 |
 | | Re: <IrishWn> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
 |
 Wysłano: Niedziela, 09 Kwietnia 2006, 05:40 |
  |
|
|
| Mam kuzynkę wegetariankę, która dwa razy była w ciąży. Dzieci są już dość duże, zdrowe i w dodatku same wybrały niezabijanie. |
|
|
|
|
 |
|
 |
|
| | Re: Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Niedziela, 09 Kwietnia 2006, 12:55 |
|
|
|
| Berger : |
| Mam kuzynkę wegetariankę, która dwa razy była w ciąży. Dzieci są już dość duże, zdrowe i w dodatku same wybrały niezabijanie. |
już się dowiedziłam tego co chciałam... Tzn. jestem za młoda i za mało waże.... Wegetarianką będę mogła zostać dopiero gdy skończę 21 lat... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <IrishWn> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Wtorek, 11 Kwietnia 2006, 21:19 |
|
|
|
| Ciekawe, brat został, jak mial 15... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 17 Kwietnia 2006, 12:27 |
|
|
|
już się dowiedziłam tego co chciałam... Tzn. jestem za młoda i za mało waże.... Wegetarianką będę mogła zostać dopiero gdy skończę 21 lat
IrishWn bardzo tajemnicza sprawa ja zostałam wega jak byłam w 1 gimnazjum( czyli jak miałam jakieś 14 lat) i też miałam niedowagę teraz mam prawie 18 lat i jestem całkowicie zdrowa a wegetarianką zostałm z potrzeby serca   a tak na poważnie to nigdy jakoś nie przepadałam za mięsem.
pozdrowienia |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Środa, 19 Kwietnia 2006, 17:46 |
|
|
|
| Kadir : |
| Wegetarianką będę mogła zostać dopiero gdy skończę 21 lat |
To prawie jak posłem. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Środa, 19 Kwietnia 2006, 17:54 |
|
|
|
To prawie jak posłem.
Nom
( a pozatym, nie kadir tylko irishwn) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Kadir> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Środa, 19 Kwietnia 2006, 17:57 |
|
|
|
Ups, sorki, szybko czytam, szybko myślę...  |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Środa, 19 Kwietnia 2006, 18:17 |
|
|
|
Ups, sorki, szybko czytam, szybko myślę...
Nie ma za co ,to tak jak ja EOT |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Piątek, 15 Grudnia 2006, 12:37 |
|
|
|
Nie dlaczego ..ale jakie korzyści!
Jakie korzyści?
No, jakie?!
Na poważnie - wegetarianizm to arcydzieło ....
Kto nie wierzy niech poczyta!
osoby, które chcą zdrowo i smacznie się odżywiać, wegetarianie oraz osoby sympatyzujące z tym ruchem dietetycznym , osoby, zainteresowane zdrowym stylem życia oraz osoby, które zamierzają schudnąć i dbać o sylwetkę zapewne wiedza o czym mówię.
a Ci którzy nie mają zielonego pojęcia o czym mówię odsyłam tutaj
http://zlotemysli.pl/moj.php?c=4main&idEbook=187
Pozdrawiam wszystkich wegetarian
rrush
---------------
[COLOR=green]
Dieta surowa, która jest... smaczna!
http://dieta-surowa.zlotemysli.pl/moj.php |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Nie dlaczego .... ale jakie korzyści! |
|
|
| Wysłano: Piątek, 15 Grudnia 2006, 13:28 |
|
|
|
Jakie korzyści?
No, jakie?!
Na poważnie - wegetarianizm to arcydzieło ....
Kto nie wierzy niech poczyta!
osoby, które chcą zdrowo i smacznie się odżywiać, wegetarianie oraz osoby sympatyzujące z tym ruchem dietetycznym , osoby, zainteresowane zdrowym stylem życia oraz osoby, które zamierzają schudnąć i dbać o sylwetkę zapewne wiedza o czym mówię.
a Ci którzy nie mają zielonego pojęcia o czym mówię odsyłam tutaj
http://zlotemysli.pl/moj.php?c=4main&idEbook=187
Pozdrawiam wszystkich wegetarian
rrush
---------------
[COLOR=green]
Dieta surowa, która jest... smaczna!
http://dieta-surowa.zlotemysli.pl/moj.php |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Berger> Dlaczego zostałem wegetarianinem? |
|
|
| Wysłano: Czwartek, 02 Sierpnia 2007, 06:47 |
|
|
|
Właśnie mój kumpel rzucił mięso i to taki, którego bym o to nie podejrzewał, bo to raczej umysł techniczny niż wykształciuch - humanista. W dodatku w pewnym sensie poszedł moim tropem, bo też podjął decyzję po przeczytaniu artykułu. W jego przypadku był to tekst o warunkach transportu zwierząt na rzeź. Opisano m.in. przypadek, kiedy policjanci zatrzymali taką ciężarówkę śmierci i - przerażeni strasznym stanem przewożonych zwierząt - z litości skierowali czworonogi... do najbliższej rzeźni. To się, zdaje się, eutanazja nazywa.
A kumpel... cóż, kiedy ostatni raz z nim rozmawiałem, nie jadł mięsa dopiero od dwóch tygodni, więc to na razie patykiem na wodzie, ale... |
|
|
|
|
noclegi ciechocinek
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|
