 Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 11:10 |
  |
|
|
Temat jest sprowokowany przez wypowiedzi BERGERA i WUJKA ZED.
Panowie zaczęli wydziwiać na temat swoich własnych latek, jak to czują się "niby młodo", ale nie koniecznie dogadują się ze wszystkimi. Bo albo wolą młodszych o 15 lat, albo starszych od siebie nawet do 20 lat.
Dlatego proszę o wasze opinie, czy faktycznie ilość lat ma wpływ na kontakty międzyludzkie i w jakim stopniu jest to negatywne , a w jakim pozytywne. |
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
| | Re: <kazia> różnica wieku |
|
 |
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 12:12 |
|
|
|
| Myślę, że dużo zależy od tego w jakim środowisku ludzi się przebywa, od naszej osobowiści, wartości...prawdę mówiąc dogadać się mozna z każdym niezaleznie od wieku ...no , może z pewnymi wyjatkami. Moje doświadczenie nauczyło mnie, ze "menelstwo" tez ludzi ale z innej zupełnie bajki i tych nalezy omijac szerokim łukiem. Po co psuc sobie nerwy? |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 12:32 |
|
|
|
| azilez : |
| Myślę, że dużo zależy od tego w jakim środowisku ludzi się przebywa, .... |
Proszę, wiesz że nigdy tego w ten sposób nie analizowałam, ale chyba masz rację. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <kazia> różnica wieku |
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 12:45 |
|
|
|
| Każdego człowieka (albo grupy ludzi - np. jeśli chodzi o wiek) należy sie nauczyc a to wymaga czasu i kontaktu.. Jeśli znasz ich poglądy, oczekiwania, potrzeby...nie jest to dla Ciebie obce i niezrozumiałe. Wtedy umiesz z nimi rozmawiać. I co myślę najważniejsze - uznajesz ich za "normalnych" choc może czasem nieco od nas odmiennych. Ale w tym cała radość, że ludzie są tak różni... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <kazia> różnica wieku |
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 12:47 |
|
|
|
Nie wydziwiałem. Nie pisałem, że się czuję młodo, no, ale faktycznie, czuję się 
Łapałem się na tym, że myślałem o kimś ,,chłopak (dziewczyna) w moim wieku", podczas gdy ta osoba była o 10 - 15 lat młodsza
Faktycznie, dobrze się czuję w towarzystwie młodszych. Moja pierwsza dziewczyna była młodsza o trzy lata, druga o pięć, a półtora roku temu spotykałem się z przyjaciółką młodszą o 12,5 roku (nie piszę ,,dziewczyną", bo na przyjaźni się skończyło). Obecnie moja Ukochana (pozdrowienia, Słoneczko!  ) młodsza jest ode mnie o 8,5 roku. Z drugiej strony wiele dziewczyn zastrzega, że nie ma ochoty się spotykać z facetem, który jest starszy o więcej niż 6 - 7 lat. Ich prawo.
Ja natomiast mało widzę dziewczyn w swoim wieku, które byłyby... dziewczęce. Są jednak wyjątki. Wiem, metryki nie oszukasz, ale lubię, gdy kobieta ponadtrzydziestoletnia czuje się i zachowuje młodo. To nie znaczy, że ma być zdziecinniała, słuchac hip-hopu i używać non-stop młodzieżowego slangu. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Berger> różnica wieku |
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 12:50 |
|
|
|
Krzysiu...w takim tempie za kilka lat bedziesz z kimś młodszym np o 15 lat!!!
Oczywiście żart  Mam nadzieję, że Twoje "słoneczko" też tak to przyjmie |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 13:00 |
|
|
|
| Berger : |
...Ja natomiast mało widzę dziewczyn w swoim wieku, które byłyby... dziewczęce. Są jednak wyjątki. Wiem, metryki nie oszukasz, ale lubię, gdy kobieta ponadtrzydziestoletnia czuje się i zachowuje młodo. To nie znaczy, że ma być zdziecinniała, słuchac hip-hopu i używać non-stop młodzieżowego slangu. |
Byłam przerazona kiedy w jakimś reportażu telewizyjnym zobaczyłam kobietę 25letnią, która wygladała..boże..chyba nawet 60 to bedzie mało...Była zniszczona, zaniedbana, bez zęba...potworna wizja...kobiecej młodości.
A co Twoim zdaniem Bergusiu stanowi o dziewczęcości kobiety dojrzałej? Jakieś szczegóły w wyglądzie? Czy może cechy osobowości, charakteru? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <azilez> różnica wieku |
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 13:01 |
|
|
|
I ja mam taką nadzieję
A poza tym nie doszukiwałbym się takiej prawidłowości. Mam w pracy 20-letnią i 35-letnią koleżankę. Zgadnijcie, która mi się bardziej podoba. Zdecydowanie ta starsza. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <azilez> różnica wieku |
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 13:04 |
|
|
|
Cechy osobowości implikują szczegóły w wyglądzie. No i ważny jest tryb życia - dużo ruchu, wyjazdy na koncerty etc.
Moja Mama ma ponad sześćdziesiątkę, ale w życiu nie powiedziałbym, że to starsza osoba. Natomiast w wiosce Borek na wschodzie widziałem 50-letnią panią. Była to zgrzybiała babcia po prostu. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 13:41 |
|
|
|
| Berger : |
| A poza tym nie doszukiwałbym się takiej prawidłowości. |
...no przecież to był żart...chyba już mnie troche znasz od tej strony  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 14:05 |
|
|
|
| Berger : |
I ja mam taką nadzieję
A poza tym nie doszukiwałbym się takiej prawidłowości. Mam w pracy 20-letnią i 35-letnią koleżankę. Zgadnijcie, która mi się bardziej podoba. Zdecydowanie ta starsza. |
zgadzam się ... mam koleżankę które ma 31 lat a jest dużo ładniejsza i ... hmm bardziej "świeża" - nie tylko urodą ale i duchem od dziewczyn powiedzmy w wieku 25 lat ... zawsze mnie zadziwiała ... tym bardziej ze im starsza tym lepiej wygląda
zresztą ... to samo dotyczy mężczyzn jak zachowują „świeży” i pogodny pogląd na życie (pomimo ciągłych stresów i walki) ... ćwiczą ... zażywają ruchu .... np biegają jeżdżą na rowerze czy tez spinają się po górach ... to potem się zdarza ze 30-latka biorą za osobę młodsza niż metryka na to wskazuje np. ... pytają czy sprzedać bilet ze zniżką |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 14:47 |
|
|
|
| e X t 7 3 : |
zgadzam się ... mam koleżankę które ma 31 lat a jest dużo ładniejsza i ... hmm bardziej "świeża" - nie tylko urodą ale i duchem od dziewczyn powiedzmy w wieku 25 lat ... zawsze mnie zadziwiała ... tym bardziej ze im starsza tym lepiej wygląda |
kiedyś mój kolega..podczas spaceru po plaży, w wietrzysty ale śliczny i słoneczny, jesienny dzień powiedział mi, ze będę kiedyś piękną, dojrzałą, czterdziestoletnią kobieta... ha,ha,ha...ten dzień nieuchronnie się zbliża...życie jest cudne!
| e X t 7 3 : |
| zresztą ... to samo dotyczy mężczyzn jak zachowują „świeży” i pogodny pogląd na życie (pomimo ciągłych stresów i walki) ... ćwiczą ... zażywają ruchu .... np biegają jeżdżą na rowerze czy tez spinają się po górach ... to potem się zdarza ze 30-latka biorą za osobę młodsza niż metryka na to wskazuje np. ... pytają czy sprzedać bilet ze zniżką |
No oczywiście, że tak...mam dobrych znajomych, którzy przekroczyli już czterdziestke...a są bardziej apetyczni od niejednego dwudziesto- albo trzydziestolatka.
To wszystko jest sprawą indywidualną.... Spotkałam też jakiś czas temu o kilka lat młodszego od siebie chłopaka...bił niejednego czterdziestolatka o glowę w swojej dojrzałości, wyczuciu i umiejętności emocjonalnego kontaktu...ech...na samo wspomnienie jest mi swietnie
Jeszcze raz powiem... życie jest cudne  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 14:53 |
|
|
|
| Berger : |
| Cechy osobowości implikują szczegóły w wyglądzie. No i ważny jest tryb życia. |
Tiaa, moja żona ostatnio powiedziała mi, że wyglądam jak rasowy menel... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 15:45 |
|
|
|
| Marek D. : |
| Berger : |
| Cechy osobowości implikują szczegóły w wyglądzie. No i ważny jest tryb życia. |
Tiaa, moja żona ostatnio powiedziała mi, że wyglądam jak rasowy menel... |
e tam Stary Ty wyglądasz bardziej na jakiegoś zabijakę niż menela ... uwierz mi ... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <e X t 7 3> różnica wieku |
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 15:56 |
|
|
|
| No toś mnie pocieszył... Ale widzisz "zabijaka" to ta część mojej mrocznej przeszłości, która między innymi inklinuje pewne cechy wyglądu mojej twarzy... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 16:37 |
|
|
|
| Marek D. : |
| Berger : |
| Cechy osobowości implikują szczegóły w wyglądzie. No i ważny jest tryb życia. |
Tiaa, moja żona ostatnio powiedziała mi, że wyglądam jak rasowy menel... |
Stary ja ci to powtarzam przy kazdym spotkaniu |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 16:58 |
|
|
|
Musisz mi powtarzać jeszcze jedno! A no to, że obiecałem Ci, że Cię nie zabije...
Mów mi Franc |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 05 Września 2003, 17:14 |
|
|
|
| Marek D. : |
Musisz mi powtarzać jeszcze jedno! A no to, że obiecałem Ci, że Cię nie zabije...
Mów mi Franc |
Panowie, ładnie się bawicie i wiecie co, to również cecha młodości i metryka nie ma z tym nic wspólnego.
Bo jak mówią słowa piosenki:
"choć w papierach lat przybyło, to naprawdę wciąż wyrywa ... "
I dlatego właśnie, będziemy potrafili nawiązać kontakt z każdym pokoleniem i w dodatku łatwiej będzie nam iść przeż życie.
To taka moja mała refleksja. |
|
|
|
|
|
