|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Sobota, 01 Października 2005, 13:53 |
|
|
|
amalie : |
A Ty jej tutaj wyjeżdżasz z taką psychologiczną analizą, miej litość, przecież dopiero 3 posty napisała, przestraszy się i nigdy tu już nie wróci, a tego przecież nie chcemy. |
Heh, chyba bym się nie zdziwiła.
A te psychologiczne dyrdymały pewien mój znajomy skwitowałby tak:
Pierdoczenie o Chopinie.
Cenzura jest zamierzona |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Sobota, 01 Października 2005, 22:38 |
|
|
|
ja tam sie nim specjalnie nie zachwycam
troche szkoda że jest homo, no ale trudno
ma niezly głos, teksty no i ten wygląd
zawsze sie zastanawiałam dlaczego jak jest jakiś zespoł to najwiecej mowi się o wokaliscie.. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Sobota, 01 Października 2005, 23:32 |
|
|
|
Na pewno nie uciekne z forum tylko dlatego, że powtórzyłam czyjś błąd ("androgyniczny" a "androgeniczny" - to faktycznie duża różnica znaczeniowa). Mam już swoje lata i jestem zbyt dojrzała, żeby nie umiec przyznać się do błędu i uciec z podkulonym ogonem jak pies.
Briana cenię za jego tworczość - również pozazespołową, ale jeśli chodzi o Placebo, to ich muzyka jest ich WSPÓLNYM dziełem, dlatego cenię za nią cały zespół, a nie tylko Briana. W zespole są równi i wywyższanie wokalisty jest wielkim błędem, gdyż sam nie bedzie w stanie zrobić czegoś takiego jak w grupie. Utwory nagrane przez Briana bez chłopaków mają zupełnie inny charakter (choć nie oznacza to, że są gorsze).
Niektóre osoby po usłyszeniu kawałka "First day" nagranego z Timo Maasem stały sie pseudofanami Placebo. Nie wiem, może są w stanie pokochać cały zespół, ale na ogół do poznania ich twórczości kierowała ślepa fascynacja samym Brianem. Takie osoby słuchajac piosenek czy ogladając koncetry, teledyski etc. widzą i słyszą jedynie głównego wokaliste. Nie chce tu obrażać osób, które poznały Placebo dzieki powyższemu duetowi, więc nie generarizuję tego stwierdzenia, a jedynie wysuwam wnioski z zachowania ludzi z mojego otoczenia.
No to tyle moich wieczornych wywodów.
Pozdrawiam wszystkich.
PS: To, że jestem początkującą uczestniczką tego forum nie znaczy, że jestem początkująca fanką Placebo .... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Sobota, 01 Października 2005, 23:44 |
|
|
|
Impuls : |
troche szkoda że jest homo, no ale trudno
ma niezly głos, teksty no i ten wygląd |
Homo to jest Twist (hermetyczny żarcik), Brajan jest bi, lub - jak to się go tutaj określa - "bio"; różnica może niewielka, ale zawsze można próbować. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Niedziela, 02 Października 2005, 11:13 |
|
|
|
amalie : |
Homo to jest Twist |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Niedziela, 02 Października 2005, 11:55 |
|
|
|
Pora bym ija się wypowiedziała na temat pracy pozazespołowej Briana.
Znam "First Day" a także "Karbon Kid" i w sumie tylko te piosenki mi się podobają, bo ręsztę jak przesłuchałam to jakoś nie mogę sie wczuć w kilimat piosenek. Cieszę się, że Bri nie jest jedno-kierunkowym artystą zn., że nie robi piosenek wyłącznie w stylu rocka, ale także inne gatunki muzyczne tu się pojawiają. Jeśli artysta daje nam sie poznać na różnych choryzontach muzycznych to tym lepiej. Jest bardziej wartościowym artystą. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Antica> Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 03 Października 2005, 11:15 |
|
|
|
powiem szczerze ze jesli chodzi o dzialanosc pozazespolowa Molko, to srednio do mnie ona trafia. Ale czesto sa to zabawy w elektronike ktore mnie nie za bardzo racuja. A np. piosenki Smile, No Other God etc. to tez raczej jak dla mnie takie wymuszone. Mysle ze gdybym nie zanlam go z Placebo to pewnie bym nawet nie zwrocila uwagi na nie. A fakt ze Placebo to ich troje to nie ma watpliwosci, ale z drugiej strony nie ma sie co dziwic ze niektorzy uwazaja ze Placebo to BM (co mnie zreszta wkurza), bo niezaprzeczalnie jest osoba zwracaja uwage, posiada charyzme i taki n ma byc. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 03 Października 2005, 14:17 |
|
|
|
coz, z jednej strony nikt sie nie przyzna ze dla niego placebo to tylko bm a z drugiej to widac czesto jak na dloni, chociazby w tytule tego forum 'Wszystko o rockowym zespole Briana Molko.' |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 03 Października 2005, 18:30 |
|
|
|
Właśnie, też pisałam o tym wcześniej... Kto jest taki mądry i nazwał forum w ten sposób?
A projekty Bri faktycznie bywają dziwne, chciażby ten utworek z Indochine. Dość interesujący twór moim zdaniem. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Special K> Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Wtorek, 04 Października 2005, 14:59 |
|
|
|
tak, nazwa forum mowi sama za siebie... A co do Molko i Indochine to juz cos jest? bo z tego co wiem to mial tylko tekst pisac |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <AshtrayGirl> Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Środa, 05 Października 2005, 15:33 |
|
|
|
19 grudnia ma sięukazać album Indochine. Molko na 70% w tym utworze śpiewa, bo jak sam Nicolas Sirkis wspomniał: molko mi powiedział: wiesz dobrze, że chcę ten utwór z Tobą zaśpiewać ;] |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <durango_bm> Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Czwartek, 06 Października 2005, 22:23 |
|
|
|
spiewa, spiewa na 100%. slyszalam te piosenke. jutro postaram sie ja wrzucic. Tylko jest raczej kiepskiej jakosci..i na poczatku jest tak jakby inna piosenka. W kazdym badz razie mozna posluchac i "dosluchac" sie Molko |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Sobota, 15 Października 2005, 18:08 |
|
|
|
Nie ujmuje ważności ani Steffowi, ani Stevovi. Dobrze wiem, jak brzmiało 'CH' z poprzednim perkusistą, który nieukrywajmy miał problemy z okiełznaniem perkusji (co było urocze na swój sposób). Jednak Placebo bez Briana nie miałoby tego dekadenckiego smaczku i aury skandalu, który tak ciągnie.
Fascynacje kończącą się na Brajanie można potępiać, lecz jeśli jest On bodźcem do poznawania innych, to należy ją chwalić.
Mnie Brajan pomógł zrozumieć i docenić siebie samą.
I za to będę im wierna na zawsze. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Czwartek, 27 Października 2005, 02:02 |
|
|
|
Cenię go przede wszystkim za genialny wokal, a poza tym, wiadomo, ma w sobie coś ciekawego, coś co nie pozwala przejść obojętnie obok jego osoby... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Czwartek, 27 Października 2005, 21:24 |
|
|
|
"Coś ciekawego" to całkiem odpowiednie określenie |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Piątek, 28 Października 2005, 19:21 |
|
|
|
absta : |
ma w sobie coś ciekawego, coś co nie pozwala przejść obojętnie obok jego osoby... |
Ja myślę że to kwestia odpowiedniego makijażu. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Wtorek, 01 Listopada 2005, 22:46 |
|
|
|
z tym makijażem to się zgodzę... faceci z oczami wymalowanymi na czarno są urzekający... |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: Brian Molko - znany i nieznany |
|
|
Wysłano: Wtorek, 01 Listopada 2005, 23:09 |
|
|
|
nie wszyscy. niektorzy wygladaja jak zywe zwloki |
|
|
|
|
|