Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie -> zdrady Idź do strony 1, 2, 3
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Re: zdrady
PostWysłano: Czwartek, 16 Października 2003, 11:16 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




little_wild_girl :
azilez :
Dokładnie tak...myśl o zdradzie to juz konsekwacja, skutek...a jednocześnie początek.
kazdy powinien mieć prawo do własnych myśli, o niektórych nie musi mówić partnerowi. Mając stałego partnera nie przestanę podziwiać przystojniaków na ulicy, nie przestanę wzdychać do moich idoli.Nasze myśli i decyzja o podzieleniu się nimi należą wyłącznie do nas.Prosta, ale trudna do wypełnienia przez niektórych sparawa: jeśli chciałabym być z kimś innym, musiałabym najpierw zerwać z poprzednią osobą, inaczej sobie nie wyobrażam - czułabym się jak szmata.


eusa_clap.gif eusa_clap.gif eusa_clap.gif
I Ty masz naprawdę dopiero 17 lat? Mam nadzieję, że kiedyś piwo z Tobą wypiję i prawicę uścisnę!
  
Re: zdrady
PostWysłano: Czwartek, 16 Października 2003, 18:21 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




Berger :


eusa_clap.gif eusa_clap.gif eusa_clap.gif
I Ty masz naprawdę dopiero 17 lat?


Nie rozumiem. sad.gif sad.gif

Berger :
Mam nadzieję, że kiedyś piwo z Tobą wypiję i prawicę uścisnę!


Wzajemnie.:>"Chodźmy, piwko na przeciwko...":))) biggrin.gif wink.gif Proszę stanąć w kolejce za kolegą o imeniu Mike(patrz temat"Naturalność czy może...") biggrin.gif :>> Pozdrawiam.:)
  
Re: <little_wild_girl> zdrady
PostWysłano: Poniedziałek, 20 Października 2003, 12:41 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Zdziwił mnie Twój młody wiek, bo bardzo dorośle i mądrze napisałaś. smile.gif
  
Re: <little_wild_girl> zdrady
PostWysłano: Poniedziałek, 20 Października 2003, 13:17 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e X t 7 3
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #67
Posty: 854


[ Osobista Galeria ]




Berger ma racje już raz sam o tym pisałem ... bardzo mądrze piszesz i rzeczywiście Twój młody wiek może tylko mile rozczarować wink.gif
  
Re: zdrady
PostWysłano: Czwartek, 01 Stycznia 2004, 01:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




A wracając do tematu...nasuwa mi się kilka stwierdzeń. smile.gif

1. Święta jak święta...nuuudy crazy.gif , to brukowce się czyta. Oto, co mówi jedna z tych tzw. „gwiazd”:
Johnny Depp eusa_sick.gif : „Wierność jest ważna dopóki jest czysta. Ale w momencie, gdy zwraca się przeciw twojemu wnętrzu...trzeba coś zmienić”.
Tylko co? Siebie, by wytrwać w wierności (czasem przyrzeczonej przed Bogiem) czy partnera/partnerkę? doubt.gif
2. Zastanawialiście się nad definicją zdrady. Kiedy to JUŻ jest zdrada, a kiedy nie?
Święta, święta, nudy, to i tv się ogląda. biggrin.gif lol.gif Ewka Drzyzga trafnie stwierdziła: „Zdrada to coś, co chcemy ukryć przed naszym partnerem”. Hmmm... doubt.gif
3. Czy powiedzieć partnerowi o zdradzie, by nie czuć, że kogoś się oszukuje, by być uczciwym, pomimo swej przeszłej nieuczciwości?
Z drugiej strony...ktoś może stwierdzić, że postanawia się poprawić i nie robić „wpadek”, nie mówić o tym, aby nie psuć „zaufania” i nie ranić kochanej osoby.. „Czego oczy nie widzą tego sercu nie żal”. confused.gif
  
Re: <little_wild_girl> zdrady
PostWysłano: Czwartek, 01 Stycznia 2004, 13:52 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
hardtmuth
Pro uczestnik
<tt>Pro uczestnik</tt>
 
Użytkownik #2
Posty: 1301


[ Osobista Galeria ]




cos przez swieta za duzo myslisz ;)

1. Ciezko odpowiedziec co mozna i kogo zmienic, zdrada jest zla i tyle, a jak ktos zdradza swoja druga polowe to nie jest dobrze...

2. zdrada...hmm najgorsza jest jesli wchodzi w gre lozko...:(, bo inne zdrady mozna jeszcze ewentualnie wybaczyc itp...a z tym ciezko..

3. najgorzej jest oszukiwac, zawsze powinno sie byc szczerym, oczywscie jesli nadal jest szansa w tym zwiazku, bo nieraz nie warto mowic, bo to tylko mzoe zabolec...
  
Re: <hardtmuth> zdrady
PostWysłano: Piątek, 23 Stycznia 2004, 17:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Wujek Zed
Stary pierdoła
 
Użytkownik #165
Posty: 1361


[ Osobista Galeria ]




Podklejam się:
Bardzo mnie ujął mail od mojej Asieńki, więc się nim podzielę:
"Piszę za Manuelą Gretkowską.
> Co to jest wierność?
> Jest konsekwencją szczęśliwego związku. To nie jest cena, wyrzeczenie,
> kara. Brak pokus to potwierdzenie i jednocześnie nagroda za dobry
> wybór(...)Wierność daje poczucie godności, jak wychowywanie dziecka. To
> jest trudne. Czasem ma się dość, kiedy człowiek się gubi w tych
> nieprzespanych nocach, pieluchach. Ale warto.
> Co Ty na to?"

I moja odpowiedź:
"Pamiętam pranie pieluch naszego Syna, mycie dupska Kurczaka(*)

Bardzo ładne porównanie.

(...)wiem poza tym, że nawet jeśli jest kilka kobiet od Ciebie ładniejszych, to
i tak Ty jesteś najpiękniejsza.

Czy ta odpowiedź Cię satysfakcjonuje ?"
(*) Kurczak - nasz Syn

I to by było na tyle w sprawie zdrady.
  
Re: <Wujek Zed> zdrady
PostWysłano: Sobota, 24 Stycznia 2004, 01:44 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
e X t 7 3
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #67
Posty: 854


[ Osobista Galeria ]




no cóż wszem i wobec wiadomo że Wujek masz power wink.gif
  
zdrady
Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie

Strona 3 z 3  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010