Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Inne -> Męski punkt widzenia -> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu Idź do strony 1, 2, 3 ... 118, 119, 120, 121, 122
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Re: <EDDY> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 21 Maj 2009, 00:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




Pewna żona miałą zawsze pięknie opisane potrawy w zamrażarce. Na karteczkach widniały nazwy takie jak "Mielone", "Schab", "Łopatka", "Stek", "Wołowina z warzywami" itp... Jednak ilekroć pytała męża co chce na obiad, nigdy nie prosił o żaden z rodzajów posiłków, które były w zamrażarce. Postanowiła więc zmienić sposób opisywania potraw, tak aby zawsze mieć to, co jej mąż będzie chciał na obiad. Od tego dnia na zamrożonych woreczkach pojawiły się karteczki, na których było napisane: "Cokolwiek", "Wszystko jedno", "Coś dobrego", "Nie wiem", "Bez znaczenia", "Coś do jedzenia".
  
Re: <J@ger> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Sobota, 27 Czerwca 2009, 12:23 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




cos nam watek ucichl :D
--

Siedzi sobie baca i pilnuje wyciągu krzesełkowego. Siedzi, turyści jeżdżą, wszystko spokojnie. Nagle baca wstał i wyłączył wyciąg. Turystami bujnęło. Wiszą. Co sprytniejsi zleźli z wyciągu po słupach i lecą do bacy:
- Baco, baco, co robicie? Zimno jest, tamci pozamarzają, puśćcie ten wyciąg!
- Nie puszczę!
- Dlaczego?
- Po ktoś powiedział do mnie "Ty chuju"!
- Baco, niemożliwe, tu jest dużo turystów z zagranicy, pewnie powiedział "How do You do", czyli jak się macie!
- A może... dobrze, puszczę wyciąg.
Baca puścił wyciąg , siedzi i mruczy pod nosem:
- Chałdujudu?... Może i tak... ale dlaczego "w dupę jebany"?

---

Teściowa do zięcia:
-Wiesz, dziś w radio puścili przebój mojej młodości...
Zięć:
-"Bogurodzicę"??

--

Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.

--

Przychodzi mama z synkiem do lekarza.
- Panie doktorze, z jego siusiakiem jest coś nie w porządku.
Doktor obejrzał siusiaka i mówi:
- W tym momencie to już nie jest siusiak tylko penis i zaczynamy leczenie rzeżączki...
  
Re: <J@ger> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Poniedziałek, 06 Lipca 2009, 23:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




Jestem pewny że nie dacie mu z Bergerem umrzeć :)
  
Re: <EDDY> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 30 Lipca 2009, 03:07 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
heliusz
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #840
Posty: 45


[ Osobista Galeria ]




Male sprostowanie :D
To bylo tak :
- Two tea for two to room two two :D
- Sra ta ta ta :D
  
Re: <heliusz> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 13 Sierpnia 2009, 10:57 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




dzisejszy bash mnie ujął :D

--
<wasyl> idziemy na fellatio?
<ola> a co to?
<wasyl> lody
<ola> okej ale ty stawiasz
<wasyl> nie ma problemu....
  
Re: <J@ger> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 13 Sierpnia 2009, 15:50 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




Klasyfikator pojemności butelek wódki w świecie informatyków

0.1 l - demo
0.25 l - trial version
0.5 l - personal edition
0.7 l - professional edition
1.0 l - network edition
1.75 l - enterprise
3 l - small business
5 l - corporate edition
  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Sobota, 22 Sierpnia 2009, 17:23 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Tak się w Słupsku buduje obwodnicę:


lol.gif

Ciekawa riposta:



*****

Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
- Bo najpierw są cieple i wilgotne, a później zabierają domy i samochody.
  
Re: <EDDY> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 03 Września 2009, 14:35 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




"Hucpa na resorach"


W USA odbyła się coroczna nominacja laureatów nagrody Stella Awards. Została ona utworzona na cześć 81-letniej staruszki Stelli Liebeck, która poparzyła się gorącą kawą z McDonalda. Stella zdjęła plastikową pokrywkę z kubka i umieściła go między nogami po czym ruszyła w podróż autem. Bar musiał zapłacić jej wysokie odszkodowanie.


Stella Awards premiuje charakterystyczne dla amerykańskiej mentalności tupet i hucpę (hucpa, określenie żydowskie, definiowane jest następująco: zabić rodziców i prosić sąd o łagodną karę ze względu na sieroctwo).


Na siódmym miejscu w gronie laureatów uplasowała się Kathleen Robertson z teksańskiego Austin. Sąd przyznał jej 8O tys. dol. odszkodowania, bo potknęła się o dziecko pałętające się po sklepie meblowym i złamała rękę. Dzieciak był jej produkcji.


Carl Truman, 19-latek z Los Angeles (miejsce szóste), oskarżył sąsiada, że przejechał mu hondą po ręce; sąd nakazał sąsiadowi zabulić 74 tys. plus koszty medyczne. Truman kradł właśnie dekle na koła i nie zauważył, że sąsiad jest w aucie i rusza.


Na swym przestępstwie wzbogacił się w aureoli amerykańskiego prawa także Terrence Dickson z Pensylwanii. Wychodził przez garaż z domu, do którego był łaskaw się włamać, i automatyczne drzwi nie chciały się otworzyć, a drzwi do domu pochopnie zatrzasnął. Pan Dickson spędził w garażu tydzień, odżywiając się przechowywaną tam coca-colą i chrupkami dla psów. Wytoczył proces okradzionym właścicielom z tytułu doznanych cierpień psychicznych. Sąd zaaprobował jego punkt widzenia i firma ubezpieczająca dom musiała zapłacić pół miliona.


Miejsce czwarte w poczcie nagrodzonych zajął Jerry Williams z Little Rock w Arkansas: pies sąsiada ukąsił go w tyłek. Sąd wycenił bôl na 14500 dol. plus koszty leczenia. Pies był za ogrodzeniem, przez które Williams przelazł. Dostałby wyższe odszkodowanie, gdyby nie to, że sąd uznał, iż pies miał prawo się wnerwić, bo powód strzelał doń z wiatrówki.


Amber Carson z Lancaster w Pensylwanii - miejsce trzecie, Wychodząc z restauracji, pośliznęła się na rozlanym napoju i złamala kość ogonową. Knajpa musiała wypłacić jej 113500 dol. odszkodowania. Skąd się wziął płyn na podłodze? Tuż przed wypadkiem pani Amber chlusnęła nim w twarz swego przyjaciela, z którym się właśnie klóciła.


Na drugim miejscu uplasowała się Kara Walton, mieszkanka Claymont w stanie Delaware. Oskarżyła klub nocny o stratę dwu siekaczy. By uniknąć opłaty za wstęp (3,5 dol.), Kara wspinała się przez okienko klozetowe i wybiła je, spadając. Właściciel klubu za karę musiał jej zapłacić 12 tys. plus koszty dentystyczne.


Na pierwszym miejscu mamy rodaczkę, panią Mery Grazinski z Oklahoma City. Niewiasta nabyła nowy autobus campingowy Winnebago. Podczas pierwszej podróży

ustawiła prędkość na 120 km/godz., wstała zza kierownicy i udała się na tył pojazdu, by przyrządzić sobie kanapkę. Niestety, autostrada zdradziecko skręciła, pojazd zjechał, rozbił się i przekoziołkował. Oburzona pani Grazinski stwierdza w pozwie, że wytwórca nie ostrzegł w instrukcji obsługi, iż nie można oddalać się od kierownicy podczas jazdy. Sąd odniósł się do tego z pełnym zrozumieniem - Graziski dostała milion 750 tys. dol. I nowy autobus. Od tego czasu firma Winnebago uświadamia amerykańskich użytkowników, że podczas jazdy trzeba siedzieć za kierownicą.
  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Środa, 09 Września 2009, 16:50 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
RoX97
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #200
Posty: 104


[ Osobista Galeria ]




Cześć, chwilkę mnie na forum nie było.

  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Środa, 16 Września 2009, 14:10 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
cezar
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #4560
Posty: 733


[ Osobista Galeria ]




> > Scenariusz: Johnny i Mark wdali się po szkole w bójkę na pięści.

1960 -- Zbiera się tłum. Wygrywa Mark. Johnny i Mark podają sobie
ręce i rozchodzą się w zgodzie.

2009 -- Wezwano policję. Jednostka Szybkiego Reagowania przybywa i
aresztuje Johnny'ego i Marka. Policja rekwiruje telefony komórkowe z
nagraną bójką jako dowody rzeczowe. Chłopcy są oskarżeni o napaść
oraz zachowanie niegodne ucznia, obaj zostają wyprowadzeni ze szkoły
oraz obaj są zawieszeni, mimo iż to Johnny sprowokował bójkę.
Zostają zaaranżowane różne konferencje oraz spotkania z rodzicami.
Zapis video jest dostępny na 6 stronach www.


> > Scenariusz: Jeffrey nie chce siedzieć spokojnie w klasie,
przeszkadza innym uczniom.

1960 -- Jeffrey zostaje wysłany do gabinetu dyrektora, dostaje 6
razy po dupie.
Wraca do klasy, siedzi cicho i nie przeszkadza już w prowadzeniu zajęć.

2009 -- Jeffrey zostaje nafaszerowany dużą dawką Ritaliny. Ociera
się o śmierć.
Staje się zombie. Stwierdzono u niego zespół ADHD. Szkoła dostaje
dodatkowe fundusze, z powodu niepełnosprawności Jeffrey'a. Jeffrey
wylatuje ze szkoły.


> > Scenariusz: Billy wybija szybę w samochodzie sąsiadów i dostaje od
ojca "z plaskacza".

1960 -- Billy następnym razem będzie ostrożniejszy. Wyrasta na
normalnego faceta, idzie do collegu i zostaje zdolnym biznesmenem.

2009 -- Ojciec Billy'ego jest aresztowany za znęcanie się nad dzieckiem.
Billy zostaje przeniesiony do domu dziecka i przyłącza się do gangu.
Psycholog wmawia jeszcze siostrze Billy'ego, że była molestowana
przez ojca i tatuś trafia do paki. Matka Billy'ego wdaje się w romans z psychologiem.
Psycholog dostaje awans.


> > Scenariusz: Mark, uczeń collegu, przynosi do szkoły papierosy.

1960 -- Mark częstuje papierosem dyrektora szkoły w wydzielonym
pomieszczeniu dla palących.

2009 -- Wezwano policję i Mark wylatuje ze szkoły za posiadanie
narkotyków. W jego aucie dokonano rewizji, szukając narkotyków i
broni.


> > Scenariusz: Tom z Sarą idzie do stodoły i...

1960 -- ...rozmawiają ze sobą.

2009 -- ...bawią się w "rodziców". Tom zostaje razem z Sarą zawieszony.
Rodzice Sary oskarżają rodzinę Toma o gwałt. Sara ucieka z Tomem. Tom zostaję bandytą, a Sara prostytutką. Od 5 lat trwa postępowanie
karne w sprawie rodziców Toma.


> > Scenariusz: Mohammed oblewa angielski na maturze.

1960 -- Mohammed podchodzi jeszcze raz do egzaminu i idzie do collegu.

2009 -- Sprawa Mohammeda zainteresowała lokalną grupę Obrony Praw
Człowieka.
Ukazują się artykuły w ogólnonarodowej prasie, że obowiązkowy
egzamin z angielskiego to czysty rasizm. Stowarzyszenie Swobód
Obywatelskich wysuwa pozew sądowy przeciwko stanowemu systemowi
szkolnictwa i nauczycielowi angielskiego. Angielski już nie jest obowiązkowym przedmiotem na maturze.
Mohammed zdaje maturę z wynikiem pozytywnym i zarabia na życie
kosząc trawniki. Lepszej roboty nie znajdzie, bo nie zna angielskiego.


> > Scenariusz: Johnny znajduje resztki fajerwerków, wsadza je do
butelki po rozpuszczalniku i wysadza w powietrze mrowisko.

1960 - Mrówki giną.

2009 -- Zostają wezwane MI-5 i policja, a Johnny jest oskarżony o
popełnienie aktu terroryzmu. Trwa dochodzenie przeciwko rodzicom,
rodzeństwo Johnny'ego zostaje zabrane z domu, skonfiskowane są
komputery, a tata Johnnyego trafia na listę podejrzanych i nigdy już
nie poleci za granicę.


> > Scenariusz: Johnny upada na przerwie i zdziera sobie skórę z kolana. Jego nauczycielka, Mary, znajduje go płaczącego i postanawia go przytulić, by choć trochę go pocieszyć.

1960 -- Po kilku chwilach Johnny czuje się lepiej i wraca do gry.

2009 -- Mary jest oskarżona o molestowanie seksualne i traci pracę. Grozi
jej 3 lata pozbawienia wolności. Johnny uczęszcza przez 5 lat na psychoterapię.
Zostaje gejem.--
  
Re: <cezar> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 24 Września 2009, 14:45 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




<em> idę sobie po rynku we wrocku i widzę jak do pary podchodzi koleś z koszem róż
<em> chłopak spławił go jednym zdaniem - "pani już puknięta, różyczki nie trzeba"
  
Re: <J@ger> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Sobota, 31 Października 2009, 08:34 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Marek D.
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #21
Posty: 838


[ Osobista Galeria ]




Zdrowe podejście. Cel osiągnięty, dalsze inwestowanie byłoby rozrzutnością jak nie marntrastwem :D
  
Re: <Marek D.> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Piątek, 06 Listopada 2009, 21:22 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




starsznie dlugie i czesciowo znane ale tu łaczy sie w logiczna całosc
--
Z PAMIĘTNIKA PRAWDZIWEGO MĘŻCZYZNY
PIĄTEK 19.06.
Obudziłem się nagle z przeświadczeniem, że odkryłem coś epokowego. No, może nie na miarę Nagrody Nobla, ale przynajmniej na jakieś porządne wyróżnienie bym zasłużył. Rzekomo najlepsze pomysły wpadają do głowy podczas snu. Postanowiłem pisać pamiętnik i przyśniło mi się, że kobieta jest jak automatyczna pralka. Każdą da się odpowiednio zaprogramować i będzie działa zgodnie z oczekiwaniami. Odpowiednie słowa, trochę ciepła i czułości, kwiaty, miła kolacja itd. itp. i program działa. Zawsze wiadomo, co, kiedy i jak się stanie, i na co i jak zareaguje. Pralka i kobieta są w swym działaniu identyczne, z tą tylko różnicą, że pralki nie da się zapakować od tyłu.

SOBOTA 20.06.
Nie rozumiem dlaczego kobitom do seksu są potrzebne czułe słowa? Przecież gadanie podczas seksu to zbędne marnowanie czasu. Słowa rozpraszają, przeszkadzają i zmuszają do myślenia. A po cholerę przy seksie myśleć? Wczoraj kochałem się z żoną. Milczałem jak zawsze, no bo o czym tu gadać? O Księdzu Rydzyku i jego finansach, czy o fajansiarskiej polskiej piłce nożnej? O. Rydzyka nie lubię, a na piłce nożnej Stara się nie zna. No to milczę. A ona do mnie:
-Wiesz kochanie – a ja ją bzykam od tyłu – w Tobie już nie ma takiej czułości jak dawniej.
Zaniedbujesz mnie. Mógłbyś chociaż czasami do mnie powiedzieć coś pieszczotliwie?
- Dupa wyżej KOCHANIE!!!
Lekarz powiedział, że szczęka może boleć jeszcze ze dwa tygodnie, ale złamania nie było.

PONIEDZIAŁEK 22.06.
Ja wciąż nie rozumiem kobiet, a swojej żony w szczególności mimo tylu lat małżeństwa. Wiecznie narzekają na swój wygląd. Za te jej maseczki, szmineczki, kremiki, piźdzki, to już bym sobie dawno mercedesa albo inne volvo kupił. Wczoraj narzekała, że ma małe piersi. Mówię jej:
- Kobieto nie masz większych zmartwień?
A ona mi narzeka, że się źle czuje, że powinna mieć większe, że może dałbym jej na silikony? Pojebało babę, jak nic. Więc jej mówię:
- Pocieraj sobie kilka razy dzienne papierem toaletowym między piersiami?
-A to pomoże? Będą większe?
- Dupie pomogło.
Dentysta powiedział, że tę jedynkę to da się wstawić, ale tylko na metalowym implancie. Z dwójką nie będzie problemów, bo się tylko trochę uszczerbiła.

WTOREK 23.06.
Dziś rano córka przyszła, żebym jej pomógł zawiązać buciki. No, to wiążemy i wiążemy. Uczę ją o zajączkach i pętelkach, o motylkach zawiązujących skrzydełka, na kokardkę I takich tam sznurówkowych historyjkach, a ona mnie nagle pyta:
- Tato!! A dlaczego dziewczynki mają mniejsze stópki od chłopców?
- Aby w przyszłości mogły stać bliżej zlewu.
Chłopakom w pracy powiedziałem, że mi szczapa przy rąbaniu drewna odbiła. Swoją drogą widać, że to mamy córcia – ma to pierdolnięcie gówniara.
PIĄTEK 24. 07
Kochany Pamiętniczku, przepraszam, że mnie tu tak długo nie było.Ale w niedzielę przy śniadaniu w zeszłym miesiącu rozmawialiśmy z żoną na tematy religijne. Żona twierdziła, że kobieta to lepszy „produkt” Boga niż mężczyzna. Więc jej przypomniałem, że to mężczyznę stworzył Bóg jako pierwszego. A ona mi na to:
- Taaa… bo musiał zacząć od zera.
No szlag mnie trafił na gadzinę jedną hodowaną na mym męskim łonie to jej odszczeknąłem:
- Yhm. A jak chciał stworzyć kobietę to się potknął i powiedział „kobieta lekkich obyczajów”. I słowo ciałem się stało.
Na OIOM-ie trzymali mnie tylko przez tydzień. Chirurg szczękowy powiedział, że miałem
szczęści, że szczęka mi się w mózg nie wbiła. Mój wstrząs mózgu to byłby przy tym pikuś.
Dopiero wczoraj mnie wypisali.

SOBOTA 25.07.
Kobiety to zawsze mają jakieś pretensje. Wiecznie coś im się nie podoba i nie wiedzą czego chcą. Pamiętam jak byłem przy urodzeniu córki. Żona darła się jak głupia:
- Zróbcie coś z tym. Dajcie mi jakieś lekki. Ratunku to boli!!! To Ty powinieneś tu leżeć za
mnie i skręcać się z bólu!!! To Ty mi to zrobiłeś!!!
Nie chciałem być niczemu winny jak zawsze, więc jej przypomniałem:
-Nie pamiętasz? Chciałem ci go wsadzić w pupę, ale powiedziałaś, że to będzie zbyt bolesne.
Lekarz wylądował na urazówce. Mnie nie sięgnęła. Wróciłem po dwóch tygodniach, jak wytrzeźwiałem, a ona się uspokoiła. Baby to zawsze zwalają winę na nas.

NIEDZIELA 26.07.
I niech mi ktoś powie, że kobiety nie myślą permanentnie, tak jak mężczyźni, o seksie. Siedziałem wczoraj wieczorem w barze z kolegą i tłumaczyłem mu jak smakuje ogolona cipka, bo on nigdy takiej nie miał szansy popróbować. Nie wiedziałem jak mu
wytłumaczyć więc mu mówię:
- Wyobraź sobie, ogoloną cipkę i różowego Chupa Chups.
- No i?
- Więc ogolona cipka smakuje, jak ten lizak.
- A jak smakuje owłosiona?
-Jak lizak spod szafy.
Chyba nie zrozumiał. Bez flaszki nigdy nie zrozumie, więc idziemy do baru. Podchodzę i
zamawiam dwie szklanki Whisky. A barmanka do mnie:
- Z lodem czy bez?
- Bez loda. – odpowiedziałem – Kolega nie będzie czekał.
I co? Nawet barmance lody w głowie. I niech mi któraś teraz powie, że tylko faceci ciągle
myślą o seksie.

ŚRODA 29.07.
Po wczorajszej akcji poszedłem do pracy. Tym razem się udało. Miałem tylko pobite oko i
rozcięte usta. Nie chciałem znowu sprzedawać, że to od rąbania drewna, więc przyznałem się, że to żona mnie pobiła. Chłopaki pytali: - Za co? No więc, powiedziałem im, że za to, że podczas seksu powiedziałem, do niej na „Ty”. Nie uwierzyli. A co? Miałem im powiedzieć, że w trakcie ona do mnie powiedziała:
-No już ze trzy miesiące się nie kochaliśmy.
A ja jej odpowiedziałem:
 - Chyba Ty.
To i tak dobrze, że się skończyło, jak skończyło, a nie tak, jak wtedy, gdy wylądowałem ze wstrząsem mózgu, gdy dostałem w ryja mrożonym kurczakiem. Kurde seksu mi się zachciało wtedy przy lodówce. Przecież przy lodówce chyba każda lubi. Szkoda tylko, że nie w Tesco.

PIĄTEK 31.07.
Kochany pamiętniczku dzisiaj robię eksperyment. Chcę sprawdzić kto jest moim najlepszym przyjacielem: pies czy żona? Zamknę oboje na noc w bagażniku mojego Zaporożca. Zobaczymy, kto się będzie cieszył rano, że mnie znowu widzi.


To był ostatni wpis w odnalezionym pamiętniku. Życie prawdziwego mężczyzny potrafi
być pełne niespodzianek.

WNIOSEK:
MĘŻCZYZNA I KOBIETA MAJĄ RÓŻNE WYOBRAŻENIA O PRAWDZIWYM MĘŻCZYŹNIE
  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Wtorek, 10 Listopada 2009, 19:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 12 Listopada 2009, 19:05 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
cezar
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #4560
Posty: 733


[ Osobista Galeria ]




Mąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej restauracji, kiedy nagle do ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna, całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi. Żona patrzy na męża z wściekłością:
- Kto to był?!
- Moja kochanka - odpowiada mąż.
- Wystarczy! Chcę rozwodu!
- Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach, nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie. Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz.
W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną:
- Kim jest ta dziewczyna obok Karola?
- To jego kochanka - informuje ją mąż.
- Nasza jest sympatyczniejsza.
  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Niedziela, 15 Listopada 2009, 13:58 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




  
Re: <EDDY> Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Poniedziałek, 16 Listopada 2009, 00:40 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
ulan
pcandsoft.pl vip
 
Użytkownik #256
Posty: 1291


[ Osobista Galeria ]




Eddy demotywuje? :>



To nie jest śmieszne! tongue.gif
Przedruk informacji bez dokładnego przeczytania.
//Eddy
  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Poniedziałek, 16 Listopada 2009, 12:06 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Środa, 18 Listopada 2009, 08:44 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Takie dowcipy krążą po rosyjskich portalach:

Pacjent u lekarza w Zimbabwe:Panie doktorze, uszy mi odpadają
Lekarz: Ale kicha! Co Pan najlepszego robił?
Pacjent: Posuwałem gęsi.
Lekarz: Więc to gęsia kicha.
Pacjent: O, dziękuję, panie doktorze! (umiera)
Lekarz zapisuje w rejestrze: Pacjent zmarł na gęsią kichę.
Rzecznik Ministra Zdrowia Zimbabwe: W ubiegłym tygodniu w Zimbabwe zmarło dwa i pół tysiąca osób na skutek głodu, pięć tysięcy czterysta na skutek zatrucia zgniłymi bananami i jedna osoba na gęsią kichę.
Dziennikarz (zapisuje): Gęsia kicha jest na liście trzech głównych przyczyn śmiertelności w Zimbabwe.
Agencja wiadomości: W Zimbabwe coraz częściej notowane przypadki zachorowań na nieuleczalną gęsią kichę.
Kanał telewizyjny: Nieznany wcześniej wirus gęsiej kichy wykasza lud zibwabwiański. Ministerstwo zdrowia apeluje nie panikować.
Koryfeusz nauki A: Tak, gęsia kicha jest nieznana naukowcom i na tym polega jej największe zagrożenie.
Agencja lotnicza Kongo Air: Zawieszamy wszystkie loty do Zimbabwe do rozwiązania kryzysu gęsiej kichy.
Koryfeusz nauki B: Władze ukrywają prawdę! W rzeczywistości gęsia kicha już wtargnęła do Europy – w Amsterdamie został zauważony Murzyn z gęsią pod pachą.
Media (publikują zdjęcia gęsi): Gęgające mordercy są wśród nas!!!
Polityk: W imię walki z epidemią osiągającej wymiar światowy, natychmiast do likwidacji każda gęś!
Policja: Tak jest. Przystępujemy do wykonania!
Właściciele farm: Odbiło wam? (Piękna bitwa z policją dokumentowana na bieżąco w TV)
Media: Spisek właścicieli farm gęsich zagrożeniem demokracji i narodowego bezpieczeństwa!
Minister Zdrowia Mongolii: W celu ratowania kraju przed epidemią gęsiej kichy, która czai się już przy naszych rubieżach, pilnie potrzebujemy uzyskać sto milionów dolarów na nowy sprzęt do laboratoriów na walkę kacza kichą.
Premier Mongolii: Odbiło wam?
Prezydent Mongolii: Pani Premier za bardzo się pogrążyła w swoich machlojkach finansowych, w sprawach umów z Chinami odnośnie dostaw chleba i ma czelność ignorować realne zagrożenie dla pokojowego ludu Mongolii!
Były premier Mongolii: Moja partia w pilnym trybie będzie ratowała ludność, a przynajmniej wschodnie rejony!
Kandydat na prezydenta Mongolii: Jedyny sposób by uratować kraj to całkowite zaprzestanie stosunków ze zdemoralizowanym Zachodem, skąd idzie zagrożenie, i zamiast tego wzmacniać współprace z Chinami w celu zostania jedną z chińskich prowincji. Chiny nas uratują!
Wyborcy w Mongolii: Odbiło wam?
  
Re: Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
PostWysłano: Czwartek, 19 Listopada 2009, 16:00 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
cezar
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #4560
Posty: 733


[ Osobista Galeria ]




  
Kącik HARD-COROWEGO i szowinistycznego dowcipu
Forum dyskusyjne -> Inne -> Męski punkt widzenia

Strona 119 z 122  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
ciechocinek nocleg
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010