Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Hardware -> Sprzęt -> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 16:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
durekkk
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #468
Posty: 8


[ Osobista Galeria ]




Mam pewien problem.

Ostatnio troche mnie sie zebrało na przerabianie WC, więc rozkręciłem kompa. Później niestety nie chciało mi sie go skręcać spowrotem i tak stoi cały komp na biurku. Wygląda to tak.

Problem w tym, że gdy dotykam obudowy CD-ROMu kopie mnie prąd!!! Szczególnie jak dotykam tych mocujących w obudowach Chieftec'a szyn.

Teraz mi się przypomniało że gdy siedziałem przed kompem, kiedy był jescze złożony, cały w obudowie to też mnie 'pieściło' po nogach, w tym miejscu gdzie są dziurki w bocznej ścianie obudowy.

Nie wiem czy coś źle mam podłączone, czy co? Czy to jest normalne?!
  
Re: <durekkk> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 16:37 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
GregorP
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #235
Posty: 320


[ Osobista Galeria ]




Masz bolec w gniazdku sieciowym?..
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 16:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
durekkk
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #468
Posty: 8


[ Osobista Galeria ]




Mam w gniazdku bolec. Do gniazdka listwa. W listwę komp.
  
Re: <durekkk> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 18:45 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
GregorP
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #235
Posty: 320


[ Osobista Galeria ]




Więc tego bolca nie masz uziemionego chyba..
..prosta rada - dodepnij budę do kaloryfera.. ;)
  
Re: <GregorP> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 19:00 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
durekkk
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #468
Posty: 8


[ Osobista Galeria ]




Jak powiedziałeś o tym uziemieniu to wpadło mi to do głowy właśnie, że to kontakt. Zaraz sobie sprawdzę czy uziemienie jest i zrobię, jeśli jeszcze nie ma. Heheh dzięki smile.gif .
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 19:29 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Krzysiek
Pro uczestnik vip
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #103
Posty: 1531


[ Osobista Galeria ]




o stary... lol.gif

niewiem jak to zrobiłeś ale gratuluje pomysłu eusa_clap.gif niezłe foto
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 22:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Bzdury
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #18
Posty: 1030


[ Osobista Galeria ]




GregorP :
Więc tego bolca nie masz uziemionego chyba..
..prosta rada - dodepnij budę do kaloryfera.. ;)


i zabij panią, która mokre ciuchy wiesza piętro niżej :))
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Czwartek, 04 Grudnia 2003, 22:50 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Bzdury
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #18
Posty: 1030


[ Osobista Galeria ]




durekkk :
Jak powiedziałeś o tym uziemieniu to wpadło mi to do głowy właśnie, że to kontakt. Zaraz sobie sprawdzę czy uziemienie jest i zrobię, jeśli jeszcze nie ma. Heheh dzięki smile.gif .


uziemienia sam nie zrobisz. Możesz najwyżej wyzerować.
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Piątek, 05 Grudnia 2003, 00:37 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
hardtmuth
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #2
Posty: 1301


[ Osobista Galeria ]




podlaczyc po prostu bolec w gniazdka z neutralnym przwodem, chyba ze w gniazdku zobaczysz przewod osobny od uziemnienia to pod niego podepnij (a zreszta jakbys go mial to bys mial go podlaczonego).

to samo mam ciagle, ale jak zlapie za obudowe i kaloryfer, lapie cala reka za obudowe i kaloryfer i powoli odejmuje palce i zostaje na ostatnim malym, jak caly smiesznie rzuca sie od skroczow ;)...hmm czy moze jestem chory ?

wyzeruj ladnie bolec i przestanie kopac, aha i sprawdz jeszcze czy przypadkiem, czegos po drodze do kompa gdzies bolec nie ginie...
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Piątek, 05 Grudnia 2003, 02:08 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
durekkk
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #468
Posty: 8


[ Osobista Galeria ]




hardtmuth :
podlaczyc po prostu bolec w gniazdka z neutralnym przwodem, chyba ze w gniazdku zobaczysz przewod osobny od uziemnienia to pod niego podepnij (a zreszta jakbys go mial to bys mial go podlaczonego).


No o to mi właśnie chodziło. U mnie w kuchni już była taka sytuacja, że kabel z uziemieniem był, ale o dziwo niepodłączony. Także myślę, że tu będzie ten sam problem. Zaraz się za to zabieram. ;)
  
Re: <hardtmuth> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Piątek, 05 Grudnia 2003, 11:01 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Tirinti
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #28
Posty: 1295


[ Osobista Galeria ]




to samo mam ciagle, ale jak zlapie za obudowe i kaloryfer, lapie cala reka za obudowe i kaloryfer i powoli odejmuje palce i zostaje na ostatnim malym, jak caly smiesznie rzuca sie od skroczow ;)...hmm czy moze jestem chory ?

Ja mam zewnętrznąobudowe na dysk. W obudowie jest transformator. Teoretycznie powinno się odłączyć zasilanie przed otworzeniem, ale ja mam zawsze otwartą. Ktośto beznadziejnie zaprojektował i niezaizolowane przewody 220V są w miejscu najlepiej nadającym się do chwytania żeby odłączyć kabel. Już dwa razy mnie trzepneło. To jest dopiero wstrząsające przeżycie.crazy.gif

A co do uziemienia to często w pokojach go nie ma, ale w kuchni i łazience jest, można sobie kabelek poprowadzić od kontaktu z uziemieniem.
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Piątek, 05 Grudnia 2003, 11:51 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
dj_cougar
Stały bywalec vip
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #478
Posty: 194


[ Osobista Galeria ]




mam pewien pomysl, wykrec boczne mocowania z cd-rom'u i wtedy zobacz czy kopie, istnieje bowiem mozliwosc ze masz zbyt dlugie sruby i one dotykaja w srodku przewodow zasilania
  
Re: <dj_cougar> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Piątek, 05 Grudnia 2003, 15:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
GregorP
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #235
Posty: 320


[ Osobista Galeria ]




Do CD-ROMu jest doprowadzane +12V i +5V..
..powiedz mi, jakim cudem miałoby go z tego sidika kopać?..
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Piątek, 05 Grudnia 2003, 21:30 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
dj_cougar
Stały bywalec vip
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #478
Posty: 194


[ Osobista Galeria ]




Pewnie ciebie gilgoczze tak samo jak dotchniesz kabel od kablowki i uziemienia (ten sam efekt), a jak by to bylo 240v to bys (wierzmi) poczul nieco mocniej, nieraz bylem "kopany" pradami 120V i 240V.
PS. Prad staly jest o wiele (wiedzac z fizyki) grozniejszy.
  
Re: <dj_cougar> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Sobota, 06 Grudnia 2003, 02:20 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
GregorP
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #235
Posty: 320


[ Osobista Galeria ]




Tak. ..ale nie taki niski..
  
Re: <dj_cougar> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Sobota, 06 Grudnia 2003, 04:40 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Tirinti
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #28
Posty: 1295


[ Osobista Galeria ]




1. We wtyczce masz maszę i potencjały +12 i +5V względem masy, ale jeśli masa ma potencjał 100V względem ziemi to wówczas dotykając takiej masy i ziemi dostajemi 100V. Właśnie to sprawia, że jak podłączymy bolec do kaloryfera to ktoś kto dotknie rury i ziemi może zostać porażony. To samo jest z kablem TV, ma on niewielkie napięcie międzt ekranem a rdzeniem, ale może mieć spore względem ziemi.

2. śróbki wkręca się w obudowe, która jest zmasowana, jak się dotknie śrubą +12 lub +5 to się zrobi zwarcie i komp się wyłączy.
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Sobota, 06 Grudnia 2003, 05:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EZ_lo
Stały uczestnik
<tt>Stały uczestnik</tt>
 
Użytkownik #91
Posty: 600


[ Osobista Galeria ]




ale idea jaka przyswieca uziemianiu przez kaloryfer jest chyba taka, zeby puscic przez kaloryfer do ziemi, a nie do kaloryfera. tak wiec lepsza masa poinna byc ziemia niz pani z praniem biggrin.gif choc nie wiem czy nie bredze a malignie ...

a z kolei z pieszczeniem 12v to nie jest tak, ze jeszcze sporo zalezy od amperazu a nie tylko samych woltow?

w kazdym razie problem z uziemieniem w kompie moze powodowac kolejne. u mojego dziewczecia padl w zwiazku z tym isdn, o czym pisalem. trzeba zlokalizowac zrodlo. u niej byl nim chyba monitor bez poprawnego uziemienia. ale do tego potrzebny miernik.
  
Re: CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Poniedziałek, 08 Grudnia 2003, 22:37 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
yanq33
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #287
Posty: 14


[ Osobista Galeria ]




Jak tak rozmawiacie o uziemnieniu to przypominam sobie gdy podczas remontu łazienki (blok - późny Gierek) odkryłem że kabel uziemnienia z gniazdka prowadzi do żeliwnej rury kanalizacyjnej shock.gif Ten kto to robił to niezły "spryciarz" lol.gif
  
Re: <EZ_lo> CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
PostWysłano: Piątek, 12 Grudnia 2003, 02:22 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
hardtmuth
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #2
Posty: 1301


[ Osobista Galeria ]




no tak, ale duzy amperaz nie poleci przez czlowieka skoro ma swoja rezystancje, ale jesli rezystancja bedzie stala to prad bedzie rosl proporconalnie z napieciem...wiec uwaga ;)

bo wg starej zasady to napiecie zabija a nie prad ;)

dlatego wprowadza sie bezpieczne instalacje na 24V~ itp na klatce np u mnie w domu, zeby nie zabijaly od razu.. cool.gif , a prad bedzie i jest duzy, bo taka zarowka 50W, bedzie pobierac az 2A, czyli nie malo.
  
CD-ROM mnie 'gilgocze' :)
Forum dyskusyjne -> Hardware -> Sprzęt

Strona 1 z 1  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Sala na wynajem sala szkoleniowa kraków Kraków
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010