|
| ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 9200 SE |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Marca 2004, 11:17 |
|
|
|
witam.
posiadam od niedawna płytę główną ASRock K7VT4-4X z zamontowanym na niej Duronem 800@912 (8x114), pamięciami DDR 400 256MB (jakieś noname, ale wiem, że w pełni sprawne - przemęczył je kuzyn przez 3 dni jakimiś programami do testowania RAMu) i Radeonem 9200 SE (64MB i 64bit).
i teraz mam kilka pytań odnośnie tego zestawu.
wiem, że te Durony można przerobić poprzez zamalowanie mostka L1 przy pomocy ołówka, tak, żeby odblokować mnożnik. no i w sobotę wziąłem się w końcu spiąłem i z ołówkiem w ręku zrobiłem wszystko ładnie pięknie, tak jak wyczytałem to na jakiejś mądrej stronie www w necie. na płycie przestawiłem zworki, żeby proc ruszał na 9x i... dupa blada. ruszył na 8x100MHz. więc wyciągnąłem procka i wziąłem się za przemalowywanie raz jeszcze. na pewno wszystko ładnie się łączyło, używałem ołówka o oznaczeniu 4B (tzw. "kubuś", oznaczenie rysika)
wsadziłem procesor z powrotem i... komp w ogóle się nie uruchomił. po wyjęciu zworek odpowiedzialnych za mnożnik poszedł jako 8x100MHz. więc dałem sobie spokój (na razie) z przerabianiem procka i odblokowywaniem mu czegokolwiek.
teraz karta grafiki: wiem, że 64bity, wiem, że do niczego, ale kupiłem okazyjnie, a biorąc pod uwagę to, że wcześniej miałem Tridenta 3D Blaze 4MB + 3DFX VooDoo1 4MB, więc cieszę się jak dziecko z możliwości grania w różne fajne rzeczy ;)
ale brak mi mocy troszkę i dlatego mam pytanie: czy jeśli zamontuję na karcie na radiatorze od rdzenia jakiś wiatraczek, a na pamięciach jakieś radiatorki, to czy będę mógł sobie tą kartę nieco bardziej podkręcić? teraz puszczam kartę na: rdzeń: 240, pamięć: 260 (520 efektywnie). powiem tak: nie narzekam, wręcz jestem zadowolony, ale jak włączę podwójny AA i coś tam jeszcze (piszę z pracy, więc nie pamiętam), to w Q3 wyskakują mi artefakty, chociaż w 1024x768 poniżej 75kl/s nie schodzi. ale mi chodzi bardziej o ProEvolution Soccer - teraz w sytuacjach podbramkowych mi przycina momentami i chociaż nie uniemożliwia to grania, to jednak czasami jest nieco denerwujące. to jeśli chodzi o gry.
jeśli chodzi o programy: używam 3D Studio MAX 4.2 i też przydałoby mi się, żeby procek śmigał nieco szybciej.
i teraz meritum całej sprawy: co zrobiłem źle z procesorem, że mi nie poszło tak jak powinno i czy te przeróbki karty grafiki, które sobie wymyśliłem dadzą mi coś? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <SamoDobro> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 22 Marca 2004, 22:55 |
|
|
|
Hmm... Pojęcia nie mam co zrobiłeś że nie działa... Ja swojego starego Athlona 1800+ (stare jądro) męczyłem srebrnym lakierem bo grafit nie przewodzi na nim prądu z powodu uziemień na procesorze...
Kartę być może bardziej Ci się uda podkręcić - jednak jeśli pamięci masz 4ns lub wolniejsze to teoretycznie wyciągnęłeś z niej MAXA (chociaż ja na 4ns samsunga wyciągam 620Mhz bez artefaktów i 650Mhz bez artefaktów ale niektóre programy testujące wykazują że jakieś artefakty niby są... ale działa bez zarzutu)
Przy podkręcaniu najwarzniejsze jest chłodzenie a jak z tym jest u Ciebie... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Środa, 24 Marca 2004, 00:16 |
|
|
|
Cytat: |
Przy podkręcaniu najważniejsze jest chłodzenie a jak z tym jest u Ciebie... |
skoro nie wstaje to nie wina chłodzenia |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <SamoDobro> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Środa, 24 Marca 2004, 09:27 |
|
|
|
co to malowania mostkow, sam jak...hmm juz 3 lata temu malowalem mojego athlona, zrobilem napierw test rezystancji olowkow, zebralem pare roznych olowkow (w tym dwa czy trzy z moja ksywka:D) i narysowalem identyczne linie tzn pola na kartce papieru, podpisalem i potem miernikiem mierzylem ich opor, ten co mial najmniejszy wybieralem, okazalo sie ze najbardziej dziadowski olowek...z wygladu najlepiej przewodzil.
Nie wiem czy to jestdobry sposob, gdyz nie slyszalem chyba ze ktos tak robil, moze roznica w rezystancji wynika wtedy z sily nacisku i twardosci, chociaz zebralem olowki o bardzo zblizonej twardosci wiec powinno byc okey, a niektorym rezystancja sie roznila dosc mocno.
powodzenia :) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <hardtmuth> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Środa, 24 Marca 2004, 13:19 |
|
|
|
dzisiaj chyba przejadę się do znajomego po pastę przewodzącą prąd - nie wiem, jak to to się profesjonalnie nazywa, ale podobno działa na 100%
a co do chłodzenia: mam jakis wieeeelgaśny radiator z miedzi (od znajomego, który chłodził tym Athlona 1300 przekręconego o nie wiem ile i na nim wiatraczek jakiś, który się obraca na 3900 obrotów bodajże (jak coś pomieszałem, to przepraszam, ale nie znam się za bardzo na tym, a pamięci do tych cudeniek nie mam). obecnie, pod duzym i długotrwałym obciążeniem procka, przy zamkniętej obudowie mam na procku (Duron 800@896, procek obciążony renderingiem z 3D Maxa) temperaturę max. 52 stopnie Celsjusza. ale to mniej więcej po 8 godzinach renderowania (obciążenie procka 100% wdg Windowsowego miernika zasobów). do ilu mogę rozgrzać ten procek, żeby mi się nie spalił? gdzieś czytałem, że nawet do 70 stopni, ale wolałbym nie ryzykować. a kręcić go chcę na 104x10,5 - powinno mi to wystarczyć.
aha - przy niepodkręconym procku (8x100 zamiast 8x112) temperatura maksymalna na procesorze to 48-49 stopni Celsjusza. ale pasty termoprzewodzącej na nim jest już tyle, co kot napłakał . ale jak pojadę do znajomego (tego od pasty prądowoprzewodzącej), to i nasmaruję sobie wszystko ładnie pięknie, tak jak być powinno. czy takie chłodzenie wystarczy?
i jeszcze takie małe pytanko dotyczące tego Radeona: montowanie na nim jakiegoś wiatraczka, bez montowania radiatorków na pamięciach da mi coś, czy będzie to tylko dodatkowy wydatek rzędu ileś tam złotych? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <SamoDobro> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Środa, 24 Marca 2004, 13:41 |
|
|
|
Jesli kolega chlodzil tym radiatorem Athlona 1300MHz, to znaczy, ze jest naprawde mocny. Tylko te Twoje 52°C jest ciut za duze. Otworz obudowe, dodaj wentylator min. 80mm w obudowie i wtedy sprawdz jaka bedzie temperatura. Najlepiej jak nie przekracza 50°C, gdyz zachowuje sie wtedy najbardziej stabilnie, a i jego zywot sie plasuje na kilka lat.
Pasta termoprzewodzaca nie sluzy dobrze w nadmiarze, poniez wtedy zaczyna robic jako izolator.
Durony wbrew pozorom grzeja sie bardziej niz Athlon'y :) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <EDDY> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Środa, 24 Marca 2004, 15:05 |
|
|
|
a grzeją się z jednego powodu ... maja mniejszą powierzchnie odprowadzania ciepła |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <SamoDobro> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Środa, 24 Marca 2004, 16:02 |
|
|
|
mozna dojechac max do 90...jak juz jakis czas temu pisalem, moj athlon w wakacje mial 9..pare stopni, chyba 94, pracowal tak pewnie z 2-3h, bylo to 2,5 roku temu, do teraz zyje :), a ogolnie temp na poziomie...45-55stopni przez caly jego zywot...czyli prawie 3 latka :) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <EDDY> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Piątek, 26 Marca 2004, 12:38 |
|
|
|
ale 52 stopnie to on osiąga tylko pod wpływem 3D Maxa renderującego w 1024x768 z RayTracingiem, więc nie muszę się chyba przejmować?
w normalnej pracy nie nagrzewa się powyżej 47-48 stopni C - gdzie normalna praca to na przykład Pro Evolution Soccer 3 katowane przez 5 godzin, ewentualnie jakieś Maxy Payny. Jak piszę coś na kompie, czy projektuję w Maxie, słuchając przy tym muzyki, to nie wchodzi powyżej 45 stopni nawet, czyli chyba nie jest źle?
no to teraz pozostaje mi już tylko pobawić się tą pastą przewodzącą |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <SamoDobro> ASRock K7VT4-4X, Duron 800 i Radeon 92 |
|
|
Wysłano: Piątek, 26 Marca 2004, 14:05 |
|
|
|
pokaz jakas pracke w 3dmaxie, bo robisz mi smaczek :P
a co do temp...3-4 lata procek przezyje na 90% pracujac w takiej temperaturze, wiec...sam nie wiem czy ktos dluzej bedzie mial procesor (dobra moj athlon bedzie mial za pare miesiecy 3 latka i nie mam zamiaru go zmieniac, ale jestem ewenement, bo nie chce miec szybkiego kompa, tylko duzo ramu i duzo dyskow) |
|
|
|
|
|