Wysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 19:22 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Osama Bin Laden to bohater narodowy na miarę Lecha Wałęsy. Gdyby nie terroryści, Ameryka już dawno zmiażdżyłaby świat arabski. Postawcie się w ich sytuacji. Kraje wschodu w pojęciu ogółu to "obciach", dlatego wojna w Iraku wywołana przez Busha nie budzi ogólnoświatowego sprzeciwu. Wszyscy są za tą kulerską Ameryką nie posiadającą nawet własnej kultury. Gdyby miał się tam ukazać Bóg to pewnie pod postacią słoika dżemu. Korea do boju!
I takie jest wyjaśnienie przypowieści z 11 września... |
|
Ostatnio zmieniony przez little_wild_girl dnia Piątek, 16 Lutego 2007, 20:16, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <little_wild_girl> Babel |
|
|
Wysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 20:08 |
|
|
|
Jesli kazdy bohater by tak postepowal, to ja dziekuje bardzo... Moja interpretacja slowa "bohater" jest troche inna, pod ktora tez i Walesa sie nie podciagnie...
little_wild_girl : |
... Wszyscy są za tą kulerską Ameryką nie posiadającą nawet własnej kultury... |
Nie wszyscy, nie wszyscy... No, ale to juz nie na ten watek. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 16 Lutego 2007, 22:10 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Ale ja to wszystko wiem z teledysku Eminema (to samo pisze w National Geografic).
Cytat: |
Walesa sie nie podciagnie... |
To go podciągnijcie. Znowu komuś Nobla zazdraszczają. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 17 Lutego 2007, 00:22 |
|
|
|
little_wild_girl : |
... Znowu komuś Nobla zazdraszczają. |
Jasne, tak samo jak i tych jego wszystkich doktoratow.... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 17 Lutego 2007, 18:00 |
|
|
|
Wracając jednak do dyskusji o filmie i obrony mojej jego interpretacji, głuchoniema Japonka żyła rzecz jasna w tej samej kulturze, co i jej rodacy, ale porozumieć się z nimi nie mogła, bo wysyłała proste sygnały (chcę twojej bliskości), tyle że pozbawione całej tej rytualnej otoczki (kino, kawiarnia i spacer). Zamiast osiągnąć cel, odstraszała więc potencjalnych partnerów, co by pewnie miało miejsce i w każdej innej niż japońska kulturze. Gdyby na przykład pracownica PR, która przyniosła materiały do mojej redakcji, rzuciła mi się nagle na szyję i jęła w popłochu zrzucać swe szaty, też pewnie bym się zdziwił... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 17 Lutego 2007, 19:05 |
|
|
|
Kino, kawiarnia i spacer maja wlasnie swoje wielkie uroki... Nie wiem dlaczego niektorzy chca z tego akurat rezygnowac...
Japonia jest bardzo specyficznym krajem, przede wszystkim jesli chodzi o relacje miedzyludzkie, a troche o tym z kregow rodzinnych wiem... Dlatego ten obraz desperacji mlodej dziewczyny strasznie mnie przygnebil. Zauwazcie bowiem, ze kazdy inny watek mial wiele cieplych emocji ludzkich, a i ludzie umieli je wyrazac. W tym japonskim to bylo wlasnie najwiekszym problemem...
Berger : |
Gdyby na przykład pracownica PR, która przyniosła materiały do mojej redakcji, rzuciła mi się nagle na szyję i jęła w popłochu zrzucać swe szaty, też pewnie bym się zdziwił... |
I po co sie takimi myslami katujesz? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 17 Lutego 2007, 19:22 |
|
|
|
Kosmopolitka : |
Kino, kawiarnia i spacer maja wlasnie swoje wielkie uroki... Nie wiem dlaczego niektorzy chca z tego akurat rezygnowac... |
Młoda Japonka może nie tyle chciała z tego zrezygnować, co nie umiała tego zaproponować.
Kosmopolitka : |
po co sie takimi myslami katujesz? |
No przez ten film przeca! :D |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 17 Lutego 2007, 19:32 |
|
|
|
Berger : |
Młoda Japonka może nie tyle chciała z tego zrezygnować, co nie umiała tego zaproponować. |
Może była ziecierpliwiona koniecznością odprawiania wszelkich "rytuałów", bliskości pragnęła teraz, zaraz, już. I tu znów punkcik do mej identyfikacji z tą postacią.
Jednak pragnę zauważyć, że na tego nowopoznanego chłopaka nie rzuciła się od razu i... wyprzedziła ją przyjaciółka. |
|
|
|
|
|