 |
 | | brak prądu i odszkodowanie za zepsuty sprzęt |
|
 |
 Wysłano: Niedziela, 15 Sierpnia 2004, 11:58 |
  |
|
|
| Cytat: |
| Otoz od czasu wejscia w zycie nowego prawa energetycznego (tak to chyba sie nazywa)tj chyba juz 3 lata, obowiazek zabezpieczenia urzadzen elektrycznych przed zgubnymi skutkami zaniku zasilania spoczywa na uzytkownikach. A zaklad energetyczny zobowiazuje sie tylko do dolozenia staran w celu zapewnienia ciaglosci dostaw energii, jednak nie gwarantuje tego. Tym samym nie mozna dochodzic odszkodowan z tego tytulu. Wiem, bo cos podobnie brzmiacego w umowie o dostawie energii elektrycznej musialem niedawno podpisac. Wczesniej faktycznie mozna bylo dochodzic odszkodowan i wiele ludzi to wykorzystywalo, ponoc byly to znaczace kwoty w budzetach zakladow energetycznych - co wlasciwie mnie nie dziwi patrzac na stan naszej sieci energetycznej. |
Czy tak faktycznie jest, że to na użytkowniku leży obowiązek utrzymania prądu, np. poprzez UPS? Tylko co zrobić, jak padnie nam telewizor, a nie płyta główna w czasie aktualizacji bios?  Czy i za telewizor i za płytę główną można się w takim wypadku domagać odszkodowania (nie mając UPS)? |
|
|
|
|
 |
|
 |
|
| | Re: brak prądu i odszkodowanie za zepsuty sprzęt |
|
|
| Wysłano: Niedziela, 15 Sierpnia 2004, 16:34 |
|
|
|
| Czy tak jest to niewielu chyba wie. Niemniej uwazam, ze zaklad energetyczny ma obowiazek do ciaglego dostarczania energii (chyba ze jakas awaria) i co najwazniejsze do stalego napiecia i natezenia pradu dostarczanego biorcom, czyli nam. Co za tym idzie zaklady energetyczne powinny odpowiadac za zniszczony sprzet w wyniku przepiec itd. Oczywiscie czy tak jest to niewiadomo, ale kto tylko uczyl sie, badz interesowal sie fizyka, to wie doskonale, ze przy czestych wylaczeniach pradu (co u mnie jest dosc czeste ostatnio) wystepuje nagle zwiekszenie napiecia (przy ponownym wlaczeniu) co moze doprowadzac do przepiec. Jak ktos nie wierzy to mam bardzo proste doswiadczenie wymagajace jedynie dobrego oka. Wystarczy, ze wylaczysz zarowke, tj swiatlo, i ponownie wlaczysz to zauwazysz mocniejsze swiecenie zarowki (oczywiscie tylko przez chwilke). Pamietam to doswiadczenie ze studiow, a ze to dawno bylo to moglem cos pokrecic, ale istota pozostaje ta sama, tj zaklady energetyczne czy chca czy tez nie to i tak odpowiadaja za zniszczenia naszego sprzetu przy pseudo awariach (jak to oni czesto podkreslaja "... to byla awaria..."). |
|
|
|
|
|
|
|
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|
