 |
 | | Re: <little_wild_girl> rower...kupiłbym... |
|
 |
 Wysłano: Poniedziałek, 26 Kwietnia 2004, 21:34 |
  |
|
|
Bo Ty nie musisz jeszcze do pracy jeździć, to se kółeczka możesz robić. 
A ja tymczasem zaliczyłem wczoraj pierwszego koziołka na nowej Meridzie. 
Jechalem rekreacyjnym, choć wyboistym odcinkiem leśnej trasy znad Jeziora Strzeszyńskiego nad jezioro Rusałka. Jechałem i przekomarzałem się z trzyletnim synkiem kolegi, który jechał przede mną na foteliku. I nawet nie zauwazyłem kiedy kierownica skręciła w prawo, a ja poleciałem prosto. Instynkt karateki mnie nie zawiódł. Nie miałem nawet obtarcia. ale kierownicę, dynamo i lampkę trzeba było siłowo naprostowywać... |
|
|
|
|
 |
|
 |
|
| | Re: <Berger> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Wtorek, 27 Kwietnia 2004, 23:57 |
|
|
|
ja dzis odebralem rowerek z rak mechanika
faktycznie wreszccie dotarłem do fachowca
pełny przeglad (2 rowerów) z przygotowaniem do sezonu i przesmarowaniem wszystkiego, nawet z napompowaniem kół :)
kosztował mnie jeno 70 pln - to darmo
chciałem dolozyc na piwo ale gosc uniosł sie honorem
coz zyskał stałego klienta 
dowiozłem rower do domu w autku
5 minut pozniej bylem juz na nim
10 minut pozniej bylem u oponiarza z pierwsza w tym roku dzura
to chyba rekord swiata :)
oponiarza tez trza pochwalic bo wzioł całe 2 !!! (dwa) złote |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <J@ger> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Środa, 28 Kwietnia 2004, 11:45 |
|
|
|
J@ger nie wstyd Ci wzioł  |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <J@ger> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Środa, 28 Kwietnia 2004, 11:55 |
|
|
|
Mnie się dziś rano mechanik nagrał na skrzynce z pytaniem, czy rower odbieram, czy z niego rezygnuję. A nie spieszyłem się do niego, bo tymczasem kupiłem drugi...
Aha, za generalny remont zapłacić mam 240 zł (zupełnie nie wiem, ile to na PLN-y  ). |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <ulan> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Środa, 28 Kwietnia 2004, 22:55 |
|
|
|
strasznie mi wstyd
nagana z wpisem do akt
popiół na głowe |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <J@ger> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Czwartek, 29 Kwietnia 2004, 12:22 |
|
|
|
Ale środa popielcowa minęła już...  |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Berger> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Czwartek, 29 Kwietnia 2004, 13:55 |
|
|
|
ale mi zostało troche ...
poza tym mam piec w domu i kominek
tak wiec swieze dostawy zapewnione |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <J@ger> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Piątek, 30 Kwietnia 2004, 13:31 |
|
|
|
A mnie mechanik dał tymczasem upust do 200 zł. I ośkę musiał wymienić, bo dał taką z ,,klameczką". Rąbnęliby mi koło spod pracy jeszcze tego samego dnia.  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Czwartek, 03 Czerwca 2004, 18:15 |
|
|
|
a śmiga ktos z was na rowerku ?
Ja zeżdze od lutego (maniacko bo chyba miałem 5 lat jak jeździułem juz :))... hmm.... zaczęło sie od skanania w marcu , wtedy sprawiłem sobie maszynkę do ciencia chopek :) w kwietniu przestałem juz jeżdzic bo połamałem rower i sobie reke poobijałem ...
miałem rowerek niby dualowy ale czetaz mam typowy do XC ...
lubie jeździc po lasach , szosach ... tempem 30 lub wiecej km/h
Mam koła 26 cali ... ramke moongoose sumit evolution (nie mylić z podróba z makrokeszów) i osprzet SRAM 3,0 ... teraz zbieram na jakis amortyzator bo ten który mam nie zdaje egzaminu ... moze jakas GILLA albo OMEGA bedzie ;)
no nic .... czekam na wysze wypiwiedzi i pozdrawiam :)
P.S Zuzia masz fajne zdjecie  szkoda ze nie widac buźki :P |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 04 Czerwca 2004, 11:09 |
|
|
|
| Krzysiek @ Czwartek, 03 Czerwca 2004 18:15 @ : |
| Mam koła 26 cali ... |
E, nie kręcą mnie małe kółka. |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 04 Czerwca 2004, 13:06 |
|
|
|
| Berger @ Piątek, 04 Czerwca 2004 11:09 @ : |
[..]
E, nie kręcą mnie małe kółka. |
na wieksze nie moge sobie pozwolic ze wzgledu na bezpieczeństwo poniewaz jak jade z jakiejs górki to strasznie wybija na 28 itd... 26' rullez:) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Krzysiek> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Piątek, 04 Czerwca 2004, 18:10 |
|
|
|
Ja na swoich dużych kołach postanowiłem wracać wczoraj z pracy nieco inną drogą - przez lasy między Smochowicami a Strzeszynkiem, a następnie polną drogą ze Strzeszynka do miejscowości Suchy Las (drugą część trasy opisywałem ostatnio na Obieżyświecie). Ponieważ jednak nie znam za dobrze lasu na Smochowicach, wcześniej jechałem tamtędy zaledwie raz i to z przewodnikiem, tym razem pojechałem za bardzo na zachód i znioslo mnie aż pod Kiekrzem. Do Suchego Lasu dojechałem przez Psarskie i Złotniki. I tak, jak normalnie jadę do domu 35 minut, tym razem jechałem dwa razy dłużej. Ale wycieczka ładna.  |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Piątek, 04 Czerwca 2004, 19:21 |
|
|
|
no ja tez wiele razy miałem takie sytuacje no ale cóż ... nowe tereny trzeba odkrywac:)
Berger a jaki sprzęt preferujesz ? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Krzysiek> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Sobota, 05 Czerwca 2004, 14:09 |
|
|
|
Duże rowery trekingowe, sprawdzające się zarówno na asfaltowych ulicach w mieście, jak i na pagórkach Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Koła oczywiście 28 "
A Las Smochowicki jeszcze spenetruję! |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 05 Czerwca 2004, 16:01 |
|
|
|
| little_wild_girl @ Niedziela, 25 Kwietnia 2004 15:37 @ : |
Ło Bosh...co ja słyszę? 10 km do pracy? Pomyśleć, że ja jeszcze robię kółeczka na różnych dużych placach. Trza się wziąć za siebie.  |
Zuziu 10 km to bardzo niewiele ... ja w tydzien na moim new bike zrobiłem ponad 150 km :) wystarczy ze załapiesz forme i jedziesz gdzie chcesz :) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Krzysiek> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Sobota, 05 Czerwca 2004, 18:07 |
|
|
|
| 150 km w tydzień to ładny dystans, ale... tyle pokonuję tylko jeżdżąc do i z pracy. Z reguły jest to więcej, bo jeżdżę też do kina, knajpy, na wycieczki... |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Sobota, 05 Czerwca 2004, 18:46 |
|
|
|
| Berger @ Sobota, 05 Czerwca 2004 18:07 @ : |
| 150 km w tydzień to ładny dystans, ale... tyle pokonuję tylko jeżdżąc do i z pracy. Z reguły jest to więcej, bo jeżdżę też do kina, knajpy, na wycieczki... |
mam znajomego który w jeden dzień dojechał z gdanska na hel i spowrotem ... taka trasa 230 km :) ale to jest koles naprawde maniak i na koncie na juz ponad 60 tys km :) |
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłano: Niedziela, 06 Czerwca 2004, 00:03 |
|
|
| little_wild_girl |
| Nałogowy uczestnik vip |
|
| |
Użytkownik #187
|
|
| Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
 |
|
| Krzysiek : |
| P.S Zuzia masz fajne zdjecie szkoda ze nie widac buźki :P |
Eszszsz narzekasz, a jesteś jedną z niewielu osób, które widziały moją buźkę, którą tylko jedną mam. Po co Ci druga?
A jeśli chodzi o rowerki to ja niestety chwilowo odpadam, ale niedługo znów się wezmę...jestem tego pewna. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Krzysiek> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Niedziela, 06 Czerwca 2004, 14:56 |
|
|
|
200 w jeden dzień jeszcze nie zrobiłem (kilka razy jakieś 100 - 110), ale mam znajomych, którzy pokonują takie dystanse. Kiedyś i ja się wybiorę na taki rajdzik.
Do Zuzi - Krzysiek widział, ale inni jeszcze nie widzieli! |
|
|
|
|
|
|
|
|
| | Re: <Berger> rower...kupiłbym... |
|
|
| Wysłano: Sobota, 10 Lipca 2004, 15:01 |
|
|
|
Kupiłem licznik! W osiem dni zrobiłem 322 km, jeżdżąc tylko komunikacyjnie, po mieście. Niestety, pod koniec ósmego dnia złapałem gumę.  Mam wprawdzie rower na zmianę, ale bez licznika... |
|
|
|
|
noclegi w ciechocinkuApartment Base Apartments - Capital Area Hafnarfjordur - new ... Base apartments - capital area The accommodation is non-smoking.
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|
