Wysłano: Poniedziałek, 02 Lutego 2004, 23:06 |
|
|
|
Sprawwa dotyczy muzyki Malenczuka w filmie "Sezon an leszcza". Ze strony oficjalnej filmow polskich mozna dowiedzic sie, ze nagral On dwa utwory stanowiace tlo tego filmu:<br>
UWIELBIAM TATUAŻE<br>
i NIE TAK, NIE TAK.<br>
W filmie natomiast jest kawalek po angielsku (zaspiewany dwa razy) oraz piosenka "Chlopcy z miasta". Czy mozna jakos logicznie polaczy te tytuly z kawalkami, czy w serwisie brakuje ich opisu? Czy istnieje soundtrack filmu z innymi utworami M.?<br>
A txt tej na max wypasionej piosenki po angielsku jest gdzies dostepny?<br>
AndrzejM. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Madecki> MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 02 Lutego 2004, 23:26 |
|
|
|
|
|
|
|
|
| CD <ignac> MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Wtorek, 03 Lutego 2004, 01:59 |
|
|
|
Thanx Ignac za info, ale dalej nie jest dla mnie jasne czy oprocz tych dwoch kawalkow (w czolowce i koncowce filmu) pan Maleczuk nie wykonal innego utworu w jezyku (chyba) angielskim. Utwor trwa okolo 15 sekund. Jest w dwoch miejscach z tekstem: <br>
1. kiedy Glina_Linda pierwszy raz pojawia sie na ekranie i pada deszcz, w pierwsej scenie epizodu Historia Samotnego Policjanta (przed wejsciem do domu)<br>
2. kiedy Glina_Linda dowiaduje sie, iz nie jest jedynym uzytkownikiem swojej zony, nastepstwem czego jest zakup flaszki metoda na leszcza. (przed wejsciem do komendy)<br>
I w jednym tylko miejscu instrumental version:<br>
3. Glina_Linda oraz Mroz przemieszczaja sie korytarzem komisariatu na mila pogawedke z komendantem. Mroz proponuje bardziej eukaliptusowy srodek refreszujacy oddech.<br>
A moze tej piosenki wcale nie nagral p. Malenczuk, soundtrack wspoltworzyl QuoVadis? A piosenka sama w sobie wybitna.
AndrzejM. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Madecki> CD <ignac> MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Wtorek, 03 Lutego 2004, 18:08 |
|
|
|
filmu (jeszcze ) nie widziałem |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: CD <ignac> MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Wtorek, 03 Lutego 2004, 21:00 |
|
|
|
ignac : |
filmu (jeszcze ) nie widziałem |
Dobrze sie na nim spi, powaznie |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <gROszeCK1> CD <ignac> MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Wtorek, 03 Lutego 2004, 21:07 |
|
|
|
Film jest podzielony na dwie części. O ile tej z Lindą dałbym trzy minus to ta część z Fleszarem jest totalnie beznadziejna a gra aktorska jest tam żenująca !
Dno :-) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: CD <ignac> MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Wtorek, 03 Lutego 2004, 21:20 |
|
|
|
Ponad wszelką wątpliwość ;-) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 03 Lutego 2004, 22:32 |
|
|
|
Jako ze jestem wierna fanka talentu aktorskiego pana Lindy nie moge o jego grze powiedziec nic zlego. A i niektore sceny nawet mnie smiesza (co wbrew pozorom nie jest takie oczywiste). Tekst " to ja sobie przejde delikatnie na piwko" jest OK i czesto wprowadzam je w zycie. No ale nie moge sie nie zgodzic, ze film to rzeczywiste denko. Choc gdyby wyciac ciote Fleszara i ta, jak jej tam, Przybylska, to moze nawet cos by tam mozna bylo ugrdulic. No a piosenki spiewane przez MM dodaja niezwyklego uroku "temu filmu" i trudno mi w zwiazku z tym tak NIE powiedziec, bo to przeciez jakas tam calosc... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: CD <ignac> MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Wtorek, 03 Lutego 2004, 23:59 |
|
|
|
Ja się nawet kiedyś przymierzałam do obejrzenia rzeczonego filmu, ale już wcześniej slyszałam, że
więc dałam sobie spokój i chyba przy tym pozostanę, choć obecność tamże takich a nie innych piosenek sprawia, że chwilami w moim mocnym postanowieniu kiełkuje ziarno niepewności... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Środa, 04 Lutego 2004, 00:37 |
|
|
|
Jak pamietam, film mial z zalozenia przyopminac kino Lynch'a. U Amerykanskiego rezysera mowi sie, ze "nikt nie wie o co chodzi, ale i tak wszyscy sie dobrze bawia". Lindzie polowicznie sie udalo to odwzorowac (precyzyjniej: tylko pierwsza czesc zdania, drugiej nie ). |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Madecki> CD MALENCZUK W SEZONIE |
|
|
Wysłano: Środa, 04 Lutego 2004, 01:23 |
|
|
|
To chyba nie da rady, żeby śpiewał Maleńczuk:
www.republika.pl/sezon_na_leszcza/sezon.mp3
Powiem więcej - Püdla też można wykluczyć, słyszałam kiedyś, jak śpiewa w programie Hołdysa (wprawdzie 10 sekund to trwało, ale zawsze). Też nie ten wokal ;) |
|
|
|
|
Najlepsze implanty Szczecinhotel wellness w Ciechocinku
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|