Najlepszy album Ayu to: |
A Song for XX |
|
0% |
[0] |
LOVEppears |
|
0% |
[0] |
Duty |
|
0% |
[0] |
I am... |
|
25% |
[1] |
RAINBOW |
|
50% |
[2] |
MY STORY |
|
25% |
[1] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Wysłano: Poniedziałek, 30 Maj 2005, 18:07 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
Kogo my tu mamy?
Osóbkę w Polsce znaną głównie w kręgu fanów m&a. Jest na tym forum kilku, zatem spróbuję.
Jej image może nieco przypominać typową pop-idolkę. Jednak bardzo zdziwi się ten, kto będzie oczekiwał po jej utworach słodziutkich dźwięków. Jej nuta jest wysoka, mocna i żywa. AYU eksperymentuje z różnymi stylami muzycznymi, nawet techno czy D&B.
Pytanie: jak odnieść się do społecznego już niemal w Kraju Kwitnącej Wiśni fenomenu Ayumi Hamasaki?
Jej twórczość jest banalna?
Moim zdaniem - nie.
Zdrowy psychicznie człowiek nie jest w stanie katować banalnych kawałków przez pół roku dzień w dzień.
Może coś ze mną nie tak? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Niedziela, 05 Czerwca 2005, 13:44 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
No taa... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 18 Czerwca 2005, 19:50 |
|
|
|
Uważam, iż pani Hamasaki wielką artystką jest! I cokolwiek ludzie mówiliby o jej muzyce mnie się ona strasznie podoba. Jak na razie miałam okazję usłyszeć jedynie album pt."Rainbow"(do innych krążków nie miałam jeszcze dostępu). Dźwięki jej piosenek są jedyne i zaiste niepowtarzalne, nie sposób porównać ich do czegokolwiek innego. Wciąż pozostaję pod mocnym urokiem i wdziękiem tejże "wielowarstwowej" artystki prosto z kwitnącej Japonii:) Cieszę się, że ktoś jeszcze w tym kraju interesuję się j-music! Pozdrawiam serdecznie.... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Niedziela, 19 Czerwca 2005, 13:47 |
|
|
little_wild_girl |
Nałogowy uczestnik vip |
|
|
Użytkownik #187
|
|
Posty: 2741 |
[ Osobista Galeria ] |
|
|
|
|
|
|
O, jaka miła niespodzianka
Szczerze mówiąc przestałam wierzyć w odp. na mój post, a tym bardziej w odp. tak kompetentną, jak Twoja.
Margot : |
Uważam, iż pani Hamasaki wielką artystką jest! |
...pomimo 156 cm wzrostu?
Margot : |
Jak na razie miałam okazję usłyszeć jedynie album pt. "Rainbow"(do innych krążków nie miałam jeszcze dostępu). |
„Rainbow”... piękna płyta, piękna okładka.
Muzyka Ayumi Hamasaki jest niezmienna, możesz więc śmiało nurkować po albumy pozostałe bez obaw o rozczarowanie, jeśli takowe nie spotkało Cię przy okazji „Rainbow”.
Osobiście obawiałam się nieco o kształt jej najnowszego wydania pt. „My Story”. Okazuje się jednak, że niepotrzebnie.
Kiedy zgłębisz już zawartość jej pozostałych albumów, czeka Cię jeszcze wiele miłych niespodzianek.
Płyty remixowe bardzooo mnie wciągnęły. Warto również zaznajomić się z teledyskami, ponieważ żaden nie powstał „o tak”. Każdy ma swój smaczek, pomysł i historię.
Bardzo mnie cieszy, że w XXI wieku tworzą jeszcze artyści pomysłowi.
Margot : |
Dźwięki jej piosenek są jedyne i zaiste niepowtarzalne, nie sposób porównać ich do czegokolwiek innego. |
Święta racja, jednak co złośliwsi nadają Ayumi Hamasaki przydomek „japońskiej Britney Spears”. Uważam, że obie panie może łączyć jedynie olbrzymia popularność.
Margot : |
I cokolwiek ludzie mówiliby o jej muzyce mnie się ona strasznie podoba. |
Swoją drogą, Ayumi od pół roku nieustannie okupuje miejsce na moim... pulpicie Czyżbym ja się... zakochała? |
|
|
|
|
|