Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Inne -> Obieżyświat -> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Piątek, 16 Lipca 2004, 16:52 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Nie wiem, czy to dobry pomyśl, ale postanowiłem w dwóch zdaniach opisywać swoją podróż. Po raz kolejny wyruszam z plecakiem i kilkoma złociszami mając bilety PKP za przewodnika.
Pierwszym celem podróży jest Gdańsk. Zaraz wyruszam do kolegi Kurtz, który już sprząta (albo i nie lol.gif) swoje lokum. Chociaż pewnie nie dotrzemy tam... o 1:44 żelazny rydwan już będzie czekać na dalszą podróż.
Na razie tylko tyle, idę sie dopakować.
crazy.gif
  
Re: <Kurtz> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Piątek, 16 Lipca 2004, 17:02 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Usunąłem trzy posty, mające charakter czatu - Berger


Okrutnyś lol.gif by Eddy


Ostatnio zmieniony przez Berger dnia Piątek, 16 Lipca 2004, 17:15, w całości zmieniany 1 raz
  
Re: <Berger> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Piątek, 16 Lipca 2004, 18:23 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




taa edek pojechal a tabelka jebła od razu
cale szczescie ze my zawsze na posterunku :)
  
Re: <EDDY> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Sobota, 17 Lipca 2004, 09:33 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Pozioma
Uczestnik
<tt>Uczestnik</tt>
 
Użytkownik #272
Posty: 262


[ Osobista Galeria ]




heh!!! I ja miałam być na trasie tej wycieczki i wszystko szlag trafił. Ale nic to - wciąż jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś spotkamy sie na trasie adminowej pielgrzymki:-) Szerokiej drogi i samych życzliwych ludzi po drodze wink.gif
  
Re: <Pozioma> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Sobota, 17 Lipca 2004, 10:44 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




mnie tez to chyba w tym roku ominie
wszystko zalezy jak długo bedzie owa pielgrzymka trwała
i ktoredy beda niosły go nogi i koleje
  
Re: <Pozioma> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Sobota, 17 Lipca 2004, 11:03 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Pierwszy cel podróży osiągnięty. Jestem w Łodzi po całej nocy zwiedzania Akademii Medycznej w Gdańsku (jeden wydział) i jazdy pociągiem z przesiadką w Warszawie (godzina stracona). Kochana Kazia przyjęła mnie po królewsku, śniadanie, itp. wink.gif. Pora pozwiedzać, choć już tu byłem i nie ma bardzo co zwiedzać... może poza knajpami, ale to później.
Teraz pora na dalsze jedzenie... Kaziu, przekarmisz mnie! biggrin.gif
  
Re: <EDDY> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Niedziela, 18 Lipca 2004, 16:49 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




A jak tam ceny w łódzkich knajpach? Czy rikszarze nadal wożą turystów? I czy na Piotrkowskiej przybyły jakieś nowe, fajne rzeźby?
  
Re: <Berger> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Niedziela, 18 Lipca 2004, 19:01 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Rzeźby te same, dupy tylko młodsze lol.gif
Udało mi się wyrwać z rąk Kazi, która by mnie przekarmiła wink.gif Trafiło mi się dużo słońca i ubolewam nad tym, źle się podróżuje. Teraz psuję komputery ulana. Jak zawsze pociąg do kraka się spóźnił, ale to nic - grupa powitalna też przyszła później (całe dwie osoby, ale jakie! lol.gif).
Na razie tyle, idę dalej dymać materac.
  
Re: Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Piątek, 23 Lipca 2004, 01:09 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Piąty dzień już mija i nadal siedzę w Krakowie i przez te upały ciężko gdziekolwiek wyjść w dzień. ulan codziennie mnie wyganiał do miasta, nawet przez sen lol.gif.
Oczywiście pozwiedzałem, ale znów knajpy. To są najlepsze obiekty do zwiedzania. Nie będę się wdawać w szczegóły z kim i gdzie, ale ogólnie było bardzo miło (nawet, jak zgubiłem aparat, ale się odnalazł w nocy ;-))).
Dziś przyjechała Jonnie i ulan cały szczęśliwy ogląda z nią coś teraz... to pewnie dlatego, że mnie nie było parę godzin biggrin.gif.
Za xx godzin czeka mnie wyjazd w stronę powrotną. Sosnowiec wita! :)
  
Re: Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Piątek, 23 Lipca 2004, 17:26 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




EDDY - ja ciebie .... wink.gif skubaniutki, eusa_naughty.gif nic mi nie powiedział , że mnie tak "smaruje" smile.gif

Fajne epitety lol.gif
Cytat:

...Kaziu, przekarmisz mnie!
...Udało mi się wyrwać z rąk Kazi,

Ludzie, smile.gif "zabić" to chyba za mało wink.gif

Teraz sama muszę odpowiedzieć na pytania:
Cytat:
A jak tam ceny w łódzkich knajpach?

On za nic nie płacił, a ceny poszły lekko w górę.
Cytat:
Czy rikszarze nadal wożą turystów?

Nie zdążył się przejechać, może innym razem.
Cytat:
I czy na Piotrkowskiej przybyły jakieś nowe, fajne rzeźby?

To musiał sam sobie sprawidzić.

Teraz Tomaszku z tobą się rozprawię lol.gif
Cytat:
... dupy tylko młodsze

poprzednim razem, żadne mu się nie podobały, a przez ten rok zrobił się mocno dorosły wink.gif

POZIOMKA ...
Cytat:
I ja miałam być na trasie tej wycieczki i wszystko szlag trafił. ...

nic się nie przejmuj, jak zgodzą się niektórzy mam plan naszego małego zlotu na następny rok i mówię zupełnie POWAŻNIE - wszystkich zapraszam na rok 2005 na jakiś weekend, nad wodę, do podmiejskiego lasku i do wynajętej chatki - na mój koszt, każdy tylko robi zrzutkę na wspólne jedzonko i małe co nieco drunken_smilie.gif wink.gif
wink.gif wink.gif wink.gif
  
Re: <kazia> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Sobota, 24 Lipca 2004, 01:07 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
J@ger
n00b vip
 
Użytkownik #15
Posty: 3818


[ Osobista Galeria ]




kaziu jestem
jesli tylko zdrowie pozwoli
ale zrobie wszystko zeby pozwoliło
  
Re: <J@ger> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Sobota, 24 Lipca 2004, 08:51 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Dobra, nie ma sprawy, wrócę do tego jeszcze w następne wakacje.
A zdrówko z pewnością ci pozwoli zobaczysz smile.gif
  
Re: Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Poniedziałek, 26 Lipca 2004, 14:04 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
EDDY
Admin
 
Użytkownik #1
Posty: 1451


[ Osobista Galeria ]




Podróż już się skończyła.
Do Sosnowca jednak nie pojechałem, a szkoda. Byłem za to w Kielcach, gdzie troszkę pozwiedzałem, również zabytki. wink.gif
Nadrobić musiałem ponad 4 godziny przez to w drodze do Wrocławia, ale warto było. Na własne oczy widziałem "scyzoryków'. lol.gif
We wro, jak zawsze było miło i przyjemnie. Tym razem oozz mnie gościł i miałem okazję sprawdzić dania mistrza kuchni. Zazdroszczę jego żonie, że ma takiego kucharza. biggrin.gif
Zed, jak zwykle spóźniony, ale w końcu przyszedł na spotkanie. Droga powrotna okazała się być długa: Wrocław -> Poznań -> Koszalin -> Słupsk -> piechotą do domu - razem ok 10h crazy.gif

Osoby biorące udział czynnie w mojej wycieczce dostaną fotki ze sobą w roli głównej. Za około 2 tygodnie dopiero, ale będą!
Wszystkim dziękuję za ciepłe przyjęcie mnie i odgrażam się, że za rok znów jadę! biggrin.gif
  
Re: Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Poniedziałek, 26 Lipca 2004, 14:46 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
nobody
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #1140
Posty: 26


[ Osobista Galeria ]




W takim razie szkoda, że nie zahaczyłeś o Sosnowiec, bo to całkiem przyjemne miasto. Ale w Kielcach było zapewne równie przyjemnie. wink.gif
  
Re: Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Poniedziałek, 26 Lipca 2004, 17:38 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




EDDY : Poniedziałek, 26 Lipca 2004 14:04 :
Podróż już się skończyła. ...
Osoby biorące udział czynnie w mojej wycieczce dostaną fotki ze sobą w roli głównej. Za około 2 tygodnie dopiero, ale będą!
Wszystkim dziękuję za ciepłe przyjęcie mnie i odgrażam się, że za rok znów jadę! biggrin.gif

Tego Sosnowca to szkoda faktycznie wink.gif
Za fotkę z góry dziękuję.
Oczywiście zapraszam jak zwykle już na lato 2005r., tym razem tobie pozwolę gotować. biggrin.gif
  
Re: Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Wtorek, 27 Lipca 2004, 08:43 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Wujek Zed
Stary pierdoła
 
Użytkownik #165
Posty: 1361


[ Osobista Galeria ]




EDDY : Poniedziałek, 26 Lipca 2004 14:04 :
Zed, jak zwykle spóźniony, ale w końcu przyszedł na spotkanie.

Ja Ci dam jak zwykle, mam Ci przypomnieć co było w zeszłym roku ??

A poza tym usprawiedliwia mnie kataklizm i siłe wyższa biggrin.gif

Zresztą nie podskakuj, bo powiem wszystkim, żeś dziecku chipsy podjadał i nawet nie podziękowałeś wink.gif
  
Re: Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Wtorek, 27 Lipca 2004, 17:22 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




Wujek Zed : Wtorek, 27 Lipca 2004 08:43 :
....nie podskakuj, bo powiem wszystkim, żeś dziecku chipsy podjadał i nawet nie podziękowałeś wink.gif

lol.gif lol.gif lol.gif widocznei go nie dokarmili porządnie wink.gif wink.gif wink.gif
  
Re: <kazia> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Wtorek, 27 Lipca 2004, 20:53 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Bzdury
Stały uczestnik
Stały uczestnik
 
Użytkownik #18
Posty: 1030


[ Osobista Galeria ]




nie dokarmiali go, żeby mógł się u Ciebie dobrze najeść wink.gif wink.gif
  
Re: <Bzdury> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Środa, 28 Lipca 2004, 13:29 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
kazia
Stały uczestnik vip
Stały uczestnik
 
Użytkownik #203
Posty: 918


[ Osobista Galeria ]




lol.gif ULAN widocznei gotował, ale nie produkował chipsów i stąd powstało całe to zamieszanie lol.gif wink.gif
  
Re: <kazia> Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
PostWysłano: Środa, 28 Lipca 2004, 14:30 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Berger
Sentinel
 
Użytkownik #223
Posty: 5725


[ Osobista Galeria ]




Podróż już zakończona, to i wątek zamykam, zanim na dobre zamieni się w radosne pogaduszki - Berger
  
Wakacyjna przygoda, czyli admin po godzinach...
Forum dyskusyjne -> Inne -> Obieżyświat

Strona 1 z 1  
  
  
 To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek  Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi  
Najlepsze implanty Szczecinhotel wellness w Ciechocinkurozcieńczalnik uniwersalny
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010