|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:33 |
|
|
|
little_wild_girl : |
[..]
Myślę, tzn. tak mi się wydaje, podejrzewam, czuję, przypuszczam, że zdrada jest czymś, co chcemy przed partnerem ukryć i tyle... |
i znowu okazuje się że nie potrzeba doświadczenia,odp.wieku żeby najmądrzej myśleć
I LOVE LWG
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <WILL> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:38 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
I nie zdradzisz jej? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <little_wild_girl> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 20:42 |
|
|
|
kogo ciebie ?
najpierw musimy sie spotkac :)
a potem pomyslimy z kim |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 21:49 |
|
|
|
Miłość to nie staw, w którym można zawsze znaleźć swoje odbicie. Miłość ma przypływy i odpływy. Ma też swoje rozbite okręty, zatopione miasta, ośmiornice i skrzynie złota i pereł. Ale perły leżą głęboko." E.M.Remarque
może więc warto przebaczać i zapomnieć o jednym rozbitym okręcie bo gdzieś tam na dnie możemy znależć perły
jeżeli nie będziemy traktować swojego partnera jak swojej własności ale jak w pełni wolnego człowieka nie może nas nic zaboleć |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Piątek, 01 Lipca 2005, 22:08 |
|
|
|
little_wild_girl : |
I nie zdradzisz jej? |
Bóg stworzył kobiety bez poczucia humoru — w rezultacie potrafią one tylko kochać mężczyzn, zamiast śmiać się z nich.
autor: Ingmar Bergman
a z kim bym się wtedy śmiała? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 00:10 |
|
|
|
WILL : |
co się dziwić skoro w naszym społeczeństwie facet który zdradza to GOŚĆ |
Jak widać, mamy różnych znajomych. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 00:35 |
|
|
|
Berger : |
[..]
Jak widać, mamy różnych znajomych. |
no widzisz Bergusiu jak sie bardzo postarasz to jednak potrafisz być złośliwy
a ja nie obgaduję znajomych ale mam na myśli podziw społeczeństwa dla wielu sławnych ludzi-mezczyzn którzy mają wiele na sumieniu a podaje się ich jako symbole sukcesu elegancji taktu itp |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <WILL> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 08:39 |
|
|
|
,,Bergoosioo", jeśli już koniecznie.
Nie starałem się specjalnie.
Samo wyszło.
Bo jakoś nie zauważyłem, żeby w gronie moich znajomych ktoś przechwalał się zdradami.
I jakimż to osobom publicznym są oddawane hołdy za zdrady?
Mnie przyszedł teraz na myśl Marek Piekarczyk. Ponoć zdradzał ostro, żona od niego odeszła. Nie usłyszałem z ust znajomych fanów wyrazów podziwu dla niego za to. Na ogól chwalą go jednak za śpiew, za zachowanie na koncercie, za teksty piosenek. |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <Berger> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 10:09 |
|
|
|
nie mam przyjemności w wymienianiu z nazwiska tych "wspaniałych" symboli sukcesu
uważam że wbija nam sie do głów dwubiegunową "etykę"
katolicko-komercyjną
cieczę się że Twoi znajomi są inni niż większość
szkoda tylko że radzisz facetom ukrywać swoje grzeszki |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <WILL> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 10:30 |
|
|
|
wiesz natura faceta jest skryta :D i nieodgadnieta
a tu mamy jeszce do czynienia ze szczególnym przypadkiem Bergusia
poza tym ukrycie malego grzeszku jest chyba lepsze niz duzy grzech
wiem ze moralnie watpliwe ale..
nie mozna do jednego wora wkladac pocalunku i pojscia do łózka
choc dla niektorych moralniak ten sam
edit
stało sie :) |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <J@ger> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 10:53 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Kolana, Panowie, macie chorowite, że tak je oszczędzacie, czy jak? |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 10:56 |
|
|
|
[quote="J@ger"]nie mozna do jednego wora wkladac pocalunku i pojscia do łózka
choc dla niektorych moralniak ten sam
osobiście nie mam zamiaru wkładać do jednego worka drobnych grzeszków typu sprośne rozmówki z nieznajomą ,pocałunek też jakoś łatwiej wybaczyć ale wolę dowiedzieć się od partnera niz z innych żródeł
a przy dzisiejszej komunikacji i tak wszystko wychodzi na wierzch
bardziej podoba mi sie powiedzenie przepraszam niz serwowanie sobie pokuty trzymania w sobie brudów -wolę jak partner jest szczery
ale to pewnie kwestia gustu |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <little_wild_girl> zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 10:57 |
|
|
|
jasnowidz czy co ?
zdiagnozowana jałowa martwica kosci :) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 12:49 |
|
|
|
nie umiem sobie z tym poradzić. Obiecałam ze nie zadzwonie ze nie wysle smsa .Zrobilam to!!!!!!!!!! dlaczego. zaczynam siebie nie rozumiec. przeciez wiem ze to swinstwo , ze to dziecinada jakas, ze trzeba miec do siebie szacunek i nie pozwalac na takie zachowanie w przyszlosci a tu prosze w brzuchu mi jezdzi, rozmyslam ,zadne zajecie mi nie pomaga...... padaka jakas......i badz tu mądrym pisz wiersze |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:02 |
|
|
|
nie moge ogarnac ze tyle mowil ze mnie kocha poprostu milion razy caly czas non stop ja prawie wogole o tym nie mowilam. a on mnie nie kocha -nie wierze ze mnie kocha!!! poprostu nie wierze tak jak wierzylam ze jestem dla niego kims bardzo wazne tak nagle zimna woda mnie obudzila z amoku!! no chyba ze czegos nie wiem o mezczyznam !!!! |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:03 |
|
|
|
nie jestes jedyna
ani pierwsza ani ostatnia
kazdy z nas to przechodzi wczesniej czy pozniej mocniej lub slabiej
ja w tym momencie tez mam podobna sytuacje - musze sie odkochac
na pocieszenie powiem ze z kazdym kolejnym razem jest latwiej
boli ale jakby mniej |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: zdrada nie tylko fizyczna |
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:22 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
„Bóg daje wieczność, a ludzie chwile. Nie wiem, co piękniejsze”... Może warto tak podejść do związku... żeby nie bolało... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 02 Lipca 2005, 13:23 |
|
|
|
J@ger : |
nie jestes jedyna
ani pierwsza ani ostatnia
kazdy z nas to przechodzi wczesniej czy pozniej mocniej lub slabiej
ja w tym momencie tez mam podobna sytuacje - musze sie odkochac
na pocieszenie powiem ze z kazdym kolejnym razem jest latwiej
boli ale jakby mniej |
dokladnie do wszystkiego sie można przyzwyczaić
czego oczywiscie nie zycze nikomu -zeby musial to sprawdzic na wlasnej skórze
albo du..ie |
|
|
|
|
|