Wysłano: Poniedziałek, 17 Listopada 2003, 19:59 |
|
|
|
Witam Alicjo!
Ta płyta naprawdę jest "słaba" -;)))))).To taka pudelsowska nowomowa . Btw miło mi was wszystkich poznać.
Ropucha |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 17 Listopada 2003, 21:59 |
|
|
|
No jesli to byl zart (nadal prosze o cudzyslow) to macie szczescie!
Bo jesli nie, to zaczynam sie bic! |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 17 Listopada 2003, 22:19 |
|
|
|
Za czasow 'Pscyhopop' slowo slaby bylo komplementem najwyzszej rangi. Plyta miala byc slaba, bo grali w niej slabi muzycy, slaba muzyke dla ludzi slabych. Olaf byl za mocny na basie i, aby muzyka byla slabsza, przesiadl sie na gitare.
I daltego 'Psychopop' jest to najslabsza plyta Pudelsow.
Przeczytaj ostania linijke pozdrowien na plycie ;)
Pozatym plyta nagrywana byla w TYM studio. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 17 Listopada 2003, 22:56 |
|
|
|
No bo mnie zmylily...
No dobra przyznaje sie. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 18 Listopada 2003, 10:34 |
|
|
|
Cytat: |
a tak bylo piekne zanim wlazlam na to forum mialam tylko plyty i bylo tak milo....
a teraz musze sie za bardzo zastanawiac
po cholere to wszystko??? |
Nad czym się tak zastanawiasz? Pamiętaj, że muzyka jest najważniejsza. A Psychopop jest najsłabszą płyta Pudelsów, nagraną w słabym studio i to pewnie dlatego tak słabo brzmi |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 18 Listopada 2003, 11:58 |
|
|
|
Juz nie musze Ci tlumaczyc co znaczy, ze "Psychopop" to slaba plyta Pudelsow, bo wyreczili mnie w tym pozostali forumowicze. Plyta jest "slaba" i mam do niej slabosc. Nagrana kilka let temu, przy kazdym sluchaniu w dalszym ciagu mnie oslabia. Po jej wysluchaniu jestem tak slaba, ze slabne. A, ze bedac kobietka lubie czasami czuc sie slaba dlatego czesto jej slucham. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 18 Listopada 2003, 12:06 |
|
|
|
Agnieszka : |
A, ze bedac kobietka lubie czasami czuc sie slaba |
Sorry za off-top (Groszeck1 wybacz ) , ale mogłabyś to rozwinąć? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 18 Listopada 2003, 15:31 |
|
|
|
Na tym forum Ci nie odpowiem. Boje sie Groszeckiego, ze mnie zabije. I bedzie mial troche racji. Pobzdurzyc mozemy w innym miejscu.
PS. A nawiasem mowiac , znaczy to dokladnie co powiedzialam. I nie ma sie co rozpisywac i wyjasniac co autor mial na mysli. W tym przypadku nic madrego |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Wtorek, 18 Listopada 2003, 15:42 |
|
|
|
Cytat: |
Boje sie Groszeckiego, ze mnie zabije. |
Groszek Ty tyranie!!! Czemu terroryzujesz forumowiczki? |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Środa, 19 Listopada 2003, 11:54 |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Środa, 19 Listopada 2003, 12:02 |
|
|
|
Dzięki za przypomnienie, czytałem kilka miesięcy temu
Maleńczuk: Zresztą tak naprawdę to są bumerangi. Po aferach znikają, by później się znów pojawić.
To jest niestety szczera prawda [smutne], ale sami sobie jesteśmy winni - to w końcu my (no akurat nie ja) ich wybieramy. |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Czwartek, 20 Listopada 2003, 16:30 |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Czwartek, 20 Listopada 2003, 20:04 |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Piątek, 21 Listopada 2003, 00:03 |
|
|
|
[quote="Malena"]Tym razem nie prasówka - a internetówka - z dzisiaj :-)
http://www.cgm.pl/aktualnosci/wyswietl.php?O_NEWS=3660760[/quote]
Zdjęcia boskie! Tylko dlaczego tu jest odbicie lustrzane?
Opis też niezły :
Szokujące zdjęcia powstały w pociągu, w trakcie kręcenia teledysku do utworu "Konduktorka", pochodzącego z albumu "Wolność Słowa". Jak dowiadujemy się od Marcina Adamkiewicza, menadżera Pudelsów - Akcja toczy się wieloma torami w trakcie podróży koleją z Krakowa do Jeleniej Góry. Jest to prawdziwa historia którą przeżył pewien młodzieniec i tak piękna, że nie zapomni jej do końca życia.
Wątpliwości co do tego że historia ta jest nie tylko piękna, ale i niesamowita, nie pozostawiają dowody w postaci zdjęć, nadesłanych przez management. Obejrzyjcie je, choć zastrzegamy że są drastyczne... (na zdjęciach Pudel w trzech kreacjach aktorskich). |
|
|
|
|
|
|
|
|
| Re: <go_girl_go> Prasówka |
|
|
Wysłano: Piątek, 21 Listopada 2003, 11:22 |
|
|
|
Niezla ekipa jechala tym pociagiem. Mlodzian moze i slaby, moze i rozumial pomalu, ale towar z niego niezly. A konduktorce tez niczego nie brakuje! |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 22 Listopada 2003, 13:02 |
|
|
|
ech mam na kompie wywiad z MM ktory jest w ksiazce"krakowskie gadanie"
niestety nie chce sie na forum zmiescic wiec jakby ktos byl zainteresowany to niech zglosi sie do mnie na maila chetnie przesle... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 22 Listopada 2003, 13:33 |
|
|
|
Jesli ktokolwiek ma jakies problemy tecniczne z forum to niech mnie na privie zapyta; z checia odpowiem.. albo sprobuje odpowiedziec, jesli dostane dokladny opis zagadnienia :) |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Sobota, 22 Listopada 2003, 22:12 |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 24 Listopada 2003, 11:10 |
|
|
|
No cóż niektórzy widzieli Elvisa w sklepie.... |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłano: Poniedziałek, 24 Listopada 2003, 11:26 |
|
|
|
O co mu chodzi z tymi szpileczkami wbijanymi w laleczki?
Grasz za to psychopop, czyli co?
To nie jest żaden nowy gatunek, bo Beatlesi już to grali. To, generalnie, muzyka dla kretynów, ludzi o podobnych wyobraźniach i obyciu muzycznym, nie orientujących się w gatunkach, łykających wszystko jak leci, czyli dla wszystkich.
No pięknie, kurwa, pięknie... |
|
|
|
|
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.
|