Wybierz ulubiony utwór: |
Vertigo |
|
9% |
[10] |
Miracle Drug |
|
10% |
[11] |
Sometimes You Can't Make It On Your Own |
|
8% |
[9] |
Love And Peace Or Else |
|
11% |
[12] |
City Of Blinding Lights |
|
10% |
[11] |
All Because Of You |
|
6% |
[7] |
A Man And A Woman |
|
7% |
[8] |
Crumbs From Your Table |
|
6% |
[7] |
One Step Closer |
|
4% |
[5] |
Original Of The Species |
|
13% |
[14] |
Yahweh |
|
8% |
[9] |
|
Wszystkich Głosów : 103 |
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 16:19 |
|
|
|
Czemu ja tu jeszcze nic nie napisałam:P
no nic juz nadrabiam braki.
A ja bardzo lubię tę płytę. Piosenka na którą zagłosowałam to City of blinding lights. Kiedy jeszcze nie miałam płyty radiowa trojka puszczała wszystkie piosenki i COBL wbiło mnie w krzesło. a poza tym vertigo MD, SYCMIOYO, Original, Crumbs, all because of(u2:) love and peace. co tu dużo gadać lubią tą płyte bardzo bardzo. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 16:24 |
|
|
|
Przez cały boży dzień zamęczam dziś "Dismantle" (jak to czasami dobrze być bezrobotną :) ), w ramach przygotowań do tego posta.
No cóż, ja też zżyłam się z tą płytą i przyzwyczaiłam się do niej - jednak nie tylko dlatego od kilku miesięcy odszczekuję swoje bluzgi, warczenia i plucie jadem na "Dismantle" itp.
Zwyczajnie dałam się uwieść. Płyta uwiodła mnie i już. Nie na to czekałam, co sobą reprezentuje, ale znalazłam w niej coś dla siebie.
Dzisiaj stawiam jej czwórkę i cieszę się, że jest. U2roopa miał rację, my - fani Achtung i popa faktycznie taplamy się w sosie własnego malkontenctwa. Strałam i staram wznieść się ponad ten sos tak samo, jak staram się nie być osobą bezkrytyczną. Ta czwórka dla "Dismantle" - w skali 1 - 6 - chyba dowodzi, że udała mi się ta sztuka.
Lubię "Bombę"
Ale...nie zmieniam zdania, co do kwestii jej przeprodukowania - koncert pokazał, że to samo mozna zagrać z większym pazurem, oszczędniej i lepiej - najlepszy dowód dla mnie to "Yahweh" - nie za ciekawe w wersji studyjnej, za to koncertowa perła i absolutne dla mnie olśnienie. Nie narzekam za to tak bardzo, jak kiedyś na przesłodzenie nowej muzyki U2.
Na co zagłosowałam? Na "One Step Closer". Pierwsze skojarzenie odesłało mnie do "The First Time" - oba nagrania są według mnie podobne nastrojem, spokojem i wyciszeniem - i oba mnie uspokajają i koją.
"One Step Closer" - trzy słowa tytułu kryją mnóstwo pięknych dźwięków, które buduja prawdziwe muzyczne cacuszko. Podoba mi się, że muzyka podnosi się z wyciszenia, że wszystko jest wyważone, że ma wyjątkową klasę. Moi inni faworyci to "Love And Peace...", "All Because Of You " (a tak!!), "City" - bo słyszę w muzyce tę niewinność, o ktorej mówił Bono, "Miracle Drug" i "Sometimes You Can't..". Głos poszedł jednak na "One Step...", bo kompletnie rózni się od pozostałych. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 17:08 |
|
|
|
długo się wahałam i w końcu zostało mi 2 faworytów: All Because Of U(2) i Crumbs... cięzko było wybrac, ale ostatecznie głos poszedł na ABOY - za ten trochę kowbojski (jakże mi bliski [zalewam sie czuloscia] klimat) :D niech zyje western! niech zyje U2!
aha, zauwazylam ze ostatnie akordy Crumbs'ów są bardzo podobne do ostatnich akordów Electrical Storm - badzcie tak mili, posluchajcie samiutkiej koncowki i ocenicie sami
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 18:14 |
|
|
|
Swój głos oddałam na 'A Man And A Woman' |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 18:27 |
|
|
|
Powiem szczerze, że pierwsze przesłuchanie HTDAAB rozczarowało mnie - chyba nie do końca tego oczekiwałem po nowej płycie U2 (ale to było pierwsze mylne wrażenie). Za kolejnym razem kiedy próbowałem "rozbrajac" bombę było już lepiej, a potem to już była eksplozja i reakcja łańcuchowa - bomba wybuchła i z przesłuchania na przesłuchanie coraz bardziej mi się podobała i ciekawiła - do takiego stopnia, że po pewnym czasie słuchałem ją prawie cały czas . Dzisjaj (z perspektywy ponad roku od wydania HTDAAB) uważam, że jest to jedna z najlepszych płyt U2 (w każdym bądz razie ścisła czołówka) - interesująca, spójna, inspirująca i niezwykła.
Jeśli chodzi o kawałki które na niej najbardziej mi się podobają to na pierwszym miejscu jest A Man And A Woman (niezwykły tekst, piękna prosta melodia i mocny dudniący bas gitary Adama który nadaje temu utoworowi ten niepowtarzalny klimat ). Na następnym miejscu znajdzie się Miracle Drug ( piękna opowieśc o wierze i nadzieji która potrafi zdziałac cuda a do tego ta solówka Edga na końcu ). 3 miejsce - hmm, cięzka sprawa - chyba na równi One Step Closer i Original Of The Species .
<<Szkoda, że na bombę nie weszło Mercy bo kawałek jest genialny - może zostawili go sobie na kolejną płyte >> |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <matri> How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 18:41 |
|
|
|
jak dla mnie kontynuacja ATYCLB, piosenki analogiczne do tego albumu. Miało być wręcz miażdżąco i ciężko jak zapewniał Edge, nie mówiąc juz o jego rokowaniach co do sprzedaży 20mln kopii...
Niecierpie ABOY'a z tej płyty, coś czego nie mogę słuchać, ten refrenik... ble...
Plusem jest niewątpliwe Yahweh w wersji live oraz b-side'y. Głos poszedł na City of Blinding Lights. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 19:11 |
|
|
|
matri : |
<<Szkoda, że na bombę nie weszło Mercy bo kawałek jest genialny - może zostawili go sobie na kolejną płyte >> |
Zgadzam się z Tobą w 100 %! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 22:07 |
|
|
|
Baby slow down...
I like Original of the Species...the arrangement is extraordinary!...in fact, i appreciate the whole album... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Środa, 23 Listopada 2005, 23:56 |
|
|
|
na początku to ja strasznie, ale to straaaaasznie nie lubiłam tej płyty. wydawała mi się taka sama jak atyclb. ale zmieniłam zdanie i teraz ją uwielbiam. już nie jest dla mnie podobna do atyclb, która pozostaje chyba najbardziej drętwą płytą jaką nagrali u2.
wracając do bomby - jedyna piosenka, która jakoś średnio mi się podoba, to one step closer. nie wiem, jest w niej cos co strasznie mnie drażni, ehh. ciężko wybrać ten jeden jedyny ulubiony utwór. kiedyś było to love and peace, potem crumbs, jeszcze później sometimes... a teraz crumbs walczy z original i chyba wybiorę original, bo dostarcza niesamowitych wrażeń śpiewane pod kibelkiem
pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 00:47 |
|
|
|
Lubię tą płytę. Początkowo nie za bardzo mi przypadła do gustu. Za bardzo przypominała mi poprzednie gówienko U2 - All That You Can`t Leave Behind (niecierpię tej płyty ). Napierw katowałem się Vertigo - ale do kawałka przekonał mnie dopiero koncert (energetyczny utwór na żywca). Wykonanie z albumu nie powala mnie. Uwielbiam za to jego remixy (zwłaszcza mix redanki). Potem okazało się, że inne utwory na płycie to całkiem inna bajka niż Vertigo. Słuchałem non stop City of Blinding Lights, które pierwszy raz usłyszłem w zimny listopadowy wieczór w radio w aucie jadąc na tzw. imprezę integracyjną z pracy. Kawałek mnie rozje...ł. Potem spodobał mi się Yahweh. Z czasem i w dużej mierze dzięki koncertowi polubiłem wszystkie pozostałe kawałki. Świetna płyta na jesień. Teraz słucham jej bardzo często. Klimatyczna. Może szkoda że zabrakło na niej trochę więcej rockowej energi i szaleństwa, no może i ryzyka (elektroniki !?!), ale ogólnie album udany, bo nieparzysty .
Zagłosowałem na Yahweh, bo poprawia mi nastroj, bo jest melodyjna, bo na żywo grana jest rewelacyjnie, bo misie podoba |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 02:19 |
|
|
|
tak sobie czytam nocną porą, jak to ja i strasznie mnie ucieszyło, że znalazło się tyle (jak dla mnie dużo ) osób, któym przypadł do gustu utwór numer 7, moja miłośc od pierwszego usłyszenia jak dotąd z pytanych przeze mnie mniej lub bradziej zajutowanych osób tylko jedna podzielała mój entuzjazm i sentyment dla tej piosenki, miło znaleźć kolejnych kilka pośród Was...
pozdrówki dla wszystkich
przepraszam za nocne zdryfowanie z tematu i wycieczki osobiste |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 02:26 |
|
|
|
no nie wiem....jakoś dwa ostatnie studyjne albumy nie wywołują u mnie chęci zbyt częstego przesłuchiwania ich. Brakuje mi przede wszystkim otwartego podejścia do możliwości stworzenia czegoś "innego", bardziej kontrowersyjnego. Wydaje mi się, że na HTDAAB jest niewiele do "odkrycia" pod tym względem.
Nagrali "bezpieczną" płytę, która z tego co wiem nie wywołała jakiś skrajnych odczuć, ale może tego potrzebowali po okresie zoo i pop i może my tego potrzebowaliśmy.
Jednocześnie mam nadzieję, że jest to taka przygrywka do tego, co panowie z U2 będą chcieli nam jeszcze zaproponować.
Głos na One Step Closer...gdyby HTDAAB była w wersji live to Yahweh(oczywiście z Chorzowa) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <piha77> How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 03:23 |
|
|
|
Jeśli chodzi o muzykę rozrywkową ogółem, to płyta jest bardzo dobra. Jednak jak na mój ulubiony zespół........cóż, mam duże poczucie niespełnienia.
Należę do grona zagorzałych krytyków ATYCLB i HTDAAB, nie ukrywam. Jeszcze rok temu, kierowany euforią nowości mówiłem sobie - "fakt, podobne do ATYCLB, ale jednak dużo lepsze". Dziś sądzę, że róznicy nie ma.
Znakomitymi piosenkami na HTDAAB są Vertigo, Sometimes You Can't Make It On Your Own, Love And Peace Or Else (to jest jakiś przebłysk odważniejszego grania, jedyny chyba na płycie) i....koniec. Moim zdaniem panowie zepsuli potwornie Miracle Drug (bdb kompozycja, ale po co tyle lukru, zwłaszcza "chwytający za dziewczęce serce początek", blurb). To samo dotyczy Walk On Part Two, czyli Crumbs From Your Table (po co tyle dzwonków?), Original Of The Species, Yahweh, nawet City Of Blinding Lights (kolejna świetna kompozycja, ale wykonanie bynajmniej nie wzrusza).
Poza Love And Peace (mój głos) zabrakło mi na tej płycie jakiegoś kawałka z krwi i kości (takim jest na ATYCLB New York). Do plusów HTDAAB należy zaliczyć fakt, że utwory w miarę dobrze bronią się na koncertach (zwłaszcza LAPOE). |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 11:56 |
|
|
|
Jak widzę, wrażenie przesłodzenia tej płyty to nie tylko moje wrażenie...
Niespełnienie- - tez nie...
Analogie z ATYCLB - tez nie...
...ale chyba jednak jest lepiej, skoro częściej - i z większą wiarą w U2 słucha się jej, niż poprzedniczki... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 13:22 |
|
|
|
Wkoncu i niech ja wyraze swoja opinie na temat tej plytki
z poczatku balam sie jej sluchac zeby sie nie zalamac-dla mnie kazda nowa plyta zespolu z dlugim stazem grania wiaze sie z lekiem przed tym ze bedzie to jakas kiszka! po pierwszym przesluchaniu rzeczywiscie bylam zalamana bo nic mi sie nie podobalo-jednak to byl dobry znak ze nazley sie w nia sluchac i jeszcze pare razy przemaglowac:)
no i tak powoli podobala mi sie coraz bardziej najpierw COBL potem Miracle Drug potem LAPOE i tak caly czas odkrywalam nowe kawalki po kolei:)
niestety rzadko slucham tej plyty wole zdecydowanie koncertowki z trasy Vertigo
wybor po dlugim i wnikliwym zastanawianu padl na original i jest to napewno zwiazane z tym ze teraz ukazal sie do niego klip i za wspaniale zlotowe tyrym tyrym
w innym wypadku zaglosowalabym pewnie na COBL |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 19:23 |
|
|
|
a to bomba. Myślałam, że wybuchnie mocniej. dwie ostatnie płyty faktycznie "trochę " inne od poprzednich, ale HTDAAB trawie bardziej niż przyprawiającą mnie o mdłości ATYCLB. swój głosik oddaje na.......utworek numer 7 ./ chyba należę do mniejszości, która na prawdę lubi ten tytuł.
PS. dlaczego w ankiecie nie ma fast cars. Wiem że była wydana tylko w UK i Japonii, ale przecież wszyscy i tak ją słyszeli i bardzo dobrze znają. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Piątek, 25 Listopada 2005, 20:17 |
|
|
|
LOVE AND PEACE!!!!!!!!!!!!
Bez wątpienia mój ulubiony kawałek i widze ze nie tylko moj bo jak narazie wygrywa!!! (i o to chodzi!!! tak dalej!!! )
zakochałam sie w tej piosence juz po pierwszym przesluchaniu HTDAAB, w momencie kiedy uslyszałam ten boski początek wiedziałam ze to bedzie hicior te basy...ta gitarka niesamowitego (jak zwykle) Edzia ...echhh...i własnie takie piosenki lubię, takie ktore mnie powalają na kolana za pierwszym razem |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Sobota, 26 Listopada 2005, 01:29 |
|
|
|
Cóż ja rzec mogę w tym miejscu... HTDAAB to jedna z największych płyt jakich przyszło mi słuchać Ojj, ilu też ja ludzi słyszałem/czytałem opinie, którym płyta się nie podobała. A dlaczego? Bo tandetna... Gdzieś widziałem oceny 3/10, 4/10... Tiaa Jak dla mnie podium w U2ografii! Na pierwszym bezapelacyjnie TJT i AB ex equo, trzecie HTDAAB! Każdy kawałek, aż do końca płyty, utwierdza mnie w przekonaniu, że nie marnuję czasu słuchając zespołu, któremu żaden inny do pięt nie sięga I cieszy mnie to okrutnie! Szczerze mówiąc nie miałem pojęcia na którą piosenkę zagłosować Każda jest inna, wszystkie niesamowite, odpływam, odpływam a co tam jeszcze jeden pijak ... Padło na 'City Of Blinding Lights' bo w życiu nie słyszałem czegoś tak niesamowitego... Ale tak jak mówiłem, równie dobrze zagłosowałbym na każdą inną piosenkę, szczególnie 'Crumbs...', 'Vertigo' i 'All Because Of You'(fenomenalny kawałek!), 'Original...', 'Love And Peace...' Po wydaniu HTDAAB U2 jak dla mnie wywindowało wartość swojej marki, której za cholerę nie chce obniżyć od iluśtam lat, nie pamiętam dokładnie, za młodym żem
POZDRAWIAM ! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Sobota, 26 Listopada 2005, 20:04 |
|
|
|
o nie...Original zrównało sie z Love and Peace...ludzie zrócie coś please ja chce zeby wkońcu piosenka na którą głosuje była 1!!! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: How To Dismantle An Atomic Bomb - opinie o płycie |
|
|
Wysłano: Sobota, 26 Listopada 2005, 20:29 |
|
|
|
Zagłosowałam na "Original...". Ukochałam tę piosenkę od pierwszego przesłuchania.
"Verigo" dobrze sprawdza się w roli budzika
Przez chwilkę, maluteńką, zawahałam się, czy może zagłosować na "Miracle drug". Doszłam do szybkiego wniosku, że to nie to jednak, co "Original..".
SYCMIOYO... Nr 3 na płytce i mój nr 3 z niej. Szkoda, że nie było tego na zlocie w Poznaniu [nie było, prawda? jakoś nie zauważyłam] Od roku ballada numero uno w mojej klasyfikacji tychże
"Love & Peace". Utwór, który bardzo zaintrygował mnie już samym tytułem
COBL - fajne, fajne, lubię, ale nie powiem, że szczególnie. To samo z ABOY.
"A man and a woman"! Lubię, daje mi takie miłe poczucie dystansu, miło mi się tego słucha - tak samo "Crumbs"
"One step closer" - trochę "zamula", ale ok.
"Original..." po prostu uwielbiam! Ta muzyka, wokal Boniasa, gitarka Edge'a..! <love>
I na szarym końcu "Yahweh". Dosłownie i w przenośni. Nie podoba mi się, nudzi, zamula, nie porywa i co tylko... |
|
|
|
|
|
|
|
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|