 Wysłano: Sobota, 31 Marca 2007, 09:11 |
  |
|
|
| Forum umiera...Czyż nie zauważyliście tego?? Od dłuższego czasu, tylko sporadycznie ktoś coś rzuci od niechcenia, a i zwykle są to informacje z innych stron, wiadomości o koncertach z malenczuk.art.pl, homotwist.art.pl albo pudelsi.pl...Szkoda - fajnie było...Czas kupić zatem chryzantemy złociste, i wybrać się na forumową mogiłę - która właśnie powstaje. |
|
|
|
|
 |
 |
 |
 |
| | Re: <Lucekk> Forum umiera |
|
 |
| Wysłano: Sobota, 31 Marca 2007, 10:32 |
|
|
|
no to pospamuj troche
rusz
czemu czekasz na innych ?
widze chwile slabosci ale do zejscia jeszce daleko |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Lucekk> Forum umiera |
|
|
| Wysłano: Sobota, 31 Marca 2007, 16:34 |
|
|
|
ano zauważyłam że umiera... :( w pojedynke nic się nie zdziała. Do tego
"tanga" trzeba conajmniej kilka osób. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać, zobaczymy czy coś ruszy... może to jest tylko "chwilowe"...
a może się tylko pocieszam że chwilowe |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 31 Marca 2007, 18:06 |
|
|
|
| Od czasu do czasu, zdarza mnie sie udzielać na jeszcze jednym forum pewnej kapeli. Tam rozmawia się o wszystkim - o polityce, religii, muzyce itd...ale obawiam się, że tu się to nie przyjmie bo pisanie jakichkolwiek postów na tym forum ogranicza się jedynie do wrzucania linków, metody kopiuj - wklej itepe... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Lucekk> Forum umiera |
|
|
| Wysłano: Sobota, 31 Marca 2007, 22:10 |
|
|
|
Hmm
Zaglądam tu codzienne i myślę, że problem leży gdzie indziej.
Jest sobie forum.
Jest też grupa trzymająca władzę, są osoby aktywne i zaangażowane.
Tylko, że One wszystkie obraziły się na Pudelsów...
Była miłość, spotkania funów, był Franek, który często tu zaglądał i klimat jakiego mogły pozadrościć inne fora.
Było, było aż się spierdoliło.
Przyszedl komercyjny sukces, sodówka tu, sodówka tam, pomówienia, oszczerstwa, potem nieskrywana satysfakcja Tu obecnych, że się pofakało i rozpadło.
Chłopcy jednak się posklejali.
Wiem, wiemy wszyscy (jesteśmy przecież fanami), że nie było to łatwe ale...
Jak śmieli? - tutaj chyba leży problem...
Przecież "dobre wróżki" chciały inaczej...
Pudelsi są wciąż żywi...
Jest nareszcie nowa płyta "Zen" - nieźle oceniona przez recenzentów i niezła wogóle, na którą nikt z grupy trzymającej władzę nie zwrócił uwagi, no może z wyjątkiem niewybrednego żartu pani moderator / hihi gratuluję
Viribus Unitis? Hmm
Zaczęłam wątek urodzinowy FDH / nic -
Nie lubicie go? O.K., nieważne- kiedyś zasługiwał na laudacje.
Zaczęłam wątek urodzinowy Pudla- znowu nic/Hmm
Pozdrawiam Fan Klub
Wspólnymi Siłami? robicie to doskonale... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Niedziela, 01 Kwietnia 2007, 01:47 |
|
|
|
| ...a ja czasem po prostu chciałbym usłyszeć, co czujecie gdy słuchacie na przykład "Viribus Unitis", albo "Zen'u"...Chciałbym dowiedzieć się, dlaczego podobają - nie podobają Wam się te płyty...Chciałbym wiedzieć, który fragment textu zrobił na Was wrażenie i dlaczego....A możę są jakieś dźwięki które powaliły Was na kolana?? Ja na prawdę chciałbym dowiedzieć które to dźwięki..I nie zależnie od tego, czy zagląda tu Franek, Pudel czy nawet MM - bo forum przeca jest nasze, i służy do tego żebyśmy my mogli napisać o tym co dzieję się z nami po wpływem ich - naszej muzyki... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Lumena> Forum umiera |
|
|
| Wysłano: Niedziela, 01 Kwietnia 2007, 04:07 |
|
|
|
Lumena wybacz, że to powiem, ale nie masz zielonego pojęcia o tym jak było.
Każda ze stron ma swój pogląd na różne sprawy.
Nie odczuwałam żadnej satysfakcji z powodu rozpadu Pudli ani jego ponownego zespolenia się. Po prostu mnie to ani ziębi ani grzeje. Nagrali dobrą płytę? OK. Super. Z Bogiem. Nasze drogi się rozeszły, choć sentyment został ogromny.
Mylicie podstawowe rzeczy. Stronę oficjalną i stronę prywatną. To w ta druga strefa padła przez brak szacunku. Ja nie pozwolę sobą pomiatać. That's all.
A czyż nie zastanawiający jest fakt, że z pozostałą częścią starych Pudelsów jestem w śwetnej komitywie? Z jednym naprawdę blisko?
Coś takiego jak FC nie istnieje już huhu jak długo. I został rozwiązany, bo się komuś pomyliło fanowanie z fanatyzmem. Nie ma już żanych wspólnych sił Lumeno. Skoro zaglądasz tu codziennie, to powinnaś dobrze o tym wiedzieć.
O tym co pisze Lucek gadano tu setki razy. Ja nic więcej nie mam do powiedzenia.
Widocznie nowych fanów nie ma. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Niedziela, 01 Kwietnia 2007, 12:09 |
|
|
|
Alicjo,
jasne, że znajdą się jacyś nowi fani... garstka, ale zawsze coś...
Lucekk=> spoko można pisać jak się komu podobały płyty, wokal, itd... ale skoro (jak sama Alicja potwierdza) już pisano o tym setki razy to prawdopodobieństwo, że wątek zostanie zamknięty jest pewny jak to że dzisiaj jest niedziela (1 kwietnia)...
jestem z Wami tu na forum od dłuższego czasu (coś ponad rok) a dopiero teraz się zarejestrowałam i napisałam dwa posty na krzyż...
łatwo się mówi... ja mogę pisać... tylko o czym skoro jak sami mówicie "wszystko już było"...
"wypadły nam pióra z omdlałych dłoni"--> wszystkim już zbrzydło pisanie...
szkoda... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Niedziela, 01 Kwietnia 2007, 14:49 |
|
|
|
Powiem tak, jeśli ktoś chciałby, to z łatwością mógłby pozbawić rządów grupę 'trzymającą władzę" choć takowej tu nie zauważyłam. Problem w tym, że brak takiej osoby.
Franio może i tu kiedyś zaglądał, zaglądali i inni. Ale teraz? NIKT. Po co mam więc składać komuś życzenia urodzinowe, skoro i tak nikt z osób zainteresowanych ich nie przeczyta? Ma to jakiś sens? Równie dobrze mogę sobie na papierze toaletowym we własnym kiblu napisać życzenia dla Pana X. Bez różnicy. Efekt ten sam.
„Pudelsi są wciąż żywi” łohoho dla mnie to chodzące zombi. Kiedyś ich lubiłam, ba może nawet kochałam. Dziś Pudelsi to nie to samo. Brak klimatu jaki był dawniej, brak tego CZEGOŚ. Nic na to nie poradzę, odkochałam się.
Ale pozostaną przecież wspomnienia, piękne chwile, przyspieszone bicie serca, gdy usłyszy się swoją piosenkę w ulubionym wykonaniu... To wszystko pozostanie, nikt mi tego nie odbierze!
Już dawno odprawiłam ceremonię pogrzebową, wieńce, świece, pięknie było. O umarłych się źle nie mówi... Wspominam to co warte wspomnienia, i WY tak czyńcie... Amen. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 02 Kwietnia 2007, 01:11 |
|
|
|
odpowiedz jest prosta
forum umiera bo Maleńczuk znów zapuścił włosy i nagrał marna piosenkę
i po prostu nie ma o czym gadać 
a o Pudelsach się nie wypowiem bo nie słyszałam "zen". widziałam tylko na półce w empiku ale jakoś mi się nie udało zmusić do posłuchania;) |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 03 Kwietnia 2007, 21:07 |
|
|
|
| Maga : |
odpowiedz jest prosta
forum umiera bo Maleńczuk znów zapuścił włosy i nagrał marna piosenkę
i po prostu nie ma o czym gadać
|
hehe  każdy powód dobry  a co do piosenki, to moim zdaniem nie jest taka złaaaa... skoro moja mamuśka podryguje w jej takt więc można uznać ją za znośną (bo jak ją "faszerowałam" HT to kazała przełączyć, z solówką MM bylo trochę lepiej, ale przy Yugopolis aż zakołysała biodrami  hahaha)
... wogóle miałam ją wykonać na eliminacjach we Wrocławiu do "Szansy na s..." (bo uznałam że "Narkomanki" raczej nie będą znali jurorzy a "hit" ostatnich tygodni na listach przebojów chcąc czy nie chcąc na pewno znają; a chciałam coś zaśpiewać MM... jakiś taki kaprys...)
ale za późno przyjechałam (o 11) i się ostatecznie na listę nie zapisałam (wizja przesłuchiwania mnie o 2 w nocy jako 857 z rzędu nie była ciekawa, więc wróciłam do domu i tyle mnie widzieli)
ale to tak na marginesie... taaaki epizod w moim życiu...  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Niedziela, 08 Kwietnia 2007, 20:09 |
|
|
|
moje zwierzenia wszystkich odstraszyły i już nikt tu nie pisze  . Dobrze, zatem na tym poprzestanę  może coś ruszy... haha... chociaż myślę że już na innych tematach coś drgnęło i to w dobrym kierunku. Ciao |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 09 Kwietnia 2007, 01:56 |
|
|
|
Tu potrzeba jakiegoś solidnego defibrylatora, może jakieś skandaliczne fotki albo inne coś inaczej pacjent się nie obudzi.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <LALISZON> Forum umiera |
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 09 Kwietnia 2007, 11:39 |
|
|
|
hahaha  no to dajesz jakieś foty  chociaż nie wiem czy chcę się zniżać do poziomu jaki prezentuje sobą Super Express czy Fakt żerując na "skandalicznych" w ich mniemaniu zdjęciach . Tu trzeba wyrafinowanego podstępu . No ale swoje zdjęcia zawsze możesz załączyć . Masz nawet kilka braw na zachętę  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 09 Kwietnia 2007, 16:03 |
|
|
|
| LALISZON : |
Tu potrzeba jakiegoś solidnego defibrylatora, może jakieś skandaliczne fotki albo inne coś inaczej pacjent się nie obudzi.
|
Lala nie boisz się, że fotki nagiego kogokolwiek mogłyby doprowadzić forum do śmierci klinicznej?
No chyba, że Twoje  , zmartwychwstanie murowane |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 09 Kwietnia 2007, 19:50 |
|
|
|
Laliszon widzisz... towarzystwo się rozochociło musisz coś z tym zrobić . Zatem w następnym twoim poście chce widzieć "ciekawą" fotę  heh... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 09 Kwietnia 2007, 20:45 |
|
|
|
| kochanie to forum pudelsów i maleńczuka nie mnie tu reanimacją się zajmować |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 09 Kwietnia 2007, 21:39 |
|
|
|
| co racja to racja... chyba dałam się ponieść emocjom wybacz |
|
|
|
|
|
