 Wysłano: Piątek, 05 Maj 2006, 21:35 |
  |
|
|
"Jasminum" opowiada historie tajemniczą i magiczną, pełną zmysłowych zapachów i szczególnego światła, jakie roztacza wokół siebie miłość.
W klasztorze, w którym dzieje się akcja filmu, mieszkają niezwykli zakonnicy. Każdy z nich pachnie innym, owocowym zapachem: jeden czeremchą, drugi czereśnią, a trzeci śliwą, a zapachy te mają szczególne właściwości... Pewnego dnia do klasztoru przyjeżdża młoda konserwatorka malarstwa. Natasza pojawia się w Jaśminowie wraz ze swoją 5-letnią córką Gienią. Urok i dociekliwość dziewczynki wprowadzają wiele zamętu w spokojne dotąd życie mnichów... W tej histoii ludzi, miejsca i zapachy mają swoje tajemnice.
Reżyseria - Jan Jakub Kolski
Obsada - Janusz Gajos, Adam Ferency, Krzysztof Pieczyński, Grażyna Błęćka - Kolska, Bogusław Linda
W kinach od 5 maja 2006.
"Poczucie humoru i uważność. Kombinacja tych dwóch żywiołów może dać film niezwykły. Taką miałem rachubą pisząc Jasminum. No i oczywiście jeszcze jedną, tę najważniejszą: nacieszyć się uśmiechem widza wychodzącego z kina". (Jan Jakub Kolski) |
|
|
|
|
 |
 |
 |
| Wysłano: Niedziela, 16 Lipca 2006, 22:38 |
|
|
|
Właśnie wróciłam z kina...
Cóż mogę powiedzieć? Posłużę się cytatem z filmu:
"Pierwsze zdanie jest zawsze najtrudniejsze..."
Gorąco polecam. Nic więcej nie dodam... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 17 Lipca 2006, 18:32 |
|
|
|
| W tym sęk, że właśnie tych zmysłowych zapachów mi w obrazie zabrakło, a film uratowała jedna, mała dziewczynka... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 17 Lipca 2006, 18:52 |
|
|
|
| Berger : |
| W tym sęk, że właśnie tych zmysłowych zapachów mi w obrazie zabrakło, a film uratowała jedna, mała dziewczynka... |
Nie potrafię tego wyjaśnić, bo to z całą pewnością nie była "sprawka" kina, ale ja czułam zapach jaśminu oglądając ten film. Naprawdę. No chyba, że to moja wybraźnia jest aż tak silna, ale w końcu "co się dziwisz?"   |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 30 Sierpnia 2006, 16:02 |
|
|
|
Tak, powiedzonko "A co się dziwisz" weszło w mojej firmie do języka codziennego!  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Niedziela, 26 Kwietnia 2009, 11:59 |
|
|
|
| Film mnie może nie porwał, ale a pewno zauroczył. To widowisko na wyciszenie, zrelaksowanie. Bardzo spodobała mi się legenda dotycząca zmarłych zakonników:) Dziewczynka natomiast... hm. Ostatnio postać rozbrykanej, przebojowej dziewczyneczki, która "ciągnie" wydarzenia stał się bardzo popularny. Raczej już mnie przesycił. Dziecko to dziecko, nie wtłaczałabym go tak bardzo w specyfikę zachowania dorosłych. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 01 Lipca 2009, 21:51 |
|
|
|
Niestety wobec szumu wokół filmu, to sam obraz słabiutki, bez polotu. Owszem, ciekawy klimat, ale niektóre postaci i wątki wprowadzone na siłę, nie wiedzieć po co. Ostatnich kilkanaście minut próbuje ratować film, błądząc pomiedzy niby-magią, a wyjaśnieniem niejasnych kwestii z filmu - tak i - bez rewelacji niestety.
Pozdrowienia |
|
|
|
|
|
|
|
 |
| | Re: <BartłomiejJ> "Jasminum" |
|
 |
| Wysłano: Czwartek, 02 Lipca 2009, 08:42 |
|
|
|
Misiu, zmień podpis bo aż w oczy szczypie.
A jeśli się za krytykę bierzesz (moim skromnym mało prawomocną) to być uprzejmy rozwinąć zdziebcio, ok ?? |
|
|
|
|
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|
