 Wysłano: Wtorek, 09 Grudnia 2003, 17:16 |
  |
|
|
Ja jeszcze ze trzy lata temu jeździłem za TSA: Sopot, Kraków, Łódź...  |
|
|
|
|
 |
 |
 |
| Wysłano: Wtorek, 09 Grudnia 2003, 17:19 |
|
|
|
No tak ale nie zaliczyles 5, czy 6 koncertow na jednej trasie, a do tego jakies Pidzamy Porno i inszy chlam  . |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 09 Grudnia 2003, 17:32 |
|
|
|
Gdyby mnie interesowały koncerty Pidżamy, chodziłbym na nie w Poznaniu!  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 09 Grudnia 2003, 17:33 |
|
|
|
Ot prosty przyklad wczoraj kameralny koncert Pidzamy w Krakowie, dzis jakis w Rzeszowie, kto wie czy tez nie PP  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 09 Grudnia 2003, 19:35 |
|
|
|
Dzxisiaj som urodziny PP w Rzeszowie :) 11-go w Wawie a 13- go w Posen
Ja tesz siem za Kultem wlooczylam w zeszlym roku - 4 koncerty z trasy pazdziernikowej zaliczylam , w tym jeden w Krakowie 
Ale CALEJ trasy chyba Anetka nie zrobila - a ja takom ze Sweet Noisem zaliczylam ha! |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 09 Grudnia 2003, 20:06 |
|
|
|
| Dzieki Bogu calej nie zrobila. Zaliczyla te najblizej Krakowa |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Grudnia 2003, 12:29 |
|
|
|
Gdybym miałm darmowe przejazdy koleją (jak zresztą przez jakiś czas miałem), też bym się chętnie po Polsce powłóczył. A najbardziej zazdroszczę tym, którzy mają raz na jakiś czas zafundowany przez PKP bezpłatny przejazd do dowlonego miejsca w Europie, eszzz...  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Grudnia 2003, 12:35 |
|
|
|
Moze zmien pracodwawce na Pieknie-K...a-Pieknie (PKP)  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Środa, 10 Grudnia 2003, 13:07 |
|
|
|
Ech, to by chyba była jednak za wysoka cena...  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 05 Stycznia 2004, 10:32 |
|
|
|
| Hardtmuth: Czech, który A. D. 1790 wynalazł ołówek. Chyba nie było, a Hardtmuth pisał, że swojego nicka na ołówku wynalazł - i to by się zgadzało. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 05 Stycznia 2004, 17:26 |
|
|
| little_wild_girl |
| Nałogowy uczestnik vip |
|
| |
Użytkownik #187
|
|
| Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
 |
|
Kowalku, Ty to jednak umiesz szukać. 
Widzisz, CZEsiu, jesteś CZEchem, co za zbieg okoliczności.:D |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Poniedziałek, 05 Stycznia 2004, 17:43 |
|
|
|
bo mialem po prostu, co podejrzewaliscie mnie, ze sciemniam ? ???? :D:D
tutaj macie obszerniejsze opisy, jakie znalazlem juz...z cztrery latka temu ;)
Ołówek.
Przyrząd do pisania, zwykle pręcik grafitowy w oprawce drewnianej. Malarze od połowy XIV wieku przy szkicowaniu posługiwali się pałeczkami ze stopu ołowiu z cyną, oprawionymi niekiedy w futeralik ze skóry (najlepsze pałeczki były z Włoch). Takich właśnie używał Albrecht Durer na początku XVI wieku. Ślady rysunku wycierano chlebem.
W 1554 roku odkryto złoża grafitu w Borrowdale w Anglii (jak głosi legenda, pomógł przypadek - burza przewróciła olbrzymi dąb z korzeniami), wkrótce zauważono, że grafit lepiej nadaje się do prac artystycznych niż ołów. W 1565 roku K. Gesner oprawił rdzeń grafitowy w drewnianej oprawce.
Nazwa ołówek wzięła się stąd, że grafit nazywano początkowo "czarnym ołowiem". W 1683 roku ołówek wyrabiano już jako rdzeń wklejony w drewnianą oprawkę. Spotykano też inne formy ołówka: pałeczki "obandażowane" taśmą, którą odwijano w miarę rysowania, pręciki w metalowych szczękach (praforma ołówka mechanicznego).
Stopniowo grafitu zaczynało brakować. Szczególnie drastycznie odczuwano to za Napoleona we Francji, pozbawionej dostaw angielskich. Na życzenie cesarza J. N. Conte (1795 rok) opracował udaną mieszankę grafitu z gliną i wodą. Wyrabiał z niej pręciki, które wypalał w piecu. W zbliżonym czasie podobną mieszankę wymyślił także J. Hardtmuth w Wiedniu. Znana stała się fabryka J. Fabera w Norymberdzie (1839 rok), bazująca przez wiele lat na graficie syberyjskim.
Ołówek kopiowy - "atramentowy" wynalazł w 1857 K. Puscher. Rdzeń jego jest wyrabiany z glinki barwnika rozpuszczanego w wodzie; nie podlega on wypalaniu.
Ołówek mechaniczny o konstrukcji podobnej do współczesnych - z pręcikiem umocowanym w szczękach naciskanych przez sprężynę opatentowano w 1877 roku.
Nie wolno zapomnieć w tym miejscu o gumce do mazania.
I tak powstalo werters orginal (czy jak sie to pisze, dlugo tego nie jadlem ;d)
Jeszcze cos innego mam :
http://www.biuletyn.agh.edu.pl/archiwum_bip/_2001/_90/06_02_90.html |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Wtorek, 06 Stycznia 2004, 09:16 |
|
|
|
| little_wild_girl : |
| Kowalku, Ty to jednak umiesz szukać. |
Bo mam cel w życiu: zostać erudytą ;-) |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 24 Maj 2008, 12:46 |
|
|
| little_wild_girl |
| Nałogowy uczestnik vip |
|
| |
Użytkownik #187
|
|
| Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Odświeżam wątek na wypadek, gdyby ktoś nie zrozumiał pomysłu na nick Marka D.
Uściślę też znaczenie mojego... w wieeelu utworach pojawia się zwrot ''little girl'' i słowo ''wild''. Wszystko razem utworzyło mieszankę, do której bardzo się przywiązałam podświadomie, a którą przeważnie rozumie się opacznie.
O, właśnie słucham ''A Walk On The Wild Side'' by Lou Reed. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 24 Maj 2008, 12:58 |
|
|
|
o prosze dostalem maila z heh`a ;),
a wczesniej az 1,5 roku temu cos do mnie przyszlo z heh`a. Szkoda, ze heh to nie jest to samo co dawniej bylo:( |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 24 Maj 2008, 13:06 |
|
|
| little_wild_girl |
| Nałogowy uczestnik vip |
|
| |
Użytkownik #187
|
|
| Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Cześć!
No co Ty, nie ma nic fajniejszego niż filozoficzny monolog. |
|
|
|
|
|
