|
| jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Sobota, 08 Listopada 2003, 14:45 |
|
|
|
Może naiwne pytanie, ale obserwuję swoje dzieci i siebie i zastanawiam się czy pod tym względem człowiek dorośleje.
Tak samo jak one najpierw zawsze szeroko się uśmiecham, potem w zależności od osoby - rzucam się na szyję - słowo - wiem, że głupie, ale tak jest. Później następują uściski, całuski, przytulanki i żeby było jeszcze bardziej wyraziście, zaciskamy pięści i podstakujemy do góry - to już jest najbardziej głupie. Jak ktoś obserwowałby nas z boku, pomyślałby, że szalona rodzina i do zamknięcia.
Jeden tylko raz płakałam z radości i nie mogłam powstrzymać łez szczęścia. Było to 2 lata temu - na ślubowaniu adwokackim, moja ulubiona grupa aplikantów składała ślubowanie, wszyscy byli z "zewnątrz" nikt nie był spokrewniony z adwokatami (zorietnowani w temacie wiedzą w czym rzecz), prowadziłam tą grupę przez 4 lata - byłam dla nich mamuśką w trudnych niekiedy sprawach i w tym ważnym dla nich dniu oni wraz ze swoimi najlbliższymi śpiewali dla mnie sławne - sto lat - nie mogłam nawet schować się w kwiatach, płakałam jak małolata - to cudowne uczucie mimo wszystko.
A jak u was to przebiega, czy w ogóle umiecie się cieszyć i wyrażać swoją radość ?! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <kazia> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Sobota, 08 Listopada 2003, 16:33 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Heheh, ja chyba jestem bardzo dwulicowa. Czasem intro-, kiedy indziej ekstrawertyczką . Wczoraj dostałam całą 5 z super-trudnego jak dla mnie spr. z fizyki. Aż mi krewka podeszła do mózgu . Chyba odleciałam na chwilę i do tego lekki uśmiech. Aż mój nauczyciel powiedział "Weź to powieś w pokoju, niech rodzinka patrzy". Wtedy uśmiech mi chyba poszedł za uszy. :)) Tak lekko mi się tego dnia chodziło.:)) Jak wyrażam swoją radość? Na pewno jestem wtedy milsza dla innych, widzę ich jako lepszych i piękniejszych. I siebie widzę wtedy w lepszym świetle, kompleksy znikają, większa śmiałość i otwartość, uśmiech pełną parą.:)) W poniedziałek natomiast dostałam całe 5 z spr. z chemii (co to był za great tydzień) . Wybrałam się z Siostrzyczką na spacerek. Wiedziałyśmy, w którym miejscu zainstalowano kamerkę, z której można oglądać nasze miasto przez internet. Wysłałyśmy sms-a do znajomego,żeby włączył neta o konkretnej godzince i nas zobaczył. Nio i zaczęła się jazda. Chyba przez 15 minut stałyśmy w centrum (pełno luda), podskakiwałyśmy i wymachiwałyśmy rękami, żeby nas zobaczył (oczywiście z odpowiednio głośnym odgłosem "Uuuu!!!") - ale się na nas gapili . Tak cieszyłam się z mojej ocenki. Pełen odlocik. |
|
Ostatnio zmieniony przez little_wild_girl dnia Niedziela, 09 Listopada 2003, 23:17, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
|
| Re: jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 09 Listopada 2003, 18:40 |
|
|
|
ja raczej przyjmuje wszystko ze stoickim spokojem. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Niedziela, 09 Listopada 2003, 18:51 |
|
|
|
jak ja się ciesze to chodze szczęśliwy albo kręce beke |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 10 Listopada 2003, 10:43 |
|
|
|
Ramzes : |
ja raczej przyjmuje wszystko ze stoickim spokojem. |
Dlaczego ? nie wydarzyło się w twoim życiu nic takiego, żeby chociaż raz na małą chwilkę odejść od stereotypu ?
Wiesz ile tracisz ! Takie zawriowane chwilki są "odlotowe", nie rezygnuj z takich małych radości, za szybko się zestarzejesz i będziesz "zrzędą", nie pozówl sobie na to, spróbuj chociaż raz, sam się przekonasz, że warto. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <kazia> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Środa, 12 Listopada 2003, 17:57 |
|
|
|
Wprawdzie w ostatnim czasie miałem mało powodów do śmiechu, ale uwielbiam się śmiać! Radość wyrażam także przez mimikę, gesty, a czasem nawet dzikie podskoki i inny taniec - połamaniec. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <kazia> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Środa, 12 Listopada 2003, 18:43 |
|
|
|
Jak wyrażam swoją radość?Hmmm..ciekawe pytanie...chyba uśmiechem od ucha do ucha,pozytywną energią i chęcią do działania.Gdyby to ode mnie zależało,to przypiąłbym sobie skrzydła i latałbym między chmurami i rozmawiał z ptakami....
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <szaman82> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:27 |
|
|
|
I pierdolnołbyś ryjem w glebę w stylu Ikara! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Marek D.> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:36 |
|
|
|
Nie, bo Ikarem kierowała zachłanność,a mną pozytywna energia.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Marek D.> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:37 |
|
|
|
Jak kilku paralotniarzy. Co nie zmienia faktu, że pozostali, bardziej farciaści paralotniarze musieli mieć wielką radochę z latania. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:38 |
|
|
|
A nad grobami tych mniej farciastych 1 listopada gromadzi sie spory tlumek rodziny... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <szaman82> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:40 |
|
|
|
Zachłanność? Eee tego no możesz to rozwinać. Co prawda nie pamiętam dokładnie mitu, ale nie nazwałbym tak tego. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:49 |
|
|
|
Takie życie. Płetwonurkowie wszyscy przeżywają? Chyba dla niektórych zejścia kończą się zejściami, niestety. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:50 |
|
|
|
I do dla calkiem sporej liczby. Nurkowanie jest w czolowce sportow niebezpiecznych... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Marek D.> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:51 |
|
|
|
Przeciez jego ojciec-Dedal-mówił mu,żeby nie wzosił się za wysoko, bo to go zgubi!!I tak też zrobił i w ten sposób sam sie sprowadził na ziemię.Chciał więcej,wyżej,szybciej.Ja nie musiałbym niczego zdobywać,czy udowadniać, bo moj lot wynikałby właśnie z mojego sukcesu,o który Ikar dopiero walczył.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Marek D.> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:53 |
|
|
|
Ikarowi nie wystarczył sam lot. Wbrew ostrzeżeniom papy, czyli Dedala, pofrunął w kierunku słońca. Promienie słoneczne rozpuściły miód, którym były sklejone pióra i Ikar runął w dół. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <ulan> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:55 |
|
|
|
Pomimo to wielu ludzi nadal nurkuje. Tak samo jest i z paralotniarstwem, jak sądzę. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <szaman82> jak wyrażacie swoją radość ? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 13 Listopada 2003, 18:56 |
|
|
|
Tia i gdzie tu zachłanność?? Nie mam czasu czytać teraz mitologii ale sięgnę, bo coś mi się zdaje że pieprzysz od rzeczy...
Bo to że "chciał" wyżej na mój gust nie wynikało z zachłanności. Ale widać któryś z nas myli pojęcia i nie wiem czemu ale żywię przekonanie że to właśnie TY. |
|
|
|
|
|