Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> Kino, Radio i Telewizja -> Babel Idź do strony 1, 2
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Babel
PostWysłano: Wtorek, 13 Lutego 2007, 18:11 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Kolejne, po "Amores Perros", dzieło Meksykanina Alejandra Gonzalesa Inarritu. Akcja filmu rozgrywa się w Maroku, Japonii i na pograniczu amerykańsko-meksykańskim. Obraz mówi nam o tym, jak nie potrafimy się porozumieć, choć wielu z nas, lepiej lub gorzej mówi po angielsku. Nie potrafimy, choć większość z nas ma dobre chęci (w filmie przerażało tylko zachowanie marokańskich policjantów). A z tego wzajemnego niezrozumienia może wyniknąć coś bardzo, bardzo złego...
  
Re: Babel
PostWysłano: Wtorek, 13 Lutego 2007, 20:06 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
grusia
Nałogowy uczestnik
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1372
Posty: 3053


[ Osobista Galeria ]




Nie wiem, czemu, ale jakoś nie porwało mnie specjalnie. Może dlatego, że wszelkie recenzje w czasopismach mi przesłodziły ten film i naprawdę oczekiwałam czegoś, co powali mnie nawet nie na kolana, a na łopatki?
Ciekawe jest to powiązanie między bohaterami i wydarzeniami. Mogłoby się wydawać, że nic, co zrobimy, nie pozostaje bez echa dla życia innych - w mniejszym lub większym stopniu. Trudno mi powiedzieć, czy to na pewno prawda...
Najbardziej do gustu przypadła mi Japonka.
  
Re: Babel
PostWysłano: Wtorek, 13 Lutego 2007, 21:34 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
agrace
Pro uczestnik vip
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #4183
Posty: 1241


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Kolejne, po "Amores Perros", dzieło Meksykanina Alejandra Gonzalesa Inarritu. Akcja filmu rozgrywa się w Maroku, Japonii i na pograniczu amerykańsko-meksykańskim. Obraz mówi nam o tym, jak nie potrafimy się porozumieć, choć wielu z nas, lepiej lub gorzej mówi po angielsku. Nie potrafimy, choć większość z nas ma dobre chęci (w filmie przerażało tylko zachowanie marokańskich policjantów). A z tego wzajemnego niezrozumienia może wyniknąć coś bardzo, bardzo złego...


Nie widziałam jeszcze "Amores Perros", ale miałam okazję zapoznać się z "21 gramów" - z tej samej trylogii.
A wracając do filmu "Babel"... Słowa, słowa, słowa - tylko i aż... Nie dla każdego znaczą to samo, ale chyba człowiek nie wymyślił lepszego sposobu porozumiewania się z drugim człowiekiem. Jak się jednak okazuje - nie zawsze umiemy, potrafimy lub chcemy nazwać to, co w nas jest (z bardzo różnych powodów) i podobnie - niejednokrotnie mamy problem ze zrozumieniem drugiego człowieka... Nawet jeśli mówimy tym samym językiem...
Patrzeć nie zawsze znaczy widzieć, słuchać nie zawsze znaczy słyszeć, a mówić nie zawsze znaczy być zrozumianym...
  
Re: Babel
PostWysłano: Wtorek, 13 Lutego 2007, 21:51 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
grusia
Nałogowy uczestnik
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1372
Posty: 3053


[ Osobista Galeria ]




agrace :

Patrzeć nie zawsze znaczy widzieć, słuchać nie zawsze znaczy słyszeć, a mówić nie zawsze znaczy być zrozumianym...

I właśnie tyle wiedziałam już od Małego Księcia... ;)
  
Re: Babel
PostWysłano: Środa, 14 Lutego 2007, 16:34 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




grusia :
I właśnie tyle wiedziałam już od Małego Księcia... ;)


Ale też nikt nie mówi, że Inarritu odkrywa Amerykę. :)
Podoba mi się natomiast inne Twoje zdanie:
"Ciekawe jest to powiązanie między bohaterami i wydarzeniami. Mogłoby się wydawać, że nic, co zrobimy, nie pozostaje bez echa dla życia innych - w mniejszym lub większym stopniu."
Bo to kolejne przesłanie filmu, o którym zapomniałem tu powiedzieć.
Ciekawy jestem, czemu Tobie najbardziej spodobała się gluchoniema Japonka? Bo mnie obrazek z meksykańskiego wesela. Od razu zatęskniłem za tym malowniczym krajem, choć nigdy nie byłem na dzikiej północy oraz pomimo tego, że "Meksyk jest niebezpieczny, bo jest w nim pełno Meksykanów". :D:D:D
  
Re: Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 03:42 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kosmopolitka
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #4627
Posty: 392


[ Osobista Galeria ]




Berger :
Obraz mówi nam o tym, jak nie potrafimy się porozumieć, choć wielu z nas, lepiej lub gorzej mówi po angielsku...


eusa_eh.gif Zszokowalo mnie kompletnie Twoje stwierdzenie, bo nijak sie ma moim zdaniem do tego filmu...
Podzielam natomiast calkowicie opinie Grusi- wiele rzeczy, z tych ktore robimy maja wplyw na zycie innych, chodz czesto nie jestesmy nawet tego swiadomymi.
  
Re: Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 19:13 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
grusia
Nałogowy uczestnik
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1372
Posty: 3053


[ Osobista Galeria ]




Japonka być może spodobała mi się dlatego, że, nawet nie porafiąc mówić a chcąc i próbując, można się porozumieć... Przynajmniej jeśli chodzi o sprawy codzienne. Natomiast kompletnie nie została zrozumiana emocjonalnie i w tym jest taka sama co ludzie słyszący i umiejący mówić. W pewnym stopniu się z nią identyfikuję.
  
Re: Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 21:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Kosmopolitka :
nijak sie ma moim zdaniem do tego filmu...


Hm??? Moim zdaniem jest to jego główne przesłanie...
  
Re: Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 21:26 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




grusia :
Natomiast kompletnie nie została zrozumiana emocjonalnie.


Właśnie. Co gorsza, nie mogła się porozumieć z ludżmi, z tej samej, co i ona kultury... Bo też słyszący żywią bardziej lub mniej świadome uprzedzenia wobec niesłyszących, podobnie jak Amerykanie wobec Meksykanów, czy Arabów.
  
Re: <Berger> Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 22:19 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kosmopolitka
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #4627
Posty: 392


[ Osobista Galeria ]




Kazdy moze odebrac te sama sprawe w odmienny dla siebie sposob, na co ma wplyw wiele elmentow z naszego wlasnego zycia...

Moim zdaniem mysla przewodnia tego filmu bylo raczej to, ze robiac pewne rzeczy nie wiemy nawet, ze moga one nie tylko nasze, ale i innych zycie calkowicie odmienic, ze moga wywolac fale zdarzen, nawet bardzo tragicznych, chodz zamierzenia takiego w ogole nie bylo, a nawet wrecz przeciwnie, bo nawet dobre w tym wszystkim nasze intencje byly.

Watek japonski najbardziej mnie przygnebil ze wszystkich fragmentow filmu. I ta nieumiejetnisc porozumienia sie ze soba ludzi w Japonii wynika przede wszystkim wlasnie z ich kultury i sposobu zycia. Ekstremalnie formulujac, w ich przypadku kultura prawie ze dzieli a nie laczy...
A zagubienie emocjonalne mlodej Japonki nie jest przeciez zadnym ewenementem, bo taka faze przechodzi prawie kazdy mlody czlowiek, tylko, ze jeden jest tego bardzo swiadomy, a inny o tym nawet nie wie. Jej wrazliwosc jest poglebiona poprzez to, ze jest gluchoniema i ze utracila w tak mlodym wieku Matke., wiec nie dziwne, ze rezultatem tego jest jej hipernadwrazliwosc...
  
Re: Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 22:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Kosmopolitka :
robiac pewne rzeczy nie wiemy nawet, ze moga one nie tylko nasze, ale i innych zycie calkowicie odmienic, ze moga wywolac fale zdarzen, nawet bardzo tragicznych, chodz zamierzenia takiego w ogole nie bylo, a nawet wrecz przeciwnie.


Jasne, o to też chodziło.
Mnie przygnębił bardziej los młodych Marokańczyków i ich ojca, bo wprawdzie zrobili komuś krzywdę, ale uczynili to z głupoty, a nie złej woli. Pomimo to nie było dla nich litości.
Pamiętając o proporcjach, nie było też litości dla meksykańskiej baby sitter, choć amerykańscy mundurowi w porównaniu z marokańskimi załatwili sprawę w białych rękawiczkach. Jednak z taką samą bezdusznością.
  
Re: Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 22:32 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kosmopolitka
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #4627
Posty: 392


[ Osobista Galeria ]




Tak, mnie tez szkoda tych Marokanczykow bylo. Ale ogromnie mnie wzruszyla bohaterska postawa tak przeciez mlodego chlopca. Przeciez niejeden dorosly nie umie wziasc odpowiedzialnosci za swoje czyny, a tutaj dziecko...

Jesli chodzi o ta Meksykanke, to tez mi jej zal bylo, bo robila wrazenie dobrego czlowieka. No, ale jak mozna tak bezmyslnie postapic ja ona. Mieszkajac w innym kraju znamy przeciez jego zwyczaje, uprzedzenia i prawa tam panujace... Dlatego mysle, ze w jej przypadku nie byla to kara niezawioniona, bo zwyczajnie myslac, mozna bylo pewnych nieprzyjemnych spraw uniknac..
  
Re: <Kosmopolitka> Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 22:36 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Była dobrym człowiekiem, a przy tym była bezmyślna. Bo nawet ja, mieszkając za Wielką Wodą, domyślałem się, że mogą być problemy z przekroczeniem granicy w drugą stronę. Mogę ją wytłumaczyć tylko w ten sposób, że chwilowo ogłupiło ją to, że bardzo chciała być na weselu syna.
  
Re: Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 22:39 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kosmopolitka
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #4627
Posty: 392


[ Osobista Galeria ]




A po co chcesz ja w ogole tlumaczyc???
  
Re: <Kosmopolitka> Babel
PostWysłano: Czwartek, 15 Lutego 2007, 22:45 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Bo zastanawia mnie, po co zrobiła to, co zrobiła, choć życzyła dobrze i sobie i dzieciom, które były pozostawione jej pieczy. Opiekowała się nimi na tyle długo, że traktowała je jak własne oraz nauczyła je mówić po hiszpańsku!
  
Re: <Berger> Babel
PostWysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 14:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




A jednak się pokuszę o wyjaśnienie mego punktu widzenia. Arabowie i Meksykanie przekazywali Amerykanom proste informacje: "Chcemy wam pomóc", "Chcemy zawieźć dzieci do domu". Amerykanie rozumieli je jednak zupełnie opatrznie: "Chcemy obciąć wam głowy", "Chcemy coś przemycić". Rozumieli tak, bo kierowali się uprzedzeniami, zarówno wobec Arabów, jak i Meksykanów odczuwali mieszaninę strachu i poczucia wyższości. Zabawne, że Amerykanom powiedział o tym Meksykanin za amerykańskie pieniądze. ;)
  
Re: Babel
PostWysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 14:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kosmopolitka
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #4627
Posty: 392


[ Osobista Galeria ]




Berger :
"Chcemy wam pomóc"... Amerykanie rozumieli je jednak zupełnie opatrznie: "Chcemy obciąć wam głowy"...


Pokus sie jeszcze raz prosze i wyjasnij, kiedy tak bylo... drunken_smilie.gif
  
Re: <Kosmopolitka> Babel
PostWysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 14:41 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Marokańska wioska, w której udzielono pomocy rannej Amerykance. Reszta wycieczki chce stamtąd uciekać, niektórzy krzyczą: "Oni poucinają nam głowy".
  
Re: <Berger> Babel
PostWysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 18:47 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kosmopolitka
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #4627
Posty: 392


[ Osobista Galeria ]




Dzieki. smile.gif Ale w sumie nie dziwie sie w ogole, ze tak Amerykanie zareagowali, bo biorac pod uwage dramatyzm sytuacji, a takze doswiadczenie swiata z krajami arabskimi, panika ich byla calkowicie uzasadniona...
  
Re: <Kosmopolitka> Babel
PostWysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 19:10 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Jasne, to było przecież po 11 września i pewne obawy są zrozumiałe. Jednak w oczach tych ludzi (Amerykanów) każdy Arab urastał do rozmiarów groźnego terrorysty, czy wręcz samego Usamy ibn Ladena. A to już od prawdy dalekie.
  
Babel
Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> Kino, Radio i Telewizja

Strona 1 z 2  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010