Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> Moby -> Animal Rights
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu

Twoja ulubiona piosenka z tej płyty to:
Now I Let It Go
0%
 0%  [0]
Come On Baby
33%
 33%  [2]
Someone To Love
0%
 0%  [0]
HHeavy Flow
0%
 0%  [0]
You
0%
 0%  [0]
My Love Will Never Die
0%
 0%  [0]
Soft
0%
 0%  [0]
Say It's All Mine
0%
 0%  [0]
That's When I Reach For My Revolver
50%
 50%  [3]
Face It
0%
 0%  [0]
Living
0%
 0%  [0]
Love Song For My Mom
16%
 16%  [1]
Wszystkich Głosów : 6

Animal Rights
PostWysłano: Niedziela, 21 Sierpnia 2005, 14:51 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




Wątek dedykuję Stalówce, wielkiemu obrońcy praw zwierząt. smile.gif



Oberwało się nieźle Moby’emu, zarówno od krytyków, jak i fanów, za ten album. Wcale się nie dziwię. Tak przecież dzieje się niemal zawsze w przypadku odważnych pomysłów.
Dla mnie samej pierwsze przesłuchanie było niemiłym zaskoczeniem. Jednostajne i mało urozmaicone punk rockowe utwory, żadnych nut i emocji w głosie wokalisty, jedynie bezsensowny krzyk. W miarę słuchania jednak odnalazłam się w tym świecie, dostrzegłam jego unikalność i dobrze mi w nim.
„Come On Baby”, „That‘s When I Reach For My Revolver” i “Say It‘s All Mine” stanowiące kwintesencję klimatu tego dzieła stały się elementem mojej codzienności.


Ostatnio zmieniony przez little_wild_girl dnia Czwartek, 23 Marca 2006, 10:18, w całości zmieniany 1 raz
  
Re: Animal Rights
PostWysłano: Piątek, 30 Września 2005, 18:29 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
gehirn
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #2213
Posty: 42


[ Osobista Galeria ]




Z całym szacunkiem.

Ta płyta w ogóle mi się nie podoba i nie potrafię się w jej świecie odnaleźć po dziś dzień.

Jest nudna jak flaki z olejem.
Nie dostrzegłam w niej żadnej porywającej kompozycji, niczego, co z czystym sumieniem określiłabym jako świetne.
I albo jestem ułomna i nie potrafię wychwycić sensu tego koszmaru albo Moby rzeczywiście nie pokazał na tej płycie fanom, na co tak naprawdę go stać...

Pozdrawiam Stalówkę. ;)
  
Re: <gehirn> Animal Rights
PostWysłano: Piątek, 30 Września 2005, 22:58 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kay
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #5221
Posty: 7


[ Osobista Galeria ]




Masz rację, jesteś ułomna i nie potrafisz wychwycić sensu tej cudownej płyty. Uważam, że Animal Rights jest najbardziej emocjonalnym i uczuciowym (choć nie jest najlepszym) albumem Moby'ego. Osobiście wolę elektroniczną stronę Mo ale ta płyta poprostu zwaliła mnie z nóg, a zwłaszcza takie kompozycje jak: 'Come On Baby', 'That's When I Reach For My Revolver' czy 'Say It's All Mine' to kwintesencja muzycznego talentu Moby'ego. Animal Rights to nie tylko powrót do punk-rockowych korzeni lub instrumentalny eksperyment, Moby zawarł na tej płycie ogrom skrajnych emocji jakie towarzyszyły mu w tamtym okresie. Uczucia takie jak ból, cierpienie, złość, nienawiść a także miłość przewijają się przez cały album. Proponuję również zapoznać się z wydawnictwem "Animal Rights Interview".
  
Re: Animal Rights
PostWysłano: Sobota, 01 Października 2005, 10:48 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




Gehirn, przyjmujesz ten album dosłownie, a nie na tym rzecz polega. Wiem, że to dziwnie zabrzmi, ale on nie służy do słuchania. Tu chodzi jedynie o to „coś”, o klimat pomiędzy jednym szarpnięciem struny a drugim. Zatkaj uszy, włącz serce, a usłyszysz coś więcej.
I pamiętaj, że zgodnie z przysłowiem japońskim prawdziwy ninja musi patrzeć pod spód tego, co ukryte. wink.gif Czyli na nasze, sięgaj tam, gdzie wzrok nie sięga, a w tym przypadku - słuch.

Zapewniam, że warto się wysilić.
  
Re: <little_wild_girl> Animal Rights
PostWysłano: Sobota, 01 Października 2005, 11:07 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
gehirn
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #2213
Posty: 42


[ Osobista Galeria ]




Klimat klimatem, a warsztat warsztatem.
:)

Jeżeli jest się fanem, klimat można odnaleźć na siłę w każdym wytworze wychodzącym spod danego szyldu, by tylko wpuścić je do ołtarzyka.
Muzycznie Moby nie przedstawił tu nic ciekawego. Oczywiście moim zdaniem. Takie rżenie słyszę u wielu zespołów uchodzących za przeciętne i po prostu mnie nie pociąga nawet pod nazwą "Animal Rights" by Moby.
  
Re: <gehirn> Animal Rights
PostWysłano: Sobota, 01 Października 2005, 11:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
little_wild_girl
Nałogowy uczestnik vip
<tt>Nałogowy uczestnik</tt>
 
Użytkownik #187
Posty: 2741


[ Osobista Galeria ]




Ja nie szukam na siłę, klimat sam mnie dopada, gdy zajrzę głębiej i wczuję się w to, co czuje dany artysta. Hm, być może dlatego podoba mi się zwykle wszystko, co spod konkretnego „szyldu” wychodzi. Nie ma to nic wspólnego z typowo fanowskim brakiem obiektywizmu. Jest to skłonność związana ze znalezieniem się w swojej bajce i przykro mi bardzo, ale musicie to jakoś znieść. wink.gif
  
Re: Animal Rights
PostWysłano: Sobota, 15 Października 2005, 18:23 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Pimponik
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #5227
Posty: 77


[ Osobista Galeria ]




Ta płyta jest fajna, bo inna od wszystkich, które nagrał...

Taka szalona, transowa, psychodeliczna i schizofreniczna. Tuż po jej wysłuchaniu czuję się trochę zmęczony i zdezorientowany, ale na pewno nie rozczarowany. On dużo w niej czuje i to się czuje.
  
Re: Animal Rights
PostWysłano: Poniedziałek, 17 Października 2005, 09:58 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
&
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #5239
Posty: 50


[ Osobista Galeria ]




TWIRFMR

cool.gif
  
Re: <&> Animal Rights
PostWysłano: Poniedziałek, 17 Października 2005, 12:31 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Pimponik
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #5227
Posty: 77


[ Osobista Galeria ]




Taką zbereźną pieśń sobie wybrałaś, Aniu. lol.gif
  
Re: Animal Rights
PostWysłano: Poniedziałek, 27 Lutego 2006, 15:37 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
brysio
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #5565
Posty: 14


[ Osobista Galeria ]




Animal Rights... uuu...

To już... jeszcze... tak jeszcze, a nie już... nie jest ufoludek. wink.gif

To jest zupełnie dziki zwierzak... Tylko nie wiem, czy on jest mięsożercą, który na kogoś poluje, czy raczej roślinożercą, który przed kimś ucieka dławiąc się trawką ;)
Czasem szczerzy kły i ryczy wniebogłosy, a innym razem bez opamiętania gubi się w gąszczu histerii i strachu.

;-)

O, już nie jestem dekurdionem. ;)
  
Re: <brysio> Animal Rights
PostWysłano: Poniedziałek, 27 Lutego 2006, 15:45 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Pimponik
Stały bywalec
<tt>Stały bywalec</tt>
 
Użytkownik #5227
Posty: 77


[ Osobista Galeria ]




Lepiej uważaj chłopie i nie bądź taki poetyczny, bo zaraz jakieś dziewczyny rozszarpią nam Cię na strzępy nie zważając na prawa zwierząt. wink.gif wink.gif wink.gif
  
Animal Rights
Forum dyskusyjne -> Obraz i dźwięk -> Moby

Strona 1 z 1  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
Najlepsze implanty Szczecinhotel wellness w Ciechocinku
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010