Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 12:52 |
|
|
|
I tak wszystko zależy od pogody oraz tego, co dziewczyna ma "do zaprezentowania". Ja np. w życiu nie założę spodenek-biodrówek o długości do połowy uda ani koszulki na ramiączkach Bez tego też można wyglądać ładnie i, jak się chce, kusząco |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 13:05 |
|
|
|
Nie napisałem, ze nie można.
Nie napisałem też, że wszystkie dziewczęta. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 13:30 |
|
|
|
Już nie chodzi tyle o czyjeś [np. Twoje] wrażenia estetyczne, co o moje własne Gdyby mi to nie przeszkadzało, to bym mogła chodzić półnaga po ulicy. Ale przeszkadza i to bardzo.
Facetów to ja podrywam na błysk w oku, a nie długie nogi. Czasem to bardziej działa, bo facet patrzy na twarz - którą może nawet zapamiętać - a nie co innego |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 14:38 |
|
|
|
Gwałtów zbiorowych wprawdzie nie ma- jeszcze nie i daj Boże długo jeszcze nie !!!- ale niewątpliwie gwałtów dziś więcej niż kiedyś?!
A ja tak sobie myślę, ze jeśli w pierwszym kontakcie z ludźmi pokazujemy aż tak dużo „nas samych”, co należy bowiem do sfery bardzo intymnej, to nie wiem czy jest rzeczą intrygującą, odkrywać dalej, no bo niby co, jak już wszystko prawie odkryte???!
Ale to wszystko przecież rzecz gustu... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 15:52 |
|
|
|
Kosmopolitka : |
Gwałtów zbiorowych wprawdzie nie ma- jeszcze nie i daj Boże długo jeszcze nie !!!- ale niewątpliwie gwałtów dziś więcej niż kiedyś?! |
Po prostu temat jest teraz mniej tabu i kobiety nie wstydzą się tak tego zgłaszać na policję. Ile to się też spotyka artykułów, w takim np. BRAVO, pt. "Zgwałcili mnie"?
kosmopolitka : |
A ja tak sobie myślę, ze jeśli w pierwszym kontakcie z ludźmi pokazujemy aż tak dużo „nas samych”, co należy bowiem do sfery bardzo intymnej, to nie wiem czy jest rzeczą intrygującą, odkrywać dalej, no bo niby co, jak już wszystko prawie odkryte???!
Ale to wszystko przecież rzecz gustu... |
Mądrze powiedziane. Wg. mnie zdecydowanie lepiej jest, jak osoba pokazuje najpierw, co ma w głowie, a potem ew, ciało, a nie na odwrót [bo może się okazać, że w tej głowie ma pstro].
Może to dla mnie lepiej, że nie mam zbytnio co pokazywać, to pod osłoną kokieterii i innych gierek, nim "pokażę" z siebie nieco więcej, zdążę trochę udoskonalić swoje ciałko |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 16:26 |
|
|
|
Przede wszystkim najpierw patrzę na twarz, a potem dopiero na to i owo jeszcze. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 16:29 |
|
|
|
Kosmopolitka : |
niewątpliwie gwałtów dziś więcej niż kiedyś?! |
Skoro ,niewątpliwie", to dlaczego znak zapytania? Jeżeli jest więcej, to zapewne w dużej mierze dlatego, że żyjemy w większych, bardziej zatłoczonych miastach, a zatem i agresji jest więcej.
Cytat: |
jeśli w pierwszym kontakcie z ludźmi pokazujemy aż tak dużo „nas samych”, co należy bowiem do sfery bardzo intymnej, to nie wiem czy jest rzeczą intrygującą, odkrywać dalej, no bo niby co, jak już wszystko prawie odkryte???! |
Czyli, sprowadzając rzecz do absurdu, wracamy do sukni zasłaniających kostki, a może i przyjmujemy od Pusztunek burki z zasłonami na twarze? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 18:47 |
|
|
|
A Ty co tak za słówka łapiesz? Nie widziałeś, ze na końcu jeszcze "!" postawiono?
Nie sadze by większe zatłoczenie miast miało tutaj zbyt wiele do rzeczy. Raczej mentalność ludzi się zmienia i system wartości inny niż dawniej, a "owoce" tych zjawisk widoczne jak na dłoni- wulgaryzm prawie na każdym rogu, agresja coraz większa, co za sobą więcej rozbojów i gwałtów niesie...
Berger : |
[..]Czyli, sprowadzając rzecz do absurdu, wracamy do sukni zasłaniających kostki, a może i przyjmujemy od Pusztunek burki z zasłonami na twarze? |
Faktycznie Berger, absurd to jakiś... Ja o zasłanianiu "uroków damskich", a Ty o kostkach. Na nasze kostki i twarze możecie sobie do woli patrzeć, ale inne części ciała dla obcych oczu- zakazane... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 19:02 |
|
|
|
Berger : |
Przede wszystkim najpierw patrzę na twarz, a potem dopiero na to i owo jeszcze. |
To miło z Twojej strony A w oczy patrzysz? Bo moje oczka są duże i zielone, można się wpatrywać - to jedyny element mojej fizyczności, jaki lubię
Kosmopolitka : |
Faktycznie Berger, absurd to jakiś... Ja o zasłanianiu "uroków damskich", a Ty o kostkach. Na nasze kostki i twarze możecie sobie do woli patrzeć, ale inne części ciała dla obcych oczu- zakazane... |
No kostki w glanach trudno dostrzec I w skarpetkach też. Nawet jak założę długie spodnie, to mi kostek zbytnio nie widać Chyba że uwodzicielsko je odsłonię, ale za to wtedy spodnie będę mieć wieśniacko podwinięte... Cóż, taka moda Spódnic, poza upalnymi dniami, nosić nie lubię - są krępujące. A właściwie to spódnic ładnych po prostu nie mam Jeszcze do tego dochodzi problem butów. A wszystkie te kłopoty tylko po to, by usidlić jakiegoś ciekawego samca, który po jakimś czasie i tak stwierdzi, że twoja najlepsza przyjaciółka jest bardziej atrakcyjna. Trudno być kobietą, cholernie trudno |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 23:29 |
|
|
|
Kosmopolitka : |
Raczej mentalność ludzi się zmienia i system wartości inny niż dawniej, a "owoce" tych zjawisk widoczne jak na dłoni- wulgaryzm prawie na każdym rogu, agresja coraz większa, co za sobą więcej rozbojów i gwałtów niesie. |
No właśnie, bagno behawioralne po prostu, o czym wyżej mówiłem.
Cytat: |
Ja o zasłanianiu "uroków damskich", a Ty o kostkach. Na nasze kostki i twarze możecie sobie do woli patrzeć, ale inne części ciała dla obcych oczu- zakazane |
Ależ przecież te kostki stanowiły kiedyś zakazane dla obcych oczu uroki damskie, a twarze stanowią nadal - na przykład na południu Afganistanu. To są rzeczy zmienne w przestrzeni i czasie. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 15 Sierpnia 2005, 23:34 |
|
|
|
grusia : |
A w oczy patrzysz? |
W oczach zabujać się najłatwiej. W oczach i uśmiechu. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 00:06 |
|
|
|
Berger : |
W oczach zabujać się najłatwiej. W oczach i uśmiechu. |
No to dobrze |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 01:22 |
|
|
|
Berger : |
[..]Ależ przecież te kostki stanowiły kiedyś zakazane dla obcych oczu uroki damskie, a twarze stanowią nadal - na przykład na południu Afganistanu. To są rzeczy zmienne w przestrzeni i czasie. |
Zagadnienia przeszlosci naleza po prostu do przeszlosci, a problemow innych rejonow swiata i tak nie rozwiazemy w tej dyskusji. Mowmy zatem o rzeczach bardziej namacalnych dla nas, czyli o tym, co tu i teraz.
Przeczytalam kiedys taka mysl:"Pragniesz pobudzic seks- ubierz sie!Pragniesz go uspokoic- zrzuc z siebie wszystko!" Jesli tak jest, to mamy juz rozwiazanie naszej zagadki.
A tak na marginesie, to chyba musze przeczytac wiadomosc wprowadzajaca. O czym to bylo w ogole??? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 08:01 |
|
|
|
Kosmopolitka : |
Zagadnienia przeszlosci naleza po prostu do przeszlosci. (...) Mowmy zatem o rzeczach bardziej namacalnych dla nas, czyli o tym, co tu i teraz. |
Sęk w tym, że to ,,tu i teraz" zmienia się właśnie na naszych oczach. No, przynajmniej na moich.
Tę odnogę wątku rozpoczęliśmy Twoim bodajże stwierdzeniem, że nagie panie na ulicach wywołałyby powszechny stan ekstazy u mężczyzn. W poście powyżej właśnie temu zaprzeczyłaś. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 08:52 |
|
|
|
Podalam tylko taka mysl, ktora nawiazywala do tematu, ale nie jest moim osobistym stwierdzeniem (mezczyzna to napisal, wiec i tresc nie powinna teraz dziwic).
Sama nawet przy tym sie zastanowilam, co tu w koncu zrobic- ubrac sie czy rozebrac? Doszlam jednak do wniosku, ze pozostane przy moich ciuszkach... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 14:09 |
|
|
|
Najlepiej zostać w domu i uwodzić na gg mężczyzn swoim intelektem |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 15:11 |
|
|
|
Oj dziewczyny dziewczyny! Topic pt.: "Zdrada" a Wy się zastanawiacie jak mężczyzn uwodzić! Kokieterię macie w genach! ;) Ale mi osobiście to nie przeszkadza! :) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 16:35 |
|
|
|
grusia : |
Najlepiej zostać w domu i uwodzić na gg mężczyzn swoim intelektem |
Tak uwodzilas, uwodzilas, az w koncu strzala amora dosiegla... jednego takiego hehowicza! |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 18:53 |
|
|
|
cezar : |
Oj dziewczyny dziewczyny! Topic pt.: "Zdrada" a Wy się zastanawiacie jak mężczyzn uwodzić! Kokieterię macie w genach! ;) |
Po mamusi
Swoją dorgą, uwodzenie jest tematem w pewnym sensie zbliżonym do zdrady. Jak ci jakaś długnoga brunetka mężczyznę sprzątnie [tzn. zabierze, nie zabije ], to znaczy, że ona go uwiodła, a on cię zdradził
Kosmopolitka : |
Tak uwodzilas, uwodzilas, az w koncu strzala amora dosiegla... jednego takiego hehowicza! |
Kpisz sobie ze mnie?? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 16 Sierpnia 2005, 21:22 |
|
|
|
Cos Ty, nie kpie ani troche.P; |
|
|
|
|
Dobry stomatolog SzczecinKatalog4u to moderowany Katalog SEO stron internetowychzobacz darmowe forum za darmopokoje w ciechocinku
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|