Re: <q0q0q0> Joga a seks
PostWysłano: Piątek, 25 Lutego 2005, 16:42 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
modest
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #227
Posty: 1284


[ Osobista Galeria ]




prosze zechciej wziąc pod uwagę takie argumenty
--chwilowe wrazenie z zestawienia tematu z dość przygnebiajacym obrazem RP jesli już do kogos sie odnosi to chyba najbardziej do mine . bo produkuje sie w tym watku chyba najobszerniej.

---chwilowe wrazenie nie jest ostateczna prawda.
--- rozmawiamy sobie, nawet na oczy sie nie widzieliśmy, nie jestesmy rodziną ani nawet kolegami z pracy, wiec czy to jest takie ważne co jeden powie dla drugiego?

--- nawet w najciemniejszych głebinach mojej osobowości nie pojawił sie cień krytyki Twojej krótkiej wypowiedzi. PRZYSIEGAM.

--Temat jest bardzo wazny z jogą czy bez jogi. wiec własne opinie , własne pojmowanie tej energii tez jest wazne.

--rozmawianie moze byc okazja do klarowania pogłebiania sensownego uzywania mysłi.
Pozdrawiam Ciebie Modest
  
Re: Joga a seks
PostWysłano: Poniedziałek, 28 Lutego 2005, 11:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
q0q0q0
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #2834
Posty: 229


[ Osobista Galeria ]




Nie rozumiem po co sie przejmujesz obecnym stanem RP? Znam osoby ktore prawie zwariowaly bo za bardzo przejmowaly sie innymi.
Moim zdaniem sprawa wyglada tak: kazdy ma jakis potencjal seksualny ale poprzez roznego rodzaju czynniki takie jak: nieprawidlowe odzywianie, brak jakiegokolwiek ruchu czy ciezkie warunki pracy moze go pomniejszyc. I wlasnie tego nalezy sie wystrzegac: zeby nasz potencjal sexualny nie zanikal z powodu idiotycznych czynnikow bo w rezultacie wewnetrzny lad i tym samym noramalne funkcjonowanie w swiecie zostaje zaklocone. Joga moze moim zdaniem byc "tama" ktora bedzie niwelowala obce negatywne wplywy na nasz organizm. Ale zeby potencjal sexualny zwiekszyc ponad wlasna norme to wydaje mi sie ze trzeba by juz dlugo i ciezko nad tym pracowac, albo zajmowac sie tylko i wylacznie tym. Poza tym przegiecie w druga strone tez nie jest wskazane.
  
Re: <modest> Joga a seks
PostWysłano: Wtorek, 03 Maj 2005, 20:59 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Jogini
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #3715
Posty: 11


[ Osobista Galeria ]




energia seksualna po latach jogi..
,to moze cos powiem o kobiecej..
coraz lepszy kontakt z cialem to zdecydowaniec coraz lepszy kontakt z moją energią seksualna,
dostęp, swiadomosc energii seksualnosci
coraz większa wrazliwośc..tez skóry,
wyczulenie, głebokosc doznan.
seks w stanie odpreżenie to wejście w znacznie głębsze obszary, gdzie mozna całkiem się zatracić..
Taka wrazliwość że jak czuje wiatr na mojej twarzy to już jest to seksualne doznanie..
Doceniam jednak pozycje jogiczne które pozwalaja wyciszyć zrównowazyć zharmonizować np nagła poyrzebę seksu.
i w takiej równowadze seks jesli sie zdazy a nie musi
nie jest juz dazeniem do rozładowania napiecia a czystą rozkoszą.....
  
Joga a seks
Forum dyskusyjne -> Umysł i ciało -> Joga

Strona 1 z 2  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
ciechocinek nocleg
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010