Pręgi Małgorzaty Piekorz. | forum dyskusyjne [ Gość ]

Margot · `Uczestnik`

"Pręgi"- w moim odczuciu niesamowity i boleśnie prawdziwy film, czasem aż strach uwierzyć, że takie rzeczy dzieją się w naszym kraju wszędzie i każdy może stać się ofiarą bądź oprawcą, smutne acz prawdziwe. Gorąco polecam....
"O dorastaniu, miłości, nienawiści i odnajdywaniu się w życiu.
Dwunastoletni Wojtek mieszka z ojcem- matka umarła, kiedy był mały. Ojciec nie umie okazać mu uczuć- jest człowiekiem o bardzo surowych zasadach i chciałby wychować syna na twardego mężczyznę. Bije go za każde przewinienie. Jest przy tym głęboko przekonany, że jego metody wychowawcze są słuszne. Na swój sposób kocha syna i stara się o niego dbać najlepiej, jak umie. Tyle, że zamiast budzić w nim podziw- budzi strach. Po latach trzydziestoletni Wojciech jest mężczyzną samodzielnym, ale izolującym się od otoczenia. Życie wypełnia mu chodzenie po jaskiniach i pisanie tekstów do gazet. W oczach rówieśników jest silny, bezkompromisowy, cyniczny. Każde zachowanie czy gest drugiej osoby w stosunku do niego, jest w jego odczuciu naruszeniem prywatności. Gdy tylko ktoś próbuje się do niego zbliżyć lub w jakikolwiek sposób mu się narazi, Wojciech reaguje agresją. Boi się uczuć. W głębi duszy to jednak wrażliwiec, który cały czas ucieka. Żyje sam, bo tak łatwiej i bezpieczniej, bo mógłby powielić błędy własnego ojca i stać się dla swoich dzieci taki sam, jak jego ojciec dla niego. Miłość Tani, która również przeżyła własną wersję piekła, piekła domowego jest dla niego zaskoczeniem. Czy oboje poradzą sobie z tym uczuciem?"

Berger · Sentinel

Film, którego pierwszą połowę koniecznie powinni obejrzeć ojcowie małych dzieci, żeby się opamiętać. I ojcowie dorosłych dzieci, żeby odważyć się powiedzieć ,,przepraszam". I oczywiście same dorosłe dzieci, żeby zrozumieć, że to, co się działo, nie było ich winą. Ale, że wszystko, co będzie zależy już tylko od nich. I może jeszcze niech obejrzą ci, którzy dopiero zamierzają zrobić sobie syna.
A co do drugiej połowy, to Tania pojawia się niczym deux ex machina. Aż trudno uwierzyć, że takie kobiety w rzeczywistości istnieją.