|
| Re: Studentki mają przechlapane? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 08 Września 2005, 16:37 |
|
|
|
Berger : |
Hm, zastanawiałbym się, czy z tego cytatu nie wynika, że ja jednak raczej proces produkcji dziecka dziełem nazwałem, a nie dziecko samo. |
Może za młoda jestem, ale określenie "produkcja" zdecydowanie mi się nie podoba. Dziecko ma być produktem?? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <grusia> Studentki mają przechlapane? |
|
|
Wysłano: Czwartek, 08 Września 2005, 16:55 |
|
|
|
Faceci to tak maja, ze technicznie podchodza do sprawy. Ja bym jednak powiedziala, ze dziecko owocem milosci jest- powinno przynajmniej. |
|
|
|
|
noclegi w ciechocinku
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|