Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> U2 - The Joshua -> POP - opinie o płycie Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

Głosujemy na najlepszy utwór:
Discotheque
15%
 15%  [15]
Do You Feel Loved?
5%
 5%  [5]
Mofo
9%
 9%  [9]
If God Will Send His Angels
9%
 9%  [9]
Staring At The Sun
14%
 14%  [14]
Last Night On Earth
4%
 4%  [4]
Gone
9%
 9%  [9]
Miami
1%
 1%  [1]
The Playboy Mansion
2%
 2%  [2]
If You Wear That Velvet Dress
9%
 9%  [9]
Please
15%
 15%  [15]
Wake Up Dead Man
4%
 4%  [4]
Wszystkich Głosów : 96

Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Sobota, 03 Marca 2007, 17:06 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Atomic_Mario
Nałogowy uczestnik
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1798
Posty: 2826


[ Osobista Galeria ]




Woj :
Dzisiaj mija 10 lat od wydania największego arcydzieła w historii sztuki jakim jest album Pop.


Podzielam tą opinię biggrin.gif Oczywiście to zupełnie subiektywne odczucie. U mnie wzmacnia je fakt, iż od Popa zaczęła się moja przygoda z U2. Album jest dla mnie genialny pod względem brzmienia i klimatu. Do tego dochodzą moim zdaniem najlepsze teksty w historii zespołu smile.gif

Woj :

Niestety nie miałem okazji usłyszeć na koncertach Vertigo Tour żadnego utworu z tej płyty. Szkoda, że zespół dał sobie wmówić, że to jest słaby album.


Na Vertigo Tour pojawiło się jedynie Discoteque. Myślę, że nie wynika to jednak z jakieś niechęci zespołu do tego albumu. Pop był dość licznie reprezentowany na Elevation Tour, na ostatniej trasie przyszedł czas na inne albumy - głównie Achtung Baby i Boya.
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Sobota, 03 Marca 2007, 23:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
matri
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1239
Posty: 373


[ Osobista Galeria ]




W pełni podzielam opinię jeśli chodzi o teksty - chyba nigdy wcześniej ani później teksty nie były tak głębokie, bezpośrednie i wieloznaczne jak na pop'ie - i to się tyczy wszystkich bez wyjątku utworów na płycie. Czasami mam wręcz wrażenenie, że niektóre kawałki kryją się pod pozornie prozaiczną linią muzyczną, aby ukryć swe drugie oblicze.

Słuchając kawałków z pop'a nie można ich słuchać pojedyńczo w tle (i w międzyczasie robić coś innego) nie angażując się w to co się słucha. Z resztą dla mnie pop istnieje tylko w całóści, zestawienie kawałków na albumie jest idealne i jako album słuchany od początku do końca nabiera zupełnie innego wyrazu i brzmienia.
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Niedziela, 04 Marca 2007, 16:54 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
piotrek85
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2039
Posty: 179


[ Osobista Galeria ]




matri :

Słuchając kawałków z pop'a nie można ich słuchać pojedyńczo w tle (i w międzyczasie robić coś innego) nie angażując się w to co się słucha. Z resztą dla mnie pop istnieje tylko w całóści, zestawienie kawałków na albumie jest idealne i jako album słuchany od początku do końca nabiera zupełnie innego wyrazu i brzmienia.


Całkowicie zgadzam się z przedmówcą. Dla mnie Pop obok the Joshua Tree to płyta której nie da się słuchać kawałkami. Uważam poza tym, że to jest trochę niedoceniany album. Jak dla mnie najlepszy z wydanych w latach 90-tych. Chłopaki musieli mieć odwagę żeby go nagrać.
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Poniedziałek, 05 Marca 2007, 20:02 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Aragorn
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #5650
Posty: 67


[ Osobista Galeria ]




A trzeba jeszcze dodać że jest to ostatni do tej pory dobry album w wykonaniu niejakiego Larrego M. , potem się stoczył i obijał miejmy nadzieje że już nie będzie i wróci do porządnego grania np. tak jak na płycie POP
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Niedziela, 11 Marca 2007, 16:08 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
JustinHawkins
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #6103
Posty: 1174


[ Osobista Galeria ]




Cytat:
Jedyny "problem" z Popem jest taki, że zbyt mocno wyprzedził swój czas.


Elementy disco w muzyce pop/rock pojawiały się już w latach 70 ( David Bowie ). Ja również uważam, że Pop to najlepsza płyta U2 w latach 90, ale z tym największym arcydziełem w historii sztuki to " lekka " przesada. A tak już subiektywnie, to nawet gdyby Pop był najbardziej innowacyjnym albumem od czasów Bacha, to Joshua Tree, War czy UF i tak są po prostu lepsze :P
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Niedziela, 11 Marca 2007, 16:40 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Atomic_Mario
Nałogowy uczestnik
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1798
Posty: 2826


[ Osobista Galeria ]




JustinHawkins :
Joshua Tree, War czy UF i tak są po prostu lepsze :P


Po prostu, ale wyłącznie w Twoim przekonaniu biggrin.gif
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Niedziela, 11 Marca 2007, 20:05 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Woj
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3878
Posty: 212


[ Osobista Galeria ]




JustinHawkins :
ale z tym największym arcydziełem w historii sztuki to " lekka " przesada.


Skoro to, że ktoś uznaje "Pop" za "największe arcydzieło w historii sztuki", jest niby "lekką przesadą"; to chciałbym zauważyć, że wyrażana nie raz przez Justina opinia, jakoby "Achtung Baby" był w dyskografii U2 rzekomo najsłabszym albumem, jest obiektywnie przesadą w o wiele większym stopniu tongue.gif
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Poniedziałek, 12 Marca 2007, 16:20 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
JustinHawkins
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #6103
Posty: 1174


[ Osobista Galeria ]




Woj :
[..]
Skoro to, że ktoś uznaje "Pop" za "największe arcydzieło w historii sztuki", jest niby "lekką przesadą"; to chciałbym zauważyć, że wyrażana nie raz przez Justina opinia, jakoby "Achtung Baby" był w dyskografii U2 rzekomo najsłabszym albumem, jest obiektywnie przesadą w o wiele większym stopniu tongue.gif


A niby dlaczego obiektywnie ? Jak chcesz uważać Pop za największe arcydzieło w historii sztuki, to sobie uważaj ( może zacznij wykładać Popologię ? bo mam dziwne wrażenie, że historycy sztuki mieliby co do Twojej opinii pewne zastrzeżenia ), mnie nic do tego, każdy ma prawo do swojego zdania. Dlaczego Pop obiektywnie nie jest taki innowatorski, jak napisałeś, to ja już powiedziałem ( mogę podać więcej przykładów - Michael Jackson, " Carouselambra " Led Zeppelin itd. ). W tym względzie można po prostu sprawdzić, czy ktoś podobne rzeczy robił wcześniej, czy nie. Ale dlaczego Achtung OBIEKTYWNIE nie jest najsłabszym albumem U2, to tego naprawdę nie pojmuję. To, że jest najsłabszy, to moje zdanie, które już tu całkiem szeroko uzasadniałem.
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Poniedziałek, 12 Marca 2007, 19:27 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Woj
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3878
Posty: 212


[ Osobista Galeria ]




JustinHawkins :

A niby dlaczego obiektywnie ? Jak chcesz uważać Pop za największe arcydzieło w historii sztuki, to sobie uważaj ( może zacznij wykładać Popologię ? bo mam dziwne wrażenie, że historycy sztuki mieliby co do Twojej opinii pewne zastrzeżenia ), mnie nic do tego, każdy ma prawo do swojego zdania. Dlaczego Pop obiektywnie nie jest taki innowatorski, jak napisałeś, to ja już powiedziałem ( mogę podać więcej przykładów - Michael Jackson, " Carouselambra " Led Zeppelin itd. ). W tym względzie można po prostu sprawdzić, czy ktoś podobne rzeczy robił wcześniej, czy nie. Ale dlaczego Achtung OBIEKTYWNIE nie jest najsłabszym albumem U2, to tego naprawdę nie pojmuję. To, że jest najsłabszy, to moje zdanie, które już tu całkiem szeroko uzasadniałem.



OK, to w takim razie Ty zacznij wykładać AntyAchtungoLogię.
Masz rację pisząc, że każdy ma prawo do własnego zdania, tyle że sam sobie przeczysz walcząc z całym światem i twierdząc z uporem maniaka, że AB jest płytą słabą "OBIEKTYWNIE". Mówimy o sprawach ze swojej natury subiektywnych, więc ja pojęciem "obiektywizmu" nie szastam na lewo i prawo.

Wiem, że bardzo rzadko występuje wśród fanów i krytyków opinia, że "Pop" jest najlepszy, ale opinia jakoby 'Achtung Baby" był najsłabszy jest jeszcze rzadsza. I oboje mamy jak najbardziej prawo do swojego zdania.

Odwołałeś się do historyków sztuki. Jeżeli potraktujemy temat serio i zaczniemy rozważać kwestię na ile osiągnięcia popkultury mają rzeczywiście szanse na to, by stawiać np. "The Joshua Tree" U2 albo "The Dark Side Of The Moon" Pink Floyd obok 4 pór roku Vivaldiego albo walców Straussa, to z twórczości U2 szansę na takie wyróżnienie mają tak naprawdę tylko "The Joshua Tree" i "Achtung Baby". Choćby U2 nagrało jeszcze 5 albumów tak dobrych i odnoszących taki sukces jak War, TUF, Pop, ATYCLB albo HTDAAB (wypisałem te albumy U2, spośród których większość ludzi wybrałoby album dopełniający "podium"), to i tak za powiedzmy 40 lat w historii (na pewno rocka, a może i sztuki w ogóle) jak najbardziej słusznie swoje miejsce będą mieć TJT i właśnie AB.
Wiem, że Pop niestety nie ma już szans na bycie odpowiednio docenionym; przyjmij do wiadomości, że przynajmniej AB na szczeście nie ma "szans" na bycie niesłusznie zdegradowanym.
  
Re: POP - opinie o płycie
PostWysłano: Wtorek, 13 Marca 2007, 14:17 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
JustinHawkins
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #6103
Posty: 1174


[ Osobista Galeria ]




Cytat:
walcząc z całym światem i twierdząc z uporem maniaka, że AB jest płytą słabą "OBIEKTYWNIE".


Nie, w ten sposób na pewno nie twierdzę. Te dyskusje, w których brałem udział miały za cel: a) wyrażenie swojego zdania, b) uzasadnienie go, c) przekonanie do niego innych, d) zrozumienie opinii przeciwnych. Natomiast to, że jestem zwolennikiem subiektywnego postrzegania muzyki, powtarzam na tym forum chyba milionowy raz, i za moment wpiszę to sygnaturę, bo, jak widzę, nadal insynuuje mi się intencje, których nigdy nie miałem.

Cytat:
Mówimy o sprawach ze swojej natury subiektywnych, więc ja pojęciem "obiektywizmu" nie szastam na lewo i prawo.


A ja wręcz przeciwnie, o, np. tutaj:

Cytat:
jestem wręcz wyznawcą subiektywnego oceniania muzyki, każda moja wypowiedź o muzyce zawierająca ocenę jest wyrazem mojego zdania, z którym nikt nie ma obowiązku się zgadzać ( wręcz przeciwnie - nie ma nic lepszego od dobrej polemiki wink.gif )(...) mam szacunek dla każdego odmiennego zdania :) I to niezależnie od tego, jaką formę moja wypowiedź przybiera ( przecież bez sensu byłoby w każdym zdaniu umieszczać zastrzeżenie " moim zdaniem ", " dla mnie ", " według mnie " itd. i tak wydaje mi się, że robię to dość często ).


KAŻDE odmienne od zgodnego z powyższym cytatem odebranie którejkolwiek z moich wypowiedzi wynika albo z nierozumienia mnie, albo z nieszczęśliwego tej wypowiedzi sformuowania ( nikt nie jest doskonały ). Intencje zawsze pozostają bez zmian. A jeżeli kiedyś napisałem coś, co absolutnie nie daje się rozumieć zgodnie z tym, co napisałem wyżej, jestem gotów natychmiast się od tego odciąć i przeprosić, z całą pewnością zrobiłem to niechcący.

Cytat:
to i tak za powiedzmy 40 lat w historii (na pewno rocka, a może i sztuki w ogóle) jak najbardziej słusznie swoje miejsce będą mieć TJT i właśnie AB.


A moim zdaniem ten drugi całkowicie niesłusznie. Sama myśl, że do historii rocka przejdą głupoty w rodzaju Mysterious Ways, czy nudzenie w typie So Cruel przyprawia mnie o dreszcz.. ale znowu się powtarzam. W każdym razie podkreślam - moim zdaniem, nie - " obiektywnie " !!

Cytat:
przyjmij do wiadomości, że przynajmniej AB na szczeście nie ma "szans" na bycie niesłusznie zdegradowanym.


Oj, niełatwo mi się z tym pogodzić.. No ale trudno. Pozdrowienia !
  
POP - opinie o płycie
Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> U2 - The Joshua

Strona 5 z 5  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010