Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie -> Duża różnica wieku! Idź do strony 1, 2, 3, 4
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Niedziela, 06 Marca 2005, 22:12 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




KaMa :
nie Nemo- nie zgadzam się!! Zycie pisze wciąż podobne scenariusze i różnica wieku nie ma tu nic do rzeczy. Nie wierzę , że nie znasz podobnych przykładów. To tylko wymówka, BZDURA! Po prostu chcecie być ze sobą i już. Wiek męża nie ma tutaj znaczenia- zapewniam Cię.

No cóż.
Sama jestem kobietą, ale rozumię NEMO i jego kobietę. Być może wiek męża w 100% nie jest wyłączną przyczyną ich związku, sklada się na ten fakt wiele innych składników oraz to, że oni po prostu chcą być w takim układzie.
Jednak nikt mi nie powie, że facet starszy o około 20 lat, od swojej partnerki jest "kondycyjnie" i nie tylko - tak samo dobry jak ten młodszy.
Ten pierwszy może wykazywać się większym doświadczeniem, ten drugi może być bardziej "nieudolny", ale tylko do pewnego czasu.
Poza tym, partnerzy w wieku "bardziej zbliżonym" nawet mówią tym samym "językiem", interesują się podobnymi sprawami, słuchają tej samej muzyki itd, itd.
Przy znacznej różnicy wieku, te wszystkie w/w sprawy, są jakby w innym wymiarze.
Zaraz co niektórzy, powiedzą, że sex nie odgrywa znaczącej roli jak ludzie się kochają itp. sprawy, że miłość, przywiązanie, deklaracja dozgonnej wierności - i ..... wielka pustka - jak napisał NEMO.
Nie zaprzeczam , że nie mają racji, mówię tylko BYĆ MOŻE..
Ale... uważam, że lepiej być szczęśliwym w związku w każdej innej formie, niż egzystować udając , że się żyje.
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Niedziela, 06 Marca 2005, 23:29 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
sylwas
Stały bywalec vip
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2488
Posty: 122


[ Osobista Galeria ]




kazia :
[..]

Poza tym, partnerzy w wieku "bardziej zbliżonym" nawet mówią tym samym "językiem", interesują się podobnymi sprawami, słuchają tej samej muzyki itd, itd.
Przy znacznej różnicy wieku, te wszystkie w/w sprawy, są jakby w innym wymiarze.


Doładnie tak jak napisałaś kaziu, eusa_clap.gif
Coraz częściej czuję się jak ,,w innym wymiarze...

Ale sądzę Nemo, że nie potrafiłabym trwać nadal w tym związku obdarzając uczuciem kogoś innego.Gdyby tak było powiedziałabym mu o tym. Wiem, że gdyby sytuacja była odwrotna to chciałabym znać prawdę.

Inna sprawa, gdy partner wie i godzi się na taki układ (spotkałam się z takimi przypadkami)
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Poniedziałek, 07 Marca 2005, 00:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Feniks
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2291
Posty: 86


[ Osobista Galeria ]




Coś dziś mam dzień aby zastanawiac się nad związkami.
Zwłaszcza nad swoim własnym.
Najpierw Znajomy na gg, później rodzina, teraz ten wątek.

To co mówicie nie kreśli przede mną jasnej perspektywy. Perspektywy zycia z człowiekiem którego darzę uczuciem- miłości zmiennej jak zawsze ale nie cięzkiej trudnej wręcz niemożliwej z racji dzielacej nas różnicy wieku.
Dzieli zaś nas 27 lat. Ja jestem studentką mój Mężczyzna zaś panem pod pięćdziesiątkę. Jak na razie nie wynikają z tego problemy ktorych nie bylibyśmy w stanie pokonać. Z większości potrafimy nawet się śmiać. Nie różnią nas zbytnio ani upodobania ani sposoby spędzania wolnego czasu ani gusty czy poglądy. Powiem nawet że jest on bardziej liberalny "postępowy" i otwarty niż ja. To on proponuje kawiarnię knajpkę to on głosi bardziej ryzykowne (intelektualnie emocjonalnie) poglady to on nawiązuje wiekszość znajomości to on orientuje się w nowych trendach w muzyce czy sztuce.
Być może wynika to z faktu że jest to człowiek żyjący (z) kreacją(i) tworzeniem(a). Gdy wyczerpie się jego pomysłowość chęć poznawania doświadczania nowych rzeczy horyzonty się zawężą skończy się on sam. Tak to bywa z artystami.

Imponuje mi. Jego wiedza inteligencja zdolności do wyszukiwania i łaczenia informacji tworzenia fascynujących konstrukcji intelektualnych umiejęstość stawiania pytań- a przede wszytskim światy ktore tworzy. Krajobrazy dla mnie niepojęte fascynujące i zapierające dech w piersiach.
Nie wiem czy to ten "jedyny"- chyba nie zbyt wielu było "jedynymi" przed nim. Nie wiem czy to miłość na całej życie- ja mam punkt widzenia zamiast horyzontu. Brak mi prespektywy czasowej porównań.
Ale muszę przyznać że nieco mnie Panie wystraszyły.

Wiem że bańka mydlana kiedyś pęknie - wiem ale nie dopuszczam tej wiedzy do siebie i chyba tak naprawdę wcale w to nie wierzę.
I zupełnie nie mam pomysłu na to co się wtedy stanie.
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Poniedziałek, 07 Marca 2005, 00:38 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
sylwas
Stały bywalec vip
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2488
Posty: 122


[ Osobista Galeria ]




Hmmm...
Taki masz dzisiaj dzień Feniks? Dzień pełen rozmyślań? To coś tak jak ja...

Ale wiedz, że absolutnie nie mam zamiaru Cię straszyć i życzę waszemu związkowi jak najlepiej!
W końcu każdy człowiek jest inny a więc i Twój partner może być wyjątkowy. Nikt nie ma monopolu na udany i długotrwały związek bez względu na wiek partnerów.

Jednak przez ostatnie 10 lat zachowania mojego męża uległy ogromnej przemianie i sądzę, że gdybym dostrzegła ten moment pierwszych przemian to być może mogłabym zadziałać. Ale to tylko być może...
Takie sobie gdybanie...

Nas też wiele łączyło pomimo tej różnicy wieku, muzyka (bo zajmujemy się nią zawodowo) sportowe pasje męża (jeździłam z nim na każde zawody przez kilkanaście lat) i jeszcze pare innych rzeczy. Imponował mi jak nikt inny (zawsze znalazł rozwiązanie z trudnej sytuacji).
Nawet kiedy źle uszyto mi spódnicę do ślubu to on, na dwa dni przed tym, sam ją przerobił (ja nie potrafię szyć na maszynie!)

Może te zmiany w zachowaniu są wynikiem andropauzy? Strachu przed starością? Nie wiem. Z żadnym mężczyzną takich poglądów nie wymieniałam.
  
Re: <Feniks> Duża różnica wieku!
PostWysłano: Poniedziałek, 07 Marca 2005, 14:11 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Sylwas powiedziała swoje i o swoim życiu, teraz ja ci powiem.
Widzisz też mam troszkę latek - chyba więcej niż SYLWAS, mój życiowy pratner - w odpowiednim oczywiście wieku - był miłością mojego życia.
Teraz - jest za przeproszeniem "kicha", koniec sielanki.
Z racji tego, że nie potrafię żyć w absolutnej samotności - powiedzmy, że poznałam wielu ciekawych ludzi.
Między innymi kogoś wyjątkowego, niemalże we wszystkim, z pozycją, z odpowiednimi dochodami, z zabezpieczeniem finansowym, inteligentny, z poczuciem humoru , ja byłam na "piedestale" - słowem "dar niebios".
Było jendo ALE... był starszy o ponad 8 lat. Ktoś powie, że tylko - a dla mnie wystarczyło, żeby powiedzieć "do widzenia".
Może inni nadają się do tego , żeby trwać w takich związkach, ja niestety nie, tym bardziej jak już się "wchodzi" w mocno dojrzały wiek, to liczy się każdy kolejny rok więcej jakby podniesiono go do kwadratu.
Dlatego pomimo wielkiego żalu, należało odejść póki był jeszcze czas.
Teraz TY.
Jesteś bardzo młodą kobietą, rozumiem że fascynuje ciebie ten mężczyzna, że czujesz się przy nim wjątkowo w każdym względzie.
Na fascynację tak jak i na zauroczenie czy miłość nikt nie wymyślił żadnego lekarstwa, żeby przy tym wszystkim własne myślenie miało oznaki pewnej logiki, bo chyba logika w tym względzie nic by nie zdziałała, do tego trzeba dojść samemu.
Dlatego puść swoją fantazję w "ruch". Co będzie np. za 10 lat, za 20 lat i za 30 lat - tyle wystarczy, żebyś miała pewność, że opiekować się będziesz własnym ojcem a nie życiowym partnerem, który co by nie było powinien być dla ciebie również oparciem. W takich proporcjach opraciem ty będziesz dla niego, a później może być taka sytuacja jak u NEMO.
Pomyśl o tym, czasami warto zrezygnować i przeżyć mały "ból" niż "cierpieć" niemalże do końca życia.
Nie wmawiaj sobie, że nie ma wokół ciebie ciekawych rówieśników, to jest bzdura. Oni są - to ty nie chcesz ich zobaczyć.
W każdym bądź razie, życzę DUŻO, DUŻO SZCZĘĆIA OSOBISTEGO.
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Poniedziałek, 07 Marca 2005, 21:11 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Feniks
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2291
Posty: 86


[ Osobista Galeria ]




Wiem że masz racje Kaziu- jestem co prawda ślepa i dość ogłupiała ale jakaś ostatnia trzeźwo myśląca część mózgu która mi jeszcze została przyznaje Ci całkowitą rację.
Ale racja ta natychmiast jest tłumiona przez wrzeszczące emocje rozbuchane hormony i życzeniowe myślenie "jakoś to będzie".
Ot zakochana kobieta.
Dziękuję Wam.
Za dużo serca, wiele mądrości (ktorej nie umiem wykorzystać), za szczerość
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Czwartek, 10 Marca 2005, 00:40 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Feniks :
... racja ... jest tłumiona przez wrzeszczące emocje rozbuchane hormony i życzeniowe myślenie "jakoś to będzie".
Ot zakochana kobieta. ....

Hm.... mam dorosłe dzieci i samam wiem jak to jest.
Ja na takie coś mówie zawsze, że "myślenie poszło się gonić" wink.gif .
Nie jesteś jedyną zakochaną kobietą, która wbrew rozsądkowi itd. ....., życie samo dopisze reszte, dlatego mimo wszystko zawsze korzystamy z tej właśnie chwili i nie zastanawiamy się co będzie później sad.gif
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Czwartek, 10 Marca 2005, 23:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
sylwas
Stały bywalec vip
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2488
Posty: 122


[ Osobista Galeria ]




Przyszło mi coś do głowy...

A to mianowiecie, że dziewczyny/kobiety , które mają starszych partnerów - mam na myśli te które znam - miały mocno zachwiane relacje ze swoimi ojcami? Niektóre to wcale żadnych relacji nie miały przez całkowity brak z nim kontaktu.

Czy nie jest tak, że podświadomie wybieramy partnera z cechami naszego ojca, którego tak bardzo nam brak? To samo tyczy mężczyzn i relacji z matkami. eusa_eh.gif
  
Re: <sylwas> Duża różnica wieku!
PostWysłano: Piątek, 11 Marca 2005, 11:30 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
siostrysyjamskie
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1823
Posty: 42


[ Osobista Galeria ]




A to ciekawe, jeszcze o tym nie słyszałysmy. wink.gif
A tak na serio - oczywiście, że jest to reguła klasyczna, od której każdy zna wyjątki. Nasza koleżanka ma 23 lata i faceta 30-latka. Ale poprzednio chodziła z mężczyznami starszymi o 15-20 lat. Ma wspaniałego ojca, jej rodzice są kochającym się małżeństwem, z różnicą wieku 17 lat. Basia - może świadomie, może nie - naśladuje ten układ.
  
Re: <sylwas> Duża różnica wieku!
PostWysłano: Piątek, 11 Marca 2005, 14:42 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Jedna z moich byłych młodych koleżanek, która chodziła ze znacznie od siebie starszymi facetami, tłumaczyła to tym, że wychowywała się wspólnie ze swoim, znacznie od siebie starszym bratem. Faktem jest, że robiła wrażenie osoby dojrzalszej niż by na to wskazywała metryka.
  
Re: <Berger> Duża różnica wieku!
PostWysłano: Niedziela, 03 Kwietnia 2005, 21:20 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Hm.... to chyba nie jest regułą.
Moja córka /studentka II roku/ jest młodsza od swojego brata o całe 6 lat, a jej koledzy nie byli nigdy starsi niż najwyżej 2-3 lata, a i tak twierdziła, że to za "stary" typ.
A jej "dojrzałość" - no cóż .... , często zadawali jej pytania "czy napewno jest siostrą swojego zrównoważonego brata".
Dlatego wydaje mi się, że zainteresowanie się dużo starszym partnerem od siebie wynika z charakteru człowieka, a nie koniecznie z"naleciałości" rodzinnych.
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Sobota, 09 Kwietnia 2005, 21:33 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Tasiek
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3391
Posty: 103


[ Osobista Galeria ]




Podrygujący staruszek przy dzierlatce
- wygląda okropnie - ptaszek w klatce.

Starsza pani z uroczym młodzieńcem
- wygląda (głupio!) - jak coś z wieńcem?

Lecz pewnie nie o wygląd tu chodzi Wam
- tylko o szczęście - ja takie pary też znam...
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Sobota, 09 Kwietnia 2005, 22:25 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Sylwia
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #1547
Posty: 374


[ Osobista Galeria ]




[quote="Tasiek"]
-wygląda okropnie


- wygląda (głupio!)

[quote]

JAK GŁUPIO, JAK OKROPNIE? przesadzasz
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Sobota, 16 Kwietnia 2005, 18:56 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Tasiek
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3391
Posty: 103


[ Osobista Galeria ]




Cytat:
JAK GŁUPIO, JAK OKROPNIE? przesadzasz


To zależy od gustu, ja swój przedstawiłem
- wszystko co wiem, to o tym "mówiłem"!

"Duża róznica wieku!" - jest do zniesienia
- czy wiesz mój drogi, ile to wymaga cierpienia?
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Sobota, 23 Kwietnia 2005, 17:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
sylwas
Stały bywalec vip
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2488
Posty: 122


[ Osobista Galeria ]




Nie wiem już sama. Ale chyba jednak dochodzę do wniosku, że znaczna różnica wieku w związku to porażka.

Już jakiś czas nie pisałam w tym temacie ale ten okres obfitował w tyle różnych sytuacji w moim związku, że tylko sie utwierdziłam w tym przekonaniu.
Jeśli ktoś z was ma dłuższy staż w takim zwiąku niz ja (26 lat) i jest zgoła inaczej, to jest pewnie wyjatkiem, który potwierdza regułę.
Wszystko ale to wszystko jest przez nas oboje postrzegane inaczej i nie mam już ochoty na ciągłe udowadnianie, że ,,nie jestem wielbłądem''.

Sił mi brak a ochoty tym bardziej.
Ponoć ,,życie zaczyna się po 40-tce" to chyba mam szansę?
wink.gif
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Poniedziałek, 25 Kwietnia 2005, 10:00 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
pao
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #3502
Posty: 94


[ Osobista Galeria ]




a ja postawie jeszcze jedno pytanie:
duża róznica wieku, to znaczy jaka?
bo dla jednych to 5 lat, dla innych 10 a jeszcze innych 20...?
ludzie sa różni i mogą sie trafić równolatkowie z kompletnie róznych światów ale mogą być ludzie rózni wiekiem ale w kwestii emocjonalnej, energetyczne i ogólnie w ogólnym pojęciu rozwoju bardzo zbliżeni... wiec w pierwszym przypadku już 2 dni to dużo a w drugim i 40 lat może nie być znaczące...
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Niedziela, 01 Maj 2005, 19:07 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




pao :
a ja postawie jeszcze jedno pytanie:
duża róznica wieku, to znaczy jaka?....
w pierwszym przypadku już 2 dni to dużo a w drugim i 40 lat może nie być znaczące...

Właśnie, dlatego to wszystko zależy od samych zainteresowanych.
Tylko kto przewidzieć może, że po 15 latach albo więcej, różnica 20 lat jest już przeszkodą we wspólnym życiu?
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Sobota, 07 Maj 2005, 18:07 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
sylwas
Stały bywalec vip
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #2488
Posty: 122


[ Osobista Galeria ]




kazia :

Właśnie, dlatego to wszystko zależy od samych zainteresowanych.
Tylko kto przewidzieć może, że po 15 latach albo więcej, różnica 20 lat jest już przeszkodą we wspólnym życiu?


Faktycznie zależy to od samych zainteresowanych i ich chęci aby znaleźć wspólnie kompromisy. Jednak biologii chyba nikt nie oszuka i oprócz wyjątków to w pewnym okresie różnica 15-20 lat staje się przeogromna i często nie do pokonania.

Jeśli pozostają wobec siebie pełni miłości i szacunku to jest to w pewnym sensie i okolicznościach do przetrwania.
A jeśli nie ma tej miłości i szacunku?

Jedno czegoś chce a drugie nie respektuje tej potrzeby bo już mu z racji wieku nie zależy. Jedno oczekuje bliskości i seksu a drugiemu to zupełnie nie potrzebne albo się nie sprawdza w tej sytuacji.

sad.gif
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Środa, 11 Maj 2005, 23:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




sylwas :
....A jeśli nie ma tej miłości i szacunku? .. sad.gif

Miłość w każdym długim związku (nie koniecznie w małżeństwie) po wielu latach może zmienić nieco "barwę, ale szacunek dla partnera powinien pozostać do samego końca, bez względu na istniejącą różnicę, gdy jego zabraknie to natychmniast "wkracza" najpierw zobojętnienie, a z czasem może i nienawiść.
sylwas :
..Jedno czegoś chce a drugie nie respektuje tej potrzeby bo już mu z racji wieku nie zależy...

No cóż, czy takie postępowanie jest wynikiem różnicy wieku, nie jestem do końca o tym przekonana, niekiedy może nie zależeć tak wogóle, bo np. znudził się partner...
sylwas :

Jedno oczekuje bliskości i seksu a drugiemu to zupełnie nie potrzebne albo się nie sprawdza w tej sytuacji. sad.gif

Tutaj akurat uważam, że dużą rolę odgrywa temperament.
Pewnie, że facet w wieku 60 lat nie będzie takim samym mężczyzną jak 20 lat wcześniej, ale jeżeli sex zawsze był u niego na 1 miejscu i jeszcze się "sprawdzał", to fakt ten pozostaje u takiego kogoś aż do ....... końca.
Natomiast kobieta, no cóż jak będzie "zimnokrwista" , to wiek jest bez znaczenia, tak samo nie będzie wykazywać zainteresowania w wieku 20 jak i 60 lat tym bardziej.
Zawsze jednak uważam, że jak jest wzajemny szacunek, że jak partnerzy starają się dla siebie być bliscy, serdeczni, kiedy w oczach mają zawsze dla siebie dużo ciepła i w każdym postępowaniu myślą o tej drugiej osobie, to różnica wieku jest mniej odczuwalna. Bo to wszystko powinno istnieć w każdym związku dwojga ludzi.
  
Re: Duża różnica wieku!
PostWysłano: Środa, 08 Czerwca 2005, 15:33 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Agnes
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #3962
Posty: 6


[ Osobista Galeria ]




Witam! Chciałam dodać kilka slów od siebie. Myślę, ze nie ma reguły na udany związek. Każdy szuka spełnienia w związku, dowartościowania. Wybór starszej partnerki (nawet niekoniecznie starszej ale dojrzalszej) może wiązać sie np. z niedostateczną ilością matczynego ciepła zaznanego w dzieciństwie i potrzebą silniejszej osobowości, ktora czasem poprowadzi w życiu. "Twardy facet i delikatna kobietka" to już obecnie kurzem porośnięty mit. Mężczyźni teraz zwykle szukają silnych kobiet. A gdy dziewczyna wybiera dojrzalszego partnera może potrzebować kogoś w rodzaju ojca, silniejszej osobowości niż własna, może jej ojciec nie miał w domu odpowiedniego autorytetu. Często szukamy (podświadomie) partnera o pewnych cechach rodzica. Wybór partnera(-ki) młodszego od siebie wynikać może z jakiejś potrzeby dominacji, uzyskania pewnej władzy w związku, jeśli komuś zawsze ktoś narzucał swoje zdanie i "tłamsił" jego osobowość, np. rodzice, nauczyciele, szef. Najważniejsze, żeby partnerzy w związku się wzajemnie uzupełniali.
  
Duża różnica wieku!
Forum dyskusyjne -> Inne -> W kobiecym gronie

Strona 2 z 4  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010