Forum Dyskusyjne
Zaloguj Rejestracja Szukaj Forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne -> Hardware -> Sprzęt -> Klopoty przy uruchamianiu
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu
Klopoty przy uruchamianiu
PostWysłano: Czwartek, 19 Maj 2005, 23:54 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kordzik
Czytelnik
<tt>Czytelnik</tt>
 
Użytkownik #3804
Posty: 3


[ Osobista Galeria ]




Mam plyte glowna K7N2 Delta z chipem Nforca, a na niej: Athlona 2500+, 512DDR i dwa twardziele Seagate'a po 80GB (jeden domontowany pol roku temu). Wszytsko sobie ladnie smiga od dobrgo 1,5 orku:) A raczej smigalo, bo ostatni zdarza mi sie dosc dziwna rzecz. Mianowice co ktores uruchomienie kompa (2-3) nastepuje tylko wykrycie grafy, procka i ramu, a przy wykrywaniu IDE komp sie wiesza. Nie dziala zaden klawisz, nie mozna wejsc do BIOSu, a kontrolka aktywnosci dyskow twardych swieci sie non-stop. Co najlepsze, jak pare razy wylacze komputer i ew. go nieco przestawie/potrzasne, to sie uruchamia!:) Czy ktos mial kiedys podobny problem? Wyglada raczej na uszkodzenie fizyczne jakies, ale czemu w takim razie sie uruchamia jednak co ktorys raz? Chyba bede musial zaniesc "gnojka" do serwisu, ale moze zanim takie drastyczne srodki podejme (finansowo:), to ktos mi rady udzieli...
Pozdr
  
Re: Klopoty przy uruchamianiu
PostWysłano: Niedziela, 22 Maj 2005, 18:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Korazon
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #3510
Posty: 5


[ Osobista Galeria ]




Napisz coś więcej. Czy problem dotyczy tylko jednego, czy obu dysków (po odpięciu tasiemki i zasilania jednego z nich, komp zawsze się uruchamia?). Jeśli wyciągałeś często dysk z kompa (ale nie z kieszeni), to uszkodzona może być tasiemka IDE. Zmień miejscami tasiemki od CDROMU i dysków (nawet jeśli jedna jest "gęściejsza" od drugiej). Inną możliwością usteki może być zasilacz, który nie wyrabia z napięciami zwłaszcza +12V. Nie napisałeś również, czy dyski się "rozkręcają" po włączeniu zasialania. Miałem identyczne objawy (dioda od aktywności świeciła się cały czas), gdy do dysku dochodziło +5V i +10V, a nie +5V i +12V. Aha. Po wykryciu dysków i odpaleniu kompa nie ma na nich bad sectorów, nie znikają pliki, albo nie zmieniają się ich nazwy na "krzaczki"? Nie uderzyłeś kiedyś dyskiem o coś twardego :) ? Kupiłem kiedyś dysk na giełdzie. Fakt, że pochodził jakiś czas, ale potem komp przestawał go wykrywać, a jak zrobiłem Full ScanDisk to padł na amen :( Nie grzebałeś ostatnio w kompie? Może przez przeoczenie źle założyłeś lub nie założyłeś zworki na dysku? Koleżanka mnie kiedyś zawołała, bo jej się komp wiesza. Jak się okazało, dzień wcześniej byli u niej goście i zworki ukradli (???) :))))) Tak więc jest multum możliwości do wyboru.

Pozdro.
  
Re: Klopoty przy uruchamianiu
PostWysłano: Niedziela, 22 Maj 2005, 21:24 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kordzik
Czytelnik
<tt>Czytelnik</tt>
 
Użytkownik #3804
Posty: 3


[ Osobista Galeria ]




No wiec sprawa wyglada tak: jeden dysk mam od poczatku (1,5 roku) i ani razu nie wyjmowalem:) Ten drugi dokupilem w pazdzierniku 2004 bodajze i tez od wtedy nic w nim nie grzebalem (od tego czasu moze ze dwa razy w ogole zdjalem obudowe!:) Dlatego tez sprawa wydaje mi sie taka dziwna, bo zadnego grzebania ani niczego nie bylo, po prostu ni stad ni zowad zaczelo sie chrzanic. Aha, jedyne co, to ze on sobie lezy nieprzykrecony na stale do obudowy, ale ze raczej jej nie ruszam i nie kopie to chyba nie ma to wplywu:)? Dyski oba sa oryginalne ze sklepu, seagata wiec raczej jakosc ok, zadnych problemow z plikami nie ma - tylko to "stawanie". "Testow" na odlaczanie nie przeprowadzalem:) ale w sumie tak ze 3 dni temi poprawilem umocowanie tasmy na tym nowszym dysku i od wtedy ani razu sie to nie przytrafilo. Moze rzeczywiscie byla to tylko kwestia zamocowania... W kazdym razie wielkie dzieki za obszerny komentarz i sugestie!

//Pozdr
  
Re: <Kordzik> Klopoty przy uruchamianiu
PostWysłano: Piątek, 27 Maj 2005, 01:12 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Kordzik
Czytelnik
<tt>Czytelnik</tt>
 
Użytkownik #3804
Posty: 3


[ Osobista Galeria ]




Ciag dalszy nastapil:( Teraz komp mi siadl zupelnie i juz sie nie uruchamia. Wiem ze chodzi o ten dysk starszy, na ktorym jest windows (po jego odlaczeniu wszystko jest ok, poza tym ze sie nic nie laduje:)
  
Re: Klopoty przy uruchamianiu
PostWysłano: Sobota, 28 Maj 2005, 00:20 Odpowiedz bez cytowania Odpowiedz z cytatem
Korazon
Bywalec
<tt>Bywalec</tt>
 
Użytkownik #3510
Posty: 5


[ Osobista Galeria ]




Kordzik :
poprawilem umocowanie tasmy na tym nowszym dysku i od wtedy ani razu sie to nie przytrafilo.

Kordzik :
Wiem ze chodzi o ten dysk starszy, na ktorym jest windows (po jego odlaczeniu wszystko jest ok)

Oj! Namieszałeś trochę! :)
Kordzik :
Aha, jedyne co, to ze on sobie lezy nieprzykrecony na stale do obudowy, ale ze raczej jej nie ruszam i nie kopie to chyba nie ma to wplywu:)?

No i właśnie w tym może być problem, bo jak napisałeś nie ruszasz tego dysku, a w tajemnicy mogę Ci powiedzieć, że robi to za Ciebie...siła bezwładności! Poprostu przy każdym włączeniu dysku, talerze muszą się rozkręcić. A wspomniana siła powoduje, że dysk "chce" się kręcić razem z talerzami... Spowoduje to przekrzywienie dysku w obudowie. A jak jeszcze dysk sobie "wisi" na kabelkach, to katastrofa! Kilkadziesiąt takich włączeń i mamy ułamane kabelki... Dlatego radzę Ci wypiąć tasiemkę od dysków i zamienić ją na tą od CDROMU. Napisz czy się coś zmieniło... Jak nie, to jeszcze pomyślimy... :)

Pozdro.
  
Klopoty przy uruchamianiu
Forum dyskusyjne -> Hardware -> Sprzęt

Strona 1 z 1  
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  
ciechocinek nocleg
Kopiowanie i rozpowszechnianie materiałów w całości lub części jest niedozwolone. Wszelkie informacje zawarte w tym miejscu są chronione prawem autorskim.



Forum dyskusyjne Heh.pl © 2002-2010