 Wysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 18:13 |
  |
|
|
| Berger : |
| Bogiem nie jest ani Maleńczuk, ani Bono. Obaj to dobrzy wykonawcy rockowi, ważni dla wielu ludzi. A Maleńczukowi Bono ma prawo się nie podobać, jego gust, jego sprawa. |
ale dlaczego od razu go wyzywa... bo tak to można było nazwać.
Pójdę do idola i mu zaśpiewam piosenkę o nim ... All i hate is maleńczuk  |
|
|
|
|
 |
 |
 |
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 01:05 |
|
|
|
Odpowiadam hurtowo i ogólnie.
Polska publika MA chujowy gust. Vide sprzedawalność Ich Troje, Łez czy innego shitu. Na dodatek oglądałem dzisiaj (a właściewie to wczoraj) powtórkę z Ajdola i ktoś tam śpiewał ten hamburgerowy hicior z RFN. Normalnie boki zywać. Sama idea tego programu jest dla mnie chora i sztuczna, ale co tam. Wcześniejsze edycje wypromowały jak na razie jeno Ewelinę Flintę, która i tak by pewnie jakoś się wybiła. Na razie ten wspaniały metalowiec z II Edycji siedzi cicho na dupie i nie wiem nawet czy tworzy... Pewnie tak ale będzie raczej z tego bida z nendzom równana w dół, żeby można było w radiu puścić...
Wcześniejsze dokonania komisji śledczej mnie denerwują. A Wojewódzki jest dla mnie postacią silnie irytującą. Ot jak wrzód na dupie. Albo robal. Po prostu mnie wkurza jego "osobowość".
To że M.M. doszedł do Idola sprawiło, że wiedziałem iż obejrzę z ciekawości parę odcinków chociaż. Na razie komisja nijaka mi się wydaje. Maleńczuk smętny (no tylko Trini się wkurwiła, bo U2 zjechał :P), Leszczyk ciut ostrzejszy. Ale generalnie na "zachodzie bez zmian". Sprawdzona idea programu nie ulegnie zachwianiu.
Co do uwalania na podstawie repertuaru; jak wspomniałem w preludium, już sama idea Ajdola jest dla mnie chora, ale rozumiem ich tok myślenia. Ludzie Ci jednak znają się na muzyce i pomimo, że niketórzy mają GŁOS, to wyjebują ich na zbity ryj jeśli stylistyka kiczowata od nich bije. I good. Skoro szukają Idola to Idola, a nie dobrze śpiewającego człeka. Jeśli nie wyczują w nim instynktownie (a w sumie po tylu latach pracy w branży, instynkt mogą posiadać) jakiejś charyzmy, mocy czy czego tam innego to po co go mają puszczać?
Ja nie chcę następnego Stachurskiego czy innego Wiśniewskiego. Wypierniczanie hip hopowców także popieram na całej linii. Skoro h-h taka muza ulicy, to niech spierdala na ulicę i tamtędy zdobywa swą "niekomercyjną" popularność muzyki, która jest "awangardą" i "głosem pokolenia".
I jeszcze jedno. Komisja nie jest obiektywna, bo nie może być. Każdy ma swoje własne, subiektywne zdanie i zdanie komisji to jest wypadkową opinii wszystkich członków jury. To że jednemu coś się podoa a drugiemu nie jest naturalne.
Co do Maleńczuka to nie wiedziałem akcji z Bonem. Czekam na powtórkę wtedy napiszę coś więcej (wie ktoś w jakie dni są powtórki??). |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 01:15 |
|
|
|
| Tirinti : |
| Teksty poppapka czy muzyka komercyjna to bzdura. Skoro cośpodoba sięmilioną to to trzeba produkować, a nie to co podoba się kilku krytyką i czego 90% nie będzie słuchać. |
Ale pozostaje te 10%. Poza tym to co piszesz zastosowane winno wypieprzyć pewnie całe dokonania muzyki klasycznej, całą awagardę i wogóle wszystko co się "nie podba 90%". To że Idol celuje w gustu przeciętnego zjadacza chleba jest tak oczywiste jak to że Maleńczuk poszedł tam dla kasiorki ("Ja pluję na karierę/Nie obchodzi mnie zysk"  ).
Tirinti; w Polsce najlepiej się sprzedawało ostatni Ich 3. Więc tylko ich produkować? Aż do zarzygania? Błe...
To że krytycy krytykują... cóż taki ich zawód. Część z nich się na tym zna, a część nie. Ale fakt faktem pozostaje, że ludzie Ci mają pomagać w dokonywaniu wyborów przy kupnie płyty czy też pójściu do kina.
| Tirinti : |
Moim zdaniem nie poswinii dawać jakiśdziwnych ludzi do komisji tylko jakichślosowo wybranych ludzi zapraszać na publiczność i niech głosują |
Jurorzy dokonują WSTĘPNEJ selekcji. Dalszy rozwój zależy od publiki wysyłających SMSy. Poza tym jakby brali z ulicy to by nikt nie umiał im tak "profesjonalnie dopierdolić" (cytat autentyk o Wojewódzkim. Jako jego atut. Specjalna umiejętność - kopanie żeby bolało i ludzie się cieszyli, bo ktoś dostaje bardziej od nich. To schlebianie niskim instynktom. Podbudowywanie się że są gorsi od nas) |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 03:47 |
|
|
|
| Skoro cośsię nie sprzedaje to nie należy tego produkować. Skoro więcej ludzi chce słuchać Ich3 to po cholerę im wciskać to co podoba się jakiemuś kryminaliście, co w więzieniu zaczął śpiewać. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 03:52 |
|
|
|
To jakiś kryminalist jest.
Pawła Kani nie znam. A że na dyskusjach jest forum jego zespołu to tłumaczy dlaczego dyskutanci nie lubiąpolicji i chcą praw dla bandytów. Ciekawe ilu dyskutantów to koledzy z celi tego Maleńczuka. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 08:21 |
|
|
|
| Ale dyskutanta Kwiatka chyba kojarzysz? |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 08:26 |
|
|
|
Wszystko pieknie i ładnie, ale w takim razie dlaczego te 10% ma dyktować pozostałym 90% co mają słuchać i co powinno im się podobać. Którą muzyke uznałby z beznadziejną 90% polskiego społeczeństwa? Jeżeli jurorzy i parę innych osób mają poczucie misji i chcą wychować Polaków po względem muzycznym, to nie powinni tego robić krytykując i uprawiając jechanki. Istnieje coś takiego jak krytyka konstruktywna, czyli z pomysłem na zmianę niedobrej sytuacji.
Czepnę się teraz - Mike, musisz tak bluzgotać w swoich postach? Jakoś nie widzę potrzeby, żeby rzucać mięchem, a czyta się takie coś niezbyt przyjemnie. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 09:26 |
|
|
|
Nie rozumiem zupełnie Twojej irytacji...
Program IDOL nie ma na celu jak było mówione milion razy stworzenie idola ale jego odnalezienie wypromowanie, dobór repertuaru jest równie ważny jak głos, głos jak wygląd. Idol ma łączyć wszystkie te cechy. (Dla mnie idea durna ale taka właśnie jest) Prokop otwarcie powiedział zresztą że liczył że zobaczy tu nowe twarzy z własnym nowym repertuarem i na razie się zawodzi...
Jeśli by mieli oceniać tylko głos to kto poza Zapendowska ma w ogóle na to jakieś szanse???
A co do repertuaru to zauważ że to już 3 edycja idola, poza tym nie wiem czy w jednej edycji nie mozna na kilka przesluchan sie dostac w roznych miastach wiec szanse maja.
Mam wrażnenie że przeceniasz siłe i ambicje tego programu...
Ja tam U2 nie lubię np i mi zwisa co powiedział o nich Maleńczuk :-P chociaż teraz mnie zaciekawiłaś :-> ja też raczej patrzę przez pryzmat piosenek i tutaj Bono nie ma u mnie żadnych szans! Nie wiem jakie to przewagi znajdujesz u niego oprócz głosu, który nawiasem mówiąc jak wskazuje wiele przykładów lepiej gdy jest charakterystyczny niż taki zwyczajnie dobry...
Obiektywizm... wierzysz w coś takiego???!!! zwłaszcza jeśli chodzi o sztukę? |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 09:46 |
|
|
|
| Tirinti : |
To jakiś kryminalist jest.
Pawła Kani nie znam. A że na dyskusjach jest forum jego zespołu to tłumaczy dlaczego dyskutanci nie lubiąpolicji i chcą praw dla bandytów. Ciekawe ilu dyskutantów to koledzy z celi tego Maleńczuka. |
Zastanów się, co Ty gadasz?! Maleńczuk siedział za komunizmu za odmowę służby wojskowej.
I jestem za promocją dobrej muzy, czy to będzie U2, czy Malenczuk, czy Led Zeppelin. Moze będę rzadziej się meczył, słuchając gdzieś w przestrzeni publicznej Ich 3, czy innego disco polo. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 10:12 |
|
|
|
| Tirinti : |
| To jakiś kryminalist jest. |
Też byś był kryminalistą, gdybyś przed 89 odmówił "zaszczytnego" odsłużenia czasu długiego w wojsku. Byłeś Tirinti w wojsku? A gdbybś musiał iść, a w swoje poglądy wierzył tak mocno, że nie poświęciłbyś ich w imię kary? Podziwiam pod tym względem Maćka, że się nie ugiął i wolał iść do paki niż zrobić to co mu kazano.
A to że w więzieniu siedział to znaczy, że kryminalista? W taki razie połowa podziemia byłej Solidarności to byli też kryminaliści. Bo przecież zamknięto ich za działalność wywrotową.
| Tirinti : |
| A że na dyskusjach jest forum jego zespołu to tłumaczy dlaczego dyskutanci nie lubiąpolicji i chcą praw dla bandytów. Ciekawe ilu dyskutantów to koledzy z celi tego Maleńczuka. |
Prawa dla więźniów istnieją, bo istnieją prawa człowieka. Przestrzeganie ich jest jdnym z filarów prawa międzynarodowego. Koledzy z celi? Skazani za to co on? Czyli za to że miał inne zdanie od władzy i nie chciał iść do woja? A to że dyskutanci (a raczej społeczeństwo polskie) nie lubi policji nie jest wynikiem tego, że lubią Maleńczuka, ale tego, że policja ma niską wykrywalność przestępstw, często zdarzają się w ich szeregach czarne owce, są nieskuteczni oraz pozostaje nadal pewien mit policjanta jako wykonawcy woli państwa (ale to przekonanie z poprzedniej epoki pochodzi). |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 10:27 |
|
|
|
| Obserwabla : |
| Czepnę się teraz - Mike, musisz tak bluzgotać w swoich postach? Jakoś nie widzę potrzeby, żeby rzucać mięchem, a czyta się takie coś niezbyt przyjemnie. |
Masz rację... czępnęłaś się :P (żart) jak to teraz czytam to ilość bluzgów może nie jest jakaś duża, ale do małych też nie należy. Wyniknęła ona z późnej pory oraz mojego stanu lekkie irytacji. Tak czy siak postaram się ograniczyć wulgaryzmy me. Better? :>
| Obserwabla : |
| Wszystko pieknie i ładnie, ale w takim razie dlaczego te 10% ma dyktować pozostałym 90% co mają słuchać i co powinno im się podobać. Którą muzyke uznałby z beznadziejną 90% polskiego społeczeństwa? Jeżeli jurorzy i parę innych osób mają poczucie misji i chcą wychować Polaków po względem muzycznym, to nie powinni tego robić krytykując i uprawiając jechanki. Istnieje coś takiego jak krytyka konstruktywna, czyli z pomysłem na zmianę niedobrej sytuacji. |
Ale te 10% nie dyktuje. Stara się obnażyć tą tandetę. Tylko że konstruktywna krytyka do większej części nie dociera. Podobnie z moim ojcem jest; uważa że skoro Maleńczuk i Pudle są średnio u nas popularni to znaczy, że nie tworzą dobrej muzyki. A tworzą. I już abstrahuje od tego, że ich najnowszy album Wolność Słowa uzyskał status złotej płyty. Przekonanie jest takie, że nie tworzą i już.
A jurorzy w Idolu... może część z nich ma poczucie misji. A może tylko dla kasy to robią, ale przecież nie będą przepuszczać ludzi, którzy ranią czy rażą ich "poczucie estetyki". To że robią jazdy personalne jest wpisane raczej w formułę tego programu. A Wojewódzki co robił? Konstruktywnie krytykował? No nie... Przecież właśnie dopieprzał i nabijał się (także z gustów muzycznych Polaków. Nie raz i nie dwa to słyszałem) komu się dało, bo ludziom się to podobało. Może Maleńczuk szuka swojej "gęby" w Idolu i jak ją znajdzie to wtedy się okaże co potrafi. To że dopierniczył Bono (podobnie jak Nikosa) ani mnie ziębi ani grzeje. U2 tlko kilka kawałków jest dla mnie zjadliwe. A ogólnie to też ich super sympatią nie dażę. Jedyna różnica między mną a Maleńczukiem to ta, że jemu zapłacili za stanie przed kamerą i "coś" musi mówić....
A jurorzy mają głos decydujący na pierwszym etapie. Bo do II rundy ludzie popuszczaliby wiele osób dla jaj lub z litości. A przecież ziarna od plew trzeba oddzielić już na początku... Taka idea tego programu. Gdyby ją zmienić program nie nazywałby się Idol jeno inaczej...
A pomysłów na zmianę sytuacji nie ma. Rynek fonograficzny przeżywa zapaść. Giganty boją się inwestować w młodych i jeszcze nieznanych. Wolą postawić na "starą", sprawdzoną gwardię niż na coś ambitnego i nieznanego. Radia też nie wykonują karkołomnych wychyłów i wpisują się w nurt TYLKO muzyki popularnej. Recesja recesją ale poprawy nie widać... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 12:34 |
|
|
|
| Mnie się też Wojewódzki nie podobał. Chamski był po prostu. Fakt, że większość startujących nie umiala śpiewać, ale to nie był powód, żeby im ubliżać. Maleńczuk krytykuje jednak o niebo bardziej kulturalnie. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 13:54 |
|
|
|
W wojsku nie byłem, ale mam A i jak mi każą to pójdę.
Pierwsza część biografii.
Maciej Maleńczuk urodził się na początku lat sześćdziesiątych w Wojcieszowie koło Złotoryi (woj. dolnoląskie) jako syn Edwarda i Barbary. Jednak niemal całe jego życie związane jest z Krakowem. Był jak twierdzi "bardzo dobrym dzieckiem", ale z czasem stawał się (jak większoć nastolatków) zły. Nie uczył się, uczyła go ulica. Uczęszczał do kolejnych szkół podstawowych, szóstą klasę musiał niestety powtarzać. Potem była jeszcze zawodówka (ślusarz-spawacz - ukończona w więzieniu) i liceum zawodowe o specjalnoci obróbka skrawaniem. Oczywiście nieukończone. Odnotować należy, że była to szkoła sportowa i Maciek miał nawet mistrzostwo okręgu w skoku przez płotki. Skakał też wzwyż. W kilka miesięcy po porzuceniu liceum odmówił służby wojskowej w jednostce "Zielone otoki" za co został skazany na dwa lata pozbawienia wolności. Był rok 1981. Wtedy pierwszy raz można było zobaczyć jego nazwisko na murach. Organizacja Wolność i Pokój rozwieszała ulotki "Uwolnić Maleńczuka! Czy Chrystus przyjąłby kartę powołania do wojska?". Hippisujący wtedy Maleńczuk trafił do więzienia gdzie spędził w sumie półtora roku (4 miesiące w Gdańsku, resztę w Stargardzie Szczecińskim).
Gość był typem buntownika, którzy buntują się przeciw wszystkiemu. Dziś pewnie by wraz z Samoobroną drogi blokował. Albo z górnikami rzucał śrubami. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 14:32 |
|
|
|
| Mike : |
| no tylko Trini się wkurwiła, bo U2 zjechał |
ja też się wkurzyłem na tego palanta ... na m |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 14:36 |
|
|
|
Tirinti: no to widzisz co dzisiaj robi...
mistrzostwo okręgu w skoku przez płotki
rozbiło mnie to totalnie jeszcze się przestać śmiać nie mogę :-D |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 16:38 |
|
|
|
Jakoś nie blokuje i nie rzuca. Trudno zresztą wyobrazić sobie hippisującego pacyfistę rzucającego śrubami ramię w ramię z Lepperem  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Września 2003, 20:19 |
|
|
|
| W latach 80tych buntownicy realizowali sięw inny sposób i w latach zerowych realizująsię inaczej. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Czwartek, 11 Września 2003, 11:09 |
|
|
|
| Nie mam sił. Jeżeli nie rozumiesz czyichś poglądów pacyfistycznych, to je chociaż uszanuj. Zwłaszcza, jak ktoś potrafił za nie zapłacić więzieniem. Czy jesteś gotów za swoje poglądy iść do pierdla? |
|
|
|
|
|
