|
| kolejny nielegalny cyrk ze zwierzetami |
|
|
Wysłano: Sobota, 28 Sierpnia 2004, 00:24 |
|
|
|
O kampanii Empatii:
http://empatia.pl/str.php?dz=4
__
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,2254563.html
Policja we Włoszczowie prowadzi postępowanie przeciwko cyrkowi Domino
Daniel Lenart 27-08-2004 , ostatnia aktualizacja 27-08-2004 18:46
Cyrk Domino, który w czwartkowy wieczór wystawiał swoje przedstawienie we Włoszczowie, nie ma pozwolenia na udział zwierząt w spektaklu - twierdzi policja. Dyrekcji cyrku grozi wysoka grzywna.
Takiego przedstawienia cyrkowego jeszcze we Włoszczowie nie było. Na czwartkowym spektaklu, oprócz widzów pojawiła się policja oraz przedstawiciel Powiatowego Inspektoratu Weterynarii.
A wszystko przez doniesienie, które złożyli obrońcy praw zwierząt ze Stowarzyszenia Empatia. Według nich, cyrk Domino nielegalnie organizuje spektakle z udziałem zwierząt. - Te zarzuty się potwierdziły - przyznaje komisarz Dariusz Gaj z Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie.
Aby zwierzęta mogły brać udział w programie, konieczna jest akceptacja scenariusza występów przez Głównego Lekarza Weterynarii. - Cyrk Domino nie ma odpowiedniego zezwolenia, a mimo to zwierzęta brały udział w programie. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie - dodaje Gaj.
Zarzuty wobec cyrku potwierdza Grzegorz Bębas, inspektor Powiatowej Inspekcji Weterynarii we Włoszczowie. - Dyrektor cyrku dopiero w dniu kontroli wystąpił o konieczne zezwolenie - twierdzi. Inspektor nie ma natomiast zastrzeżeń do warunków, w jakich przetrzymywane są w cyrku zwierzęta.
Wątpliwości co do tego mają jednak ekolodzy. - W cyrku zwierzęta mają bardzo mało miejsca dla siebie. We Włoszczowie wystarczyło popatrzeć jak cierpią lamy - były bardzo nerwowe, uwiązanie na krótkich łańcuchach, przez cały czas krążyły w koło - opowiada Magda Kaźmierczak, ze Stowarzyszenia Empatia.
Cyrk Domino we Włoszczowie dał tylko jedno przedstawienie. Po kontroli od razu wyjechał. - Nie mamy prawa zabronić mu występów - przyznaje Bębas.
Ekolodzy z Empatii zapowiadają na wrzesień dużą kampanię w obronie praw zwierząt. Stowarzyszenie duży nacisk chce położyć na warunki, w jakich przetrzymywane są zwierzęta w cyrkach. - Cyrki nagminnie łamią przepisy. Nie mają zatwierdzonych scenariuszy, nie mają prawa do przewożenia zwierząt - wylicza Kaźmierczak. I dodaje: - Najgorsze jest to, że Główny Lekarz Weterynarii zatwierdza scenariusze występów bez żadnej kontroli w cyrku. To także musi się zmienić.
Za łamanie przepisów dyrekcji cyrku Domino grozi grzywna do 5 tysięcy złotych. |
|
|
|
|
|
|
|
Polecam Panią dermatolog w Szczecinie www.medicanova.szczecin.pl Przyjmuje tylko prywatnie na Pomorzanach. Warto bo ma nosa do chorób skóry twarzy.
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|