|
| jutowe kawałki dobre na jesień |
|
|
Wysłano: Piątek, 26 Października 2007, 21:48 |
|
|
|
Muzyki U2 słucham już od pewnego czasu i zauważyłem, że niezależnie od własnego nastroju i od sytuacji jakie zdażają się w moim życiu każda pora roku przynosi muzyczne powroty do tych samych utworów i tych samych jutowych płyt - czy to zmiana pogody, długości dnia, wiatr, temperatura, słońce czy bardziej czy mniej falujące morze na to wpływa nie wiem - po prostu tak jest. A czy w waszym życiu jest podobnie ?
Jeśli o mnie chodzi to na jesienne, zimne, deszczowe poranki nie ma lepszej płyty niż "Passengers" albo "Captive" Edga, potem przychodzi pora na "tommorow", "october", "love comes tumbling" i inne płyty z lat 80 (poza "boy") przy czym zupełnie nie trafiają do mnie płyty po "The Joshua tree" - no może oprócz "the million dollar hotel".
Czy jeżeli chodzi o Was i wasze muzyczne jutowe upodobania jest podobnie, czy pora roku przynosi powrót do pewnych utworów, czy pewne kawałki pasują bardziej do polskiej jesiennej aury? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: jutowe kawałki dobre na jesień |
|
|
Wysłano: Niedziela, 28 Października 2007, 15:45 |
|
|
|
U mnie jest chyba odwrotnie - kiedy pogoda jest szara, smutna, mokra i zimna mam ochote na cos bardziej zywiolowego, co mi poprawi nastroj, a nie bedzie wspolgralo z tym, co za oknem... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <agrace> jutowe kawałki dobre na jesień |
|
|
Wysłano: Wtorek, 30 Października 2007, 14:41 |
|
|
|
takich utworów chyba będzie sporo, choć ich lista zmienia się każdego roku.
Teoretycznie, ze względu na tytuł, podstawą powinna być tutaj cała płyta OCTOBER
Zwykle na jesień wybieram wolniejsze kawałki, nawet trochę depresyjne, albo znów z dużą dawką melancholii. Ostatnio wałkuję KITE z koncertu z Sydney z ostatniej trasy (11 listopada, jeżeli dobrze pamiętam). W sam raz na jesień - to wersja ponad 10 minutowa. Zaczyna się już nieźle, ale końcówka, gdy Edge czaruje swoje klimatyczne dzwięki to już mistrzostwo.
Jakby ktoś nie miał, a chciał posłuchać, to proszę bardzo:
http://s006.wyslijto.pl/?file_id=63189265014570098851
Niestety posiadam tylko plik typu FLAC, który nie pójdzie w najbardziej typowych odtwarzaczach, ale zawsze można sciągnąc darmowy i bardzo fajny odtwarzacz foobar2000. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: jutowe kawałki dobre na jesień |
|
|
Wysłano: Niedziela, 11 Listopada 2007, 17:55 |
|
|
|
na jesień?
oczywiście "October"
i calutka płyt "The Unforgettable Fire"
a tu, na śląsku, zima już przyszła!
zimą uwielbiam słuchać "Christmas, baby please come home" (teledysk zabójczy, ile ja się z niego naśmiałam z Irish ;pp), "Do they know it's christmas" i z takich typowych kawałków U2 to obowiązkowo "New Year's Day", bo zbliża się nowy rok i "Exit", bo w nocy słychać tylko szum wiatru. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: jutowe kawałki dobre na jesień |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 12 Listopada 2007, 16:02 |
|
|
|
Z "TUF" to zdecydowanie racja, choć to jest na okres także zimowy - ogólnie szary, zimny.. Ja jeszcze dodam CD2 z "The best of 1980 - 1990" |
|
|
|
|
|