Uwielbiam słuchać, gdy mówisz o sobie | forum dyskusyjne [ Gość ]

little_wild_girl · `Nałogowy uczestnik`

Zaczyna się...

Katastrofalne wydarzenia są jak widać dla naszego artysty doskonałym pretekstem do tego, by kilka razy dziennie przelewać swoje poglądy polityczne na monitor.
Tak więc jego pamiętnik, w którym autor sprawiał ostatnimi czasy wrażenie zafascynowanego obieżyświata, przekształca się niestety w bajkę o George’u W. Bush’u.
Opowieści, jakoby prezydent był królem letnich wakacji, a jego żona jabłkiem, które niedaleko od jabłoni pada zwyczajnie mnie nudzą.
Hej, ja chcę czytać o moim DJ’u mającym stać się łupem przemykającego obok jastrzębia lub obserwującym ocean z balkonu.

O, nowa notka, a zaczyna się tak...

„OK, we talk about politics.”

Ops.

Jakim go widzicie?
Jakim chcecie widzieć ten jego pamiętnik?

Wszelkie refleksje na ten temat mile widziane.

Pimponik · `Stały bywalec`

Słuchaj lwg mnie też wkurzają te jego polityczne gatki, ale daj się mu wygadać, gość żony nie ma, musi gdzieś przynudzać.

Kosmopolitka · `Uczestnik`

Wprawdzie nie na temat, ale nie moglam sie powstrzymac od komentarza.
Przynudza sie tylko dlatego, bo jest sie samemu nudnym. Nie ma to nic wspolnego z posiadaniem zony lub tez nie.

Pimponik · `Stały bywalec`

Widzisz, on przynudza wg mnie w jednej jedynej kwestii dlatego, że temat politiki akurat mnie nie interesi.

Wiesz, gdy widzę u siebie syndrom oralnej manii prześladowczej w jakiejś dziedzinie i mógłbym w kółko o czymś gadać idę do przyjaciół lub zapisuję się na forum tematyczne.

On założył bloga.

little_wild_girl · `Nałogowy uczestnik`

W sumie każdy ma jakieś szczegóły w swojej osobowości, które mogą nas drażnić. Grunt to kogoś szanować mimo wszystko i znosić je cierpliwie, bo przecież na tym polega miłość.
Trochę samokrytyki też się przyda, my w czyichś oczach też nie jesteśmy doskonali.

To taka porada dla fanatyczek tegoż łysola, które tak jak ja są przekonane, że on właśnie na nie z każdego zdjęcia i teledysku patrzy...

Kosmopolitka · `Uczestnik`

"Milosc ma te zalete, ze pozwala uszanowac wyjatkowosc drugiej osoby, szczegolnie gdy jej zainteresowania roznia sie od naszych (...)".

Tak mi jakos na mysl przyszlo, gdy przeczytalam Twoje slowa.

& · `Bywalec`

Jezeli to rzeczywiscie jest jego hobby to jest ono bardzo oplacalne. Mowienie w kolko o Bushu, Eminemie i innych popularnych a zarazem kontrowersyjnych osobach jego samego zachowuje na oczach swiata. Jest wtedy z czego zrobic smakowitego njusa i nie trzeba czekac na zarobek do wydania kolejnej plyty. W swietle jakiejs sensacji wszystko lepiej się sprzedaje, no nie?

Pipi · `Stały bywalec`

...ja też nie uwielbiam, gdy o polityce się mówi...

...uwielbiam za to, gdy okazuje się, że...

...tak cudownego faceta rajcuje to co mnie...

...się mi rymnęło...

...ech te słodkie mięsojady...

...

...