|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Września 2003, 20:51 |
|
|
|
Krzysiek : |
heh...
jakby nie było to zawów "prostytutka" jest żenujący i chaniebny |
Krzysiu, masz racje. Ale trzeba mieć świadomość, że taki zawód istnieje od zarania dziejów. I to z jakich powodów ktoś go wykonuje to pewnie nie miejsce teraz na taką dyskusję. Z pewnością żal mi tych, którzy nie potrafia inaczej zarobić. Jeśli z kolei jest to czyjś świadomy i przemyślany wybór - to jego sprawa - żeby tylko nie krzywdziło to innych.
Inna rzecz, że ja mówiłam nie o zawodzie tylko o tym, jakie ma się podejście do czlowieka, który to robi. Kto z nas jest tak czysty, uczciwy i bez winy żeby oceniać innych w kwestiach moralnych? Zwłaszcza jeśli sam z takich usług nie korzysta? A może chcemy poczuć się odrobinke lepsi w porównaniu z tymi, którzy już na samym początku sa przegrani? To uczciwe? Może to obłuda? Nie uważasz? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Września 2003, 20:58 |
|
|
|
e X t 7 3 : |
Prostytutki hmm ... zastanawiałem się nad tym czy te Panie zmieniłyby zawód na inny ... czy jeżeli miały by wybór powiedzmy praca za 2000 zł a prostytucja za 5000 - 7000 to zdecydowałyby się na normalne życie ? |
Pewnie nie wszystkie chciałyby zmienić. Wszystko zalezy od tego jakie ktoś ma zasady i wartości. Są przeróżne sytuacje, które powodują, że kobieta (albo mężczyzna) zaczynają się prostytuować. A potem? Pewnie są już emocjonalnymi wrakami ludzi...i wybierają bardziej dochodowe zajęcie. Nie wszyscy by tak potrafili. I nie jest to podziw z mojej strony tylko stwierdzenie. Niemniej jednak wrzucanie wszystkich do wspólnego wora jest krzywdzące dla tych, którzy przezywają tragedię sprzedając swoje ciało i duszę. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <azilez> Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Września 2003, 21:03 |
|
|
|
zresztą ciężko znaleźć rozwiązanie ... przecież nikt go jeszcze przez ostatenie 3000 - 4000 lat nie znalazł |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Września 2003, 21:08 |
|
|
|
e X t 7 3 : |
zresztą ciężko znaleźć rozwiązanie ... przecież nikt go jeszcze przez ostatenie 3000 - 4000 lat nie znalazł |
Właśnie. Masz rację. Stałego rozwiazania na to zeby zarobic a nie narobic sie, też jakoś nie udalo sie znaleźć...no chyba, że ktoś ma wyjątkowe szczęście i otrzyma dorobek zapracowany przez innych albo oszuka i okradnie.
Inaczej jednak trzeba włożyć troche potu żeby miec wyniki. A może się jednak mylę? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Września 2003, 23:09 |
|
|
|
e X t 7 3 : |
przecież nikt go jeszcze przez ostatenie 3000 - 4000 lat nie znalazł |
heheh... kiedyś na forum onetu chwaliły się pewne panie... tak... właśnie o prostytucji. Niewiem czy to były prawdziwe zawodowczynie ale ich teksty wypadały dość hardcorowo |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Września 2003, 23:38 |
|
|
|
Krzysiek : |
do tych pań chodzą tylko ci którzy nie umią sobie życia zorganizować... aż żal mi tych facetów |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Września 2003, 23:43 |
|
|
|
Krzysiek : |
hehe...
to mówisz napewno o najstarszym zawodzie świata...
do tych pań chodzą tylko ci którzy nie umią sobie życia zorganizować... aż żal mi tych facetów |
Wybacz Krzyś, że znowu wyjadę z "pozycji wieku i doświadczenia", ale sam, i nie wstydzę się do tego przyznać, korzystałem z usług prostytutek... i uwierz mi, nie czuję się przez to "gorszym" facetem.
Inna skala doznań po prostu. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 10:16 |
|
|
|
Berger : |
no to, czy można mu coś zarzucić, albo z jakiegoś powodu współczuć? |
myślę że mimo wszystko seks + uczucie to przyjemniejsze przeżycia i doznania niż sam seks... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Nikos> Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 11:59 |
|
|
|
tu sie z Tobą Nikos zgadzam w 100 % ! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 12:44 |
|
|
|
Paula : |
kazdy zawod jest dobry zaczynajac od prostytudki konczac na zakonnicy w zakonie nie ma duzo roboty i cie nie mecza i sie nie wysluguja toba
jak w niektorych miejscach pracy |
A byłaś kiedyś zakonnicą? To bardzo hermetyczne środowisko. Oprócz codziennych nabożeństw i modlitw, te kobiety pracują przecież fizycznie. Podlegają przy tym ścisłej hierarchii i siedzą za murami. To nie zakonnicy, działający w świecie i będący guru studenckiej młodzieży. Jak dotąd widziałem tylko jedną zakonnicę, próbującą dyskutować z mężczyznami na ważne tematy społeczne. Było to w telewizji Puls. Zakonnica została zakrzyczana przez facetów. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 12:45 |
|
|
|
Nikos : |
Berger : |
no to, czy można mu coś zarzucić, albo z jakiegoś powodu współczuć? |
myślę że mimo wszystko seks + uczucie to przyjemniejsze przeżycia i doznania niż sam seks... |
No, ale to jest oczywiste i nikt tego chyba tu nie podważał. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 12:48 |
|
|
|
Krzysiek : |
e X t 7 3 : |
przecież nikt go jeszcze przez ostatenie 3000 - 4000 lat nie znalazł |
heheh... kiedyś na forum onetu chwaliły się pewne panie... tak... właśnie o prostytucji. Niewiem czy to były prawdziwe zawodowczynie ale ich teksty wypadały dość hardcorowo |
Forum onetu jest samo w sobie hardcorowe, nawet jak nie wypowiadają się tam prawdziwe lub udawane prostytutki
Zaproponuję nawet nowe przekleństwo dla forumowiczów wszelkiej maści: ,,Idź sobie na onet!". |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 12:51 |
|
|
|
azilez : |
Berger : |
Heh, jest taki zawód, znacznie częściej wykonywany przez kobiety niż przez mężczyzn. Zarobek duży, a pracy faktycznie nie ma, sama przyjemność
Pomimo to chyba nie polecam |
Nie zrozum mnie żle Krzysiu...ale czy byłeś kiedyś kobietą, która uprawia zarobkowo seks? Skąd wiesz, że nie ma pracy a tylko sama przyjemność? Skąd takie podejscie? Z mojego punktu widzenia jest to dla kobiety upokarzające i upodlające. Żeby nie było domysłów - ja tez nigdy nie pracowałam w tej profesji - staram się tylko zrozumieć uczucia innych. W którymś poście mówiłeś o tym, żeby pisac w oględny sposób o ludzkich bardzo problemach skórnych - z uwagi na to, ze czytają to delikatne kobiety. A co teraz? Możesz pisać o innych kobietach w taki lekceważący sposób? Te kobiety sa inne? Czy może po prostu nie zajrzą tu i nie przeczytają? |
Ekhm... nie byłem, nie w tym wcieleniu w każdym razie. A poza tym, Eli, naprawdę nie wyczułąś ironii??? Skąd Twoja opinia, że o kimkolwiek piszę w lekceważący sposób???!!! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 13:26 |
|
|
|
heheh..... a co z księżmi...
oni też pewnie czasem muszą się wyszaleć ... co nie ??? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Krzysiek> Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 14:54 |
|
|
|
Sugerujesz, że robią to z zakonnicami, jak w tym dowcipie? W rzeczywistości to są raczej gosposie, szczególnie zaangażowane parafianki lub... klerycy. Mówię poważnie i nie jest moją intencją potraktowanie kogoś w sposób lekceważący z uwagi na zawód, płeć, bądź wyznawaną religię. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 16:22 |
|
|
|
raz była afera że ksiądz zgwałcił zakonnice ale on go nie pozwała wystąpili z zakonów i żyli długo i szczęśliwie THE END |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Paula> Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 17:26 |
|
|
|
To może to nie był gwałt? A w ogóle to prawdziwa historia? Z jakiego miasta? W mojej miejscowości była inna afera - arcybiskup molestował kleryków i przestał być księdzem metropolitą. Ale nadal mieszka w domku obok katedry... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Jak zarobić aby się nie narobić ?????? |
|
|
Wysłano: Wtorek, 23 Września 2003, 18:26 |
|
|
|
Poczytałam sobie troszkę tej dyskusji prostytucja-zakon itd. i chyba wyłącznie AZILEZ dokonała właściwego podsumowania
azilez : |
... Stałego rozwiazania na to zeby zarobic a nie narobic sie, też jakoś nie udalo sie znaleźć...no chyba, że ktoś ma wyjątkowe szczęście i otrzyma dorobek zapracowany przez innych albo oszuka i okradnie.
Inaczej jednak trzeba włożyć troche potu żeby miec wyniki. .... |
|
|
|
|
|
|