Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Software -> Linux -> Szanuj OSa swego możesz mieć gorszego Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
PostWysłano: Czwartek, 19 Czerwca 2003, 23:12 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
UsEr
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #120
Posty: 56


[ Osobista Galeria ]




Tirinti :
Ponoć ktoś sięmnie tu czepia. Jeszcze raz wyjaśniam, że ten post pierwotnie napisałem na forum o windows i jego celem było pokazanie niezadowolonym z Windows i nieznającym Linuxa, a słyszącym od linuxowców, że to super system, że jednak nie jest taki super.

Nie ma rzeczy idealnych , są tylko lepsze i gorsze . wink.gif
  
PostWysłano: Czwartek, 19 Czerwca 2003, 23:13 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Cytat:

Eddy przekleił to na forum o Linuxie.

nie przyklejalem, jedynie przesunalem temat na drugie forum


Ostatnio zmieniony przez EDDY dnia Czwartek, 19 Czerwca 2003, 23:38, w całości zmieniany 1 raz
  
PostWysłano: Czwartek, 19 Czerwca 2003, 23:18 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rzukow
Czytelnik
<tt>Czytelnik</tt>
 
Użytkownik #126
Posty: 4


[ Osobista Galeria ]




Tirinti :
Jeszcze raz wyjaśniam, że ten post pierwotnie napisałem na forum o windows i jego celem było pokazanie niezadowolonym z Windows i nieznającym Linuxa, a słyszącym od linuxowców, że to super system, że jednak nie jest taki super.


Człowieku! Czynności które wykonywałeś podczas nieudolnej instalacji pokazują użytkownikom windowsa że linux to nie jest drugi windows a nie że to gorszy system. Jak możesz mówić że testowałeś linuxa skoro go ci sie nawet nie udało skonfigurować? Jeszcze raz powtarzam, że skoro Cię system przerasta to nie świadczy od razu o jego jakości...

jeśli interesujesz się obrażaniem swojej osoby to to co jest tu, jest niczym w porównaniu z
http://www.linuxweb.linuxindex.pl/forum/viewtopic.php?p=32744#32744
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 00:18 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rude_boy
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #75
Posty: 435


[ Osobista Galeria ]




a co drugi to madrala... najbardziej mi sie podobalo, ze mozna obraz stworzyc sobie na cd lub dysku w sieci i instalacja systemu jest blyskawiczna i o tej kompilacji jadra pod inna jednostke biggrin.gif ta, zaladowanie tego image'u bedzie trwalo 10 minut, ale za to ile czasu zajmie zlozenie tego do kupy oraz pisanie skryptu? wygadanych mamy uzytkownikow ( i adminow nomen omen)
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 00:36 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Trurl
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #124
Posty: 6


[ Osobista Galeria ]




Tirinti, problem z Tobą polega na tym:
(wytłumaczę taką metodą jaką są pisane helpy w Windows)

1. Nie urodziłeś się (ani Ty, ani żaden z nas) z umiejętnością obsługi komputera z "systemem operacyjnym" Windows, ktoś Cię tego nauczył, pewnie sporo odkryłeś sam. Być może też przeczytałeś kilka książek (wątpię).

2. Przez jakiś czas używania produktu systemopodobnego firmy Microsoft, nabrałeś pewnej wprawy, doświadczenia i co najważniejsze nawyków i przyzwyczajeń charakterystycznych dla użytkowników Windows (nic w tym złego)

3. Linux, jaki by nie był, różni się od Windows'ów. Inna jest koncepcja systemu, idea umieszczania plików programów, w ogóle wszystko jest inaczej. Nie wnikam w to czy to lepiej czy gorzej, po prostu inaczej.

4. Instalujesz Linuxa i oczekujesz, że będziesz go umiał prawidłowo obsłużyć i skonfigurować tylko dlatego, że umiesz to zrobić z Windows.

5. To Ci oczywiście nie wychodzi, bo tak jak w przypadku Windows (vide pkt 1.), Linuxa trzeba się nauczyć. Doświadczenia Windowsowe na nic się tutaj nie przydają, bo jak zauważyliśmy w pkt 3., koncepcja funkcjonowania Linuxa różni się diametralnie od braku sensownej koncepcji funkcjonowania Windows.

6. Wniosek jest taki: oczekujesz, że nowy System Operacyjny, który zainstalowałeś będzie działał identycznie jak Windows Xp. Oczywiście tak się nie dzieje (vide pkt 3.), a Ty zamiast popytać znajomych, siąść nad manualem, forum, instrukcją (jak to miało miejsce w przypadku Windows, vide pkt 1.), masz pretensje że RedHat jest rzekomo do dupy, bo nie zachowuje się tak jak Windows do którego się przyzwycziłeś.

Na forum LinuxWeb nikt Cię nie obraził, jeśli padły jakieś cięższe epitety to nie traktuj ich specjalnie poważnie. Na prawdę wyjdź ze swojej "skorupki" i daj się przekonać, że poza Windows istnieją także inne Systemy Operacyjne, których zalet jeszcze nie dostrzegasz (bo i jak masz dostrzec po dwóch dniach). Coś Ci nie ruszy w Twoim Linuksie - od czego jest forum? Zajrzyj na LinuxWeb, na 100% ktoś Ci pomoże i powie jak się instaluje KDE (czy karte dźwiękową, czy co to tam jeszcze było). Poużywaj uczciwie Linuxa przez pół roku, wtedy Twoja opinia o tym Systemie będzie dużo wiarygodniejsza. Bo to co zaprezentowałeś swoim postem "Szanuj OSa swego..." to jest po prostu ciemnogród... i udawanie, ze alternatywy dla Windows nie ma :-( Na prawdę, wierz mi, jeszcze nie jest za późno, połknij czym prędzej czerwoną pigułkę i otwórz oczy!
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 00:53 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rude_boy
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #75
Posty: 435


[ Osobista Galeria ]




a ja dopisze:
1. wiekszosc z nas nauczyla sie obslugi systemu/komputera/programow na wlasnych bledach, pomijajac ksiazki i pomoce...
2. zaden system nie jest cudownie prosty w instalacji czy obsludze (wiem, bo ucze dzieciaki i dopiero wtedy widac, ze lapia wszystko z czasem bez uprzedzen i niezdrowych oczekiwan - niezaleznie od systemu).
3. kazdy system, a w wypadku linuxa i dystrybucja, sluzy innym celom, a developerzy stawiaja sobie inne cale do osiagniecia.
4. jesli uzytkownik wie czego chce zanim wybierze system operacyjny lub nawet sama maszyne, to latwiej bedzie mu dopasowac srodowisko, ktore odpowiada jego oczekiwaniom
5. nie kazdy uzytkownik traktuje komputer jako konsole do gier czy maszyne do pisania...
6. itp, itd... trzeba sie wysilic, aby kolejne osy poznac i zrozumiec. to jak z jazda na rowerze. potem mozna miec duzo frajdy i nawet kolka na grubsze wymienic czy odkrecic blotniki wink.gif
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 01:00 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




rude_boy :
a co drugi to madrala... najbardziej mi sie podobalo, ze mozna obraz stworzyc sobie na cd lub dysku w sieci i instalacja systemu jest blyskawiczna i o tej kompilacji jadra pod inna jednostke biggrin.gif ta, zaladowanie tego image'u bedzie trwalo 10 minut, ale za to ile czasu zajmie zlozenie tego do kupy oraz pisanie skryptu? wygadanych mamy uzytkownikow ( i adminow nomen omen)

to fakt, mozna zauwazyc takich rowniez ;)
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 13:58 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e
Dekurion ;-)
<tt>Dekurion</tt> ;-)
 
Użytkownik #121
Posty: 10


[ Osobista Galeria ]




rude_boy :
a co drugi to madrala... najbardziej mi sie podobalo, ze mozna obraz stworzyc sobie na cd lub dysku w sieci i instalacja systemu jest blyskawiczna


to nie jest instalacja tylko przywrocenie partycji - instalacje i tak musisz przeprowadzic chociaz raz zeby miec kopie partycj - zakladajac ze masz 100 identycznych stacji roboczych to lepiej spedzic 5h przygotowujac taki obraz i go potem rozprowadzic przez siec na te 100 stacji roboczych niz do kazdej z nich podchodzic i na kazdej przeprowadzac instalacje manualnie - uwierz mi ta druga metoda zajmie wiecej czasu, a do tego dochodzi jeszcze mozliwosci natychmiastowego (5 minutek doslownie) przywrocenia w pelni dzialajacego systemu na ktoras ze stacji roboczych (jak sie cos popsuje) i ta operacje przeprowadza juz sam uzytkownik wybierajac odpowiednia opcje - czytaj naciskajac pozycje "Naprawa" w menu bootloadera, taki system dziala u mnie na uczelni na 600 stanowiskach roboczych i jakos to sie kupy trzyma...

napisalem krotki artykul o tym jak cie to interesuje, wlasciwie to tylko prezentacja mozliwosci:

http://infojama.pl/article.php?sid=1840

rude_boy :
i o tej kompilacji jadra pod inna jednostke [zadowolenie]


tego to niestety nie jestem w stanie zrozumiec :) po co kompilowac jadro pod inna jednostke? przeciez jak masz jednostke powiedzmy pentium to jadro skompilowane pod PPC nie ma prawa na niej ruszyc, jestes pewien ze ci sie nie pomylilo? zalety skompilowania wlasnego kernela polegaja na tym ze z dystrybucja dostajesz jadro dystrybucyjne dostosowane fo tego zeby ruszylo na kazdym sprzecie - ma wkompilowana obsluge doslownie wszystkiego co dostepne, a zakladajac ze nie da sie calego dostepnego sprzetu wlozyc do jednej maszyny - kompilacja jadra (a raczej jego konfiguracja, kompilacja to juz proces koncowy w ktorym my nic nie robimy tylko kompilator koduje kod skonfigurowany przez nas wczesniej) pozwala "odchudzic" jadro (przez co szybciej chodzi, czy mniej zajmuje co jest wazne np. w przypadku systemow embeded powiedzmy np. pocket pc gdzie przestrzen dyskowa jest wazna) do ficzerow jedynie nam niezbednych, przykladowo kompilujemy tylko z obsluga sprzetu ktorego uzywamy, do tego z obsluga danych systemow plikow ktorych mamy zamiar uzywac do tego specyficzne parametry obslugi sieci etc.

rude_boy :
ta, zaladowanie tego image'u bedzie trwalo 10 minut, ale za to ile czasu zajmie zlozenie tego do kupy oraz pisanie skryptu? wygadanych mamy uzytkownikow ( i adminow nomen omen)


juz ci wyzej odpowiedzialem na to pytanie - oczywiscie na jedna maszyne nie ma (najczesciej) sensu pisac skryptow etc. ale sa przypadki w ktorych to zajmie mniej czasu niz robienie tego manualnie - skrypty sluza do automatyzacji wlasnie, skrypt piszemy raz a potem juz dziala i zwalnia nas z pewnych czynnosci, co do konfiguracji kernela to wprawnej osobie zajmuje to 3 min i czas na kompilacje to juz zalezy od mocy procesora ale w kompilacji nie musimy uczestniczyc (ingerowac) to sie dzieje juz bez nas - mozemy isc na picce ;P
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 14:30 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rude_boy
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #75
Posty: 435


[ Osobista Galeria ]




oczywiscie oddaje ci racje, jesli chodzi o sytuacje, wktorej jestes administratorem calej sieci. glupota byloby bieganie od maszyny do maszyny, kiedy mozna to zrobic zdalenie. trudno sobie wyobrazic, ze nie bede musial biegac, kiedy uzyje produktu M$..

mnie raczej chodzilo o te zacytowana konkretna dyskusje, gdzie mowa byla o przygotowaniu image'u, opatrzenie odpowiednim skrytpem dla zautomatyzowania instalacji na jednostkach, ktore rozprowadza handlarz, a nastepnie kompilowanie jadra dla kazdej jednostki (bo przeciez beda rozne). wolalbym ostudzic entuzjazm linuxowcow, bo nie zawsze wszystko jest tak szast-prast! przeciez jednostki na stanie sklepu czy dystrybutora nie sa scieciowane - to po pierwsze itd.
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 17:55 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Dozzie
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #132
Posty: 13


[ Osobista Galeria ]




Fakt, ale obraz mozna umiescic na plytce, powiedzmy jako zrzut HD, a potem odpalac inny OS (chcialem powiedziec Linuks, ale sie w pore ugryzlem w jezyk), zeby obrazek nagrac. A co do kompilacji kernela: a niby jak taki RedHat czy Slackware chodzi na (prawie) dowolnym sprzecie? Moduly, moduly, no i kompilacja z optymalizacja pod i386 (przestarzale) albo i586 (i686 tez by moglo byc, ale ponoc nie widac roznicy w wydajnosci...).
  
PostWysłano: Piątek, 20 Czerwca 2003, 18:05 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e
Dekurion ;-)
<tt>Dekurion</tt> ;-)
 
Użytkownik #121
Posty: 10


[ Osobista Galeria ]




rude_boy :
oczywiscie oddaje ci racje, jesli chodzi o sytuacje, wktorej jestes administratorem calej sieci. glupota byloby bieganie od maszyny do maszyny, kiedy mozna to zrobic zdalenie. trudno sobie wyobrazic, ze nie bede musial biegac, kiedy uzyje produktu M$..


no Windows tez daje mozliwosci tzw. deploy ale na tym to sie zbytnio nie znam - z tym ze w tym przypadku instalacja przebiega normalnie czyli na stacjach roboczych te pogramy sie faktycznie instaluja a nie tylko przywracana jest partycja, co ma pewne zalety np. jak jest jakis sprzet popsuty to wykryje sie to na etapie instalacji i ma rowniez wady - jest wolne i obciaza siec, poza tym ogranicza do pewnego schematu dzialania i nic wiecej poza ten schemat zrobic nie mozemy

rude_boy :
mnie raczej chodzilo o te zacytowana konkretna dyskusje, gdzie mowa byla o przygotowaniu image'u, opatrzenie odpowiednim skrytpem dla zautomatyzowania instalacji na jednostkach, ktore rozprowadza handlarz,


w czym problem?

rude_boy :
a nastepnie kompilowanie jadra dla kazdej jednostki (bo przeciez beda rozne).


nie trzeba nic kompilowac - dystrybucyjne sie nada, sorry ale odnosze wrazenie ze mowisz o czyms o czym nie masz pojecia (z reszta sam wczesniej to przyznales)

rude_boy :
wolalbym ostudzic entuzjazm linuxowcow, bo nie zawsze wszystko jest tak szast-prast! przeciez jednostki na stanie sklepu czy dystrybutora nie sa scieciowane - to po pierwsze itd.


ehh marudzisz cos wlasciwie nie wiem o czym - ze co ze niby to jakis problem zainstalowac na "jednostce" (co to jest jednostka? - jednostka to dla mnie procesor - tobie zapewne chodzi o stacje robocza) - instalowales kiedys linuksa ze tak mowisz czy tak ci sie wydaje? nowoczesne "latwe dystrybucje" maja rozbudowane instalatory (patrz nawet trinitiemu sie udalo zainstalowac - czyli to naprawde musi byc proste) ktore daje sie oskryptowac, nie wiem jak z Mandrake ale instalator Red Hat'a ma cos takiego jak KickStart - skrypty ktore konstruujemy za pomoca graficznego narzedzia wlasnie okreslajace zachowanie instalatora (co jak i gdzie ma zainstalowac) i umozliwiajace pozniejsze szybkie/bezinterwencyjne instalacje - dla osoby ktora zna sie na tym to nie jest zaden skomplikowany problem...
  
PostWysłano: Sobota, 21 Czerwca 2003, 02:56 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rude_boy
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #75
Posty: 435


[ Osobista Galeria ]




jak tak mowisz, to najpierw sprawdze, a potem odpowiem. jak zauwazyles nie mam wprawy w tym systemie, co nie znaczy, ze jestem idiota, bo pewne sprawy mozna zrozumiec (choc moze i nie zawsze, o czym swiadczy ten watek). raczej staralem sie wziac na zdrowy rozum, choc - jak bylo wspomniane gdzies wczesniej - moga mnie zawiesc przyzwyczajenia wyniesione z doswiadczen z innymi systemami. raczej czytam i staram sie ogranac.

nie wiem, czego nie rozumiesz, kiedy wspomnialem, ze jednostki nie sa scieciowane (nie wiem czemu dla ciebie unit to procesor, ale to inna sprawa). po prostu nie ma mozliwosci zainstalowania systemu na kilkudziesieciu komputerach na raz bez zsieciowania. no do tego, to znawca linuxa byc nie musze! tu nawet nie ma znaczenia jaki jest system. i tak trzeba kazdy z nich odpalic i zaladowac osa. eddy mowil o 30minutach na windowsa xp na innym forum, do ktorego przywylki handlarze. moze to byc i 30 minut linuxa. co za roznica? trzeba zrobic dokladnie to samo. trzeba usiasc i to zrobic, bo sama magia linuxa nie zadziala. o to mi chodzilo. wiecej nie mam nic do powiedzenia w tym temacie. i dlatego wspomnialem o tym "entuzjazmie". [/i]
  
PostWysłano: Sobota, 21 Czerwca 2003, 15:23 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Dozzie
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #132
Posty: 13


[ Osobista Galeria ]




Bo linuks chodzi pod (pomijajac klony intelowate) PPC, Sparcami, 64-bitowce Intela i AMD, XBox M$-u, Amigi, 286 (mialo nie byc intelowatych...), a nawet pod Mac-ami. Tu jednostka to skrot od typ jednostki centralnej.
  
PostWysłano: Sobota, 21 Czerwca 2003, 20:23 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rude_boy
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #75
Posty: 435


[ Osobista Galeria ]




to juz zauwazylem. sciagnalem mandrake'a na maca. dostalem dzis rano cdrw, wiec chyba jutro zaczne sobie instalowac. bede mial wiele pytan... biggrin.gif
  
PostWysłano: Niedziela, 22 Czerwca 2003, 10:57 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Dziegiel
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #81
Posty: 67


[ Osobista Galeria ]




Miałem podobne doświadczenia z RedHatem i Kadu. Tak na moje oko, to za Linucha nie ma się co zabierać bez pożądnego zasobu książkowego. Szczególnie, że do masy ważnych opcji nie można się dokopać w trybie graficznym, trzeba się bawić text.
  
PostWysłano: Niedziela, 22 Czerwca 2003, 13:39 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
UsEr
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #120
Posty: 56


[ Osobista Galeria ]




Dziegiel :
Miałem podobne doświadczenia z RedHatem i Kadu. Tak na moje oko, to za Linucha nie ma się co zabierać bez pożądnego zasobu książkowego. Szczególnie, że do masy ważnych opcji nie można się dokopać w trybie graficznym, trzeba się bawić text.

Nie istnieje nic takiego jak Linuch . To po pierwsze.
Podaj przyklad do czego nie mogles się dokopać w trybie graficznym . doubt.gif
Bo mnie się to nie zdarzylo (to samo co mozna w konsoli peno mozna i w X'ach.
I nie przeczytalem zadnej ksiązki . A jestem
bardziej zadowolny z uzytkowania Linuksa niz z windowsa .
  
PostWysłano: Niedziela, 22 Czerwca 2003, 16:05 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Abaddon
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #127
Posty: 9


[ Osobista Galeria ]




Hmm, ksiazka? linuch? co to jest wogole?
  
PostWysłano: Wtorek, 24 Czerwca 2003, 12:20 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Dozzie
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #132
Posty: 13


[ Osobista Galeria ]




Ja przeczytalem jedna ksiazke: "Linuks dla zoltodziobow". W Linuksie nie trzeba miec zadnej ksiazki, wystarczy tylko umiec czytac i znac jezyk angielski. No i wiedziec, gdzie zadac i jakie zadac pytania :)
  
PostWysłano: Wtorek, 24 Czerwca 2003, 12:48 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
rude_boy
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #75
Posty: 435


[ Osobista Galeria ]




jesli tak mowisz, to przygotuj sie na pare pytan biggrin.gif
  
PostWysłano: Wtorek, 24 Czerwca 2003, 13:37 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Dozzie
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #132
Posty: 13


[ Osobista Galeria ]




Nje mjet' problema :))) Mam charakter typowo mentorski, bardzo lubie kogos uczyc/komus pomagac, wiec pytania, o ile nie beda zbyt banalne ("a jakim przelacznikiem w ls wylistowac kolorowo?"), beda mile widziane
  
Szanuj OSa swego możesz mieć gorszego
Forum dyskusyjne -> Software -> Linux

Strona 5 z 7  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
zephyr
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010