Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie -> przyjażń Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Re: przyjażń
PostWysłano: Poniedziałek, 08 Września 2003, 18:12 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Krzysiek
Pro uczestnik vip
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #103
Posty: 1531


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Wujku, zważ, że nie wszyscy dyskutanci z heha muszą wiedzieć, co to są deple. Skoro tam odsyłasz, podaj adres www.dyskusje.pl tongue.gif


wole forum heh'u.... tak jakiś serwer słaby jest że się ładuje z 3 minutki jeden post
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Poniedziałek, 08 Września 2003, 18:21 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Wujek Zed
Stary pierdoła
 
Użytkownik #165
Posty: 1361


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Wujku, zważ, że nie wszyscy dyskutanci z heha muszą wiedzieć, co to są deple. Skoro tam odsyłasz, podaj adres www.dyskusje.pl tongue.gif

Czuję się skarcony, fakt siłą rozpędu pojechałem.
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Poniedziałek, 08 Września 2003, 20:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Krzysiek :
Berger :
Wujku, zważ, że nie wszyscy dyskutanci z heha muszą wiedzieć, co to są deple. Skoro tam odsyłasz, podaj adres www.dyskusje.pl tongue.gif

wole forum heh'u.... tak jakiś serwer słaby jest że się ładuje z 3 minutki jeden post

Też tam byłam, nawet się zalogowałam, ale masz rację za długo się czeka, i dyskusje do których się chciałam dołączyć ciągnęły się nie samowicie długo. Więc sobie odpuściłam.
Może jednak ktoś założy post i wyjaśni sprawę do końca, tutaj traktujemy sprawę o "przyjaźni" i niech tak zostanie. Ok.
  
Re: <e X t 7 3> przyjażń
PostWysłano: Poniedziałek, 08 Września 2003, 20:43 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
azilez
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #232
Posty: 109


[ Osobista Galeria ]




a jestem takim troche roztrzepanym bliźniakiem...i jeśli chodzi o przyjaźń - bo taki jest temat postu...to uważam, że całkiem nieźle sobie z nią radzę wink.gif
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Poniedziałek, 08 Września 2003, 21:01 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
azilez
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #232
Posty: 109


[ Osobista Galeria ]




kazia :
azilez :
....
Ja chyba nie potępiam..ale i tez nie usprawiedliwiam nikogo. Wydaje mi się, że ludzie czasem podchodzą zbyt lekkomyślnie do sprawy uczuć swoich i innych. I jesli w to jest zaangażowany ktoś trzeci...to chyba trzeba wziąć odpowiedzialność za to co się robi? Czy chować głowę w piasek i mówić:stalo się, cóż ja poradzę biedny??

To już nadaje się na inny temat, zapraszam do posty "zdrady".


Masz racje, choc tematy sa blisko związane. O ile sobie przypominam, to mówiłaś o - tu rzucam hasła- "zaczyna iskrzyc", "kogoś poniosło"..w sytuacji, kiedy ludzie nie są wolni..to prowadzi własnie do zdrady. Ale o tym...teraz pisać nie będę...bo mamy załozony na ten temat nowy wątek. wink.gif
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 08:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




azilez :
...
Masz racje, choc tematy sa blisko związane. ..w sytuacji, kiedy ludzie nie są wolni..to prowadzi własnie do zdrady. Ale o tym...teraz pisać nie będę...bo mamy załozony na ten temat nowy wątek. wink.gif

Dzięki, jest założony, myślę że się tam pojawisz i zamieścisz swoje zdanie.
Bo faktycznie tutaj jest mowa o "czystej" przyjaźni, co z tego może potem wyniknąć, jeżeli nie zachowa się pewnych barier, to już inny wątek.
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 09:56 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




kazia :
Krzysiek :
Berger :
Wujku, zważ, że nie wszyscy dyskutanci z heha muszą wiedzieć, co to są deple. Skoro tam odsyłasz, podaj adres www.dyskusje.pl tongue.gif

wole forum heh'u.... tak jakiś serwer słaby jest że się ładuje z 3 minutki jeden post

Też tam byłam, nawet się zalogowałam, ale masz rację za długo się czeka, i dyskusje do których się chciałam dołączyć ciągnęły się nie samowicie długo. Więc sobie odpuściłam.
Może jednak ktoś założy post i wyjaśni sprawę do końca, tutaj traktujemy sprawę o "przyjaźni" i niech tak zostanie. Ok.


A ja jestem zaprzyjaźniony z obiema witrynami, choć faktycznie na deplach czeka się coraz dłużej.
A co się tyczy przyjaźni międzyludzkiej, to ja ja bardzo powaznie traktuję... he he he... to były te 2 - 3 słowa na temat wątku wink.gif
Ale serio, to zawsze odejście przyjaciela (niezależnie od płci) traktuję jako zdradę. Ostatnio - przy okazji teatrów maltańskich - spotkałem na Starym Rynku dziewczyny, które kiedyś stanowiły rdzeń naszej grupy towarzyskiej, a potem, delikatnie mówiąc, olały nas. I teraz te dziewczyny, jak gdyby nigdy nic: ,,Krzysiek, Albin, lata was nie widziałyśmy". Potraktowaliśmy je chłodno, a one się chyba obraziły! lol.gif
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 10:11 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
azilez
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #232
Posty: 109


[ Osobista Galeria ]




Berger :

Ale serio, to zawsze odejście przyjaciela (niezależnie od płci) traktuję jako zdradę. Ostatnio - przy okazji teatrów maltańskich - spotkałem na Starym Rynku dziewczyny, które kiedyś stanowiły rdzeń naszej grupy towarzyskiej, a potem, delikatnie mówiąc, olały nas. I teraz te dziewczyny, jak gdyby nigdy nic: ,,Krzysiek, Albin, lata was nie widziałyśmy". Potraktowaliśmy je chłodno, a one się chyba obraziły! lol.gif


Krzysztofie, śmiem twierdzić, że stosunki łączące grupę towarzyską to zupełnie coś innego niż przyjaźń. Poza ty..myślisz, że jak przyjaźń to już do śmierci? Wszystko ewoluuje, miej te świadomość. I nie ma co obrażać się na innych, że odchodzą. Myślę, że dobrze jest cieszyć się chwilami i tym, że spotkaliśmy kogoś na swojej drodze. Jedni przychodzą, drudzy odchodzą..to życie...a takich przyjaźni, na całe życie, wyjątkowych i niepowtarzalnych to ..jest chyba niewiele i dlatego są unikatowe. Taka przyjaźń...podobnie jak miłość zdarzy się albo nie. Oczywiście sa inne różne formy bliskich relacji między ludźmi..ale nie wszystkie są właśnie przyjaźnią albo miłością.
  
Re: <azilez> przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 10:45 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Cóż, dla mnie to była przyjaźń, dla tych dziewczyn najwyraźniej nie. Ale wkurza mnie ludzka hipokryzja.
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 10:56 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
azilez
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #232
Posty: 109


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Cóż, dla mnie to była przyjaźń, dla tych dziewczyn najwyraźniej nie. Ale wkurza mnie ludzka hipokryzja.


Hipokryzja chyba każdego wkurza. Czasem jednak odbieramy zachowania drugich osób inaczej od tego jakie mają intencje. Dla jednego "zwykła" znajomość będzie dobrą i dość zażyłą, dla innego będzie to po prostu znajomość jak każda inna. To zalezy wszystko od tego jakie mamy wzorce.Tak pomyślałam teraz, że do wszystkiego trzeba odnosić się z dystansem. Tylko czy tak się da? No chyba nie. Trzeba się angażować..a to rodzi ryzyko bycia zranionym, odrzuconym itp. Trzeba być jednak naturalnym. Jeśli zachowałeś sie chłodno w stosunku do tych dziewczyn to myśle, że tak po prostu czułeś. Jakieś specjalne manifestacje naszych stanów nie sa potrzebne.Bo po co? Trzeba czuc, okazywać to i zyć dalej.
  
Re: <azilez> przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 11:07 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Jak już kiedyś gdzieś pisałem; chyba wolę się jednak zaangażować i potem cierpieć niż być chłodnym i na dystans.
A chłód okazałem byłym koleżankom w sposób absolutnie naturalny, a nie manifestacyjnie.
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 11:45 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




azilez :
...
Jedni przychodzą, drudzy odchodzą..to życie...a takich przyjaźni, na całe życie, wyjątkowych i niepowtarzalnych to ..jest chyba niewiele i dlatego są unikatowe. Taka przyjaźń...podobnie jak miłość zdarzy się albo nie. Oczywiście sa inne różne formy bliskich relacji między ludźmi..ale nie wszystkie są właśnie przyjaźnią albo miłością.

Musiałam zacytować, to tak dobrze powiedziane.

A teraz
cyt. BREGERA
"Jak już kiedyś gdzieś pisałem; chyba wolę się jednak zaangażować i potem cierpieć niż być chłodnym i na dystans."
Wiesz, chyba jestem taka sama, a później nazywam siebie "naiwną idotką".
  
Re: <kazia> przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 12:02 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Ja siebie tak nie nazywam i niczego nie żałuję. Każda miłość, nawet nieszczęśliwa, każda przyjaźń, nawet odrzucona, coś mi dała, jakoś mnie ubogaciła. Poza tym, jakbym się bał czuć i żył nie czując, to bym nie czuł, że żyję. Wolę więc czuć ból niż nie czuć niczego.
  
Re: <Berger> przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 12:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




A wiesz, że w tym względzie TWOJA MĄDROŚĆ JEST WIELKA. Może w swoim życiu "przejechałam" się za mało razy, dlatego tak się czułam, ale w tym co mówisz jest dużo racji. !!
  
Re: <kazia> przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 12:30 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




He he, nie daj się nabrać, jestem dziennikarzem, operuję słowem zawodowo. wink.gif
Oczywiście żartuję, poprzedni post był jak najbardziej serio. Miło mi, że się zgadzasz i dziękuję za komplement! redface.gif
Ale jest to mądrość teoretyczna, w życiu różnie to wygląda...
  
Re: <Berger> przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 12:40 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e X t 7 3
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #67
Posty: 854


[ Osobista Galeria ]




hmm musze to powiedzieć (wiem ze spam wink.gif ) Berger byłbyś "niezłym" prawnikiem cool.gif
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 12:44 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




e X t 7 3 :
hmm musze to powiedzieć (wiem ze spam wink.gif ) Berger byłbyś "niezłym" prawnikiem cool.gif

Hm, prawnikiem wprawdzie nie jestem, ale...
Mam za sobą pięć lat studiów prawniczych, ponad dwa lata aplikacji sądowej, rok asesury i zdany egzamin radcowski lol.gif
Prawnikiem w końcu nie zostałem, ale z tamtego okresu życia zostało mi kilku przyjaciół (a to piszę, żeby nie zgubić tematu wątku wink.gif ).
  
Re: <Berger> przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 13:00 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e X t 7 3
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #67
Posty: 854


[ Osobista Galeria ]




cholera coś czułem wink.gif
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 13:01 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Berger :
...
Ale jest to mądrość teoretyczna, ....

Powiedziałabym, mądrość praktyczna jest rzadkością i chyba nawet filozofowie nie doszliby do jednakowej definicji przyjaźni i obowiązujących w niej zasad.
  
Re: przyjażń
PostWysłano: Wtorek, 09 Września 2003, 14:22 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
bzzz
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #216
Posty: 335


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Ja siebie tak nie nazywam i niczego nie żałuję. Każda miłość, nawet nieszczęśliwa, każda przyjaźń, nawet odrzucona, coś mi dała, jakoś mnie ubogaciła. Poza tym, jakbym się bał czuć i żył nie czując, to bym nie czuł, że żyję. Wolę więc czuć ból niż nie czuć niczego.


no to mi pozostaje podziękowac że szanowny pan kolega sympatyczny jest moim przyjacielem biggrin.gif
  
przyjażń
Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie

Strona 4 z 5  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010