|
| Re: <Wujek Zed> Słowem wstępu |
|
|
Wysłano: Niedziela, 27 Marca 2005, 22:12 |
|
|
|
Cieszę się, że taie forum powstało. Też czasem fotografuję cyfrowo. Sprzęt nie za dobry ale na studencką kieszeń. Zresztą to początek mojej przygody z fotografią cyfrową. Mam nadzieję, że będe rozwijac sowje umiejętnosci. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Czwartek, 07 Kwietnia 2005, 10:47 |
|
|
|
ja też sie bardzo ciesze, ze powstało to forum:]
moja przygoda z forografia zaczeła sie kilka lat temy:]
a swojej kochanej lustrzanki nie zamienilabym na zadnego cyfrzaka
no chyba, ze znalazłam bym jakiegos bogatego sponsora |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Czwartek, 07 Kwietnia 2005, 13:15 |
|
|
|
Maga : |
a swojej kochanej lustrzanki nie zamienilabym na zadnego cyfrzaka
no chyba, ze znalazłam bym jakiegos bogatego sponsora |
Czy ja wiem, jakis czas temu focilem EOSem 10D i powiem szczerze ze nie zamienilbym na niego mojego kochanego F75 |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Czwartek, 07 Kwietnia 2005, 22:56 |
|
|
|
Hehe, chyba nawet wiem którym
Jeśli to ten sam, to też miałem przyjemność, sprzęt zacny, bogate możliwości, wysokie notowania u użytkowników, aparat do kombinowania.
Co zaś się tyczy wyższości "cyfry" nad "analogiem" (bądź na odwrót-w zależności od upodobań) to uważam, że do nauki fotografii obycie z tradycyjnym aparatem jest nieodzowne.
Przede wszystkim uczy dyscypliny kadrowania i kompozycji. Ułatwienia oferowane przez cyfraki-będące zarazem niepodważalną zaletą-potrafią człowieka rozpaskudzić.
Sądzę wręcz, że "podstawówkę" najlepiej odbyć z prostą lustrzanką w pełni manualną bez programów "auto".
Czyż może być coś piękniejszego od "skopania" kolejnej kliszy ZENITHem |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Czwartek, 07 Kwietnia 2005, 23:43 |
|
|
|
no ja jeszcze cenie sobie fotografowanie analogiem z tej przyczyny, że uwielbiam bawić sie zdjeciami w ciemni nie tylko przy ich robieiu.
obrabianie zdjec na komputerze to juz nie to co wywolywanie ich w ciemni.
no i mysle ze czern i bilel maja moc. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 15 Kwietnia 2005, 23:14 |
|
|
|
Witam !
widze ze rozpoczela si dyskusja na temat wyzszosci analogo do cyfrowek, gdzie fotografow dwoch tam zawsze pojawi sie ten temat predzej czy pozniej !
Jesli chodzi o mnie to mieszam te techniki ;
nie zbyt lubie fotografowac cyfrowkami -jakos nie maja dla mnie duszy, chocby nie wiem jak dobre byly -
wiec pstrykam analogiem, niezbyt ciekawym ale po stracie calego sprzetu (2 torby pelne obiektywow lamp i mnostwa akcesoriow - 5 lat zbierania) tylko na taki moglem sobie pozwolic -
natomiast obrobke wykonuje juz cyfrowo na kompie i potem (jesli potzrebuje odbitek) oddaje na cyfrowa maszyne - mam to szczescie ze znajomy pracuje w bardzo dobrym labie i moze poswiecic troche czasu moim fotkom - wiec efekt czasami zdaza sie niezly - a spowodowane jet to tym ze poprstu nie mam zadnej mozliwosci zorganizowania sobie ciemni (sprzet lezy w piwnicy do 9 lat i czeka na lepsze czasy lokalowe
pozdrawiam Was cieplo
pigol |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Środa, 27 Kwietnia 2005, 19:22 |
|
|
|
Wujek Zed : |
Co zaś się tyczy wyższości "cyfry" nad "analogiem" (bądź na odwrót-w zależności od upodobań) to uważam, że do nauki fotografii obycie z tradycyjnym aparatem jest nieodzowne.
Przede wszystkim uczy dyscypliny kadrowania i kompozycji. Ułatwienia oferowane przez cyfraki-będące zarazem niepodważalną zaletą-potrafią człowieka rozpaskudzić.
Sądzę wręcz, że "podstawówkę" najlepiej odbyć z prostą lustrzanką w pełni manualną bez programów "auto".
Czyż może być coś piękniejszego od "skopania" kolejnej kliszy ZENITHem |
czy ja wiem... i tym i tym sie robi zdjecia. cyfrowe mozna od razu zobaczyc na podgladzie, jak sie nie spodoba, skasowac i zrobic jeszcze raz. i masz pewnosc ze wszystkie wyjda dobrze, nie ma zabway z czasamu naswietlania, ustawianiem ostrosci. (fotografia dla niecierpliwych? ) wiec trudno stwierdzic czy tradycja lepsza czy nowoczesnosc. liczy sie efekt koncowy - czyli zdjecie.
kadrowania mozna sie nauczyc nawet zwykla biala kartka z wycietym prostokatem.
robiac tradycjne zdjecia bardziej zwraca sie uwage na to CO sie fotografuje i JAK. nie ma mozliwosci powtorki. to jest zapis chwili. no i nie jest to tanie hobby. |
|
|
|
|
|
Połączony: Niedziela, 19 Czerwca 2005, 17:50 przez ulan z tematu Słowem wstępu (Fotografia) |
|
przeprowadzki warszawa
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|