Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Umysł i ciało -> Joga -> Joga a sekty :-)))
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Piątek, 31 Października 2003, 12:29 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Loosh
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #224
Posty: 32


[ Osobista Galeria ]




Pisza o Was: http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=2&ITEM=1138700&KAT=240

sekciarze :-)))
  
Re: Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Niedziela, 16 Listopada 2003, 20:52 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
fred
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #222
Posty: 48


[ Osobista Galeria ]




To ze ktośnie znający tematu krytykuje joge nie oznacza, ze joga jest czymś złym.
Polecam ostatni numer Neewsweeka.
Pisze sie tam o zakonie Himawanti.
Oni powolują się, na jogę - tj. specyficzny rodzaj jogi, ale w gruncie rzeczy są organizacją religijną i to patologiczną.
To jednak zupełnie inna para kaloszy.
  
Re: <fred> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Wtorek, 18 Listopada 2003, 17:40 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Loosh
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #224
Posty: 32


[ Osobista Galeria ]




To ze ktośnie znający tematu krytykuje joge nie oznacza, ze joga jest czymś złym.

Ja to wiem i ty to wiesz. Z artykulu wynika, ze nie wszyscy o tym wiedza. Mnie ten artykul rozbawil.[/i]
  
Re: Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Niedziela, 30 Listopada 2003, 01:44 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ramzes
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #104
Posty: 255


[ Osobista Galeria ]




eusa_wall.gif
dobijajace. o ile mi wiadomo Tarot jest prastara ksiega egipska, "podrecznikiem" astrologiczno-psychologicznym powstalym 5000 l.p.n.e. i jak slysze, ze jest to dzielo szatana, to mnie skreca. w jezyku staroegipskim nie ma wyrazu "diabel" a tym bardziej nie "szatan". okresleniem czegos co jest zle bylo "seth". pod tym pojeciem egipcjanie rozumieli pustynie ( czyli smierc - ach, ta symbolika). sredniowiecze wrzucilo bozkow i ich rytualy do worka z haslem "szatanskie" i tak narodzila sie ta teoria. a teraz ludzie nie znaja tematu i powtarzaja cos o czym nie maja bladego pojecia lub zaslyszeli gdzies kiedys dawno temu.
osobiscie nie wierze w "przepowiadanie" przyszlosci. i nie traktuje tych kart w ten sposob. po prostu podziwiam starozytnych za ich wiedze z tym zwiazana.
  
Re: <Ramzes> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Niedziela, 14 Grudnia 2003, 18:45 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Problem, o kórym mówicie ma korzenie Biblijne. W Starym Testamencie niejednokrotnie czytamy, że ,,Twój Bóg jest Bogiem zazdrosnym", a przykazanie mówi ,,Nie będziesz miał innych bogów przede mną". Stąd traktowanie przez wielu zaangażowanych chrześcijan pogańskich bożków jako czegoś satanistycznego, a nawet niewinnej gimnastyki, ale związanej z inną religią (np. z buddyzmem) jako czegoś sekciarskiego.
  
Re: Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Niedziela, 04 Stycznia 2004, 00:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ramzes
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #104
Posty: 255


[ Osobista Galeria ]




sredniowieczne myslenie...
a mnie sie wydawalo, ze nie wazne czy boga nazywa sie allahem czy jeszcze inaczej, wazne zeby byl jeden.
  
Re: <Ramzes> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Poniedziałek, 05 Stycznia 2004, 14:17 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Fundamentalizm chrześcijański jest jak najbardziej współczesny. Niewykluczone, że podejście np. dzisieszych baptystów z południa USA do religii azjatyckich jest bardziej niechętne niż podejście średniowiecznych katolików. Z kolei z ust zielonoświątkowca z Leszna słyszałem opinię, że ,,Azja to kontynent opanowany przez Szatana".
O nazwę Boga oczywiście nie chodzi. ,,Allach" to po prostu ,,Bóg", tyle że po arabsku. Chodzi o kwestie - nomen omen - fundamentalne. Zaangażowany chrześcijanin pokłada zaufanie tylko w jednej istocie nadprzyrodzonej - w Bogu, który jest źródłem światła, prawdy, dobra i piękna. Siłą rzeczy inne zjawiska nadprzyrodzone uważa za niezwykle niebezpieczne i reprezentujące ciemną stronę mocy. A wiele osób kojarzy jogę właśnie z tymi innymi zjawiskami.
  
Re: Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Poniedziałek, 05 Stycznia 2004, 20:53 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ramzes
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #104
Posty: 255


[ Osobista Galeria ]




glownie przez nieznajomosc i moze niechec poznania prawdy. swoja droga, w azji wiele jest sekt takze terrorystycznych wykorzystujacych praktyki medytacyjne by ptrzyciagnac ludzi. o tym sie czesciej mowi niz o dobrych stronach cwiczenia. zauwaz, ile szumu bylo wokol "najwyzszej prawdy". shoko asahara (ich guru) wykorzystywal tajniki akupuknktury, hipnozy i medytacje by zdobyc wspolwyznawcow. dzieki takim ludziom powstaje bledna interpretacja np. jogi.
  
Re: <Ramzes> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 13:01 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Niebezpieczne sekty są na każdym kontynencie i wokół każdej religii, chrześcijaństwa też. Ale joga kojarzy się z buddyzmem, więc może być zupełnie niewinna, ale fundamentalistom chrześcijańskim po prostu nie może się podobać!
  
Re: Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 18:22 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Ramzes
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #104
Posty: 255


[ Osobista Galeria ]




masz racje. niewtajemniczeni moga nie odroznic joginow od przedstawicieli sekt. na "pierwszy rzut oka" wszystko wrzucaja do jednego worka. po co sie przemeczac i szukac czasem drobniutkich roznic?
  
Re: <Ramzes> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 19:05 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Nie do końca mnie chyba zrozumiałaś. Daleki jestem od nazywania buddyzmu sektą!
  
Re: <Berger> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Środa, 07 Stycznia 2004, 05:37 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Czymze jest sekta w takim razie?
W potocznym rozumowaniu, jest to cos zlego. Oddawanie czesc innemu bostwu, niz temu panujacymi... katolicyzmu. Przez pierwsze dziesieciolecia po domniemanym zmartwychwstaniu Chrystusa chrzescijanstwo bylo uwazane za sekte - wcale sie temu nie dziwie. Dzis tez jest wiele takich ugrupowan (by nie uzyc slowa "sekt"), ktore daja nadzieje na lepsze zycie posmiertne, przynosza pokoj, teoretycznie daja wolny wybor, ktory nijak ma sie do prawdziwego wtajemniczenia w danej religii.
... chyba poprzestane na tym, bo znow wylazi ze mnie "antychryst" lol.gif
  
Re: <EDDY> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Środa, 07 Stycznia 2004, 12:33 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Definicji sekt co najmniej kilka jest, ale taka najbardziej obiektywna mówi, ze jest to odłam jakiejś większej religii. Czyli chrześcijaństwo w tym rozumieniu mogło być w I wieku n.e. sektą religii żydowskiej. Natomiast buddyzm jako taki jest tą większą religią.
Ale, drogi adminie, czy to dyskusja na to forum? wink.gif
  
Re: Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Poniedziałek, 19 Stycznia 2004, 22:19 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
fred
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #222
Posty: 48


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Ale joga kojarzy się z buddyzmem,

Ogromne nieporozumienie!
Joga jest starsza od buddyzmu.
Najstarsze udokumentowane ślady jogi w postaci kamiennych figurek w charakterystycznych pozycjach (asanach) jogi znaleziono na terenie dwóch staroindyjskich miast Mohendżo Daro i Harappa w dolinie Indusu (Tereny dzisiejszego Pakistanu). Wiek znalezisk oceniono na 2,5 tys. lat przed naszą erą.
Joga jest wiec starsza od buddyzmu.
Joga ma wiele sciezek i odmian.
Jest tez joga buddyjska - tzw. "joga niebraminska", ale jest to jeden z pozniejszych odłamów.
Joga byla blizsza zawsze kulturze staroindyjskiej i była (oraz jest) postrzegana jako religijnie neutralna.
Praktykowana byla w spoleczenstwie indyjskim ktore bylo mozaiką kultur i religii. Pelnila role czynnika integrującego wyznawcow roznych religii.
Dzis pod joge podszywają sie rowniez sekty religijne wplatające do jogi kontekst religijny. joga jest modna, wiec przysparza im to popularnosci.
Jest to jawne oszustwo.
B.K.S. Iyengar powiada iż joga jest obecnie najbardziej naduzywana ze wszystkich rzeczy na swiecie.
Mysle ze ma racje.
  
Re: <fred> Joga a sekty :-)))
PostWysłano: Środa, 14 Lipca 2004, 10:29 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Gotama
Czytelnik
<tt>Czytelnik</tt>
 
Użytkownik #1229
Posty: 2


[ Osobista Galeria ]




Cytat:
Oni powolują się, na jogę - tj. specyficzny rodzaj jogi, ale w gruncie rzeczy są organizacją religijną i to patologiczną.


Nie rozumiem na jakiej podstawie oceniasz Bractwo Zakonne Himavanti, chyba nie na podstawie tych bredni co powypisywali w tym artykule. Samo zdjecie na okładce to juz widac niezły majstersztyk, bo wierzcie mi Mohan tak nie wyglada, mimo ze zmienil sie jego wyglad jak wpakowali go do pierdla (m.in. zgolili mu włosy).
I właściwie co rozumiesz pod określeniem specyficznej jogi, bo ja sie z takim okresleniem nie spotkałem. Wiec że ze jest wiele sciezek jogi m.in. tez Hatha Joga, ale jest ona tylko jedna z 12 sciezek Jogi, kazda ma swoj odrebny system praktyk i kazda jest samowystarczalna, ze tak powiem.
Pozdrawiam
  
Joga a sekty :-)))
Forum dyskusyjne -> Umysł i ciało -> Joga

Strona 1 z 1  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010